znaleziono plemniki :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierwszy raz o czymś takim słyszę.. Nie wiem w której klinice się leczysz? Mi na pierwszej wizycie jedna okropna baba ginekolog powiedziała do męża tak " No nie widzi pan nie ma pan swoich plemnikow ojcem biologicznym pan nigdy nie zostanie, są dwa rozwiązania albo dawca albo adopcja" mąż zaslab jak to usłyszał. przejrzałam internet i nigdzie nie jest tak napisane. Zresztą ty płacisz ty wymagasz oni są od tego aby ci pomóc stać się mamą
1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Przy azo stwierdzonej i potwierdzonej raczej nie trzeba. Liczba plemnikow w badaniu nasienia i osadzie jest równa ZERU.....
Na cud nie ma co liczyć.....Malinowa5 lubi tę wiadomość
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
I nigdy nie bądź taka szczera tuonela z lekarzami. Bo oni nas wszystkich mają gdzieś. Chyba że jakiś na prawdę uczciwy. Co życzę ci żebyś takiego znalazła. Ja się starałam od trzech miesięcy. I już wiedziałam co jest nie tak. Poszłam do ginekologa i powiedziałam że staramy się rok. Inaczej by nas zabatelizowal! A później po roku to bym sobie dopiero pluła w brodę że tyle czasu czekałam. Jak pojechałam do Warszawy to też pan doktor takie oczy zrobił. Od razu też mu zaznaczyłam, na co mieliśmy czekać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2017, 09:53
1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Malinowa, tak jest rzeczywiście, że trzeba mieć rok udokumentowanego leczenia, żeby podejść do in vitro. Nie wiem, jak jest z inseminacja. Ten rok wynika z ustawy o in vitro i każda klinika powinna się do tego stosować. Tu nie działa zasada, że płacisz, to wymagasz i niech robią od razu. Wyjątkiem są przypadki, gdy lekarz stwierdzi, że nie ma zadnych szans na ciążę. Myślę, że tak jest w przypadku azoospermii, ale np. my musieliśmy ten rok odczekać, mimo tego, że szanse na ciążę tez były znikome, ale niby jakieś były.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Malinowa5 wrote:I nigdy nie bądź taka szczera tuonela z lekarzami. Bo oni nas wszystkich mają gdzieś. Chyba że jakiś na prawdę uczciwy. Co życzę ci żebyś takiego znalazła. Ja się starałam od trzech miesięcy. I już wiedziałam co jest nie tak. Poszłam do ginekologa i powiedziałam że staramy się rok. Inaczej by nas zabatelizowal! A później po roku to bym sobie dopiero pluła w brodę że tyle czasu czekałam. Jak pojechałam do Warszawy to też pan doktor takie oczy zrobił. Od razu też mu zaznaczyłam, na co mieliśmy czekać?
no masz racje ale jak nam mowili o invitro to o dokumenty z badan sie pytali i sprawdzali czy minał rok i jesteśmy w stanie to udokumentować wiadomo kilu krotnie badanie meżą itp.. wiem ze cudów nie ma ale u nas sa jakies plemniku nieliczne ale sa
dlatego te przepisy w takim przypadku jak nas są głupie..
,,Leczenie niepłodności w drodze procedury zapłodnienia pozaustrojowego może być podejmowane po wyczerpaniu innych metod leczenia prowadzonych przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy. Poprzedzający program zapłodnienia pozaustrojowego okres 12 miesięcy leczenia nie jest konieczny, jeżeli zgodnie z aktualną wiedzą medyczną nie jest możliwe uzyskanie ciąży w wyniku zastosowania innych metod terapeutycznych."
Malinowa u nas rok staran minał bo miałam torbiele itp wiec samo leczenie operacja zajela nam prawie pół roku, potem moj ginekolog.. i odesłął do kliniki w invimedzie 5 msc i przy małej ilości plemników powiedziano nam że dawca.. No i teraz od lipca NOVUM koniec grudnia druga wizyta u Wolskiegoo i mam nadzieje ze da zielone światło i zaczniemy przygotowania do invitro.. tylko kasa.. masakra..
Norwegian masz racje ale nam mówiono ze jeden wynik o niczym nie świadczy trzeba to potwierdzić drugim albo 3..nie panikuj kochana bedzie dobrze:)Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
nick nieaktualnyWiecie co, to chyba od lekarza zależy czy trzeba czekać rok czy nie. Tzn czy stwierdzi, ze nie ma szans na naturalne zapłodnienie czy inseminacje. Nas lekarz wręcz cisnął już na trzeciej wizycie i nie pytał się o żadną dokumentację sprzed roku, a nie mieliśmy nic, nawet nie miałam monitoringu owulacji. (była to invicta). Co ciekawe, kolejny lekarz, w innej klinice stwierdził, ze na in vitro mamy czas i najpierw kazał próbować naturalnie, potem inseminacja.
