Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyfrutka wrote:kurcze maximka byłoby wspaniale! i dajesz nam nowe nadzieje! Powodzenia!
Tak kochana trzeba miec nadzieję !!!
A ja o Was z ''tymi problemami'' bede pamiętać w modlitwie ...
Bo swoją drogą odmówiłam nowenne pompejańską ,,, skończyłam z poczatkiem listopada ... wiara, wiara i jeszcze raz wiaraFedra, XYZ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyslash wrote:Maximka wielkie gratulacje. Nadzieja dla nas.
A co to za modlitwa, nigdy nie słyszałam o takiej.
Slash - poczytaj : Nowenna Pompejańska . Nazywana jest modlitwa nie do odparcia ... Matka Boża dała obietnicę, że każdy, kto odmówi przez 54 dni różaniec modląc się o konkretną łaskę, ten ją otrzyma...nowenna trwa 54dni bez przerwy - codziennie odmawia sią 3 tajemnice różańca (3 różańce) ale nie trzeba naraz
Oczywiście wszystko z wiara i stwierdzeniem : bądź wola Twoja ...
ale poczytaj o modlitwie, o swiadectwach ...Fedra, Macierzanka:), Ita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySpero wrote:Maximka gratuluję serdecznie. a powiedz mi powtarzaliście później badanie po wyleczeniu męża?
kochana ... nie zdążylismy !!!
Mąż z wynikami miał iść na kontrolę w grudniu !
A wyniki ... no wesoło nie było ... więc ... uszatka di góryFedra lubi tę wiadomość
-
Fedra wrote:Wynik są dobre jedynie co by mnie zastanawiało to lepkość powinna być "-" ale to spokojnie można poprawic wit C, jeśli lepkość zejdzie to i ruchliwość będzie wyzsza...
no i nie ukrywam zazdraszczam morfologii i objętości i ilości też
Lepkość jest chyba dobra gdyż norma była + a możlwiośći (+, ++, i +++). Tylko przy aglutynacji norma była -
Mnie niepokoi odsetek nieprawidłowych plemników, prawidłowych 10% to nie jest za mało?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2013, 10:04
-
maximka84 wrote:Wszystkim kobietkom, które mają mężów z ''tymi problemami'' ,,, dziewczyny głowa do góry ,,, u mojego wykryto POJEDYNCZE PLEMNIKI ... dziś odebrałam betę ... powyżej 350 ...
czekam jeszcze na potwierdzenie lekarza, mam nadzieję że beta i pozytywne testy nie zrobiły mi jakiegos psikusa ...
Maxima nawet nie wiesz jak się cieszę z tego co piszesz zadko mi na tym forum płyną łzy po policzkach ale dzisiaj własnie jest taki dzień
powolutku gratuluje a Ty pisz nam tutaj jak sie sprawy maja mocno trzymam kciuki żeby wszystko było w pożądku :*maximka84 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Kiniejka wrote:Lepkość jest chyba dobra gdyż norma była + a możlwiośći (+, ++, i +++). Tylko przy aglutynacji norma była -
Mnie niepokoi odsetek nieprawidłowych plemników, prawidłowych 10% to nie jest za mało?
Kochana w tręku trzymam wyniki mojego meża i na wszystkich mam napisane ze prawidłowo lepkość to "-" i aglutynacja "-"...
dlatego Ci napisałam o lepkości a aglutynacja jest super spoko to nie wiem o co Ci chodzi...
co do morfologi 10% powiem tak chciałabym bardzo żby mój miał włąśnie chociaz taką a nie 2 lub 3% przy marnej objętości i ilości...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
maximka84 wrote:Wszystkim kobietkom, które mają mężów z ''tymi problemami'' ,,, dziewczyny głowa do góry ,,, u mojego wykryto POJEDYNCZE PLEMNIKI ... dziś odebrałam betę ... powyżej 350 ...
czekam jeszcze na potwierdzenie lekarza, mam nadzieję że beta i pozytywne testy nie zrobiły mi jakiegos psikusa ...
Maximka84! Dajesz nam nadzieję, że zajście w ciążę z problemem męskim jednak jest możliwe! GRATULACJE i dzięki, że dodałaś nam otuchy.
Trzymaj się, Kochana, dbaj o siebieFedra, maximka84, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:Kochana w tręku trzymam wyniki mojego meża i na wszystkich mam napisane ze prawidłowo lepkość to "-" i aglutynacja "-"...
dlatego Ci napisałam o lepkości a aglutynacja jest super spoko to nie wiem o co Ci chodzi...
co do morfologi 10% powiem tak chciałabym bardzo żby mój miał włąśnie chociaz taką a nie 2 lub 3% przy marnej objętości i ilości...
Hm chyba musze jeszcze raz sprawdzić wyniki jak wróce do domu.
