Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Aniołkowe Marcowe Mamusie 2015

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    również miałam być marcową mamusia:( ah:(
    Jak to się stało u Ciebie? Wszystkim nam jest ciężko... Co robicie dalej dziewczyny? Jaki pomysł na badania, na siebie na życie? Ja jutro mam badania genetyczne moje i męża muszę się pochwalić, że udało mi się je zaąltwić w miesiąc ;) Na NFZ ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka gratuluję badań :* 3mam kciuki żeby była to jakaś pierdoła do szybkiego ogarnięcia :)

    U nas bardzo dobrze :) badań żadnych nie robie powoli zapomniam o tym co się stało :) zawsze będę pamiętać że to była pierwsza ciąża ale ból i rozczarowanie mijają trzeba żyć dalej :) każdej aniołkowej mamusi życzę takiego samopoczucia jakie jest u mnie :)

    Anulka26 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się ogarnęłam Anka ;) Walczę dzielnie ;) To dziewczyny życzymy wam sampoczucia Anki i mojej woli walki ;)

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 13 września 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was wszystkie jako świeżynka :)

    Moja Historia rozpoczęła się 1 marca pozytywnym testem ciążowym i trwała szczęśliwie niespełna 2 miesiące – zakończyła się 5 maja tabletkami wywołującymi poronienie i zabiegiem. Nie umiałam sobie poradzić z pustką, jaka we mnie wówczas tkwiła – 3 tygodnie wcześniej słyszałam bicie serca i miałam ogromne nadzieje na najbliższe kolejne miesiące ... a wręcz lata – a po samym zabiegu chwilo byłam wrakiem człowieka – potrafiłam wybiec z płaczem z supermarketu na widok wózka.... potrzebny był czas i oczywiście wsparcie męża, aby uświadomić sobie, że to nie przekreśla naszych starań.
    Od sierpnia staramy się na nowo – od września po raz pierwszy wraz z OVU – pamiętam jak wiele nadziei dawały mi inne historie na różnych forach – więc i jestem tutaj z własną historią.

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 1 października 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,

    Niestety również miałam być marcową mamusią - tak się cieszyłam :( Zabieg miałam 16.09. to był 12 tc (serduszko przestało bić ok 9 tc). Jadąc na wizytę nie spodziewałam się, że tego samego dnia wyląduję w szpitalu. Poronienie zostało wywołane farmakologicznie, a rano zabieg. Teraz czekam na wyniki histopatologiczne.
    Na początku myślałam, że bez wszystkich możliwych badań nie będe na siłach zajść w kolejną ciążę (to była moja pierwsza ciąża i nawet nie zdawałam sobie sprawy że poronień jest tak wiele...).
    planuję tylko zrobić dokładniej badania zw. z tarczycą. Przed zajściem w ciążę TSH miałam 3,9 a później w ok. 7 tc spadło ale tylko do 3,4. Nie mam pojęcia czy to mogło się przyczynić do obumarcia ciąży. Co sądzicie?

    Pozdrawiam :)

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • latte Przyjaciółka
    Postów: 92 41

    Wysłany: 1 października 2014, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu bardzo mi przykro :( domyślam się co czujesz ja też miałam być marcową mamusią termin miałam na 25 marca ale niestety 25 sierpnia poroniłam w 10 tc serduszko nie biło od 8 tc ale ja nie byłam w szpitalu poroniłam w domu to było straszne ale pomału dochodzę do siebie od tego cyklu zaczynam już starania mam nadzieję że jakoś dajesz radę chociaż wiem jak ciężko jest :( trzymaj się Tulę mocno <3

    10 tc Aniołek [*] 25. 08. 2014r [link=https://www.suwaczki.com/]xnw4s65gehegfwcl.png[/link] f2w3k0s37vg8juz5.png ckaiskjo3a9ldh0r
  • magdalena1991 Ekspertka
    Postów: 236 106

    Wysłany: 1 października 2014, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc. tez mialam termin na koniec marca 2015 roku, ale nic z tego nie wyszlo. 6 wrzesnia mialam zabieg, fizycznie czuyje sie ok ale psychicznie strasznie

