Jaka plec dziecka-przeczucia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi napoczatku wydawalo sie, ze bedzie dziewczynka chociaz mazyl mi sie synek. No i na USG w 20tc sie moje przeczucia sprawdzily. Teraz ostatnio jakos stracha dostalam, ze jednak bedzie chlopiec, a ja juz przyzwyczailam sie do mysli, ze bedzie ksiezniczka i szafa corci za przeproszeniem rzyga rozem jak sie ja otworzy. 90% ciuszkow jest rozowa... Oby sie nic nie zmienilo i urodzila sie malutka Diana
Adka, vivien lubią tę wiadomość
-
DzejKej ja też miałam przeczucie na chłopaka a wszyscy mówili, że będzie dziewczynka. No i się potwierdziło. Szczerze to też miałam niedawno wątpliwości czy aby lekarz się nie pomylił ale dzisiaj na badaniu USG kilka razy nam pokazał, że to jednak dziewczyna
vivien lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymadzia123 wrote:a ja bym chciała dziewczynkę ale z takimi genami to raczej nie możliwe;p u mnie i u męża praktycznie same chłopy
Nooo i chyba właśnie stan chłopcy vs dziewczynki po stronie mężów ma większe znaczenie, bo Kobieta ma zawsze chromosom X w komorce jajowej a to od plemnika zależy, czy wpłynie mniejszy y i będzie chłopiec, czy większy X i będzie dziewczynka. Więc co z tego, żę po stronie mojego ojca rodzą się prawie same baby, po stronie mamy jest pół na pół, jak po stronie męża prawie same facety... i teraz okazał się drugi synek Może będziemy próbować jeszcze 3 raz- zobaczymy... ale chyba sobie strzele w kostkę jak będzie 4 facetów i ja jedna Kocham mojego męża i synków, ale wiecie... czasem jest taka potrzeba dopełnienia tej roli macierzyńskiej, jakby żeby zamknąć jakieś koło, obieg, energie... nazwijcie to jak chcecie Moje przeczucia w każdym razie się nie sprawdziły i bardzo zmyliło mnie to, że cały pierwszy trymestr zajadałąm się słodyczami, na które nie mogłam dosłownie patrzeć przez ostatnie dwa lata, a słodycze to podobno na dziewczynkę. -
nick nieaktualnyOd samego początku miałam przeczucie, że będzie córka, Pan doktor na USG ( ojciec 3 córek ) powiedział, że według niego nosze pod serduchem dziewczynkę Pod koniec lipca na kolejnym USG mam nadzieję, że potwierdzi się to w 100%.
vivien, Mikusia2 lubią tę wiadomość
-
Suzy Lee wrote:Nooo i chyba właśnie stan chłopcy vs dziewczynki po stronie mężów ma większe znaczenie, bo Kobieta ma zawsze chromosom X w komorce jajowej a to od plemnika zależy, czy wpłynie mniejszy y i będzie chłopiec, czy większy X i będzie dziewczynka. Więc co z tego, żę po stronie mojego ojca rodzą się prawie same baby, po stronie mamy jest pół na pół, jak po stronie męża prawie same facety... i teraz okazał się drugi synek Może będziemy próbować jeszcze 3 raz- zobaczymy... ale chyba sobie strzele w kostkę jak będzie 4 facetów i ja jedna Kocham mojego męża i synków, ale wiecie... czasem jest taka potrzeba dopełnienia tej roli macierzyńskiej, jakby żeby zamknąć jakieś koło, obieg, energie... nazwijcie to jak chcecie Moje przeczucia w każdym razie się nie sprawdziły i bardzo zmyliło mnie to, że cały pierwszy trymestr zajadałąm się słodyczami, na które nie mogłam dosłownie patrzeć przez ostatnie dwa lata, a słodycze to podobno na dziewczynkę.
jak patrze po rodzinie i znajomych to tam gdzie faceci nie mają sióstr też częściej rodzą im się chłopcy. Może coś w tym jest Mi na początku było obojętne ale cieszę się, że będzie córka. Tak jak piszesz Suzy Lee to jakieś takie dopełnienie dla matki. Mam nadzieję, że jak będziemy mieli drugie dziecko to uda nam się trafić w chłopaka
A co do tych słodyczy to ja bardzo lubię i nawet teraz chętnie sięgam po jakąś pralinkę ale na początku ciąży to wcale mnie ciągnęło.Suzy Lee, vivien lubią tę wiadomość
-
Mi każdy mówił, że będę miała chłopca: podobno ładnie wyglądam w ciąży, mam ochotę na kwaśne i słone, słodyczy mogę nie jeść Jeśli chodzi o mity, to podobno zmieniłam się na twarzy, a kilogramy rozkładają mi się po całym ciele. Mój brzuszek jest rozlany, Pierwsze kopniecie poczułam po lewej stronie. Lekarz powiedział, że będziemy mieli Córeczkę A więc te mity nie do końca się sprawdzają
vivien lubi tę wiadomość
Moje Kochane Małe Szczęście :* -
nick nieaktualny
-
Ja w pierwszej ciazy mialam chlopca (ja i Moj Mezczyzna bylismy pewni, ze bedzie dziewczynka!), wszyscy mowili, ze bedzie dziewczynka, bo brzuch mialam wlasnie taki 'na boki' - teraz bylam pewna, ze bedzie chlopiec - same kwasne i slone rzeczy jadlam, no bylam po prostu pewna - a tu prosze niespodzianka - dziewczynka - bylam baaardzo zaskoczona, baaaardzo sie ciesze i juz nie moge sie doczekac Naszej Mychy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2013, 18:59
-
Suzy Lee wrote:No własnie wg mitów córka wplywa na twarz mamy, na brzuch rozlany. Przy chłopcu rzekomo brzuszki sa jak piłeczki i w sumie no u mnie sie to potwierdza.