Zastanawiam się czy moja gin przypadkiem nie ma korzyści z posyłania pacjentów do kliniki bo niby czemu zasugerowała inseminację? Skierowanie dla męża na badanie nasienia wypisała mi na blankiecie invimed. Oczywiście zanim sie zdecydowaliśmy zrobiłam mały research i invimed wygrał lokalizacją. Wiem, że skierowanie nie jest potrzebne dlatego w klinice nie podałam żadnych namairów na lekrza kierującego. Przyniosłam jej wyniki i tam też było gdzie były robione... Dodam, że mam pakiet luxmed a wiem, że oni jakos współpracują z invimedem. Sama nie wiem.
fedra, dziekuje ci bd bo już sie zaczęłam zastanawiać i czytać o inseminacji i troche mnie dziwi czemu kościół jest przecwiny, zupełnie tego nie rozumiem - ale to na inny wątek. -
Kiniejka powiem tak nie wiem czym się lekarz zasugerował kierując Was na inseminację jakby mój gin to zobaczył to by mi powiedział ze chyba oszalałab bo przy takich wynikach na bank doprowadzałby do naturalnego poczecia zwazywszy ze przy Naszych słabych wynikach na razie proponuje naturę więc lepiej to jeszcze gdzieś skonsultować możliwe ze mozecie amcie jeszcze inne wskazania do inseminacji pomijając wyniki nasienia...
a co do kwestii Kościoła to ja wiele rzeczy nie rozumiem17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyFedra wrote:Maxima nawet nie wiesz jak się cieszę z tego co piszesz zadko mi na tym forum płyną łzy po policzkach ale dzisiaj własnie jest taki dzień
powolutku gratuluje a Ty pisz nam tutaj jak sie sprawy maja mocno trzymam kciuki żeby wszystko było w pożądku :*
...dziękuję Kochana...
byłaś dla mnie wielkim wsparciem - wiesz jak u mnie sprawy się miały ...
mam nadzieję że to nie żaden psikus natury, testów i bety i że wszystko będzie dobrze ...
Za Was mocno trzymam kciuki i w modlitwie szczególnie mam Was na uwadze ... ...Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyXYZ wrote:
Tak - zajście w ciążę z problemem męskim jednak jest możliwe !!!
Fedra, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
maximka84 - przepraszam, że tak wprost zapytam - udało Wam się naturalnie zajść? Mój niestety też ma kiepską morfologię - 3,95 %, małą liczbę plemników 9,8 ml i dlatego pytam. Niestety odmówił dalszego przyjmowania leków, nie chce się badać - operacji żylaków powrózka też nie chce się poddać. Bardzo kryzysowo u nas - dlatego tak dopytuję czy jest dla nas jeszcze jakaś szansa po 30 nieudanych cyklachWarto mieć marzenia...doczekać ich spełnienia
-
nick nieaktualnyAniaKicia87 wrote:maximka84 - przepraszam, że tak wprost zapytam - udało Wam się naturalnie zajść? Mój niestety też ma kiepską morfologię - 3,95 %, małą liczbę plemników 9,8 ml i dlatego pytam. Niestety odmówił dalszego przyjmowania leków, nie chce się badać - operacji żylaków powrózka też nie chce się poddać. Bardzo kryzysowo u nas - dlatego tak dopytuję czy jest dla nas jeszcze jakaś szansa po 30 nieudanych cyklach
Kochana ... my tak dokładnej analizy badania nie mieliśmy ... ale ZASZLIŚMY NATURALNIE
Na wynikach męża wykryto leukocyty, bakterie,był problem z upłynnieniem no i te pojedyncze plemniki ...
Mąż był u urologa - na usg wsio było dobrze,,,przepisał antybiotyk, testosteron i androvit ... po nie całych 2 miesiącach + mojej nowennie pompejańskiej : 5 testów pozytywnych + beta ponad 350 W grudniu miał mieć kolejną wizytę ...
Dlatego - główka do góry, poza tym - mąż musi nadal przyjmowac leki ... namów go jakoś, nie wiem, porozmawiajcie o tym ...
Trzymam kciukiFedra, Pola7 lubią tę wiadomość
-
U nas badania były rozległe - za całość płaciliśmy dość sporo. Do tego też hormony w których wszystko w porządku. U nas już trwa to tak długo, że oddaliliśmy się od siebie do granic możliwości chyba. Mąż brał 4 miesiące Salfazin, wit C i E, nie zdążyliśmy powtórzyć badań... bo odmówił dalszej "współpracy". Dobrze, że takie przykłady jak twój dają nadzieję - dziękuję kochana
maximka84 lubi tę wiadomość
Warto mieć marzenia...doczekać ich spełnienia -
nick nieaktualnyAniaKicia87 wrote:U nas badania były rozległe - za całość płaciliśmy dość sporo. Do tego też hormony w których wszystko w porządku. U nas już trwa to tak długo, że oddaliliśmy się od siebie do granic możliwości chyba. Mąż brał 4 miesiące Salfazin, wit C i E, nie zdążyliśmy powtórzyć badań... bo odmówił dalszej "współpracy". Dobrze, że takie przykłady jak twój dają nadzieję - dziękuję kochana
Pamiętam o Was Kochane