1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny możecie mi powiedzieć jakie jest podejście prof. Do encortonu? Ja miałam zalecenia (od innego lekarza) żeby przerwać w 9tc i po odstawieniu 4 dni później serce przestało bić.. Jestem pewna, że to miało związek ze sobą i teraz chce się wybrać do prof. Żeby mnie dokładniej zdiagnozowała. Czy któraś z was brała u niej ten lek?Ja 33 lata, amh 0.5, on 40 wyniki ok
06.2020 IUI 👎
07.2020 IUI 👎
Klinika Bocian
09.2020 ICSI 👍
Poronienie w 9tc, puste jajo 😢
01.2021 transfer 👎
Kriobank pierwsza procedura 03.2021
Transfer 05.2021👍
Jest ❤️, poronienie w 12tc, trisomia 21
08.2021 druga procedura, mamy 2 ❄️❄️
Kolejna punkcja 11.2021, jest kolejna ❄️ -
nick nieaktualnyGrudniowaNadzieja wrote:Hej Iwinka,
nasza pani prof to niezbyt rozmowna osoba i nie ma co liczyć na pomoc w temacie szczepień z jej strony, ja pytałam to odesłała mnie do swojego Instagrama,żebym poczytała artykuły o szczepieniach. Ona nie powie tak ani nie. Skonsultowałam jeszcze ten prograf z inną immunolog bardziej rozmowną bo bałam się tego jak cholera. Powiedziała mi, że dawka przepisywana przez prof jest zdroworozsądkowa i powinno być ok,ale wiadomo leki działają różnie na różne osoby. Ja zdecydowałam się zaszczepić phizerem jednak, mimo że przeszłam covid w zeszłym roku na wakacjach ale tak żle że wolałam nie ryzykować. Decyzja należy do Ciebie, a prograf wyhamowuje działanie układu immunologicznego w jakimś stopniu to pewne. -
nick nieaktualnyGrudniowaNadzieja wrote:Hej Iwinka,
nasza pani prof to niezbyt rozmowna osoba i nie ma co liczyć na pomoc w temacie szczepień z jej strony, ja pytałam to odesłała mnie do swojego Instagrama,żebym poczytała artykuły o szczepieniach. Ona nie powie tak ani nie. Skonsultowałam jeszcze ten prograf z inną immunolog bardziej rozmowną bo bałam się tego jak cholera. Powiedziała mi, że dawka przepisywana przez prof jest zdroworozsądkowa i powinno być ok,ale wiadomo leki działają różnie na różne osoby. Ja zdecydowałam się zaszczepić phizerem jednak, mimo że przeszłam covid w zeszłym roku na wakacjach ale tak żle że wolałam nie ryzykować. Decyzja należy do Ciebie, a prograf wyhamowuje działanie układu immunologicznego w jakimś stopniu to pewne.
Dziękuję serdecznie za cenne informacje.
Ja zupełnie nie mam nikogo do rozmowy w tym temacie, nikt nie wie o co chodzi. Wszyscy znajomi mają po gromadce dzieci, ciążę bez problemu. Jestem w tym sama i strasznie mnie te cytokiny i Prograf zwalil z nog. Zastanawiałam się nawet czy sobie nie odpuścić bo mam piękna, zdrowa córeczkę, ale w środku jest ogromna tęsknota drugiego dziecka.
Jak długo bierzesz/brałaś Prograf? A po szczepionce masz dużo przeciwciał? -
nick nieaktualnyKamila88 wrote:Dziewczyny możecie mi powiedzieć jakie jest podejście prof. Do encortonu? Ja miałam zalecenia (od innego lekarza) żeby przerwać w 9tc i po odstawieniu 4 dni później serce przestało bić.. Jestem pewna, że to miało związek ze sobą i teraz chce się wybrać do prof. Żeby mnie dokładniej zdiagnozowała. Czy któraś z was brała u niej ten lek?
Cześć. Z tego co tu wyczytałam, a czytałam wiele wątków na forum (za co też dziękuję dziewczyny bo to duże wsparcie) to Prof od 2016roku nie przepisuje Encortonu. Argumentuje to większym ryzykiem osteoporozy i rozchwiana gospodarka cukrową po lekach sterydowych.
