X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy zylaki powrozka nasiennego
Odpowiedz

zylaki powrozka nasiennego

Oceń ten wątek:
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelcia45 wrote:
    >
    Wyniki.
    Uplynnienie 25 min
    Objętość 3,3 ml
    PH 7,4
    Lepkosc prawidlowa
    Koncentracja 2.5 ml
    Całkowita ilość plemników w ejakulacie 8.25
    Ruch całkowita 22 %

    Takie wyniki do tego żylaki powroźka nasiennego. Czy jest jakis cień nadzieji na ciąże

    Ewelcia a morfologie plemników robiliście? To też ważny parametr.
    Szczerze mówiąc, to przy nieco lepszych wynikach nam nie dawali szans nawet na inseminację. Jeśli Twój wiek, rezerwa jajnikowa i inne ewentualne obciążenia pozwalają, to ja na Waszym miejscu decydowałabym się szybko na operacje żylaków i potem liczyła na poprawę i wznowienie naturalnych starań. Ale pytanie, jakie Ty miałaś badania i czy masz na to czas..tak czy siak usunąć żylaki warto, nawet jeśli się myśli o ivf, zabieg ten zwiększa jego skuteczność.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 19:47

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Vip0 Ekspertka
    Postów: 286 66

    Wysłany: 5 września 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka a gdzie operowaliscie mikrochirurgicznie?

    Drożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
    On : badanie nasienia w normie ,
    HBA 91%

    1 IUI :( ( pęcherzyk dominujący 23mm)
    2 IUI :( ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
    3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)

    Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
    Transfer 1 blastki 13.04.2019

    5dpt beta - 22.7
    10dpt beta 309
    13dpt beta 1060
    16dpt beta 2637
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vip0 wrote:
    Kabełka a gdzie operowaliscie mikrochirurgicznie?

    My operowaliśmy prywatnie u dr Wolskiego w Novum w Warszawie.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Vip0 Ekspertka
    Postów: 286 66

    Wysłany: 5 września 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobełka powiedz jak twoj maz to zniosl?
    Moj to strachliwy. Jakie znieczulenie i czy go bolało? Duza rana?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 20:03

    Drożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
    On : badanie nasienia w normie ,
    HBA 91%

    1 IUI :( ( pęcherzyk dominujący 23mm)
    2 IUI :( ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
    3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)

    Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
    Transfer 1 blastki 13.04.2019

    5dpt beta - 22.7
    10dpt beta 309
    13dpt beta 1060
    16dpt beta 2637
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vip0 wrote:
    Kobełka powiedz jak twoj maz to zniosl?
    Moj to strachliwy. Jakie znieczulenie i czy go bolało? Duza rana?

    Ogólnie to było dużo lepiej, niż się spodziewaliśmy. A uszczególniając to znieczulenie podpajęczynówkowe, czyli w kręgosłup. Mąż twierdzi, że uczucie jak zwykłe wbicie igły. Dodatkowo dostał coś nasennego, więc cały zabieg i jeszcze 2h po sobie smacznie spał. Cięcie 3 cm niziutko na podbrzuszu. Sama rana go generalnie nie bolała, tego samego dnia był wypis i śmigał jakby nic mu nie robili. Dyskomfort był raczej w obrębie jąder, bo to one były opuchnięte i bolesne. Przeciwbólowe brał tylko 3 dni. 2 dni po zabiegu wracaliśmy pociągiem do domu, tydzień później jeździł już sam autem. Do pracy poszedł po 2 tyg ( ma pracę siedzącą), ale później twierdził, że pierwszy tydzień jednak ciężko mu było wysiedzieć, 3 tyg zwolnienia byłyby dla niego optymalne, żeby czuć się komfortowo w pracy.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ewelcia45 Ekspertka
    Postów: 478 67

    Wysłany: 5 września 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieliśmy tylko jeszcze ocenę mikroskopowa barwiongo rozmazu. Ja jestem właśnie po BADANIACH Amh i inhibina b. Mój M był właśnie w Novum u doktora Wolskiego i mówił żeby usunąć ale to koszt 5 tys

    ewelcia45
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelcia45 wrote:
    Mieliśmy tylko jeszcze ocenę mikroskopowa barwiongo rozmazu. Ja jestem właśnie po BADANIACH Amh i inhibina b. Mój M był właśnie w Novum u doktora Wolskiego i mówił żeby usunąć ale to koszt 5 tys

    Ewelcia, a miałaś sprawdzaną drożność jajowodów, wykluczoną masz np endometriozę? Wiesz, nie chcę straszyć czy czepiać się, ale ja sama długo uważałam, że po mojej stronie to jest ok, skoro mam owulacje i podstawowe hormony ok. Ale z czasem okazało się, jak bardzo się myliłam..

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ewelcia45 Ekspertka
    Postów: 478 67

    Wysłany: 5 września 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz nie miałam, dopiero szczerze mówiąc bierzemy się za to.we wtorek idę z wynikami badań do mojej lekarki. Mam podejrzenie pcos

    ewelcia45
  • ewelcia45 Ekspertka
    Postów: 478 67

    Wysłany: 5 września 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka a po zabiegu poprawiły się wyniki? O czytałam się i niektórzy piszą że zanikly plemniki do 0. I tego się bardzo boję

    ewelcia45
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, rozumiem :). To życzę Ci, żebyś też trafiła w dobre ręce.
    Czytałam Wasze posty i się zastanawiam, jak wygląda wykonanie operacji na NFZ w innym województwie, czyli innym oddziale NFZ niż swój? Ktoś Wam polecał Katowice, czy dowiadywałyście się, czy jest to możliwe?

