pro-familia łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
No to naprawdę "świetnie"... Nie mam żadnej alternatywy. Jedyne co mi przychodzi na myśl to Zaspa ale boję się, że mnie odeślą. Zależy mi też bardzo na znieczuleniu do porodu sn, nie wiem czego tam się mogę spodziewać. Przejrzałam ofertę Medicovera w Warszawie i cena porodu sn nie jest taka straszna, ale kwota za cesarkę to już dla mnie przesada.
Z resztą przeraża mnie wizja wyprawy do Warszawy na wizytę kwalifikacyjną. W Łodzi na wizycie byłam osobiście i był to dla mnie duży wysiłek fizyczny, a ciąża coraz bardziej zaawansowana.
To straszne, specjalnie przed zajściem w ciążę odkładałam, żeby móc urodzić ze spokojem psychicznym, niczym się nie denerwując a tu taka niespodzianka...
Lena, jeśli możesz, to daj znać co Ci powiedzą dzisiaj podczas rozmowy z PF. Rodzisz sn czy cc?
22dpo - beta 7160 mIU/ml
24dpo - 14 296 mIU/ml
27dpo (5+5) - jest serduszko!
23.08.2017 - Aniołek [*] 7 tyg. -
Lesny_stworek , ja byłam u dr Kaczmarka (ordynator oddziału) 16 maja, niesamowity człowiek lekarz marzenie dla każdej ciężarnej , nie wiem czy w Trójmieście są tacy lekarze jak on, wizyta trwała prawie godzinę , opowiedział mi po krotce co sie aktualnie dzieje z PF i w obecnej sytuacji niczego mi nie zagwarantuje, jest szansa ,że szpital będzie działał dalej ale na dzień 16 maja to była jedna wielka niewiadoma. Obecnie rozważam zaspe, nie wiem jak tam jest z CC jeżeli pierwszy poród zakończył się CC. W czwartek idę do lekarza który tam pracuje, nie wiem jak mnie potraktuje i czy cokolwiek się uda. Na Zaspie jest dramat z miejscami nikt ci nie zagwarantuje ,że w danym dniu o godzinie cię przyjmą. Reasumując ryczeć mi się chce na to wszystko. Warszawa jak dla mnie za daleko, za bardzo się boje,że nie zdążę dojechać w dodatku mam założony szew i jeżeli tylko coś się zacznie muszę odrazu jechać do szpitala dlatego WAWA odpada.
Jaga -
Hej Dziewczyny,
Od jakiegoś czasu szukam strony nt. porodów w PF i ufff.. dzisiaj trafiłam tutaj i po tym co przeczytałam jesteście zorientowane w temacie. Termin porodu mam dopiero na październik 2018 ale mimo wszystko szukam szpitala z prywatnymi poradami w pobliżu Łodzi. Swoje pierwsze dziecko rodziłam kilka lat temu w Salve przez cc (mój wybór j lekarze mie wymagali żadnych zaświadczeń oraz nie robili problemów) lecz niestety w Salve od jakiegoś czasu nie ma opcji „porodów prywatnych” stąd zainteresowałam się PF. Tak jak i Wy znalazłam w internecie artykuły o problemach PF, wstrzymaniu przyjęć w marcu bodajże, potem wznowieniu przyjęć i informację o nowym inwestorze ale jak widać w PF dzieje się nadal nienajlepiej a do października jest dużo czasu i rownie dobrze PF mogą zamknąć. Będę obserwować temat i szukać ewentualnej alternatywy choć może być ciężko znaleźć w pobliżu inny szpital na miare Salve czy PF. Pozdrowienia dla Was.Czekamy na Hanie -
Lesny_stworek - jeszcze nie wiem cc czy sn, ciągle się waham czy przy moich wskazaniach moge probować mimo to sn...a jeśli tak, to muszę mieć pewność, że to super bezpieczne miejsce, zzo na 100% itd...czekam na kontakt z PF, poki co cisza, ale już sie nie nastawiam. Postanowiłam, że stanie na Wawie i Medicover, po południu umawiam się na kwalifikację. Będzie ona dosć późno, bo już po niej nie wróce do 3miasta, tylko zostaję i czekam na porod w Wawie. Więc biorę się za szukanie lokum...No bo nawet gdyby w PF przyjmowali od pon-środy, to kto mi zagwarantuje, że nie urodzę w piątek, albo nawet w środę a dziecko będzie miało żołtaczkę i co wtedy? Bez sensu. Jaga, też myślałam o Zaspie, ale jest tak oblężona, że to za duże ryzyko dla mnie, i przy sn szansa na zzo jest minimalna (mój gin prowadzący z Zaspy mówi wprost, że zzo jest tylko wyjątkowo i nie ma się co nastawiać). Piszcie jesli wiecie cokolwiek nowego, ja też bede dawać znać.
