gdzie rodzić w Warszawie? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŚw. Zofia zdecydowanie, rodziłam tam peirwsze dziecko w 2010 i drugie bez dwoch zdan tez tam chce. A propos, czy nadal lepiej mieć ginekologa prowadząccego ciążę stamtąd lub chodzić do ich szkoły rodzenia, żeby nie było problemów przy przyjmowaniu na poród, czy cos już się zmieniło? Na daniach bowiem muszę podjąć decyzję, którego ginekologa wybeiram na prowadzenie ciąży, bo na pewno nie bedzie to mój obecny ginekolog.
Yoku... intryguje mnie ten szpital Św. Anny - wiesz coś wiecej na jego temat?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2013, 19:24
-
nick nieaktualnySuzy, leżałam w św. Annie na ginekologii jak poroniłam, robili mi tam lyzeczkowanie. Lekarze są super, moja mama chodzi tam prywatnie do Kurczuk-Powolny od lat, ona jest z Żelaznej a teraz z-cą ordynatora w Piasecznie, ja moge polecić jeszcze kilku innych lekarzy.
Moja córka tez tam leżała na pediatrii jakieś 2 dni. Do niczego nie moge sie przyczepić, bardzo tam jest czysto, ładnie, wszystko nowe i dobra opieka.
Mojej ciazy nie prowadzi lekarz z Żelaznej tylko specjalista od ciaz wysokiego ryzyka, szkoła rodzenia tez nic nie da jak nie bedzie miejsc za to mam położna stamtąd bo chce rodzic ze znajomą położną a nie z kimś przypadkowym z dyżuru i myślę, że dzięki temu może być mi łatwiej się dostać, zobaczymy. -
nick nieaktualnyMoja znajoma pracuje jako anestezjolog od cc w Św. Zofii, mowi, ze od otwarcia nowego budynku raczej nei ma sytuacji nadmiaru rodzących w jednej chwili i raczej miejsca jest dla wszystkich .
Mozna gdzies zobaczyc jak sie nazywala polozna, ktora mi towarzysszyla przy porodzie? na wypisie tego nie ma.
Za to podobno lekarka ktora przyjmowala moj porod, prowadzila czyjac ciaze panstwoweo w przychodni sw zofii - oni tam przyjmuja tak z ulicy na prowadzenie ciazy? Zawsze wydawalo mi sie ze ich przychodnia bierze przypadki trudnych lub zagrozonych ciaz... któras wie?
-
Suzy Lee, w przychodni tylko patologia ciązy jest prowadzona.
Moją poprzednią ciążę prowadził dr Puzyna, który jest tam ordynatorem. Wizyty były drogie, wiec próbowałam sie dowiedzec czy da rade chodzic do tego lekarza w przychodni-niestety prowadza tam tylko trudne przypadki.
Teraz w czwartek mam pierwszą wizyte i tez ide do dr Puzyny, gdyz byłam bardzo zadowolona z wizyt i przeprowadzonego zabiegu cc, który on osobiście wykonywał.Suzy Lee lubi tę wiadomość
-
lisiaczek wrote:magdalenek - a jak nazywa się Twój lekarz (jeśli można wiedzieć ) i czy/gdzie przyjmuje prywatnie?
oczywiście nie ma problemu
ja chodzę do Babka Medica (przy rondzie Babka obok Arkadii) do dr Wieczorka i jestem bardzo zadowolona (jedyny minus to długie oczekiwanie na wizyte bo jest bardzo oblegany ale jak jestes w ciazy to poprostu zapisujesz sie po jednej wizycie na kolejna od razu)
. W tej przychodni chyba większość lekarzy jest z Zośki ale to moga Ci napewno potwierdzić na recepcji -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNa razie napisala mi tylko tyle, ze nie ma juz zadnego wplywu obecnie posiadanie lekarza ze Sw. Zofii ani chodzenie do ich szkoly rodzenia, na przyjecia na porodowke. Szpital od poczatku 2013 stal sie w ogole spólka. Jest obecnie 7 sal i przyjecia odbywaja sie wedle wolnych sal. Na dzis rano zajete byly rownolegle 3. Do przychodni nie udalo jej sie jeszcze dotzrec, powiedziala ze dopyta albo popoludniu, albo jutro.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny