X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Inseminacja - słabe wyniki nasienia
Odpowiedz

Inseminacja - słabe wyniki nasienia

Oceń ten wątek:
  • Kucyk Przyjaciółka
    Postów: 75 31

    Wysłany: 17 maja 2013, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mnie lepiej zrobić badania. Inseminacja to nie jest złoty środek... Może się okazać, że wyniki tych badań uniemożliwiają skuteczność inseminacji. Albo po wprowadzeniu leczenia zajdziecie naturalnie :) A co to za badania?

    W dodatku wyniki badań nasienia Twojego męża nie są złe.Mój ma 35mln plemników w ejakulacie czyli trzy razy mniej niż Twój mąż, a ruchliwość na tym samym poziomie, a ja po cichu licze że znowu uda nam się naturalnie zajść... :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2013, 10:41

    Fedra lubi tę wiadomość

    7u223e3klgv0049z.png
    lph8h758wvghvk40.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 17 maja 2013, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A udało wam się zajść naturalnie? Po jakim czasie?
    Ja już tracę nadzieję...

    Badanie nie szczególne- wszystkie weneryczne (łącznie z hiv), hpv, HBs, anty hcv, vdrl, amh i tsh. Więc w sumie te badania "nijak" nie powiedzą co jest przyczyną braku ciąży

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Kucyk Przyjaciółka
    Postów: 75 31

    Wysłany: 17 maja 2013, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało się w 7 cyklu ale poroniłam (pisałam o tym na wątku "Staraczki z leniwymi plemnikami ;)" A te badania zrób przed ciążą. bo nie chodzi tylko o to żeby zajść, ale o to żeby urodzić zdrowe dziecko.

    7u223e3klgv0049z.png
    lph8h758wvghvk40.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 18 maja 2013, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację, badania zrobię. I będziemy walczyć :)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 19 maja 2013, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine ja powiem tak jak najbardziej zróbcie wszystkie badania...
    ja również jestem pod opieką Provity jeździliśmy tam prawie od 3 lat od 3 lat mi lekarze mówili że z wynikami męża to jedynie in vitro ale zawsze coś stało na drodze zawsze coś wychodziło nie tak...
    mój zrobił wszystkie wyniki jakie można i powiem że miał dużo gorsze od Twojego ale...
    zaczął przyjmowac witaminy salfazin, witamina C i E, ruch, nie kąpał się w ciepłej wodzie starał sie ograniczyć stres...
    problemem było nawracające badziestwi w posiewie...
    13 maja mieliśmy umówioną wizytę by ustalić protokól in vitro bo mój zrobił badania (7 badanie nasienia w tym roku) i wyniki się poprawiły wszystko poszło w góre oprócz morfologi tak została na poziomie 3% i co rano 13 maja zrobiłam test ciążowy i okazało się ze jestem w ciaży :)
    jak widać naturalnie też się da ale trzeba troche nad tym popracować :)
    życzę powodzenia :)
    a i jeszcze pytanie a do jakiej lekarki chodzisz do Provity?

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 19 maja 2013, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i tak jak pisze Kucyk inseminacja to nie jest rozwiazanie jeśli nie jesteś na 100% pewna ze inne parametry są w pożądku :D

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 19 maja 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra, ja chodzę (a raczej byłam dopiero raz) u dr. Biernat. U męża jest mały problem bo ma tylko 1 jądro- drugie nie zstąpione.
    Ze mną też wszystko ok (pęcherzyki pękają jak mają ok 22-25mm w zależności od cyklu) poza tsh jak pisałam ale leczę się od ponad roku więc wyniki w normie. Powiedz mi, salfazin braz Twój mąż 1 tabletke? czy podwajał dawkę?
    Tak jak myślę teraz bez emocji to po prostu mąż musi wziąć się w garść i wcinać sumplenty i uda nam się kogoś swtorzyć naturalnie ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Kucyk Przyjaciółka
    Postów: 75 31

    Wysłany: 19 maja 2013, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że salfazinu lepiej nie podwajać ,bo on ma już dużo cynku w składzie (25mg), a jak się przedobrzy z cynkiem to efekt może być odwrotny...Można oprócz salfazinu dodać inne suplementy witamine C, E, kwas foliowy ale o tym pisałam już w wątku "Staraczki z leniwymi plemnikami " wiec nie będe dublować :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2013, 08:45

