Proszę mądre głowy o interpretacje/badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
tak wiem. Chodziło mi o to własnie: olig.... bardzo cieżka.Zaleceń nie oczekiwałam oczywiście żadnych.
Chodzi mi o to: że nie są najgorsze:)
Nie wiem jak to rozumieć bo chyba tylko tak, że dobrze miec jakiekolwiek plemniki.
Zdecydujemy się na in vitro Aniu.
Dzisiaj cały dzień rozmawialiśmy o tym. Chcemy odbyć kwalifikację i w między czasie działać. Zapisać się chociaż w kolejkę bo nie wiadomo co będzie z programem dalej.
Ania_84 lubi tę wiadomość
Khalan -
mysle ze to dobra decyzja.. tylko zdiagnozujcie meza.. i sr co jakis czas czy liczba nie spada... bo musi brac pod uwage niestety ze ona moze spasc ..
choc do in vitro to nawet opojdedyncze wyskrobia -
Własnie moim następnym krokiem Aniu miało być zapytanie Ciebie o SZCZERĄ opinię.
Bez trzech kropek na końcu, bez dawania złudzeń.
Dziś- przyjmę ją bez emocji. Mamy po 31 lat. Potrzeba nam realizmu a nie błądzenia po omacku....
Oczywiście diagnozować będziemy i sprawdzać też. Co się da- zaleczymy.Nie bój się.
To nie jest na zasadzie: zrobimy in vitro a resztę mamy gdzieś. Dziecko musi mieć zdrowego tatusia
Więc słucham: co tak na prawdę myslisz?
Wal śmiało!Khalan -
Szczerze bez owijania w baełne.. postepowanie przy tak małej ilosci plemników jest podobne do postwepowania w calkowitym braku plemnikow..
diagnostyka poszerzona włacznie z genetyka.. bo niesttey jesli mala ilosc plemnikow nie jest z przyczyn mechanicznych ..(uraz) genetyke trzeba zrobic pzed in vitro
niesttey małe ilosci plemników sa czeste tez przy deletacjach na ramieniu chromosomu Y , przy mozaice 46XY/47 XXY jak rowniez przy mutacjach CFTR -mukowiscydozy
ukierunkowalabym sie w kierunku in vitro z prostej przyczyny tam wybierane sa najlpeszeplemniki..i to w kierunku ICSI, IMSI
potórzyla bym badanie..jelsi liczba zaczn spadac.. zamrozilabym to co macie..
moze wybiegam za bardzo w przyszlosc.. ale mówie to z pozycji zony której maz nie ma plemników i z pozycji długiej walki o choc jednego .
zaplanujcie sobe czesc rzeczy .. boniestety istnieje realne ryzyo ze jadra moga przestac je produkowac..
nie chce straszyc a jedynie uczulic na cos o czym czesc z nas nie mysli. a co moze jednak byc przydatne w przyszlosci
-
Dzięki-czytasz w moich myslach.
Mam jeszcze jedno pytanie, nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.
Staraliśmy się z mężem ok 3 lata o dziecko ale na zasadzie totalnego luzu. Nie zależało nam tak bardzo w między czasie mieliśmy inne sprawy. Wliczając w te 3 lata pobyt na ovu od października 2014 roku. Mierzenie temperatury, celowanie w punkt itd.
Po 8 cyklach wizyta u gin. Pierwsza staraniowa 15.5.2015 roku. Zrobiła mi od razu monitoring ( to był moment owulacji ) dwa dni później sprawdziła czy pękł. Zaleciła badanie nasienia. 12.06 -badanie nasienia.
Pytanie następujące: czy my sie kwalifikujemy do rządowego in vitro? Gdzieś czytałam, że musi być min. 12 miesięcy udokumentowanych starań. A my jak widać dopiero co zrobiliśmy to badanie. Wiesz, jak oni do tego podchodzą?Khalan -
Warunkiem przystąpienia do Programu jest rozpoznanie bezwzględnej przyczyny niepłodności przez lekarza lub udokumentowane nieskuteczne leczenie w czasie nie krótszym niż 12 miesięcy.
Warunkiem przystąpienia do Programu jest rozpoznanie niepłodności przez lekarza oraz udokumentowane nieskuteczne leczenie w czasie nie krótszym niż 12 miesięcy.
to są zdania z jednej strony: invitro.gov.pl
zwróć uwagę , że w jednym jest lub a w drugim oraz. To znaczna różnica.Khalan -
z problemem meskim jest roche inaczej i wszystko zalezy jak lekarz Was potraktuje..
chyba z czynnikiem meskim musi byc 6 cykli stymulowanych ale przy takiejilosci chyba to moga ominac.. a nie bylas np 2w 2014 roku u ginekologa.. zeby wystawil ci zaswiadczneie ze od tego momentu sie staracie -
wiesz nie znam sie dokladnie na tym ale czesto troche to omijaja w zaleznosci od kliniki zadaj pytanie expertowi od programu na naszym bocianie
-
z tego co kojarze to lekarz wydaje tylko zaswiadczenie ..a wy bierzecie wyniki ..jakie o tej pory zrobiliscie
ale podpytaj sie tez dziewczyn na watku IVF one beda mialy lepsza wiedze.. bo nie chcialabym wprowadzic w blad
a wyniki dla Twojego
potóne badanie nasniea z posiewem
Hormony : FSH,LH, Test
Markery AFP, PSA, beta HCG
USG jader,
Genetyka:
On Kariotyp , Mutacje CFTR, deletacje AZF
Ty Kariotyp
chyba ze mezowi wyjdzie CFTR ty wtedy tez
to jest komplet badan ktore po ierwsze beda przydatne do IVF , i na wizyte u androloga
khalan lubi tę wiadomość
-
nie ma sprawy te badania skroca wam troche droge i zaoszczedza czas
najdluzej czekasz na genetyke - i niestety jest najdrozsza choc mozna ja zrobic na NFZ
w Novum jest poradnia genetyczna na NFZ .. ale robia tam tylko AZF i CFTR .. kariotypy prywatnie..