-
Dziewczyny z Trójmiasta a rozwazalyscie Puck? Tam większość personelu to byli pracownicy Medici, pani neonatolog rewelacyjna, ordynatorem jest dr Birholtz. Wiadomo że warunki takie sobie, ale o personelu złego słowa powiedzieć nie mogę i z czystym sumieniem poród tam polecam.
-
Kawokado wrote:Dziewczyny z Trójmiasta a rozwazalyscie Puck? Tam większość personelu to byli pracownicy Medici, pani neonatolog rewelacyjna, ordynatorem jest dr Birholtz. Wiadomo że warunki takie sobie, ale o personelu złego słowa powiedzieć nie mogę i z czystym sumieniem poród tam polecam.
Lena, wczoraj pf wydało oświadczenie na fb (które swoją drogą dla kogoś nie w temacie jest bardzo nieczytelne). Ale rozmawiałam z nimi jeszcze i to oświadczenie oznacza dokładnie co, to już wiedziałyśmy. Chyba na cud już nie ma co liczyć.
22dpo - beta 7160 mIU/ml
24dpo - 14 296 mIU/ml
27dpo (5+5) - jest serduszko!
23.08.2017 - Aniołek [*] 7 tyg. -
Kawokado - pewnie i tak, ale dla mnie najważniejsza jest pewność że 1) albo wezmą pod uwagę wskazania do cc jesli sie potwierdzą a nie bedą ich podważać i 2) jeśli sn, to że zzo na 100%. Myślę, że tak to tylko prytwanie pewnie, dlatego już sie nie waham dłuzej, bo mnie to wykańcza i zdecydowałam, że Medicover i tyle, jedyny pewny prywatny szpital na ten moment ( nie na wpół zamkniety jak PF i niedokońca otwarty jak Swissmed ) Masz rację Leśny_stworek, gdyby nie telefony i bycie w temacie nic bym nie skumała z tego oświadczenia. Nie rokuje to dobrze, nie daje pewności - zarzucam marzenia o Łodzi
-
Niestety nie wiem jak wygląda sprawa znieczulenia przy sn myślę że najlepiej byłoby się umówić na prywatną wizytę do ordynatora i tam podpytać, ja miałam taką wizytę w planach, ale nie zdążyłam na nią pójść, bo wody mi odeszły... W każdym razie stan po cięciu był dla nich wystarczającym powodem do cc, wiem, że na zaspie nie jest dlatego tam nie pojechałam. Podobno na zaspie zmienił się ordynator i w ogóle ciężko tam o CC teraz
-
Jaga2018 mam pytanie nie związane z tematem. Czy jak zakładali Ci szew na szyjce to podawali przed tym jakieś leki na wyciszenie ewentualnych skurczy? Bo prawdopodobnie jak będę w ciąży to też mnie to czeka i czytałam że przed i po zabiegu dają jakieś leki. Możesz coś o tym napisać? Pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 10:56
-
Po szwie dostałam na stałe Luteinę i doraźnie Nospe , żadnych innych lekow. Aktualnie skończony 36 tc a u mnie nawet brak skurczy przepowiadających , za 2 tygodnie zdjęcie szwu i odrazu CC, gin boji się zdjęć wcześniej aby nie rozkręcić akcji porodowej. Ze szwem naprawdę żyje się spokojniej ,można normalnie funkcjonować ,ja mam jeszcze starszego syna i nie wyobrażam sobie przeleżeć pół ciazy. Jestem zadowolona z decyzji o szwie , dzięki niemu przetrwałam ciążę bez stresu. Sam zabieg bardzo krótki w pełnym znieczuleniu , następnego dnia wypisują już do domu, u mnie brak jakiegokolwiek krwawienia po założeniu, może kilka brązowych plam i na tym koniec.
Pomarańczka83 lubi tę wiadomość
Jaga -
Byłam na wizycie kwalifikacyjnej w mammie i nie polecam. Maja idiotyczny zapis w umowie że jak po 38 tygodniu urodzisz gdzie indziej to musisz im zapłacić całą kwotę za poród. Ja urodziłam w Pucku bo odeszły mi wody szybciej, gdybym miała umowe z mamma to musiałabym im zapłacić za nic.
Pomarańczka83 lubi tę wiadomość
-
No właśnie ja tak się zastanawiam jak to wszystko miałoby wyglądać. CC w innym mieście i szew. Sciagniesz wcześniej możesz nie dojechac. Troche ryzyko. I jak wybrać się na wizytę kwalifikacyjną jak ciąża raczej na oszczednym trybie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2018, 22:02
-
Czy to jeszcze działa? I co myślicie o tym - https://www.shootingcracow.com/oferta/wieczor-kawalerski/. Taki niezapomniany wieczór kawalerski w Cracow Shooting Academy w Krakowie to będzie petarda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 08:44
-