Ja dlatego po zrobieniu badania równowagi cytokin th1/th2 (test CBA) po trzeciej stracie dostałam lek Prograf. Kiedyś byłby to pewnie Encorton, ale z drugiej strony na moje zaburzone cytokiny Encorton jest za słaby.
Konsultowalam też wyniki z Doc.P, a on zalecił jedynie szczepienia. -
Iwinka wrote:Pytanie do dziewczyn z zaburzona równowaga cytokin, którym Profesor przepisała lek Prograf!
Dziewczyny jak podchodzicie do tematu immunospresji i zbliżającej się kolejnej fali zachorowań?
Prof Jerzak nie wspominała mi nic o szczepieniu na COVID przed ciążą,a nawet izolacji podczas brania tego leku, natomiast lekarz prowadzący (bo z Lublina dojeżdżam do Profesor) uznał, że konieczne jest szczepienie Pfizerem przed podejściem do stymulacji i starań przy konieczności stosowania tego leku
Czesc,
Ja miałam zalecenie przyjmowania Prograf że względu na rozjechane cytokiny i akurat zbiegło się to z ostatnia fala zachorowań. Dr nic nie mówiła odnosnie szczepień. Moja dr prowadząca powiedziała,że jeśli się zdecyduję to tylko Pfizer lub moderną. Niemniej jednak ja się nie zdecydowałam. Przyjmowałam prograf jak do tej pory bez skutków ubocznych. Gdy zaszłam w ciążę dr zwiększyła mi dawkę x4 co mnie przeraziło. Dlatego zastosowałam izolacje. I w ten oto sposób jestem w 30tc. W najbliższych dniach mam odstawić w końcu prograf. Mam nadzieje ze moja historia pomoże w podjęciu decyzji -
nick nieaktualnyWisena wrote:Czesc,
Ja miałam zalecenie przyjmowania Prograf że względu na rozjechane cytokiny i akurat zbiegło się to z ostatnia fala zachorowań. Dr nic nie mówiła odnosnie szczepień. Moja dr prowadząca powiedziała,że jeśli się zdecyduję to tylko Pfizer lub moderną. Niemniej jednak ja się nie zdecydowałam. Przyjmowałam prograf jak do tej pory bez skutków ubocznych. Gdy zaszłam w ciążę dr zwiększyła mi dawkę x4 co mnie przeraziło. Dlatego zastosowałam izolacje. I w ten oto sposób jestem w 30tc. W najbliższych dniach mam odstawić w końcu prograf. Mam nadzieje ze moja historia pomoże w podjęciu decyzji
Dziękuję Ci Bardzo, dajesz nadzieję☺
U mnie jest bardzo podobna sytuacja.
Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie😊
Z dzieciątkiem wszystko ok przy tych lekach? Z tego co słyszałam to bardziej one nam mogą zaszkodzić niż dziecku?
-
Iwinka wrote:Dziękuję serdecznie za cenne informacje.
Ja zupełnie nie mam nikogo do rozmowy w tym temacie, nikt nie wie o co chodzi. Wszyscy znajomi mają po gromadce dzieci, ciążę bez problemu. Jestem w tym sama i strasznie mnie te cytokiny i Prograf zwalil z nog. Zastanawiałam się nawet czy sobie nie odpuścić bo mam piękna, zdrowa córeczkę, ale w środku jest ogromna tęsknota drugiego dziecka.
Jak długo bierzesz/brałaś Prograf? A po szczepionce masz dużo przeciwciał?
Hej,
szczepiłam się Pfizerem, po 1szej dawce 27 000 przeciwciał To spory wynik,ale ja przechorowałam covid potwierdzony wymazem pełnoobjawowy, stąd mój organizm zareagował tak konkretnie, bo to nie była jego pierwsza styczność z wirusem.
Jeśli chodzi o decyzję, musisz podjąć ją sama. Ja zdecydowałam się na szczepienie ze względu na fakt ,że ma już w domu dziecko więc mam dla kogo żyć i chcę być dla niego zdrowa!
