jaki wozek polecacie

Akurat jeśli chodzi o wygląd mytraxa, to mąż się zakochał . W ogóle w sklepie była tylko wersja signature flex, wiesz może, jaka różnica jest w sprężystości siedziska w normalnej wersji? Porównywałam ze zwykłym litetraxem 4air i różnica spora, ale cena też 300 zł wyższa... Mąż to by wydał całą kasę na wyprawkę, ktoś musi myśleć rozsądnie .

Właśnie pomyślałam, że w naszym terminie duża gondola jest potrzebna, bo końcówka używania przypadnie na jesień - duże dziecko opatulone w ciepłe rzeczy. A co jeśli syn nie będzie jeszcze siadał, kiedy wyrosnie? Tyle się naczytałam, żeby przesadzać na spacerówkę wyłącznie dziecko samodzielnie siedzące, że już nie wiem. A na małych dzieciach w ogóle się nie znam, w życiu nie miałam niemowlaka na rękach.
Pojadę do sklepu jeszcze raz i zapytam o możliwość wzięcia innej gondoli - jeśli foteliki MC pasują, to gondola może też?

O Adamexach też słyszałam bardzo niepochlebne opinie. A BabyDesign Lupo? Też straszna firma? Cenowo podobnie do mytraxa. Jeszcze były propozycje MC Stella (choć strasznie sztywna mi się wydała) i zelia (nie wiem, jak z tym wielofunkcyjnym siedziskiem).

Dziewczyny a jakie materace do łóżeczka kupujecie bo nie mogę się zdecydować?

Flexa niestety nie widziałam na żywo, więc nie mam porównania w tym o co pytasz.
Sadzać w spacerówce można dopiero dziecko samodzielnie siedzące, ale jeśli spacerówka ma możliwość rozłożenia na płasko to możesz bez obaw położyć w niej dziecko, które jeszcze nie siedzi - zresztą sam producent tutaj też to gwarantuje.

Ciekawe jak z innymi gondolami, może faktycznie jest taka możliwość

Lupo wypada świetnie w recenzjach samej gondoli, ze spacerówką standard jak w większości podobnych - starcza na krótko.
Baby Design Lupo 2w1 stoi u moich rodziców na strychu (z 2015 albo 16 roku), bo dostaliśmy go w niechcianej darowiźnie od znajomych, a ostatecznie w sumie przyda się jak maluszek będzie zostawał z dziadkami, którzy raczej nie będą się z nim przemieszczać poza ogród, więc słaba mobilność nie przeszkadza.
Bardzo stabilny i duży, gondola po zamontowaniu ma taką podpórkę rozkładaną jeszcze z przodu.
Mnie osobiście nie podszedł z samego wyglądu no i jest naprawdę spory i ciężki jak wózki tego typu. Bardzo ciężka gondola (a potrzebowałam czegoś lekkiego w razie wizyt u lekarza itp skoro nie mam nosidełka ) no i ogromna spacerówka, która nie zmieściła nam się do bagażnika, jak przewoziliśmy wózek od znajomych. Musieliśmy ją wieść na tylnym siedzeniu co w razie wypadku mogłoby się kolorowo skończyć.
Też problemy z serwisem, znajomym poszedł głupi wentyl w kółku, nie doczekali się dosłania i zamontowali inny, przez co trzeba jeździć z 2 różnymi pompkami, bo ta typowo od wózka nie pasuje do nowego wentyla.
Rodzicom za to się bardzo podoba bo jest taki "solidny jak kiedyś", ale jak obejrzeli u nas Mytraxa, to im trochę zrzedły miny dlaczego ten co oni mają się tak ciężko prowadzi
Podobno Baby Design to to samo co Espiro, tylko trochę tańsze.

Dwóch ostatnich nie kojarzę

Dobra, zdecydowane. Będzie mytrax . Niestety inne gondole nie wchodzą, ale o dziwo wcale nie były większe.Przyłożyłam materacyki i bardzo podobne (MC foldable i oria). A Stella jest sztywniejsza i ma mniejszą spacerówkę. Większa gondola to większy stelaż, a na to mamy za mały bagażnik.

Karincia, ja jestem zdecydowana na dwustronny kokos pianka kokos. Nie jestem przekonana do końca do gryki.

W kontekscie tego mytrax to mozna montowac spacerowke tylem do kierunku jazdy?

Nie można. W budce jest okienko z siatki do podglądania i wentylacji. MaxiCosi Stella (dla mnie najbardziej porównywalny do Mytraxa) jest odwracana i jeszcze bardziej kompaktowa w składaniu, ale za to sztywniejsza i gorzej amortyzowana. I spacerówka mniejsza. Dla mnie amortyzacja była ważniejsza niż jazda tyłem.
Ogólnie uznaję ten wózek za najlepszy kompromis między kompaktowym rozmiarem a wygodą. Do tego fotelik ma bardzo dobre oceny w testach, wygrał nawet z Pebble. Znalazłam bardzo dobrą ofertę 3w1.
W ogóle wpadłam dzisiaj w wyprawkowy szał zakupowy i pozamawiałam prawie wszystko, co nam brakowało (a z niezbędnych rzeczy mieliśmy tylko większość ubranek) .