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 5 września 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, wyniki podobne do naszych. Niestety raczej ivf lub czekanie na cud. Ale sprawdźcie jeszcze morfologię. I zpn trzeba usunąć

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelcia45 wrote:
    Kabelka a po zabiegu poprawiły się wyniki? O czytałam się i niektórzy piszą że zanikly plemniki do 0. I tego się bardzo boję
    Wiesz, ja przed męża zabiegiem przekopałam masę artykułów i wątków na forach i nie spotkałam się, że ktoś przed zabiegiem miał plemniki, a po nie miał w ogóle. W tej kwestii zaufaliśmy lekarzowi. Jeśli chodzi o wyniki, to pierwsze badania po zabiegu robiliśmy po 3,5 mies i koncentracja była gorsza, ruchliwość nieco lepsza, morfologia bez zmian. 5 tygodni później wyniki dużo lepsze, takie że pierwszy raz kwalifikowaliśmy się do inseminacji. Ale 2 tyg później w dniu planowej iui wyniki padły drastycznie i inseminacja została odwołana. Więc nie będę Was czarować, parametry nasienia są bardzo zmienne. U mojego M nie jest znany tego powód, bo hormony ma w porządku, badania genetyczne też są ok, żylaków obecnie brak. Ale nie żałujemy wykonania zabiegu, gdyż trzeba pamiętać, że długotrwałe żylaki mają wpływ na ogólne zdrowie mężczyzny, mogą prowadzić do zaniku jądra.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ewelcia45 Ekspertka
    Postów: 478 67

    Wysłany: 5 września 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dopiero się z tymi wszystkimi badaniami zapoznajemy mi ale już się boję że nam się nie uda

    ewelcia45
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia trzeba wierzyć i walczyć :). I najważniejsze to trafić do sprawdzonego lekarza od niepłodności, a niestety nie każdy ginekolog takim jest.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ewelcia45 Ekspertka
    Postów: 478 67

    Wysłany: 5 września 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że mam ok Panią. Moje 3 koleżanki dzięki niej są szczęśliwymi mamami. A też miały ciężkie przypadki

    ewelcia45
  • angelwings Przyjaciółka
    Postów: 157 20

    Wysłany: 5 września 2017, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka wrote:
    My operowaliśmy prywatnie u dr Wolskiego w Novum w Warszawie.
    Napisz proszę jakie badania musieliście zrobić i jakie koszty ponieśliście za całość. My też byliśmy u dr Wolskiego ale mój mąż ma obustronne żylaki i koszt operacji też będzie większy. Zastanawiamy się też czy nie pojechać do Katowic skoro tam robią też takie operacje tylko na NFZ - pytanie tylko jaki efekt będzie. Najgorsze jest to, że mój mąż ma azoospermię i nikt nie daje gwarancji, że taki zabieg pomoże

  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelwings wrote:
    Napisz proszę jakie badania musieliście zrobić i jakie koszty ponieśliście za całość. My też byliśmy u dr Wolskiego ale mój mąż ma obustronne żylaki i koszt operacji też będzie większy. Zastanawiamy się też czy nie pojechać do Katowic skoro tam robią też takie operacje tylko na NFZ - pytanie tylko jaki efekt będzie. Najgorsze jest to, że mój mąż ma azoospermię i nikt nie daje gwarancji, że taki zabieg pomoże

    Sam zabieg to koszt 5500 zł. Badania zlecone przed to infekcyjne (hiv, wr, hBc, Hbs i tym podobne) oraz morfologia, cukier, jonogram, krzepliwość, mocz. Część z tych badań M zrobił na nfz ze skierowania od rodzinnego, resztę prywatnie. Myślę, że te koszta plus apteka po zabiegu zamknęliśmy w 6 tyś.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • angelwings Przyjaciółka
    Postów: 157 20

    Wysłany: 5 września 2017, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy ktoś może mi powiedzieć czy zabieg mikrochirurgiczny = laparoskopowy??

  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 września 2017, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, to są 2 całkiem różne metody.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Vip0 Ekspertka
    Postów: 286 66

    Wysłany: 6 września 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka po ilu wypisali meza ze szpitala?
    Szczepił sie przeciw zoltaczce?
    Dlugo trwalo podawanie znieczulenia w kregoslup?
    Bo naczytalismy sie o znieczuleniu podpajeczynowkowym z wprowadzaniem przewodu i to nie takie male uklocie

    Drożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
    On : badanie nasienia w normie ,
    HBA 91%

    1 IUI :( ( pęcherzyk dominujący 23mm)
    2 IUI :( ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
    3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)

    Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
    Transfer 1 blastki 13.04.2019

    5dpt beta - 22.7
    10dpt beta 309
    13dpt beta 1060
    16dpt beta 2637
‹‹ 40 41 42 43 44 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