W sprawie prografu rozmawiałam z prof Pituch Noworolską immunolog kliniczną z Szpitala Dziecięcego z Krakowa. Jako, że mam wrażliwy organizm, łatwo łapię infekcje zastanawiałam się czy podczas brania tego leku będąc w ciąży będę chorować i czy po ciąży moja odporność wróci do normy. Profesor powiedziała, że w niewielkich dawkach nie powinno być spustoszenia w organizmie i ze po ewentualnej ciąży wszystko powinno wrócić do normy. To bardzo ciepła kobieta, w przeciwieństwie do prof Jerzak. Długo rozmawiałyśmy, zwróciła mi uwagę, że mój organizm daje znaki 4 poronienia to nie przypadek i że życie z 1dnym zdrowym dzieckiem to wielkie szczęście, bo ona na oddziale codziennie widzi różne ludzkie dramaty . Ta rozmowa dała mi dużo do myślenia, bo mam 41 lat. Co zrobię nie wiem, myślę że życie pokaże. Tak jak Ty tak ja mamy to szczęście doświadczenia macierzyństwa, o które niektóre z nas muszą walczyć za wszelką cenę. My nie musimy, ale chcemy i możemy.Ślimak, Krąsi lubią tę wiadomość
-
Iwinka wrote:Dziękuję Ci Bardzo, dajesz nadzieję☺
U mnie jest bardzo podobna sytuacja.
Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie😊
Z dzieciątkiem wszystko ok przy tych lekach? Z tego co słyszałam to bardziej one nam mogą zaszkodzić niż dziecku?
Bardzo dziękuję na szczęście u nas wszystko ok. Początki były trudne,ale to z innych powodów. Na razie żaden lekarz nie stwierdził skutków ubocznych (a uwierz że bardzo często mam usg I chodzę na konsultacje do różnych lekarzy dla własnego spokoju). Ja na szczęście również czuje się dobrze. I mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Według mnie,nigdy nie będzie dobrego momentu na przyjmowanie leków obniżających odporność. Dlatego to musi być nasza, przemyslala decyzja. Za co 3mam mocno kciuki !!Emily0723 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny"GrudniowaNadzieja" "Wisena" bardzo dziękuję za zainteresowanie moja osobą. Jeszcze raz przesledzilam Wasze zmagania na forum żeby nie powtarzać pytań.
Ja dopiero zaczynam przygodę z Prografem, teraz przerwa w kolejnym cyklu.
"Wisena" A powiedz mi jaki miałaś sposób na izolację? O ile w miejscach publicznych to łatwe to w domu nie zawsze dobrze wychodzi bo domownicy mogą coś złapać i zarazić😯 -
Iwinka wrote:"GrudniowaNadzieja" "Wisena" bardzo dziękuję za zainteresowanie moja osobą. Jeszcze raz przesledzilam Wasze zmagania na forum żeby nie powtarzać pytań.
Ja dopiero zaczynam przygodę z Prografem, teraz przerwa w kolejnym cyklu.
"Wisena" A powiedz mi jaki miałaś sposób na izolację? O ile w miejscach publicznych to łatwe to w domu nie zawsze dobrze wychodzi bo domownicy mogą coś złapać i zarazić😯
Hej, co do ciąży, to z tego co kojarzę profesor radziła się szczepić przed staraniami o ile będzie taka możliwość. Zresztą jak dla mnie, po co ryzykować, że człowiek zachoruje w ciąży na covid przyjmując leki obniżające odporność skoro można się zaszczepić przed ciążą??
Ja zaszłam w ciążę w maju 2020, do 8-mego miesiąca przyjmowałam Prograf (2x1mg). Nie zauważyłam u siebie drastycznego spadku odporności, byłam chora 2 razy (córka chodziła cały czas do przedszkola i przyniosła coś), ale mąż też się wtedy zaraził, więc raczej nie przypisuję tego Prografowi… Teraz 6 miesięcy po porodzie też nie widzę jakichś skutków
PCOS ❌
Hashimoto ❌
PAI-1 4G ❌
cytokiny ❌ -
nick nieaktualnyDziękuję "Paloma"
Szczepionki to świeży temat, dlatego ciągle rozważam różne opinie. Nie wiem też jak się zachowa mój rozszalaly układ immunologiczny.
