X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr Balonik Epino do rozciągania krocza
Odpowiedz

Balonik Epino do rozciągania krocza

Oceń ten wątek:
  • zizi Ekspertka
    Postów: 190 150

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) przypadkiem trafiłam na ten "wynalazek" w necie, jak tez na jego czeski (ciut tańszy odpowiednik). Czy któraś z Was stosowała taką metodę rozciągania krocza lub słyszała opinie od kogoś, kto stosował? W necie opinii jest mnóstwo, wiele pozytywnych i wychwalających to "cudowne" urządzenie, ale nie mam pewności, czy ich sprawcami nie są producenci itp. Balonik jest bardzo drogi i nie chciałabym wywalać pieniędzy w błoto.

    f2w33e3ki0d6ir0o.png
  • madlenka89 Przyjaciółka
    Postów: 98 34

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to może masaż krocza olejkiem migdałowym napewno tańsza opcja ;) i bardziej polecana przez położne :)

    80e684ff13.png
  • zizi Ekspertka
    Postów: 190 150

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masaz krocza na pewno:) ale opinie o b.e. chętnie poznam;)

    f2w33e3ki0d6ir0o.png
  • Monika A Koleżanka
    Postów: 50 14

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupilam balonik i cwicze od 37 tyg., zgodnie z zaleceniami. Troche pewnej sie czuje z nim. Skomentuje po porodzie, czy bylo warto, choc juz sam spokoj jest cenny...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekamy na wrażenia, bo jednak cena duża :-)

  • Wilka Ekspertka
    Postów: 133 122

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam ten czeski aniball - jest trochę tańszy niż epinio ale zacznę ćwiczyć za półtora tygodnia i w sumie opinię będę mogła wydać po porodzie. Ale czuję się psychicznie pewniej.

    MadzikForever lubi tę wiadomość

  • MadzikForever Przyjaciółka
    Postów: 105 105

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilka wrote:
    Ja kupiłam ten czeski aniball - jest trochę tańszy niż epinio ale zacznę ćwiczyć za półtora tygodnia i w sumie opinię będę mogła wydać po porodzie. Ale czuję się psychicznie pewniej.

    Hej! Nie widziałam tego wątku wcześniej, i założyłam swój, dotyczący aniballa. Czy zechciałabyś napisać o swoich doświadczeniach? (Życzę dobrego, spokojnego i bezbolesnego porodu!)

    e5e0711e60433cce3cfb1fb777f1eb4d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • olutka89 Znajoma
    Postów: 17 1

    Wysłany: 5 lipca 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja uważam, że natura już nas tak skonstruowała, że podczas tego pierwszego etapu porodu szyjka i krocze same się w swoim rytmie przygotuja na rozwarcie. Po co powodować sobie wcześniej ból i dyskomfort, dodatkowo narażając się na infekcje. Bądź co bądz jest to poważna ingerencja w organizm i nasze strefy intymne. A to czy będzie nacięcie czy nie to loteria. Nawet mamy masujące krocze nie zawsze się przed tym przestrzega, a co jeśli będzie cc? Wtedy i kasa i starania idą na marne. Ale to tylko moje zdanie na ten temat.

  • kasiunienia Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 5 lipca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz słyszę o czymś takim, ja się przygotowałam na masowanie. Chętnie bym spróbowała, ale cena jest odstraszająca i jakoś masowanie brzmi przyjemniej.

  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 21 lipca 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z masowaniem miałam problem, nie mogłam sięgnąć kciukami i masować, straszny dyskomfort czułam bo byłam przygięta i uciskałam brzuch:-(

    Kupiłam balonik ćwiczę na razie co 2 dzień. Początki były ciężkie nawet nie potrafiłam go sobie włożyć:-( bo wydawał mi się za duży i nie chciał wejść.

