Ciąża po ciąży biochemicznej
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, jestem po ciąży biochemicznej. 14 lutego zaczęłam krwawic, cykle zawsze mialam 27/28 dni a dzisiaj 30 i nawet nie mam objawów miesiaczki i krwawienia brak. Lekarz kazał czekać ze staraniami do kolejnego krwawienia, zastosowalismy sie srednio ale dzis test nie pozostawił cienia wątpliwości, czysta biel. Czy któraś z was też miala opóźnione krwawienie po cb? Bralam też canditon przez ostatnie 10 dni ale nigdzie nie jest znapisane ze moze powodować opoznienia miesiaczki.
-
Futuremama tak się cieszę! Czekałam na wiadomość od Ciebie. Ogromne gratulacje! Trzymam kciuki ❤️
Ja mam wizytę w czwartek, mam nadzieję, że będzie już serduszko, bo dwa tygodnie temu nie było. Ogólnie czuje się dobrze, jedyne co mi dolega to senność i czasem zgaga ale bez wymiotów, nie jestem wrażliwa na zapachy, nie zarzuca mnie, chwilami zastanawiam się czy wszystko jest okej, a może jestem w tej części kobiet, które nie będą wymiotować albo jeszcze przede mną 😂
A u Ciebie są typowe objawy? Jak się czujesz i psychicznie i fizycznie?
Azjak lubi tę wiadomość
-
Futuremama na samym poczatku po krwawieniu bylam u gina i powiedział zebysmy sobie odpuscili starania w tym cyklu woec obserwacje tez odpuscilam całkowicie. Przypaletala sie tez infekcja wiec nie mam pojecia jak ze sluzem bo globulki wszystko zafalszowaly. Zrobiłam jeden test owulacyjny ( bo tylko jeden mi zostal) w okolicy stałej owulacji ale byl negatywny. Ale u mnie czas od owulacji do krwawienia nie jest stały. Apka wyliczyła mi krwawienie na dziś, nie mam pojecia jak i teraz boli mnie brzuch ale nie wiem czy to @ żołądek czy stres, że wszystko sie opóźnia.. 😞futuremama wrote:Axon a wiesz kiedy owu była? Niektórym dziewczynom po cb się przesuwa albo w ogóle mają cykl bezowulacyjny. Ciężko powiedzieć ile czasu organizm potrzebuje żeby wrócić do równowagi, każdy jest inny.
-
Axon wrote:Cześć dziewczyny, jestem po ciąży biochemicznej. 14 lutego zaczęłam krwawic, cykle zawsze mialam 27/28 dni a dzisiaj 30 i nawet nie mam objawów miesiaczki i krwawienia brak. Lekarz kazał czekać ze staraniami do kolejnego krwawienia, zastosowalismy sie srednio ale dzis test nie pozostawił cienia wątpliwości, czysta biel. Czy któraś z was też miala opóźnione krwawienie po cb? Bralam też canditon przez ostatnie 10 dni ale nigdzie nie jest znapisane ze moze powodować opoznienia miesiaczki.
U mnie ciąża biochemiczna zakończyla sie w połowie stycznia. Teraz, 2 miesiące później mam pierwszą miesiączkę. W międzyczasie miałam plamienia przez 12 dni (skąpe, jak w ostatnim dniu miesiączki) - kilkanaście skurczy, przez które zwijalam się w rogalik 🙄 Niestety trzeba to eh... Przeczekać... Tak więc czas nie czeka...Starania od I.2018
II.2020 - Clo I cykl 😥
III.2020 - Clo II cykl 😥
X.2020 - Aromek I cykl 😥
XI.2020 - Aromek II cykl 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
Córka 31.12.2021 👧🍼
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023 -
Temperature mierze od kilku lat ale w tym cyklu calkiem odpuscilam, rano zmierzylam ale nie od razu i byla wysoka. Niepokoi mnie ostry ból brzucha caly dzien. Dwa przeciwbolowe i nie jest lepiej.. i do tego ucisk w żołądku. Moze jednak @ przyjdzie w nocy. Bo juz wariuje ze to wyrostek..futuremama wrote:Wiesz wyliczyła pewnie na podstawie statystyk. Po jednym teście owu też cokolwiek ciężko wnioskować. A mierzyłaś kiedyś temp żeby wiedzieć jak mniej więcej to u Ciebie wygląda w której fazie?
