Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAniaKicia87 wrote:maximka84 - przepraszam, że tak wprost zapytam - udało Wam się naturalnie zajść? Mój niestety też ma kiepską morfologię - 3,95 %, małą liczbę plemników 9,8 ml i dlatego pytam. Niestety odmówił dalszego przyjmowania leków, nie chce się badać - operacji żylaków powrózka też nie chce się poddać. Bardzo kryzysowo u nas - dlatego tak dopytuję czy jest dla nas jeszcze jakaś szansa po 30 nieudanych cyklach
-
kaarolaa- dziękuję za słowa wsparcia. Ja nadal liczę, że mąż się opamięta i zacznie znów brać leki, podda się operacji żylaków i ilość plemników się poprawi. Wciąż jeszcze wierzę w naturalny cud. Za Ciebie będę trzymała kciuki aby transfer się udał i obyście doczekali się wymarzonego dzidziusia Powodzenia !!!!
kaarolaa lubi tę wiadomość
Warto mieć marzenia...doczekać ich spełnienia -
Witajcie dziewczyny.
Ja też trzymam za Was kciuki.
Słuchajcie mam takie pytanie, chodzi mi o fakt że mój Mąż pracuje na wyjazdach i czasem nie ma go 4 tygodnie, myślicie że takie przetrzymywanie nasienia też może mieć niedobry wpływ na plemniki. Wyniki Męża słabe 2% i teratozoospermia (kiedyś podawałam parametry).? -
No Slash powiem tak dobrze by było żeby na wyjazdach co jakiś czas dawał sobie sam upust bo faktycznie takie przetrzymywanie nasienie moze nie mieć dobrego wpływu...
ja co prawda będe się z lekarzem moim widzieć na początku grudnia ale postaram się wcześniej coś w tym temacie jeszcze dowiedzieć...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Witam Was dziewczyny,
pozwolę sobie dołączyć do Waszego grona. Od roku leczyłam się ja (regulowałam hormony itp.), jednak każdy lekarz prosił o wyniki badania nasienia mojego męża. Odwlekaliśmy tą kwestię w nieskończoność, ponieważ naiwnie myśleliśmy, że fakt iż ma już on jedno dziecko z poprzedniego związku świadczy sam za siebie. W tym tygodniu zrobił badanie i zdziwienie nasze było ogromne... 3% prawidłowych plemników + leukocyty 1,4 mln przy normie do 1 mln. (pozostałe wartości bardzo dobre). Z leukocytami jakoś sobie poradzimy, ale ta morfologia... Badania skonsultowałam z Fedrą (Kochana, Twoja wiedza jest ogromna, bardzo Ci dziękuję) oraz z moim lekarzem. Lekarz namawia nas na in vitro, mówi, że inseminacje mogą kończyć się niepowodzeniem i że z racji naszego wieku, powinniśmy już myśleć o in vitro (31/35 lat). Wspomina jeszcze, że nie mamy czasu czekać na cud . Czytam ten i inne wątki i widzę, że udało Wam się zajść w ciążę naturalnie. Nie wiem czy czekać na ten przysłowiowy cud, czy korzystać z innych metod, jestem skołowana.
Mój mąż idzie jutro na badanie posiewu nasienia, to pewnie wyjaśni nam kwestię tych leukocytów, ale podobno poprawa morfologii plemników jest prawie niemożliwa (tak twierdzi lekarz).
Mogę Was prosić o opinię na ten temat? Czy lekarze namawiają na in vitro, bo tak prościej, czy nie chcą nam dawać złudnych nadziei?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2013, 09:20
-
rozbawia mnie podejście lekarzy oczywiście ze da się poprawić morfologię a jak to bardzo proste trzeba wyeliminować leukocyty bo to one maja wpływ własnie na morfologię jeśli nie bedzie leukocytów to i morfologia powinna isc do góry wiadomo ze nie bedzie to skok o 20% ale o kilka na pewno a to przy reście wyników naprawdę było by już coś
nie decydujcie się na in vitro na razie powiedzmy zaplanujcie sobei to na przyszły rok teraz skupcie sie na innych sprawach czyli leukocyty i posiew a potem wszystko samo się ułoży...
a i czasem warto zasiegnać opini innego lekarza..