niestety w wiekszosci poradni genetycznych sa dlugie terminy ale mozecie probowac bo est to jednak oszczednosc rzedu 1500-2 tys
jakbys byla zaintersowana moge ci napisac co dokaldnie ma byc na skeirowaniu
kolejki do poradni genetycznej mozesz sprawdzic na str
http://kolejki.nfz.gov.pl/ -
Skierowanie do poradni genetycznej moze wydac zarówno ginekolog - Tobie / urolog mezwi jak i lekarz POZ( moze wydac i Tobie i mezwoi ) wazne zeby mial podpisana umowe z NFZ
skierowanie do poradni genetycznej
w rozpoznaniu u ciebie : N97.4 NIEPŁODNOŚĆ KOBIECA ZWIĄZANA Z CZYNNIKAMI MĘSKIMI
w opisie moze napisac starania od 2 alat
u meza powino byc wpisane N97.4 NIEPŁODNOŚĆ KOBIECA ZWIĄZANA Z CZYNNIKAMI MĘSKIMI lub N46 NIEPŁODNOŚĆ MĘSKA - z dopiskiem rzpoznania z wyników nasienia + starabnia od 2 lat
jak juz masz takie skierowanie wystarczy wyszukac w wyszukiwarce ktora podalam z kolejkami.. najpierw poszukaj w wasze okolicy jesi teriny beda odlegle. warto poszukac w innych miastach ..
dopytaj sie czy na I wizycie pobieraja odrazu krew na badania
powiedz ze lekarz zalecil wam obojgu kariotyp oraz mezowi odatkowo AZF i CFTR
kiedys bardzo krotkie kolejki byly w Łodzi w Geneos dr Kępczynski zalatwial wszytsko najednej wizycie jednak na wynik czekalo sie okolo 8-10 tyg .. -
wiesz co looknij na badanie nasienia watek tam Ania 1986 ma fajny zestaw
jesli androwit plus - to wteyd nie musi brac kawsu foliowego jesli zwykly to do tego folik
tutaj jest zestawik Ani 1986 mysle ze si enie obrazi ze przekleje jejj zestaw
" wit c 1000 mg, wit e 400 mg,l-karnityne 1500mg a najlepiej 2000 mg i koenzym 30 mg.
Salfazin i androvit po 1 tab dziennie"
jesli bedzie ten androvit plus to ja juz bym odpuscila salfazin i trzymala sie jednego szczegolnie ze mozna zaobrserwowac troche jak maz sie czuje po androvicie.. w weksozsci przypadkow nic sie nei dziaje alby bywaly na forum przypadki ze organizm nie tolerowal androvitu natomiast salfazin takAnia1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoim skromnym zdaniem proponuje wprowadzic taki oto zestaw ;
androvit plus 1x1
-wit c 1000
-salfazin 1x1
-l-karnityna 2000mg
-selen-200mg
-kwas foliowy 400
-ekstrakt 60% z buzdyganka ziemnego (Tribulus terrestris)
500mg x2(rano i wieczorem)
-dynia+cynk 1x1
-koenzym Q10 30mg 1x1
-l-arginina 500mg 1x1
-maca 2x1
-polfilin 400 1x1
-
nick nieaktualnykhalan wrote:Dzięki-czytasz w moich myslach.
Mam jeszcze jedno pytanie, nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.
Staraliśmy się z mężem ok 3 lata o dziecko ale na zasadzie totalnego luzu. Nie zależało nam tak bardzo w między czasie mieliśmy inne sprawy. Wliczając w te 3 lata pobyt na ovu od października 2014 roku. Mierzenie temperatury, celowanie w punkt itd.
Po 8 cyklach wizyta u gin. Pierwsza staraniowa 15.5.2015 roku. Zrobiła mi od razu monitoring ( to był moment owulacji ) dwa dni później sprawdziła czy pękł. Zaleciła badanie nasienia. 12.06 -badanie nasienia.
Pytanie następujące: czy my sie kwalifikujemy do rządowego in vitro? Gdzieś czytałam, że musi być min. 12 miesięcy udokumentowanych starań. A my jak widać dopiero co zrobiliśmy to badanie. Wiesz, jak oni do tego podchodzą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 16:51
-
Hej skarby, z czynnikiem męskim i rządówką jest tak. Nie liczy się kiedy wykonane zostało pierwszy raz badanie nasienia ( konieczne jest 2 krotne badanie w odstępie 3 mcy) Trzeba udokumentować co najmniej 12 miesięcy starań, czyli teoretycznie jeśli 12 mcy temu kobieta zgłosiła się do lekarza, miała rozpoczętą diagnostykę płodności np monitoring cyklu, badania hormonów czy cokolwiek innego, nawet bez badania faceta, to już się liczy jako rok starań. Mimo że przyczyna została zdiagnozowany np 3 mce temu. Do czynnika męskiego nie wymagane są ani IUI ani cykle stymulowane.
Pozdrawiam
-
Skarby*
Hej Nadira!
Czyli potrzebuje zaświadczenia od mojej ginekolog, że 12 miesięcy się leczyłam. Tak?
Edit:
cały czas czytam o rządowym in vitro i mam napisane, że musi byc wymóg:
- zdiagnozowanie bezwzględnej niepłodności
lub
-udokumentowane 12 miesiecy staran
Głupieje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 22:02
anisia lubi tę wiadomość
Khalan