poród w Trójmieście
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
obsluga swietna, szczegolnie lekarze, ale pewnie trafilam na dobra zmiane.polozne malo przyjemne,mialam takie 2 mlode, ale krotko z nimi przebywalam ,wiec ok.(wiekszosc czasu spedzilam sama podczas porodu, bo bylam na innym oddziale ,to dluga historia i na porodowke trafilam z 7 cm rozwarciem dopiero)
porodowka jest ok ,gorzej z salami po porodzie ,ale da sie przezyc. -
Ja chodzę do dr Adamskiego i jak pytałam sie właśnie o kliniczną to mówił ze jak on akurat bedzie to dam radę ale ogólnie powiedział ze mają tam straszny młyn i komfortu jako takiego nie ma zbytnio i nie może obiecać ze jego koledzy i koleżanki bedą tak samo fajni jak on
Wiec teraz sama nie wiem bo byłam pewna ze tam chce rodzic.. A tydz temu koleżanka rodziła w redlowie i tam mi poleca iść jest bardzo zadowolona z całej opieki i mówi ze tam aż takiego PRL-u nie ma.. Tylko jak do redlowo jeździłam na ip to czekałam po 6h aż mnie przyjęli i trochę sie denerwuje ze znowu bedą zwlekać jak coś by sie działo...
Boże nie wiem gdzie mam rodzic?! Pomocy ! -
no ja mialam to szczescie ,ze trafilam na doktora Adamskiego ;-)nie byl moim lekarzem prowadzacym ,ale bardzo milo go wspominam:-) przyjal mnie do szpitala,pozniej zgodzil sie na znieczulenie,chyba wykonywal moje ciecie ,bo dokladnie znal godz narodzin synka i gratulowal mi nastepnego dnia.
bardzo mily i delikatny, nie naciskal zbyt mocno na moj obolaly brzuch po cieciu jak pozostali
Eva ,a on wciaz ma dyzury w sobote i poniedzialek? mnie przyjmowal wlasnie w sobote do szpitala ,no i raz bylam na izbie przyjec i byl w poniedzialek tez.
moze i jest mlyn ,ale wedlug mnie lekarze sa tam dosc dobrzy, a ja mam bardziej skomplikowany przypadek tym razem i wole rodzic tam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 15:54
-
moja lekarka tez z klinicznej i ona tez oporna na umawiany porod, nie wiem jakie oni maja tam zasady.tzn ona nigdy sama niczego nie zaproponuje od siebie itd ,mnie osobiscie az tak bardzo nie zalezalo i nie zalezy, zeby byla obecna.
wiem ,ze zwracaja uwage inni lekarze czy ma sie lekarza prowadzacego z klinicznej.
jak ja rodzilam twoj lekarz odeslal przede mna dziewczyne 8 dni po terminie ,ja bylam 7 dni po i mnie przyjal(nie wiem czym sie kierowal w pozostawieniu mnie w szpitalu, nie bylam naglym przypadkiem ,ale powiem ci ,ze podjal super decyzje, bo jak sie urodzil synek to mial juz zielone wody i pediatra zaraz po jego urodzeniu mowila do meza ,ze to byl dla synka ostatni dzwonek, ze dluzej by nie wytrzymal w brzuchu ,takze jestem wdzieczna temu lekarzowi ,ze mnie przyjal do szpitala).co prawda nie bylo miejsc ani na porodowce ani na patologii.znalazl mi miejsce na jakims oddziale izolacyjnym,lezalam tam sobie sama w sobote i czekalam na wywolywanie porodu w niedziele rano,z tym ,ze zaczelam miec skurcze o 22 w sobote ,a o 8 rano w niedziele juz urodzilam -niestety przez cc.troche tak niefortunnie ,bo caly porod mialam bardzo dobry ,malo bolesny, pozniej godzina partych i nic, maly zle sie wstawial w kanal i zrobili ciecie.
w kolejna ciaze zaszlam szybko i mam tylko 13 miesiecy roznicy pomiedzy cc, wiec raczej znowu beda mnie cieli, bo nie zaryzykuja naturalnego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2014, 19:51
-
Eva,ja bym na twoim miejscu wybrala jednak kliniczna.ja mam jakos zaufanie do tamtych lekarzy.nie zawiedli mnie podczs pierwszego porodu i licze na to samo obecnie.
poza tym prawdopodobnie urodze pierwsza to dam ci znac.
mam nadzieje ,ze mnie nie odesla stamtad heheWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2014, 19:52
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyw wojewódzkim dają znieczulenie na życzenie - na klinicznej już. No i co ważne na klinicznej przy pierwszym porodzie rutynowo tna krocze, a w wojwódzkim wtedy kiedy nie będzie innej mozliwości. No i w wojewódzki trafiłam na przemiłą połozna w czasie rozmowy ;]
-
patti wrote:Eva,ja bym na twoim miejscu wybrala jednak kliniczna.ja mam jakos zaufanie do tamtych lekarzy.nie zawiedli mnie podczs pierwszego porodu i licze na to samo obecnie.
poza tym prawdopodobnie urodze pierwsza to dam ci znac.
mam nadzieje ,ze mnie nie odesla stamtad hehe
To czekam na info w takim razie
A oni odsyłają bo jest przepełnienie czy dlaczego?