A ja mam wlasnie brzuch strasznie wypchniety do przodu w szpic.. i wciecie tali nawet jeszcze nie zniklo...
a bedzie dziewczynka
kazdy jak mnie widzial mowil ze bedzie chlopiec i nawet na poczatku od slodyczy mnie odpychaloWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2013, 19:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuzy Lee wrote:No własnie wg mitów córka wplywa na twarz mamy, na brzuch rozlany. Przy chłopcu rzekomo brzuszki sa jak piłeczki i w sumie no u mnie sie to potwierdza.
A widzisz, ja słyszałam zupełnie inaczej. Podobno u chłopców są skłonności do wyprysków na twarzy, brzuszek jest spiczasty Przy pierwszej córce, miałam piekne lśniące włosy, gładką i idealną twarz, a brzuch jak piłeczka, okrągły. Teraz z resztą w 4 miesiącu również zauważyłam u siebie poprawę cery. Przed ciażą miałam skłonności do trądziku ( ach ta wieczna młodość ), teraz od 2-3 tygodni mam spokój.
Czytałam kiedyś teorię, że kobieta nosząc pod sercem chłopca produkuje sporą ilość testosteronu, który wpływa negatywnie na wygląd skóry, włosów, i stąd te krostki itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2013, 05:03
-
nam od początku marzył się chłopak:) na początku jadłam ogórki kiszone, kwaśne owoce, ale do słodyczy mnie nie ciągnęło. bywało, że po słodkim mnie mdliło. brzuszek jak na razie spiczasty, trochę przybyło w pupie i talii, wolniej odrastają włosy na nogach hehehe. teściowa mówi, że będzie chłopak, bo się nie zmieniłam na buzi. jedynie trochę policzki mam pulchniejsze;) póki co jest chłopak:)
Rucia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRucia wrote:A widzisz, ja słyszałam zupełnie inaczej. Podobno u chłopców są skłonności do wyprysków na twarzy, brzuszek jest spiczasty Przy pierwszej córce, miałam piekne lśniące włosy, gładką i idealną twarz, a brzuch jak piłeczka, okrągły. Teraz z resztą w 4 miesiącu również zauważyłam u siebie poprawę cery. Przed ciażą miałam skłonności do trądziku ( ach ta wieczna młodość ), teraz od 2-3 tygodni mam spokój.
Czytałam kiedyś teorię, że kobieta nosząc pod sercem chłopca produkuje sporą ilość testosteronu, który wpływa negatywnie na wygląd skóry, włosów, i stąd te krostki itp.
No to teraz to już nic mi się nie zgadza! Bo ja na twarzy z synkami wyglądam lepiej, mniej wyprysków, włosy gęstsze, silniejsze, więcej ich jakby... a koleżanka z firmy jak była w ciąży z córką wyglądała jak szafa i cerę miała jak z koszmaru nastolatki. Po porodzie wszystko jej przeszło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2013, 07:39
MADZIULA13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMADZIULA13 wrote:nam od początku marzył się chłopak:) na początku jadłam ogórki kiszone, kwaśne owoce, ale do słodyczy mnie nie ciągnęło. bywało, że po słodkim mnie mdliło. brzuszek jak na razie spiczasty, trochę przybyło w pupie i talii, wolniej odrastają włosy na nogach hehehe. teściowa mówi, że będzie chłopak, bo się nie zmieniłam na buzi. jedynie trochę policzki mam pulchniejsze;) póki co jest chłopak:)
Póki co? Myślisz, że jeszcze coś może innego się okazać na kolejnych USG?
-
nick nieaktualnySuzy Lee wrote:No to teraz to już nic mi się nie zgadza! Bo ja na twarzy z synkami wyglądam lepiej, mniej wyprysków, włosy gęstsze, silniejsze, więcej ich jakby... a koleżanka z firmy jak była w ciąży z córką wyglądała jak szafa i cerę miała jak z koszmaru nastolatki. Po porodzie wszystko jej przeszło.
Teoria nie zgadza się z praktyką Dlatego na takie mity powinno patrzeć się z przymrużeniem okaSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja od samego poczatku miałam przeczucie że bedzie chłopak i z moich przeczuc wyszła figa z makiem bo na usg wyszło że bedzie dziewczynkaale tak w granicach 80 % bo maluszek sie troche chował w co na poczatku nie mogłam uwierzyc ze az tak sie pomyliłam to nie zmienia faktu że i tak bardzo sie ciesze tylko powstrzymuje sie jeszcze od zakupów rózowych ubranek chce to potwierdzic na kolejnym usg tym razem 3D za 2 tygodnie u innego lekarza jak sie potwierdzi to zaczynamy zakupowe szaleństwo:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2013, 14:46
vivien lubi tę wiadomość