-
Czara, każdy chce zarobić lekarz też.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Mam nadzieje że nasze dylamety zakonczą sie pozytywną beta.. eh.. mi juz w wigilie mija 3 rok...Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
Być może masz rację. Widzą twoje doświadczenie tuonela. Mój mąż ma azoospermie więc nie czekam na cud. Jestem realistka. Tak jak już napisałam nie walczę o męża tylko już o rodzine. Chce się decydować na inseminacji już w styczniu. Jeśli mąż pod koniec grudnia zrobi znowu nasienie i nie będzie nic, to nie będziemy czekać. 3 rok? A jesteście już po invitro? Lub po jakiejś biopsji?1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Tak nie doczytałam. opisujesz swoją historię. Właśnie to mnie przeraża że te lata tak szybko mijają i potem jeszcze się okaże że i ja się muszę leczyć. Bo młodość nie wróci . Staram się myśleć pozytywnie. Podjęliśmy już decyzje o dawcy. I to jest dla nas najważniejsze. Wolski nas trochę zbył. Dał do zrozumienia że mamy bardzo marne szanse, a jeśli się znajdą to nie wiadomo czy przeżyją i czy invitro się utrzyma...1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Trzymam za was wszystkie kciuki wierzę że rok 2018 to będzie rok dużych zmian!!1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
No meza przez pierwsze prawie 1,5 nie badal bo to ja mialam torbiele..laparotomie potem ginekolog tlumaczyl ze mam rozchwiane cykle i to dlatego pewnie sie nie mozemy wstrzelic w te dni Zmienilam lekarza na kogos kto mnie operowal i zaczelo sie niedoczynosc tarczycy wynikajaca z malej objetosci.I pol roku ustawianie lekow a potem mnie kazal isc na HSG i maz odrazu na badania.Wczesniej nikt se takiego trudu nie zadal.Trzymali sie kurczowo tego ze to u mnie problem wiec jak juz sie wyleczylam itp to dostalismy w pysk tak zlymi wynikamo meza..Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
I jaka decyzje teraz podjeliscie? Jaki macie plan?1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Ja poszłam do takiego lekarza na NFZ, powiedziałam, ze ponad rok starań i nic, i ten od razu wypisał mi badania hormonów w pierwszej i drugiej fazie cyklu, i od razu powiedział, ze mąż ma zrobić badanie nasienia.
Mądrze postąpił, niestety jak wróciłam domniego z wynikami to powiedział, ze wyniki męża są skrajnie złe i ze takie małżeństwa często kończą się rozwodem. Głupi palant!!
My niby dopiero jedno badanie, ale do połowy stycznia będziemy mieć komplet badań, plus drugie badanie nasienia.
Jesteśmy zdecydowani na AID, i jakoś do marca mam nadzieje, ze się w końcu uda.
Tez mam wielka nadzieje, ze 2018 będzie w końcu tym przełomowym rokiem.
Tak jak pisałam jestem nauczycielka i tak często widzę jak rodzice nie doceniają faktu, ze PO PROSTU maja dzieci, ot tak. Bagatelizują wychowanie tych dzieci, rozpuszczają, uczą głupich rzeczy....
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Znam to też nauczycielka więc doskonale wiem co mówisz. Fajnie że się zdecydowaliscie na AID. My też niestety statystyki mówia ze za pierwszym razem nie koniecznie musi się udać. Ale wierzę że z nami będzie odwrotnie1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Malinowa, jak nie za pierwszym to może za drugim razem.
Ja mam hormony podobno ok, jeszcze drożność sprawdzić i jakies inne i chyba można przystępować do inseminacji
Czy Twój mąż robił genetyczne badania? Czy tylko nasienie i hormony?
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Dziewczyny mamy podobną sytuację. Staramy się od roku, leczyłam się na prawo i lewo a okazało się.... że problem i to poważny jest po stronie męża. Badanie nasienia robiliśmy 2 tyg temu....zero plemników. To było tak jakby ktoś mi odciął tlen. Zrobione mamy FSH,LH,TSH,Prl, usg jąder w piątek.
Czy możecie wyliczyć dodatkowe przydatne badania jakie trzeba zrobić przed wizytą u lekarza?
-
Genetyczne kariotyp, AZF, CFTR
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
CTFR*
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
alodia wrote:Dziewczyny mamy podobną sytuację. Staramy się od roku, leczyłam się na prawo i lewo a okazało się.... że problem i to poważny jest po stronie męża. Badanie nasienia robiliśmy 2 tyg temu....zero plemników. To było tak jakby ktoś mi odciął tlen. Zrobione mamy FSH,LH,TSH,Prl, usg jąder w piątek.
Czy możecie wyliczyć dodatkowe przydatne badania jakie trzeba zrobić przed wizytą u lekarza?
Z hormonów: FSH, LH, estradiol, testosteron, Prolaktyna, DHEA-S.
Markery nowotworowe: beta-HCG, PSA, AFP, CEA.
Genetyka: CFTR, AZF, kariotyp.
Trzeba mieć minimum 2 badania nasienia.