Ból brzucha jak na @ w 14 tc???
-
WIADOMOŚĆ
-
No i bardzo sie cieszę, ze juz lepiej. Moze tez tak sie stresowalas tym, ze cie boli, se bolało jeszcze bardziej? Nigdy nie wiadomo jakie psikusy moze nam umysł płatac
Kochana zdjęcie zdrowej dzidzi bedzie największym podziękowaniem teraz uważaj na siebie i w razie czego piszfizjo, Invictia lubią tę wiadomość
-
Ulala, myślę że bolał bo wtedy przypadłby mi @...gdybym nie była w ciąży. Ale stres tez na pewno...tyle myśli wtedy miałam w głowie.
Będę o Tobie pamiętać -mam twojego bloga w zakładkach
Pozdrawiam....i życzę dobrego porodu:*(to już tak blisko u Ciebie,hihi)Ulala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, co u Was slychac?
Mnie dziś boli tak brzuch jak przed okresem, moze nawet chwilami mocniej. Rozciaga sie ten ból czasem nawet na biodra, uda, takie mam wrazenie. Pobolewa mnie tez krzyż. Jestem w 14 tyg...
W tym tyg mialan usg i wszyskto super, wczoraj bylam u swojego gina, ktory badal mnie palpacyjnie i tez bylo ok. mimo to martwie sie. Wrocilam z pracy i odpoczywam w lozku, ale jesli jutro mi to nie prezejdzie, to chyba pojade na pogotowie... -
Kunita wrote:Dziewczyny, co u Was slychac?
Mnie dziś boli tak brzuch jak przed okresem, moze nawet chwilami mocniej. Rozciaga sie ten ból czasem nawet na biodra, uda, takie mam wrazenie. Pobolewa mnie tez krzyż. Jestem w 14 tyg...
W tym tyg mialan usg i wszyskto super, wczoraj bylam u swojego gina, ktory badal mnie palpacyjnie i tez bylo ok. mimo to martwie sie. Wrocilam z pracy i odpoczywam w lozku, ale jesli jutro mi to nie prezejdzie, to chyba pojade na pogotowie...
może potrzebujesz więcej odpoczynku teraz faktycznie wszystko się rozciąga. a może no spa Ci pomoże moja gin zalecała przy dłuższym bólu choć ja nigdy nie brałam raczej zwalniałam tempo i się kładłam
-
magdalena wrote:może potrzebujesz więcej odpoczynku teraz faktycznie wszystko się rozciąga. a może no spa Ci pomoże moja gin zalecała przy dłuższym bólu choć ja nigdy nie brałam raczej zwalniałam tempo i się kładłam
Czy nospa koniecznie musi pomoc? tzn jesli nadal mam takie bole po niej to znaczy ze cos sie dzieje i powinnam jechac do szpitala? co myslicie? -
ja miałam takie bole ponownie w zeszly weekend (3-4 dni), wychodzi na to, ze nakladalo mi sie to na termin okresu, zauważyłam, ze pobolewa mnie czasem, w terminie kiedy powinna byc owulka...
Na usg tez wszystko ok, badania ok, raz boli, raz nie, chyba trzeba sie przyzwyczaić taki urok...
Ja jak mnie tak bolalo, po 2 dniach pojechalam do gini sprawdzic czy ok, bo mega schizowalam, ale ok... -
Dzięki, Dziewczynki, że mnie pocieszyłyście.
Wczoraj wieczorem zadzwoniłam na dyżurkę lekarską do szpitala, żeby zapytać, co mam zrobić, czy przyjechać. Lekarz zapytał, czy są jakieś plamienia, a skoro nie było, zalecił leżenie i magnez forte 3X2.Powiedział, że w szpitalu i tak by nic nie pomogli, tylko zostawili na obserwację.
Dziś już brzuch nie boli:)
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. -
Dziewczynki jak u was?
ja od 2 tygodni, cisza, jak reka odjął, czasem cos zakluje, ale ogolnie to mam schize ze nic nie boli,ze to dziwne, eh czuje sie wyjatkowo dobrze...a najlepsze ze sobie juz wyszukuje rożne pomysły...dobrze ze w srode usg... -
lolka83 wrote:Dziewczynki jak u was?
ja od 2 tygodni, cisza, jak reka odjął, czasem cos zakluje, ale ogolnie to mam schize ze nic nie boli,ze to dziwne, eh czuje sie wyjatkowo dobrze...a najlepsze ze sobie juz wyszukuje rożne pomysły...dobrze ze w srode usg...
No u mnie też znacznie lepiej, brzuch przestał intensywnie boleć jak na okres - zdarza się to tylko czasem, trwa chwilę i jest słabe. Czasem też coś mnie zakłuje. Czuję za to rozciąganie więzadeł macicy (wedgług opinii lekarza, który robił mi kilka dni temu usg.) objawia sie to u mnie takim ciągnięciem-rozpychaniem na samym dole w podbrzuszu. Ale też nie cały czas. Lekarz kazał mi brac magnez 3 x 1 i nospe2x1 (choc nospe wzielam tylko dwa razy, za to magnez staram sie brac regularnie). Wiec to chyba dzieki temu tamte objawy ustapiły i czuje sie lepiej. -
Camilia wrote:Kochane a powiedzcie czy miałyście takie jakby lekkie skurcze, rozciąganie ale zlokalizowane raczej w pochwie lub dolnej części macicy a nie w brzuchu? Mam je od 2 dni i zastanawiam czy to też rosnący maluszek, czy mam się niepokoić?
Ja akurat bóle miałam raczej po bokach i z tyłu.
Kilka dni temu zdarzyło mi się kłucie w pochwie, jakby ktoś szpilę mi tam wkładał. To było w łóżku tuż przed pójściem spać, a rano już nic nie bolało.
Tak w ogóle, to tamte bóle, o których pisałam w poprzednich postach, minęły. Brzuch przestał boleć jak na okres.
-