Na wizycie Profesor nic nie mówiła o szczepieniu, ja też jeszcze wtedy nie byłam świadoma działania leku i nie dopytywalam. Wiem jedynie, że od przyjęcia drugiej dawki szczepionki trzeba odczekać 6 tygodni, aby wdrożyć immunosupresje i starania (może ta informacja będzie dla kogoś przydatna) -
Iwinka wrote:"GrudniowaNadzieja" "Wisena" bardzo dziękuję za zainteresowanie moja osobą. Jeszcze raz przesledzilam Wasze zmagania na forum żeby nie powtarzać pytań.
Ja dopiero zaczynam przygodę z Prografem, teraz przerwa w kolejnym cyklu.
"Wisena" A powiedz mi jaki miałaś sposób na izolację? O ile w miejscach publicznych to łatwe to w domu nie zawsze dobrze wychodzi bo domownicy mogą coś złapać i zarazić😯
Z izolacja na szczęście u mnie nie było trudno - mąż pracował z domu 100%, ja również, a zakupy robiliśmy online. I z nikim się nie spotykaliśmy. Wtedy było łatwiej bo akurat to się zbiegło z kolejna fala więc i tak większość osób siedziała w domu i wszystko było pozamykane. Jednak teraz funkcjonuje normalnie, mimo przyjmowania Profrafu i wszystko jest ok. Raz tylko mnie złapało lekkie przeziębienie i 2 tyg nie chciało przejść. -
Paloma wrote:Hej, co do ciąży, to z tego co kojarzę profesor radziła się szczepić przed staraniami o ile będzie taka możliwość. Zresztą jak dla mnie, po co ryzykować, że człowiek zachoruje w ciąży na covid przyjmując leki obniżające odporność skoro można się zaszczepić przed ciążą??
Ja zaszłam w ciążę w maju 2020, do 8-mego miesiąca przyjmowałam Prograf (2x1mg). Nie zauważyłam u siebie drastycznego spadku odporności, byłam chora 2 razy (córka chodziła cały czas do przedszkola i przyniosła coś), ale mąż też się wtedy zaraził, więc raczej nie przypisuję tego Prografowi… Teraz 6 miesięcy po porodzie też nie widzę jakichś skutków
Paloma, a jak z waga dzieciątka przy porodzie ? U mnie lekarze podejrzewają, że dziecko słabo rośnie(jeszcze w brzuchu) wlasnie przez prograf -jestesmy na dolnej granicy ... -
Iwinka wrote:Cześć. Z tego co tu wyczytałam, a czytałam wiele wątków na forum (za co też dziękuję dziewczyny bo to duże wsparcie) to Prof od 2016roku nie przepisuje Encortonu. Argumentuje to większym ryzykiem osteoporozy i rozchwiana gospodarka cukrową po lekach sterydowych.
Ja dlatego po zrobieniu badania równowagi cytokin th1/th2 (test CBA) po trzeciej stracie dostałam lek Prograf. Kiedyś byłby to pewnie Encorton, ale z drugiej strony na moje zaburzone cytokiny Encorton jest za słaby.
Konsultowalam też wyniki z Doc.P, a on zalecił jedynie szczepienia.Ja 33 lata, amh 0.5, on 40 wyniki ok
06.2020 IUI 👎
07.2020 IUI 👎
Klinika Bocian
09.2020 ICSI 👍
Poronienie w 9tc, puste jajo 😢
01.2021 transfer 👎
Kriobank pierwsza procedura 03.2021
Transfer 05.2021👍
Jest ❤️, poronienie w 12tc, trisomia 21
08.2021 druga procedura, mamy 2 ❄️❄️
Kolejna punkcja 11.2021, jest kolejna ❄️ -
nick nieaktualnyKamila88 wrote:A ten prograf działa jakoś podobnie do encortonu? Czym to się różni?
Mają inny mechanizm działania. Encorton jest sterydem, Prograf należy do innej grupy.
Nie umiem do tej pory tego pojąć, ale Doc. Pasnik tłumaczył mi, że na bardzo zaburzone cytokiny Encorton jest za słaby, bardziej pomocne będą leki z grupy cyklosporyn. Mi ich nie proponował, tylko szczepienia i to też tak nie na 100%.