    Aktualnie jestem po tygodniu ćwiczeń (na razie co 2 dzień) i z obwodu 18 cm doszłam do 23 cm, przede mną do pokonania jeszcze 7 cm. Próbuję w różnych pozycjach i naprawdę na stojąco jest o niebo lepiej niż na plecach. Zobaczę jak to się przełoży na prawdziwy poród i postaram podzielić się wrażeniami:-)

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 23 lipca 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie używałam balonika, jedynie masaż krocza :) i córka urodziła się naturalnie z wagą 4150g bez nacięcia z małym obtarciem wewnątrz :) warto więc

    grzeszna24 lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Agata26 Ekspertka
    Postów: 170 52

    Wysłany: 25 lipca 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie w zeszłym tygodniu przyszedł balonik Aniball, jestem po pierwszym treningu...nie jest łatwo, ale po przeczytaniu bardzo wielu dobrych opinii strasznie się zawzięłam i mam nadzieje że kolejne dni będą lepsze

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 25 lipca 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata26, ja jak pisałam wyżej, nie używałam balonika ale nawet przy masażu początek był ciężki... bolało... ale się uparłam i masowałam :) zaczynałam od 1 palca i było nieprzyjemnie a pod koniec masowałam 5 palcami :) dyskomfort minie :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 25 lipca 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata26 wrote:
    Do mnie w zeszłym tygodniu przyszedł balonik Aniball, jestem po pierwszym treningu...nie jest łatwo, ale po przeczytaniu bardzo wielu dobrych opinii strasznie się zawzięłam i mam nadzieje że kolejne dni będą lepsze
    Ja też od niedawna ćwiczę z balonikiem i nie jest łatwo, ale mocno ufam,że się uda:-)

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita25 wrote:
    Ja z masowaniem miałam problem, nie mogłam sięgnąć kciukami i masować, straszny dyskomfort czułam bo byłam przygięta i uciskałam brzuch:-(

    Kupiłam balonik ćwiczę na razie co 2 dzień. Początki były ciężkie nawet nie potrafiłam go sobie włożyć:-( bo wydawał mi się za duży i nie chciał wejść.

    Aktualnie jestem po tygodniu ćwiczeń (na razie co 2 dzień) i z obwodu 18 cm doszłam do 23 cm, przede mną do pokonania jeszcze 7 cm. Próbuję w różnych pozycjach i naprawdę na stojąco jest o niebo lepiej niż na plecach. Zobaczę jak to się przełoży na prawdziwy poród i postaram podzielić się wrażeniami:-)

    Nie całe 3 tygodnie ćwiczeń i mamy 27 cm obwodu = 8,5 cm średnica:-)

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata26 wrote:
    Do mnie w zeszłym tygodniu przyszedł balonik Aniball, jestem po pierwszym treningu...nie jest łatwo, ale po przeczytaniu bardzo wielu dobrych opinii strasznie się zawzięłam i mam nadzieje że kolejne dni będą lepsze
    A jak tam Twoje postępy???

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • Gwiazda38 Debiutantka
    Postów: 6 8

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie
    ja rodziłam już dwa razy , za każdym razem byłam nacina , zastanawiam się więc czy mogę sobie jeszcze pomóc i zapobiec ponownemu nacięciu poprzez masaż, moja ginekolog stwierdziła że mogę być nacięta po raz trzeci ze względu na poprzednie nacięcia , co o tym myślicie?

    Gwiazda38
  • Agata26 Ekspertka
    Postów: 170 52

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idzie powoli, ale nie poddaje się ćwiczę co drugi dzień, narazie mój maks przy wysunięciu to 23 cm. Mam nadzieję że przez najbliższy tydzień będzie z 26. Jest rzeczywiście coś w tym co piszą dziewczyny na wielu innych forach w tych ćwiczeniach nie chodzi tylko o centymetry ale o przygotowanie psychiczne, dla mnie to jest odkrycie po każdej sesji z balonikiem czuje się pewniejsza siebie, bardziej świadoma swojego ciała i tego jak pracować mięśniami żeby uniknąć pęknięcia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 20:50

  • Agata26 Ekspertka
    Postów: 170 52

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julita25 a jak u ciebie?

  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata26 wrote:
    Julita25 a jak u ciebie?


    Mój rekord to wypchnięte 28 cm ćwiczę codziennie wieczorem po prysznicu, ciało jest wtedy zrelaksowane i idzie fajnie. Wczoraj niestety chciałam iść na skróty i ćwiczyłam bez wcześniejszego prysznica i niestety obtarłam się i lekko plamiłam. przerwałam ćwiczenia i dzisiaj spróbuje jeszcze raz.

    Ja długo nie mogłam przeskoczyć 25 cm, a później to udawało się nawet 1 cm na dzień więcej niż poprzedniego dnia. Czuję taką satysfakcje z każdym cm większą i naprawdę dodaje to pewności siebie. Mam tylko nadzieje,że poród będzie przebiegał prawidłowo i będzie mi dane wykorzystać nabyte umiejętności.

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