Hmm wozek fajny ale jesli nie ma opcji zamontowania siedziska przodem do rodzica to jednak sie nie nadaje dla dzieci ponizej roku. Nie wyobrazam sobie 6 mies bobasa tak wozic, wiekszosc dzieci bedzie plakac niezadowolona marudna a tez nie ma mozliwosci nic przy dziecku zrobic poprawic wlozyc smoczka dac pic czy cokolwiek. Amortyzacji wielkiej tez tam raczej nie, taki standard na miasto. Sama szukam takiego wozka lekkiego z amortyzacja ale to raczej nie idzie w parze. Myslalam nad britax b ready albo britax smile 2, albo wlasnie bebetto czy adamexie. Eh juz nie wiem!

Ja sobie w ogole nie wyobrazam noworodka wozic w wozku ktory jest tak kiepsko zamortyzowany... nie oszukujmy sie ten wozek niby ma opcje gondoli ale to glownie spacerowka dla starszego dziecka a gindola to chwyt marketingowy... na nierownym chodniku dziecko tylko w takim wytrzepie i kregoslupek na tym ucierpi...
Mialam okazje jezdzic i mytraxem i.literaxem nie w sklepie i nie wyobrazam sobie przy takiej amortyzacji wozic noworodka a nawet dziecka ktore nie trzyma jeszcze samo kregoslupa wiec dopiero kilkumiesieczniaka najszybciej...

A z tych negatywow w necie na riko adamexy itp smiac mi sie chce bo czeato sa to takie pierdoly a icena mocno zanizona... u mnie 80% znajomych ma adamexy expandery riko tako itp i wszyscy sa bardzo zadowoleni... fakt ze po ok roku wymieniaja na spacerowki mniejsze ale logiczne ze jak sie dziecko juz stabilnie siedzi to patrzy sie za czyms mniejszym i lzejszym co zajmuje tez mniej miejsca ale dla maluszkow noworodkow i niemowlakow nie ma lepszej amortyzacji jak jak to napisalyscie wozki z Czeatochowy

Ja mieszkam za granica i jak te wszystkie sztywne joie joolzy stokke cybexy macam to nie wyobrazam sobie dla mojego noworodka innego wozka jak z amortyzacja jak w riko adamexie czy innych tego typu wozkow

Ccierpliwa ja chyba jednak wyśle mojego do polski i tak kupimy, moze nawet jakis używany bo widzialam dzisiaj na necie ze są w super stanie. Jedyna rzecz w adamex to ten pałąk tak dziwnie daleko i nisko ale nie widzialam na żywo jak to, moze tylko na foto tak. Za rok i tak kupię jakąś super wypasiona spacerowke więc na te parę miechow starczy.

Moim zdaniem Mytrax ma dobrą amortyzację, tak jak pisałam mam porównanie na żywo choćby z Lupo i naprawdę nie wypada ona w Joie gorzej.

Koleżanka ma lupo. Jest może nieco toporny, ale idealnie sprawdził się zimą, kiedy u nas chodniki nie zawsze były odśnieżone czy teraz wiosną - w każdym terenie.

Dla mnie mytrax jest strasznie mały. Wyglada ładnie i zgrabnie, ale my jesteśmy wysocy i wyglądaliśmy jak z wózkiem dla lalek.

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na espiro. Pisałaś o negatywnych opiniach na fb - przeglądałam, ale mimo wszystko pozytywnych jest dużo więcej. Zobaczymy czy się sprawdzi.

A czym sie różni espiro od baby design bo wyglądają jak klony :o

Lavendova przyznam ci szczerze ze az tak mega sie nie zagłębialam w spacerowke jak wysokosc palaka bo i tak bede zapewne korzystala z niej chwile to nawet nie pamietam jak to live bylo...


Czara lazdy bedzie mial jakies negatywy jak sie w i ternecie pogrzebie a zazwyczaj sa to takie pieedoly okreslane jako negatywy ze szok...

Ja mam akurat i Mytrax i literax teraz do "dyspozycji" bo kuzynki maja dla swoich dwoch i trzy latka i dla mnke osobiscie idac nierownym chodnikiem czy parkiem jak dla mnie w porownaniu to chociazby riko amortyzacji w nich obu nie ma prawie zadnej

Moim zdaniem wózek z Adamexu jest dobrym wózkiem w rozsądnej cenie. Przynajmniej mój model Monte Jest funkcjonalny i komfortowy. Bardzo dobrze się go prowadzi. Koła żelowe z amortyzatorami, sprawiają, że gondola się nie trzęsie. Wózek jest solidnie wykonany. Ślicznie wygląda i ma super zestaw.

Dziewczyny czy któraś z Was spotkała się z wózkiem Jedo Koda?

