jakieś witaminki dla męża?
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkich.Mam pytanie.Na razie króciutko się staram,ale chciałam zapytać,czy podać mężowi jakieś witaminki na polepszenie płodności czy jakości plemników?czytałam różne fora i czuje się zakręcona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 13:09
5 tydzień ciąży:)jeszcze nie poznałam,ale się zakochałam:) -
Przydałaby się jakaś encyklopedia witamin podpięta pod forum
Gotowe mieszanki dla facetów:
FertilMan, Profertil, Proxeed Plus, Androvit, Salfazin, Promen, ProConceptio i jeszcze pewnie wiele innych Przy wyborze najlepiej porównać sobie składy co zawiera każdy z nich i w jakich ilościach na tabletkę.
Jeżeli chciałabyś sama dobierać witaminy zamiast gotowej mieszanki to z ważniejszych, które mają wpływ na nasienia to l-karnityna, L-Arginina, Cynk, Selen, Koenzym Q10, Glutation, Witamina E, B12, D3, C, kwas foliowy. Do tego fajny jest korzeń MACA.
Jak będziesz składać witaminy samodzielnie to zwróć uwagę na dawki. Co prawda to witaminy ale jak to bywa czasem co za dużo to nie zdrowo. Może być to obciążeniem dla wątroby.nejsi88, Justeck, Miu95, Arabella lubią tę wiadomość
-
Dokłądnie warto zwracać uwage na nie przekraczanie dawki dziennej .. pozaytm wiekszosc nadmiaru witamin organiz najzwyczajniej wydali w moczu
popieram Slash - dodatkow warto uderzyc w orzehy , teraz akurat jest dobry czas na warzywa owoce.. soki naturalne ryby owoce morza - szczegolnie dobre dla facetow zreszta owoce morza to naturalny afrodyzjak
Mace poecam .. moj maz czul sie po niej super dodatkow obj nasienia sie zwiekszyla i wieksza ochota
choc naturalne sposoby na ochote tez sa
Seler lubczykpolkosia lubi tę wiadomość
-
dziewczyny mam pytanie. Bierzemy z męzem od 18 marca macę ja 2x dzienie a mąz 3x dziennie (złe wyniki nasienia). kupiliśmy w proszku .
ale jakoś ani ja ani mąz nie czujemy pod wzgl samopoczucia ze ja bierzemy. Czy coś czułyście jakąs super poprawe jak to brali wasi męzowie i wy ? -
uNas bral tylko maz i to w tabl
maz twierdzilz elepiej sie czul.. ogolnie ..mial wiecej sily, po badaniach jesgo obj nasienia sie poprawila przed mial 1,3 ml a po 2,2 wiec sporo skoczyla mial wiekszy poped- mi mo iz nie wiedzial ze m ona na to wplyw
moj maz bral w sumie 1 tabl na noc przez 2 miesiaceXxMoniaXx, polkosia lubią tę wiadomość
-
w maju bylo 1 badanie.. pozniej maz leczył infekcje - wiec nie myslelismy totalnie o lekach.. bo co zrobil mial jakas bakterie i zaczal w pazdzierniku brac mace a w styczniu robil powtorne badanie
Ale ja juz widzialam roznice wczesniej.. bo zawsze nasienia bylo malo.. a pozniej spor dlatego nawet mysla,a ze moze pojawilys sie plemniki- takie glupie myslenie
zreszta do pazdziernika maz mial mikry poped... a listopad grudzien.. mmm
no i co najwazniejsze przez zime niezachorowal..a ja asakra przez 3 miesiace prawie chorowallam.. ( ja nie bralam macy) -
nick nieaktualnyw tym cyklu zaproponowałam mężowi branie salfazinu bo wiele o nim dobrego słyszałam, ja zaczęłam też brać kapsułki oeparol wiesiołek kwas omega3 (no i standardowo jak zawsze kwas foliowy oboje).. ale nie wiem czy to dzieki tym witaminom sie powiodło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 11:56
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
OvuFriend
-
@Robotka1 - ale czy salfazin i fertilmen razem to nie za dużo na raz? Ja się właśnie zastanawiam między tymi dwoma a androvitem, jako podstawą. Pewnie będzie Fertilman bo zależy nam głównie na poprawieniu ruchliwości żołnierzyków, a w nim jest od razu L-Karnityna i q10. Do tego pewnie wit C, dzisiaj zamierzam kupić bo na razie dostał tylko 2x kwas foliowy, który mi został (ja łykam m.in. Femibion, gdzie już kwas jest).
-
Miu95, wygląda na to, że wystarczy sam Fertilman. Ma bogatszy skład. To co jest w Salfazinie jest w fertilmenie w mniej więcej tych samych dawkach. Jedynie brak w nim witaminy a, ale ona raczej nie ma tak znacznego wpływu na plemniki jak np. l-karnityna czy q10.