    7u223e3klgv0049z.png
    lph8h758wvghvk40.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 19 maja 2013, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Fedra, ja chodzę (a raczej byłam dopiero raz) u dr. Biernat. U męża jest mały problem bo ma tylko 1 jądro- drugie nie zstąpione.
    Ze mną też wszystko ok (pęcherzyki pękają jak mają ok 22-25mm w zależności od cyklu) poza tsh jak pisałam ale leczę się od ponad roku więc wyniki w normie. Powiedz mi, salfazin braz Twój mąż 1 tabletke? czy podwajał dawkę?
    Tak jak myślę teraz bez emocji to po prostu mąż musi wziąć się w garść i wcinać sumplenty i uda nam się kogoś swtorzyć naturalnie ;)

    absolutnie nie podwajać 1 tabletka w zupełności wystarczy i do tego wit C w dawce 1000mg dziennie i wit E w dawce 500mg dziennie i wiadomo zero sałny i gorących kąpieli no i luźne gatki to naprawdę pomaga ;)
    ja jestem pod opieka doktor Paligi naprawdę cudowna kobieta nigdy nie zleca badań które sa bez sensu i przedewszystkim nie owija w bawełnę :D

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 20 maja 2013, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Justine wrote:
    Fedra, ja chodzę (a raczej byłam dopiero raz) u dr. Biernat. U męża jest mały problem bo ma tylko 1 jądro- drugie nie zstąpione.
    Ze mną też wszystko ok (pęcherzyki pękają jak mają ok 22-25mm w zależności od cyklu) poza tsh jak pisałam ale leczę się od ponad roku więc wyniki w normie. Powiedz mi, salfazin braz Twój mąż 1 tabletke? czy podwajał dawkę?
    Tak jak myślę teraz bez emocji to po prostu mąż musi wziąć się w garść i wcinać sumplenty i uda nam się kogoś swtorzyć naturalnie ;)

    absolutnie nie podwajać 1 tabletka w zupełności wystarczy i do tego wit C w dawce 1000mg dziennie i wit E w dawce 500mg dziennie i wiadomo zero sałny i gorących kąpieli no i luźne gatki to naprawdę pomaga ;)
    ja jestem pod opieka doktor Paligi naprawdę cudowna kobieta nigdy nie zleca badań które sa bez sensu i przedewszystkim nie owija w bawełnę :D

    Dołożyłam mu selen + e, bo jeszcze miałam ;) jak skończy ten blister to dokupie c+e :)
    dr Biernat też super- a przynajmniej tak ją odeniam po pierwszej wizycie, ale będę wiedzieć, że jak nie będzie mojej to do dr Paligi mogę śmiało iść :)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Deina Koleżanka
    Postów: 36 9

    Wysłany: 21 maja 2013, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra, szczerze gratuluję! jesteś moim światełkiem w tunelu i w końcu i ty się doczekałaś! Ściskam.
    Byliśmy dziś u androloga. Kazał wykonać kolejne badania szczegółowe. Mąż brał dotychczas salfazin, mace z bioselenem i l-karnityne. lekarz zakazał salfazinu i maci. Mąż ma brać l-karnitynę i preparat wysokowitaminowy - pani w aptece dała mi centrum cardio. Dodatkowo leki na obniżenie poziomu prolaktyny bo ma znacznie podwyższoną. Dziwię się, że mąż ma salfazinu nie brać. Lekarz nie kazał brać nic na własną rękę. Posłuchamy się i zobaczymy. Generalnie powiedział,że naturalnie nie ma szans, że będzimy próbowali inseminacji, ale to jak poprawią się wyniki. No i ja muszę drożność zbadać. Bedę się rzymała tego co mówi moja pani doktor, że zawsze trzeba mieć nadzieję i że szanse na naturalne zajście zawsze są.

    wiara, nadzieja, miłość
  • Deina Koleżanka
    Postów: 36 9

    Wysłany: 21 maja 2013, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodatkowo mężuś od jakiś 2 tygodni wcina orzechy brazylijskie, o czym już lekarzowi nie wspominałam. A dziś kupiłam mu jeszcze w aptece sok z granatu z witaminą C.

    wiara, nadzieja, miłość
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