    Jajeczko 06,09,2014r 11 t.c. Maleństwo 01,11,2015r 10 t.c
    Śpijcie Aniołki [*][*]
    oar8vfxmq4zfza0s.png
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 1 października 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam termin na 30 marca. Niestety po zabiegu pewnie będę musiała poczekać na kolejne starania... Na początku uważałam, że 3 miesiące to mało jak na dojście do siebie psychicznie, ale teraz chciałabym być w ciąży już teraz. W przyszłym tygodniu jak odbiorę wyniki histo, jadę do mojej gin i zobaczymy co powie.

    magdalena1991 kochana dasz radę, wiem, że ciężko przejść nad tym co się stało do porządku dziennego, tym bardziej, że najbliżsi raczej udają, że nic się nie stało... ale będzie dobrze, ja w to wierzę :)

    latte - dziękuję bardzo za ciepłe słowa - już lepiej, ale na początku jak tylko mąż wychodził z domu, zalewałam się łzami i ciężko mi było skupić się na czymkolwiek... Trzymam kciuki za staranka.
    Całuję mocno Ciebie i wszystkie Aniołkowe Mamy :*

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • magdalena1991 Ekspertka
    Postów: 236 106

    Wysłany: 15 października 2014, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba temat umiera...

    Jajeczko 06,09,2014r 11 t.c. Maleństwo 01,11,2015r 10 t.c
    Śpijcie Aniołki [*][*]
    oar8vfxmq4zfza0s.png
  • agata83 Autorytet
    Postów: 581 451

    Wysłany: 31 października 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was dziewczyny!

    Ja mialam termin na 2 kwietnia. W 9tc dowiedzialam sie, ze plod sie nie rozwija od 6tc, brak bicia serca.Jeden wielki szok i niedowierzanie. Dostalam tabletki, wszystko sie oczyscilo i zabieg nie byl konieczny.

    latte- ja poronilam 2 dni po tobie. Piszesz, ze od pazdziernika zaczynasz nowe starania.Ja tez teraz zaczelam. Jak u ciebie? Jak sie czujesz?Bo u mnie to jeden wielki stres i nerwy. Tak bardzo bym chciala, aby sie udalo.

    Pozdrawiam wszystkie Aniolkowe Mamy!

  • a g n i e s z k a Znajoma
    Postów: 21 11

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam termin na 27 luty. Od 14. 07 plamilam. 30.07zabieg. Zaśniad groniasty :(

  • latte Przyjaciółka
    Postów: 92 41

    Wysłany: 14 listopada 2014, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u mnie w miarę ok w pazdzierniku nam się nie udało porobiłam pare badać wyniki wyszły w miarę ok tylko wynik AMH wyszedł niski czyli niska rezerwa jajnikowa i musimy się spieszyć dzisiaj byłam na wizycie w klinice leczenia nie płodności bo z takim AMH to raczej in vitro ale po USG lekki szok bo w macicy widać pęcherzyk wielkości 4mm i nie wiadomo czy to ciążowy czy pozostałość po poronieniu lekarz był zdziwiony kazał zrobić bete i na razie czekać.Dziewczyny bardzo bardzo mi przykro trzeba walczyć dalej Nie wolno się poddawać Ściskam mocno !!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 18:33

    10 tc Aniołek [*] 25. 08. 2014r [link=https://www.suwaczki.com/]xnw4s65gehegfwcl.png[/link] f2w3k0s37vg8juz5.png ckaiskjo3a9ldh0r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Latte a w jakim wieku jestes ze wyszlaniska rezerwa jajników?
    Napewno będzie dobrze;)

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 14 listopada 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Latte trzymam kciuki żeby to była dzidzia :)

    latte lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • latte Przyjaciółka
    Postów: 92 41

    Wysłany: 14 listopada 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję gosiu :* <3 mam prawie 34 lata ale lekarz kazał jeszcze powtórzyć badanie chciała bym że by wyszło wyższe ! ;) :*

    10 tc Aniołek [*] 25. 08. 2014r [link=https://www.suwaczki.com/]xnw4s65gehegfwcl.png[/link] f2w3k0s37vg8juz5.png ckaiskjo3a9ldh0r
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