To jakiś nowszy model, w necie właściwie brak opinii poza opisami ze sklepów
To polski wózek, podobno znacznie polepszona i poprawiona wersja poprzednich Jedo (opinia sprzedawcy, wiec nie wiem czy wierzyć...)
Jest duży, ale nam spodobało się to, że:
- prowadzi się mega-rewelacyjnie (robiliśmy z M. 'tor przeszkód w sklepie nim, Baby design, X-landerem i Baliosem),
- ma wyżej umieszczoną gondolę i siedzisko spacerówki (mniej schylania),
- miał zdecydowanie najmniej 'luzów' w stelażu w porównaniu z innymi (ciekawe czy to jego cecha, czy po prostu najkrócej stał na ekspozycji.. ;P)
- szeroka gondola! największa z tych które oglądaliśmy
- ma dużo bajerów, regulacji i udogodnień w zestawie już w cenie

niestety jest też duży i ciężki (porównywalny do X-landera X-move).. no i najgorsze, że nikt nic o nim nie wie
Jakby miał sie rozklekotać po paru m-cach to chyba wole wziac X-landera czy Adamexa.. a pozniej mniejsza wygodna spacerówke..
masakra z tymi wózkami

Qumish

Najważniejsze to z czego wykonana jest gondola: drewno czy jakieś tworzywo sztuczne? Jak pracują mechanizmy w wózku, np. odsuwanie i zasuwanie budki, czy lekko chodzi, czy nie hałasuje, z czego jest wykonane? Kolejna kwestia to materiał ramy wózka, czy metal czy tworzywo? Amortyzacja - jeśli jest zbyt duża (wózek bardzo gibki) to niestety, ale dziecko będzie skakać w wózku jak piłeczka w maszynie do losowania lotto

Większość wózków waży 12 kg w górę, oczywiście im cięższy wózek tym bardziej stabilny, pytanie czego Ty potrzebujesz? Będziesz zmuszona go wnosić i znosić ze schodów? Po jakim terenie będziesz się poruszać? Oczekujesz łatwego montażu i demontażu?

Obecne wózki wyglądają niemalże tak samo, różnią je detale, dlatego daj znać najpierw konkretnie jakie masz oczekiwania, a potem wybieraj wózek.

Pamiętaj, że w sklepie każdy wózek się świetnie i lekko prowadzi. Jednak ja załadujesz dziecko i wszystkie torby, a potem udasz się na spacer po zdewastowanym chodniku to możesz się zdziwić.

Leira, dzieki za podpowiedzi

Ten wózek ma pompowane koła z bieżnikiem (jest tez opcja zelowa) i amortyzacje z mozliwoscia kilkustopniowej regulacji (resory blokowane przy kołach i jeszcze takie dokrecane amortyzatory) wiec mozna go ustawic na twarde albo miekkie zawieszenie. no i oczywiscie opcja blokowania kol z przodu.
Nie wiem czy Baby Design to maja-bo dla mnie one sie bardzo bujaja własnie, a ten jest stabilniejszy na takim zwykłym srednim ustawieniu. Ale moze byc tez bardziej miekki, wiec np. ma lepsza amortyzacje niz x-lander.

Nie ma luzow na stelazu. Stelaz aluminiowy, gondola plastikowa. Duża z możliwościa złożenia.
Nie bede nosic wozka po schodach (no dobra, kilka bo mieszkanie na wysokim parterze), raczej chodzi o wrzucenie go czasem do bagaznika. mamy samochod kombi wiec na codzien wielkosc to nie problem.. ale mamy też duzego psa (40kg) i na wyjazd musimy myslec o tym, zeby dac rade spakowac sie kompaktowo. Obie rodziny w innych miastach, wiec wyjazdów nie unikniemy

Nie wiem dokładnie, który model Baby Design masz na myśli, ale BD Husky ma blokowane koła przednie, a poziom amortyzacji określiłabym jako średni - nie za gibki, nie za sztywny.


O gondolach z tworzyw sztucznych czytałam/słyszałam, że lepiej ich unikać, ze względu na to, że są nieoddychające i w lato w wózku robią efekt "sauny", aczkolwiek nie mam doświadczenia z autopsji, więc to tylko to co udało mi się dowiedzieć. Plus jest taki, że dzięki temu gondola jest lżejsza, a sam wózek tańszy.


Wnoszenie wózka, który waży np 16-18 kg, z kilkukilowym maluchem i zestawem pierdół to pewnie wyjdzie ok 25 kg, więc nie lekceważyłabym tej kwestii


Jeśli chodzi o pakowanie wózka do auta to na Twoim miejscu wybrałabym raczej wózek ze składaną na płasko gondolą niż z małą gondolą - po prostu mały wózek krócej Ci posłuży.

Wiekszosc plastikowych gondoli w nowszych modelach wozkow ma juz opcje wentylacji dna gondoli wiec problem "sauny" rozwiazany bo mozna zamykac/otwierac te krateczki i wtedy jest cyrkulacja powietrza lepsza jak w drewnianych...