Łożysko przodujące - grupa wsparcia?

Karissa ja prawie do każdego pokoju zrobiłam kule świetlne tzw. cotton balls także jeśli lubisz takie bajery to polecam...Mnie to kosztowało prawie nic bo tak klej miałam w domu - pozostałości po nowych meblach bo zawsze do składania mebli jest klej w zestawie tzw. wikolowy, a zamiast kordonka czyli nitki użyłam starych makaronów - firanek które już 2 lata leżały i się kurzyły więc postanowiłam wykorzystać- całkowity mój koszt takie łańcucha świetlnego to był koszt lampek czyli 10 zł i koszt balonów małych - ale to w sklepie z pierdołami za 2 zł można nabyć za kilka grosików
Na dzisiejsze wyroby już dokupiłam bandaż i klej...zamiast kleju też używałam krochamlu - daje rady tylko więcej babrania
Inspirowałam się opisem z tego bloga: http://niebalaganka.pl/cotton-ball-lights-diy-w-wersji-wiosennej/

Cotton ballsy właśnie ostatnio kupiłam od dziewczyny, która je robi i na Fb sie reklamuje:p jutro tylko bede malować turkusowe kule na niebiesko, bo myślałam, ze bedą bardziej niebieskie, ale tak to jest ze zdjęciami czeka mnie babrania, bo bede musiała je ręcznie pomalować pędzelkiem, ale to będzie farba ścienna, taka jak mamy na ścianach do których chciałam te cotton ballsy dopasować wiec liczę na to, ze będzie super i, ze nic nie popsuje:p

Ja też robiłam sama cotton balls do pokoju ale to przed ciążą. Teraz nie babram się w oleju za to robię dość skomplikowany kocyk dla maluszka na szydełku już od tygodnia i jestem dopiero prawie na półmetku Bynajmniej czas jakoś leci jak od rana jestem zazwyczaj sama.

Ja mam zamiar zacząć sie uczyć szyć na maszynie zawsze o tym marzyłam, a nie miałam czasu:p teraz czekam aż skończy sie areszt domowy i moi rodzice wyzdrowieją, bo mama ma zapalenie oskrzeli i tata tez już zaczął kaszleć ponoć bardzo nigdy kurna nie chorowali, to teraz co chwila ;(

Ruby - tak, wiadomo! Na 100% dziewucha W srodę ważyła już ponad kilogram, też spora baba No to również będę miała parkę.
Troszkę zwiększyłam aktywność odkąd usłyszałam że łożysko nieco poszło w górę.
Ale co mnie bardzo ciekawi:
Mój lekarz prowadzący robił mi USG sondą dopochwową i zmierzył łożysko - 5mm od ujścia. Widziałam, mam zmierzone. Potem robił sondą przez brzuch i stwierdził że tutaj łożysko wygląda nieco lepiej niż te 5mm (znaczy jakby było wyżej) ale ten wynik musimy uśrednić bo to i tak duże różnicy nie będzie i po prostu uważamy.

Lekarz który oceniał płeć robił nam też USG 3d, robił pomiary, jako że to nasz znajomy to jeszcze swoim okiem zerknął na budowe anatomiczną, czy mózg, serce i inne narządy są okej no i zerknął na łożysko (ale sondą przez brzuch - nie rozbierałam się przed Nim ) i stwierdził że jak na Jego oko to od ujścia do łożyska jest gdzieś z 5cm.
I Skąd taka rozbieżność?

Pomyślałam że w tej kwestii bardziej będę skłonna zauwać mojemu lekarzowi bo widział łożysko jakby z dwóch perspektyw, za pomocą dwóch głowic...


Ale się tu rozpisałyście!

Bardziej wiarygodny jest pomiar sonda dopochwowa.

chivas super! gratulacje
Też mi się wydaje że dopochwowo jednak dokładniejsze będzie...tak czy siak uważaj na siebie


Oj na maszynie też bym chciała, super sprawa tak móc sobie przerobić coś albo coś fajnego uszyć...ale maszyna to sam wydatek a teraz przy dwójce dzieci to kiedy jeszcze czas na naukę szycia?

Też myślę że dopochwowo pomiar jest bardziej wiarygodny.. ale żeby aż taka robieżność 5cm a 5mm?
No cóż, zobaczymy co na nastepnej wizycie się okaże.

A w temacie rękodzieła to ja też robię cotton balls, teraz planuję wykonać mobil nad łożeczko z filcu no i szyję dość sporo, głównie ubrania, ale we wrześniu zdarzyło mi się uszyć namiot tipi do pokoju Bachny

chivas ale super, weź no pochwal się tym tipi tutaj...
Ja dzisiaj byłam na wizycie, ustalono cięcie na 22.11 czyli wtorek także już lada chwila i dobrze bo ostatnie dni jest mi mega ciężko, brzuch gdzieś wisi między kolanami, ani siedzieć ani chodzić...masakra - mam tylko nadzieję, że nic wcześniej się nie rozkręci bo już się oswoiłam z tą datą i nie chcę żeby było robione na szybko cięcie...

Ruby jeżeli 22.11 to Twoje dzieciątko urodzi się w 5 urodziny mojej córki

o to super, a teraz i jeszcze napisz, że córa tylko jadła i spała i była mega grzecznym niemowlakiem

Powiedzmy Powodzenia, już niedługo będziesz miała maluszka przy sobie

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b250256d4b1.jpg

To moje tipi. Tylko tu na zdjęciu nie ma podłogi, o jeszcze uszyłam taką miekką podłogę ala kołderkę w podobnej kolorystyce.

Ruby jak ja już bym chciała być w tym miejscu gdzie Ty!
A u mnie jeszcze 2,5 miesiąca jak nic. Cóż no mam nadzieję że przez święta i sylwestry to szybko minie.

chivas śliczny ten tipi!!!! na prawdę i kolorki i wykonanie pierwsza klasa, ile cię to kosztowało?
Przelecą ci te dwa miesiące, zobaczysz Ja jutro na cięcie także trzymajcie kciuki!

Super tipi chivas musimy wytrzymać
Ruby powodzenia

Ruby kije zamawiałam z netu to ok 20zł z przesyłką wyszły, a zamówienie na same tkaniny z drecotton wyniosło 210zł. No już nie liczę takich rzeczy jak nici któych poszłoooo no i nakładu pracy bo to ciągłe szpilkowanie, zaprasowywanie, szycie i tak w kółko.
No i trzeba mieć sporo podłogi w domu

Ruby super, trzymamy kciuki za Ciebie i za malucha!

Ruby i jak??

Ja bardzo lubię chodzić do zara home, tam są na prawde ładne pierdółki. A to co szczególnie ubarwia dom to ładny obrus z kwiatkiem na środku. Bardzo polecam, narzuty, poduszki, pościel ładna.

Cześć Dziewczyny.
Ja mam, niestety, również przodujące łożysko, znajdujące się praktycznie u ujścia szyjki. Jest niewielka szansa, że się podniesie, bo jest niżej niż na ostatniej wizycie 3 tygodnie temu. Nie miałam żadnych plamień,więc jestem dobrej myśli Zapomniałam się lekarza spytać, jak jest ze współżyciem... Musimy się wstrzymać?

U mnie się podniosło. I kilku dni zaczęłam się więcej ruszać i wstawać. Wcześniej leżałam. I oczywiście zakaz współżycia.