Co do czasu od owu do krwawienia to powinien być względnie stały jak nie to w teorii warto przyjęć się progesteronowi. Ale to tylko teoria. Ja miałam zawsze regularne, wyjątkowo czasem coś się zawirowało.
-
Nie nastawilam się psychicznie ze to tyle potrwa. Stracilam ciążę w 3 dniu po spodziewanej miesiaczce wiec myślałam że nie wpynie wcale na cyklAzjak wrote:U mnie ciąża biochemiczna zakończyla sie w połowie stycznia. Teraz, 2 miesiące później mam pierwszą miesiączkę. W międzyczasie miałam plamienia przez 12 dni (skąpe, jak w ostatnim dniu miesiączki) - kilkanaście skurczy, przez które zwijalam się w rogalik 🙄 Niestety trzeba to eh... Przeczekać... Tak więc czas nie czeka...
-
Axon wrote:Nie nastawilam się psychicznie ze to tyle potrwa. Stracilam ciążę w 3 dniu po spodziewanej miesiaczce wiec myślałam że nie wpynie wcale na cykl
Każdy organizm jest inny, więc może u Ciebie szybciej wszystko wróci do normy. Jeżeli nie będziesz miała miesiączki do 6 tygodnia, to koniecznie musisz iść do gina. Życzę Ci, żeby przyszła lada dzień... 😘
Starania od I.2018
II.2020 - Clo I cykl 😥
III.2020 - Clo II cykl 😥
X.2020 - Aromek I cykl 😥
XI.2020 - Aromek II cykl 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
Córka 31.12.2021 👧🍼
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023 -
futuremama wrote:Ja dziś po wizycie, maluch ma 7mm i serduszko biję. Mam nadzieję że już z nami zostanie❤
Azjak, Natuska co u Was?
Gratulacje!!! 🥰 To jeszcze tylko niecałe 8 miesięcy wyczekiwania🤰Szybko zleci 😁
Mi może się uda, za 4 tygodnie, bo dziś niestety przyszła @...Starania od I.2018
II.2020 - Clo I cykl 😥
III.2020 - Clo II cykl 😥
X.2020 - Aromek I cykl 😥
XI.2020 - Aromek II cykl 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
Córka 31.12.2021 👧🍼
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023 -
Super dziewczyny, że u Was wszystko w porządku. Trzymam za Was kciuki 🤞🍀
Natuska lubi tę wiadomość
Starania od I.2018
II.2020 - Clo I cykl 😥
III.2020 - Clo II cykl 😥
X.2020 - Aromek I cykl 😥
XI.2020 - Aromek II cykl 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
Córka 31.12.2021 👧🍼
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023 -
Witajcie dziewczyny. Przybyłam tu do Was wraz z pierwszym dniem krwawienia po ciąży biochemicznej. To już druga. Wcześniejsza była miesiąc temu. Rok temu wystąpiło także poronienie zatrzymane w 9tc. Zaczynamy badania ale właściwie nie wiem czy powinnismy na czas tych wszystkich badań przerwać starania o ciążę czy działać dalej. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Oczywiście zapytam lekarzy ale ciekawi mnie jak Wy to widzicie. Po pierwszej biochem lekarka powiedziała żebyśmy starali się od razu. Ale teraz po 2 biochem trochę się boje. Że może problem tkwi w wadliwych zarodkach (chociaż problem upatruje tez w systemie immunologicznym) i pewnego razu organizm przeoczy taki zarodek i urodzę chore dziecko. Takie myśli mnie dziś naszły i nie wiem czy lepiej przerwać starania do momentu zrobienia wszystkich badań czy badania badaniami ale cały czas próbować zajść w ciążę. Ale jak pomyślę ile cykli ominę gdybym przerwała na czas badań i leczenia to aż mi się przykro robi...daliśmy sobie jeszcze pół roku staran a tu wychodzi że te pół roku to trzeba będzie poświęcić na badania i leczenie bo lista jest nieziemsko długa...Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
