Koło gospodyń wiejskich :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
czekajacanacud1 wrote:Kimi ja mam taki teraz tylko nizej haha. moze kiedys moje jelita puszcza ale poki co mam wiekszy niz ty
teraz w desperacji zjadlam dwa kiwi i przepilam kefirem i ....CZEKAMczekajacanacud1, Bella_Bella lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Bella_Bella wrote:Cały dzień boli mnie dzisiaj podbrzusze
a co do kefiru to hmmm niewiele zdzialal. dzis jade dalej na jogurtach i chyba kupie jakis chleb taki czystoziar albo jak nie znajde to jakiś żytni. to normalnie jakies jaja.
-
Bella_Bella wrote:Już wiem dlaczego Amelka tak kopię. Brzuszek mały, mało miejsca
Bella_Bella lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Hej Dziewczyny :*
Kimi ale malusieńki i zgrabniutki brzuszek
Cudzie na zaparcia i problemy ze wzdęciami polecam LaxiMama i siemię lniane oraz szklanka ciepłej wody z cytryną i miodem na czczo. Na mnie również nic innego nie działa. Jakieś tam śliwki i inne cuda świata. Pewnie ten kefir i ogórki też by nic nie zdziałał
Bella ale boli Cię jak na @ czy raczej takie bóle rozciągające i kłujące? Ja mam tak cały czas. Czasem jakbym miała worek kamieni w okolicy macicy tak mnie gniecie hehe Naczyj ja swiruje że szyjka ale gin za każdym razem sprawdza i jest ok. Więc chyba to normalne.
Miłego dnia :* U mnie aktualnie na szczęście bez deszczu. Toż to nie możliwe!Kim87 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
czekajacanacud1 wrote:Caro sprobuje jutro z ta woda moze po kilku dniach cos ruszy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 09:27
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Weź jak coś walnij sobie kawę taka mocniejsza do tego mnie przeczyszcza czekolada możesz kefirem poprawić czy ty czasem nie bierzesz jakiejś dawki żelaza ?
biore to zelazo ten prenatal duo bo w koncu bylo po nim ok ale cos mnie zablokowalo haha
-
czekajacanacud1 wrote:nawet juz kawa nie dziala..
biore to zelazo ten prenatal duo bo w koncu bylo po nim ok ale cos mnie zablokowalo haha
zaparcia mogą być skutkiem żelaza - niestety czasami nie można z niego zrezygnować ... ja za radą lekarza kiedy miałam baaarrrdzo poważne problemy z zaparciami (konieczne były czopki glicerynowe) odstawiłam na mniej więcej 2 tygodnie preparat witaminowy (też biorę prenatal) i łykałam wówczas sam kwas foliowy i kwasy DHA. Do tego syrop Laktuloza w początkowej fazie i potem własnie ta wspomniana przez koleżankę LaxiMama. ...jak już unormowało się wszystko wróciłam normalnie do łykania Prenatalu... i na razie jest ok.
w bardzo skrajnych przypadkach można zastosować czopki glicerynowe - ale to naprawdę w ostateczności i doraźnie
na jakiś czas pozbądź się z diety - słodkich ciastek, czekolady, bananów ..
polecam za to gruszki, owoce cytrusowe ... i jeśli możesz sobie na to pozwolić (kwestie ciśnienia i takie tam) to małą kawkę z mlekiem przed śniadaniem ... do tego kefiry i dużo warzyw świeżych - surówka z kiszonej kapusty i takie tam
u Ciebie zaparcia są najprawdopodobniej skutkiem zwiększonej dawki progesteronu bo to ciąża przed półmetkiem dopiero ... pocieszę Cię - to wkrótce minie przynajmniej na jakiś czas
niedoczynność tarczycy - euthyrox 100mg 3x w tyg i 125 mg 4 x w tyg
moje pierwsze szczęście ma już ponad 4 latka i jest wesołym łobuziakiem -
witaminy jem tylko pod dzidzie zeby rosla bo z jedzenia nie wiele pewnie jej dostarczam. chyba musze diete zmienic w awwryjnych sytuacjach bede sie ratowac czopkami i tym syropem ale kiedys juz je stosowalam i syrop malo dal czopki tez nie wiele. ja jakas oporna jestem hehe
NIKA1982 lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/deb87779f78c.jpg
Dzień dobry ciotki :*
Tuliska i Pompon mówią dzień dobry
Widziałam że cudzie pytałaś, więc się odzywam.
A więc tak: ciocie mam śliczny nosek, dwie rączki, dwie nóżki i po pięć palusiów, a matka cieszyła się jak wariatkaKim87, pola89, Caro, Bella_Bella, Violet146 lubią tę wiadomość