gdzie rodzić w Warszawie? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja zamierzam rodzic na Madalińskiego. Byliśmy tam na szkole rodzenia i widać że położne mają aktualną wiedzę a nie są jakieś zacofane 😅 sale są fajnie wyposażone, respektują zdanie matki na temat wszystkich zabiegów wykonywanych przy dziecku itp. Jestem pozytywnie nastawiona.Ukulele wrote:Hej, podbijam wątek, czy ktoś może podzielić się informacjami o szpitalach i położnych:
- Bielański
- żelazna
- Madalińskiego
?
-
Ja słyszałam dobre opinie, są też sale rodzinne darmowe. Popatrz sobie może na Hallo gdzie rodzić Warszawa na fb albo na opinie na stronie Rodzić po ludzku.Anuncja wrote:Hejo,
Czy któraś z Was wie, jak się rodzi w Praskim?
Anuncja, zolima26, Sagi lubią tę wiadomość
-
Anuncja wrote:Hejo,
Czy któraś z Was wie, jak się rodzi w Praskim?
Ja rodziłam w Praskim w czerwcu 2024. Polecam z całego serca - wspaniałe położne, mega opieka, do wyboru zestawy obiadowe 😁 to raczej mała porodówka i dzięki temu jest się pacjentką z imienia, tak samo jak Twoje dziecko a nie numerem sali -
Katt wrote:Ja rodziłam w Praskim w czerwcu 2024. Polecam z całego serca - wspaniałe położne, mega opieka, do wyboru zestawy obiadowe 😁 to raczej mała porodówka i dzięki temu jest się pacjentką z imienia, tak samo jak Twoje dziecko a nie numerem sali
Dzięki, że napisałaś
-
Hej,
Ja rodziłam w MSWiA i mega polecam.
Super lekarze, pomocne położne, naprawdę polecam.
W życiu bym nie pomyślała że tak dobrze może być w szpitalu.
Miałam CC i od samego przyjęcia na izbie do wyjścia czułam się tam bardzo dobrze a byłam 6 dni. Wszyscy mega mili i pomocni.
Anuncja lubi tę wiadomość
-
Anuncja wrote:Hejo,
Czy któraś z Was wie, jak się rodzi w Praskim?
Ja rodziłam w praskim i mam mieszane odczucia. Stawiłam się na izbę przyjęć w dniu porodu to od razu mi zalecili indukcję, ze względu na duże dziecko. Synek urodził się z wagą 4 kg. Mialam dobre warunki, jak to lekarze określali, ale jednak mimo to bardzo zalecali indukcję. Zgodziłam się i długo potem żałowałam. Jeśli chodzi o sam poród to położne bardzo pomocne, bardzo wspierające. No ale jednak ta indukcja i 2 dni spędzone w szpitalu przed porodem z balonikiem rzuciły duży cień i cały pobyt w szpitalu słabo wspominam...Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👶 lipiec 2024 r. wyczekiwany synek 🩵
👩🏻 32
✅️ wszystko ok
🧔🏻 34
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
ralejka wrote:Ja rodziłam w praskim i mam mieszane odczucia. Stawiłam się na izbę przyjęć w dniu porodu to od razu mi zalecili indukcję, ze względu na duże dziecko. Synek urodził się z wagą 4 kg. Mialam dobre warunki, jak to lekarze określali, ale jednak mimo to bardzo zalecali indukcję. Zgodziłam się i długo potem żałowałam. Jeśli chodzi o sam poród to położne bardzo pomocne, bardzo wspierające. No ale jednak ta indukcja i 2 dni spędzone w szpitalu przed porodem z balonikiem rzuciły duży cień i cały pobyt w szpitalu słabo wspominam...
Dzięki, że się podzieliłaś swoją historią. Bardzo Ci współczuję tego "cienia" oraz że słabo wspominasz swój pobyt. Dobrze, że przynajmniej położne się spisały.. mam nadzieję, że Twój bobas jakoś zrekompensował Ci te trudy.. ja już jestem po terminie, ale na razie jeszcze nikt nie wywierał na mnie presji z indukcją, więc mam nadzieję -