Gdzies kiedyś słyszałam, że Encorton może mieć większe skutki uboczne, a zdaniem mojej lekarki w przyszłości Prograf może być lekiem prowadzącym większość ciąż. Tak jak dawno temu zastrzyki clexane były bardzo drogie i tylko dla wąskiej grupy osob, tak teraz już bardzo powszechne i dostępne -
nick nieaktualny
-
Iwinka wrote:Mają inny mechanizm działania. Encorton jest sterydem, Prograf należy do innej grupy.
Nie umiem do tej pory tego pojąć, ale Doc. Pasnik tłumaczył mi, że na bardzo zaburzone cytokiny Encorton jest za słaby, bardziej pomocne będą leki z grupy cyklosporyn. Mi ich nie proponował, tylko szczepienia i to też tak nie na 100%.
Gdzies kiedyś słyszałam, że Encorton może mieć większe skutki uboczne, a zdaniem mojej lekarki w przyszłości Prograf może być lekiem prowadzącym większość ciąż. Tak jak dawno temu zastrzyki clexane były bardzo drogie i tylko dla wąskiej grupy osob, tak teraz już bardzo powszechne i dostępneJa 33 lata, amh 0.5, on 40 wyniki ok
06.2020 IUI 👎
07.2020 IUI 👎
Klinika Bocian
09.2020 ICSI 👍
Poronienie w 9tc, puste jajo 😢
01.2021 transfer 👎
Kriobank pierwsza procedura 03.2021
Transfer 05.2021👍
Jest ❤️, poronienie w 12tc, trisomia 21
08.2021 druga procedura, mamy 2 ❄️❄️
Kolejna punkcja 11.2021, jest kolejna ❄️ -
Wisena wrote:Paloma, a jak z waga dzieciątka przy porodzie ? U mnie lekarze podejrzewają, że dziecko słabo rośnie(jeszcze w brzuchu) wlasnie przez prograf -jestesmy na dolnej granicy ...
Był cały czas w 50 centylu, urodził się 3200g 10 dni przed terminemPCOS ❌
Hashimoto ❌
PAI-1 4G ❌
cytokiny ❌ -
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny !
Wieki się nie udzielałam na forum ale raz na jakiś czas zaglądam i podczytuję. Byłam dziś u lekarza i się chyba rozsypałam psychicznie więc forum..
Widzę, że sporo dla mnie "nowych" osób, więc tak w skrócie to ja moją ciąże poroniłam w 2019 r., potem nie zaszłam a teraz zawiesiliśmy starania bo zmieniłam pracę (w poprzedniej chcieli mnie zwolnić po poronieniu, nie miałam nawet umowy o pracę). Leki od Jerzak odstawiłam na parę miesięcy, biorę tylko Inofolic, witaminę D, diety w miarę pilnuję.
I coś jakby zaczęło się dziać źle z hormonami - bardziej bolesne miesiączki. W zeszłym tygodniu w 18DC dostałam krwawienia, dość mocnego, żywa krew. Myślałam, że to po szczepieniu i przez upały ale pobolewa mnie brzuch więc dzis byłam u ginekologa.
Diagnoza (oprócz wszystkich problemów, z którymi jesteśmy na tym forum czyli prolaktyna, mutacje, PCOS itd): polip endometrium, macica mięśniakowata (to wiedzialam, ale jest gorzej niż było) i wodniak jajowodu prawego.
Popłakałam się w gabinecie i płaczę do teraz. Mam skierowanie do szpitala. Lekarz za wiele mi nie wyjaśniał, tylko że mam iść na laparoskopie i w tej chwili praktycznie nie mam szans na ciążę.
We wrześniu bierzemy ślub, konczy mi sie okres próbny w nowej pracy, chcieliśmy się znowu starać o dziecko a mnie to po prostu zmiażdzyło. Nie dość, że ten worek leków to jeszcze fizyczne poważne przeszkody. Myślałam, że jakoś się wszystko poukłada a teraz chcę się poddać. Mam niedługo 36 lat i obwiniam się, że to moja wina, że tyle zwlekałam, że kilka lat temu miałam jednak większe szanse i to jest kara dla mnie.
Jak możecie polecić albo forum, albo lekarza, który na tym całym bałaganie typu wodniaki, mięśniaki i polipy się zna to będę bardzo wdzięczna.🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)