Pranie ubranek dla maluchów
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny Tu nie chodzi o zbytnią przesadę i obawianie się bakterii itp. Ubranka dla niemowlaka należy wyprać (nawet te nowe)głównie z tego powodu, że skóra niemowlaka jest bardzo cieniutka i o wiele bardziej wrażliwa niż u starszych dzieci i dorosłych. Dopiero po jakimś czasie dziecko nabiera odpowiedniej odporności. Ja piorę wszystko co będzie się stykało ze skórą dziecka (rożek, ręczniki, pieluszki, ubranka, kocyki). Moja kuzynka musiała prać nawet swoje rzeczy w Lovelli bo mała gdy przytuliła się policzkiem do jej koszuli nocnej dostała wysypki... teraz ma 9 msc i nie jest uczulona na żadne proszki i detergenty.
-
Ja już kupiłam płyn do prania Lovela (proszki do mnie nie przemawiają) i płyn do płukania Lovela. Mam nową pralkę i w instrukcji jest zalecenie, żeby przy każdym praniu używać środka zmiękczającego - więc głównie dlatego mam zamiar go użyć, najwyżej włączę dodatkowe płukanie. Temperaturę pewnie wybiorę 40/60 + prasowanie.
Mam takie pytanie czy pieluchy tetrowe oryginalnie zafoliowane również trzeba prać? Myślałam, że choć to odpadnie... -
Pieluchy jak najbardziej bo raczej nie będą dobrze chłonąć.
Ja też wyprałam wszystko z Loveli ale w proszku + płyn Lovela do płukania. Prałam w 40C bo tak w większosci pokazują metki na ubrankach. Prasowanie przede mnąmi_lena lubi tę wiadomość
❤️ -
Ja wychodzę z założenia, że wystarczy zwykły proszek. Jeśli dziecko nie będzie miało alergii to wystarczy. Grunt, żeby wyprać wszytko, bo nawet te rzeczy, które nie były otwierane, produkowane są raczej w mało sterylnych warunkach, więc warto przeprać. Ale nie ma co wariować, jeśli proszek miałby szkodzić dziecku, to ten z moich ubrań też stanowiłby problem, a jeśli jest w porządku, to znaczy, że dziecko nie ma uczulenia i można spokojnie prać bez udziwnień . Ile trzeba by mieć tych ubranek, żeby uzbierać jakąś sensowną ilość do prania i jeszcze mieć zapas na czas suszenia.
-
Gorzej jak dziecko cierpi na AZS, albo ma alergię, wiem coś o tym i nacierpieliśmy się z tego powodu. Koleżanka przyniosła mi takie listki hipoalergiczne, pierwszy raz je widziałam na oczy, ale pomogły. To ciekawe rozwiązanie w takich przypadkach. Warto przeanalizować sobie skład tych smart wash bo naprawdę robi wrażenie i działa.
-
Kupiłam sobie fajny podręcznik dla przyszłych mam i z tego co kojarzę, to tam napisali, że można rzeczy dla maluszka wyprać w zwykłym proszku czy płynie i obserwować, czy nie pojawia się alergia. Podobno często jest tak, że nazywanie jakiegoś detergentu "proszkiem czy płynem dla dzieci" jest tylko chwytem marketingowym, a skład w rzeczywistości niewiele się różni... Dla przewrażliwionych polecają szare mydło
Ja z kolei kupiłam sobie płyn do prania z serii Biały Jeleń (hipoalergiczny) - z tego względu, że jakoś tak mam zaufanie do tej marki i lubię ich kosmetyki.
-
Warto uprać wszystko, aby usunąć bakterie i roztocza, dodatkowo wyprasować - wszystko w temperaturach wskazanych na metkach. Nowe tkaniny mogą być fabrycznie farbowane dlatego nawet ubrania dla dorosłych powinno się prać przed założeniem (zrób test wkładając nowy sweter do ciepłej wody i sprawdź czy ta zmienia kolor).
Ja lubię, gdy ubrania ładnie pachną, używałam w pierwszej ciąży koncentratu do płukania Chicco, produkt hipoalergiczny. Jeśli drugie dziecko nie będzie alergikiem również będę dbać o walory zapachowe:) Jestem z tych mam, które mają dla swoich dzieci nawet perfumy;) znalazłam też fajne saszetki perfumowane do szafy dla dzieci:
https://www.erbolario.pl/pl/linie/dla-dzieci/il-giardino-dei-piccoli/lerbolario-giardino-dei-piccoli-perfumowana-saszetka-do-szafy-dla-dzieci-31.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 15:04
-
Rodze za 2 tyg i pralam wszystko w 40 stopniach plus prasowanie z duza iloscia pary. Piore w mleczku lovella lub w bialym jeleniu. To jest moje drugie dziecko i zdecydowanie juz z mniejszym cisnieniem podchodze do przygotowan.
-
Ja termin mam na 7 wrzesnia, ale z usg wychodzi mi na 24 sierpnia i lekarz mowi ze do wrzesnia mnie nie bedzie trzymal. Oczywiscie mam nadzieje, ze urodze sn.
Jestem obecnie w ciazy z drugim dzieckiem, wiec spora czesc wyprawki juz mam, tym nardziej, ze ma byc drugi synek.
Zaczynam wlasnie przegladac wyprawke, zamierzam to uprac, ale w loveli pralam wczesniej i jak dla mnie ona smierdzi, moze przez hormony tak bylo. Chciala bym do lipca wyrobic sie z praniem, zeby w lipcu pokupowac reszte wyprawki i na poczatku sierpnia spakowac torbe do szpitala. Zamierzam prac w 40 stopniach i pozniej wszystko prasowac.Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
nick nieaktualnyTermin mam na 10 sierpnia.
Prać planuję za jakieś 2/3 tygodnie i tak samo spakuje torbę do szpitala.
Kupiłam proszek i płyn do płukania bobini. Akurat była promocja w rossmanie,więc wzięłam. Pachnie chyba ładniej od loveli
Będę prać wszystko w 30 stopniach na krótkim cyklu + prasowanie. Myślę że to wystarczy -
małazłośnica wrote:A ja mam pytanie w ilu stopniach pierzecie?
Emilia88 -
Ja jeszcze nic nie prałam- 31 tydzień, ale słyszałam od położnej, żeby prać w 60 stopniach, jeśli są to rzeczy od kogoś bliskiego np po rodzeństwie, natomiast rzeczy z sh proponowali w 90 stopniach, bo nigdy nie wiadomo kto mógł z tego korzystać.
Myślę, że wiele ubranek się skurczy rzeczywiście...+Alicja+ 17.04.2016 r.
Czekamy na...Malwinkę !!! -
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- reklama.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 17 lipca 2020, 07:46
-
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- reklama.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 17 lipca 2020, 07:46