I wgl zastanawiam sie czy warto tam podjechać i pogadać jak porod by wyglądał i co dokładnie trzeba mieć i jak szczepienia wyglądają itp ale nie wiem czy mnie nie wygonią..
A z cięciem krocząc to myśle ze jak masz ze sobą plan porodu to da sie z położonymi dogadać o ochronie krocząc.. Chociaż w sumie już wolałabym żeby mnie pocieli niz miałabym pękać .. Prawda? -
Misiu ja co prawda nie rodzilam w swissmedzie ale np na 1 z konsultacji u dr Sliwinskiego w Gamecie w gdyni dowiedzialam sie ze bedziemy tam mieli ladna salke ladna lazienke, ale ogolnie on poleca szpitale panstwowe... Ja sie zastanawiam miedzy zSpa i wojewodzkim, z ta roznica ze mam miec cc ze skierowania medycznego a w wojewodzkim slyszalam od znajomych bardZo duze nastawienie na naturalny porod i nawet czesto przez jakis tam czas probuja naturalnie.. Wiec to mnie troszeczke zniecheca... No i oczywiscie w razie w, czego nie zycze szybko przewoza ze szpitala w swissmedzie do panstwowego o odpowiedim stopniu referencyjnosci...
-
MisiaMisia wrote:Rodziła może któraś z Was w Swissmedzie? Jakieś spostrzeżenia ?
Masz tam do dyspozycji TENS, różne rodzaje znieczulenia, szczepionka podawana maluszkowi jest dużo wyższej jakości niż w państwowym szpitalu. No i co ważne, jak tylko coś się dzieje niepokojącego to nikt nie zwleka z cesarką a w wielu państwowych szpitalach zwlekają... przykładem jest śmierć dziecka na Zaspie w wakacje. Boję się tego na maksa.
Moja ginekolog się ucieszyła jak jej powiedziałam, że mam taki plan, myślałam, że może będzie przekonywać do swojego szpitala (wojewódzki) - powiedziała, że będę tam na pewno pod super opieką i od momentu jak idziesz na kwalifikację (36. tydzień) raz w tygodniu masz w cenie wizytę lekarską + KTG, a od 40 tyg. chyba nawet 2 razy w tygodniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 14:46
-
Dziewczyny a czy wiecie coś na temat Wejherowa? Niedawno przeprowadziliśmy się do Gdyni i parę osób od razu odradzało nam Redłowo, natomiast wyczytałam wiele pozytywnych opinii dot. Wejherowa, znajoma urodziła tam dwoje dzieci i była naprawdę pod wrażeniem poziomu szpitala. Mamy zamiar wybrać się tam po weekendzie i obejrzeć oddział, podobno są tam niezłe warunki a mnie samą najbardziej przekonuje fakt, że mąż może nas odwiedzać na sali po porodzie, możemy też wykupić pojedynczy pokoik dla całej trójki:)
Jeśli macie jakieś opinie dajcie znać...Pozdrawiam:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 21:33
-
Moja koleżanka rodziła tam na dniach. Wszystko wspomina bardzo dobrze- i opiekę i wlasnie udalo jej się tę salkę wykupić na pobyt Miała ekspresowy,bo 40minuutowy poród ,więc też nie narzeka, bo takie pacjentki to po rękach pewnie całują
Ja rodze za 2,5 miesiąca , i bede rodzila w Redłowie
Bo mam blisko, bo pracują tam dobrzy lekarze.
Moj ginekolog poleca wlasnie Redłowo i Zaspę. Mówi, że nie zwlekają tam z decyzjami o cesarce gdy zachodzi taka konieczność - więc mnie to uspokaja.
-
Koszalinka wrote:Ja rodze za 2,5 miesiąca , i bede rodzila w Redłowie
Bo mam blisko, bo pracują tam dobrzy lekarze.
Moj ginekolog poleca wlasnie Redłowo i Zaspę. Mówi, że nie zwlekają tam z decyzjami o cesarce gdy zachodzi taka konieczność - więc mnie to uspokaja.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Nowe-informacje-w-sprawie-smierci-dziecka-w-gdanskim-szpitalu-n81365.html
Nie chciałabym tam trafić... i mam nadzieję, że nie trafię. -
Witam was moje drogie przyszłe mamuśki !!!
Ja rodziłam w Wojewódzkim 7 miesięcy temu i na bank wracam tam jak będzie 2 ciąża jestem zadowolona z calego zespołu personalnego ,a zaliczylam tam Patologie i porodowke no niestety Marcel tak mnie na straszył w 38tc ,że z krwawieniem wylądowałam wczesniej niż zaplanowany poród na Patologi doba z obserwacja co z mlodym sie dzieje i ze mną i po dobie obserwacji zrobiono mi ekspresową niestety cc bo paniu Ordynatorowi się nie podobało to krwawienie i on nad nami czuwał ,a chlopa na oczy pierwszy raz widziałam bardzo oddany lekarz na Patologi położne super i na Pordowce też panie nie odbiegaly od normy super i mogę polecić wiadomo w każdym cos sie znajdzie w szpitalu kuzynka rodzila w podobnym terminie ,ale na Zaspie i skomentowala tak jakby nie miała tam zalatwionego porodu to by rodzila gdzie inndziej więc ,a podobno w tym czasie zmarło na Zaspie dziecko nie pamietam czemu....
Każda musi podjąć decyzję ja wybrałam odrazu Wojewódzki i nie żałuję! !!Gosiak lubi tę wiadomość