My liczymy ze jeśli w poniedziałek było przytulanko wieczorem to robiąc badanie w piatek rano mówimy że były 3 dni abstynencjiLenuś lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
i tak jeszcze tylko od siebie dodam ze zrobiłam badania immunologiczne które zlecił mi lekarz (wyników z kariotypu i AMH jeszcze nie ma) i wyglada to bardzo nieciekawie a mianowicie
ANA1 dodatnia
ANA2 wynik graniczny...
nie ma jeszcze dokładnego opisu bo wyniki dostałam przez telefon ale lekarz miał duzego czuja zlecajac Nam te badania bo możliwe ze to tu jest pies pogrzebany i tak na prawde to może być Nasz koniec o starania sie o dziecko, ponieważ żeby pomóc zajść w ciaże przy takich wynikach musze być dokłądnie zdiagnozowana a diagnozuje sie przez kilka miesięcy biorąc pod uwagę mój stan rezerwy jajnikowej który był niski już dwa lata temu moze się okazać że Nasz czas dobiega końca ...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Hej dziewczyny, mam pytanie bo w ostatnim cyklu udało nam się zajść ale niestety nasze szczęście szybko minęło poroniłam.
Mój M obecnie bierze testocabs ( dodam ze zajść udało nam się po 1 opakowaniu niestety na krótko ) no i chcieliśmy zbadać poziom testosteronu.
wynik testosteronu mojego M to 2,18 ng/l
Czy wiecie może co to znaczy? czy to dobrze czy słabo? pierwszy raz badanie testosteronu mamy podane w takiej jednostce.(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
no wlasnie sa ale w innej jednostce
z tego co pamiętam sa w jednostce mmol/l(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
kookana1987 wrote:no wlasnie sa ale w innej jednostce
z tego co pamiętam sa w jednostce mmol/l
wiesz co to troche dziwne nigdy mi sie nie zdazyło aby wynik i normy obok podawane były w róznych jednostkach...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
no właśnie tez mnie to zastanowiło może się rypneli w laboratorium. Zawsze dostawaliśmy w jednostkach mm0l/l a teraz odmiana i nic z tego nie wiemy
(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
Cześć dziewczyny, chciałabym się Was poradzić... od czerwca staramy się z mężem o maleństwo, od października biorę duphaston, jeśli nie uda się zajść do nowego roku 9 stycznia mam przyjść na wizytę w celu umowienia się na monitoring. Do tego czasu mamy zrobić tez badania nasienia - tylko nie pamiętam czy lekarka kazała mi przyjść na kolejną wizytę z mężem czy wynikami męża... a Wy jak robiłyscie? zaznacze że jest to wizyta u ginekologa a nie w klinice nieplodnosci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2013, 14:09
-
my chodziliśmy razem do kliniki leczenia niepłodności i tam razem robiliśmy badania.
Nawet jak masz wizytę u ginekologa to możesz zabrać wyniki męża, jednakże aby mąż mógł dostać jakieś lekarstwo na poprawę nasienia musi iść do urologa albo androloga ( tam tez możecie iść razem )
Jak dla mnie możesz zabrać męża i wyniki, przy czym pewnie wyniki będą bardziej rozpatrywane - ginekolog męża nie zbada
My wszędzie chodzimy razem- teraz to już nie mamy żadnych tajemnic hehehe(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
Dzięki za porady, czas pewnie jeszcze zweryfikuje sytuację czy uda nam się pójść razem gdyż do ginekologa chodzę jeszcze w moim mieście rodzinnym, a obecnie mieszkamy i pracujemy w miejscowości oddalonej o prawie 200 km
Swoją drogą mam nadzieję ze zafasolkuję wcześniej i nie będzie potrzeby robić badańFedra lubi tę wiadomość