.A. wrote:Witajcie dziewczyny. Przybyłam tu do Was wraz z pierwszym dniem krwawienia po ciąży biochemicznej. To już druga. Wcześniejsza była miesiąc temu. Rok temu wystąpiło także poronienie zatrzymane w 9tc. Zaczynamy badania ale właściwie nie wiem czy powinnismy na czas tych wszystkich badań przerwać starania o ciążę czy działać dalej. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Oczywiście zapytam lekarzy ale ciekawi mnie jak Wy to widzicie. Po pierwszej biochem lekarka powiedziała żebyśmy starali się od razu. Ale teraz po 2 biochem trochę się boje. Że może problem tkwi w wadliwych zarodkach (chociaż problem upatruje tez w systemie immunologicznym) i pewnego razu organizm przeoczy taki zarodek i urodzę chore dziecko. Takie myśli mnie dziś naszły i nie wiem czy lepiej przerwać starania do momentu zrobienia wszystkich badań czy badania badaniami ale cały czas próbować zajść w ciążę. Ale jak pomyślę ile cykli ominę gdybym przerwała na czas badań i leczenia to aż mi się przykro robi...daliśmy sobie jeszcze pół roku staran a tu wychodzi że te pół roku to trzeba będzie poświęcić na badania i leczenie bo lista jest nieziemsko długa...
Moja cb była w zeszłym roku w lutym. Lekarz powiedział, że możemy dalej próbować i tak było przez 2 miesiące, bez skutku. Później na trochę przestaliśmy, bo byłam w trakcie zmiany pracy. Od listopada zaczęliśmy i nic. U mnie badania podstawowe wychodziły dobrze, partner zrobił badanie nasienia, ponieważ ma jedno jądro i z tym wiązaliśmy przyczynę ale wyszło książkowo
w styczniu zrobiłam tsh - za wysokie. Po konsultacji z endokrynologiem-ginekologiem przepisał mi euthyrox. Na początku lutego zaczęłam brać, na wizycie potwierdził mi owulację i dał suplementy dla kobiet w ciąży, tak awaryjnie i tym sposobem zaczynam zaraz 8 tydzień nie mam pojęcia czy stał się cud, czy po wizycie u niego byłam spokojniejsza i umysł się oczyścił ale pomogło.
Wiem, że jest Ci na pewno ciężko, mi tez było... Z każdym okresem płakałam i miałam doła. W lutym podeszliśmy do tego na spokojnie. W dodatku w dniu, w którym potwierdził mi owulację nie współżyliśmy, dopiero chyba 2 dni później. Sama nie wiem czemu, jakoś tak wyszło.
Robiłaś wszytkie badania?
-
Natuska wrote:Moja cb była w zeszłym roku w lutym. Lekarz powiedział, że możemy dalej próbować i tak było przez 2 miesiące, bez skutku. Później na trochę przestaliśmy, bo byłam w trakcie zmiany pracy. Od listopada zaczęliśmy i nic. U mnie badania podstawowe wychodziły dobrze, partner zrobił badanie nasienia, ponieważ ma jedno jądro i z tym wiązaliśmy przyczynę ale wyszło książkowo w styczniu zrobiłam tsh - za wysokie. Po konsultacji z endokrynologiem-ginekologiem przepisał mi euthyrox. Na początku lutego zaczęłam brać, na wizycie potwierdził mi owulację i dał suplementy dla kobiet w ciąży, tak awaryjnie i tym sposobem zaczynam zaraz 8 tydzień nie mam pojęcia czy stał się cud, czy po wizycie u niego byłam spokojniejsza i umysł się oczyścił ale pomogło.
Wiem, że jest Ci na pewno ciężko, mi tez było... Z każdym okresem płakałam i miałam doła. W lutym podeszliśmy do tego na spokojnie. W dodatku w dniu, w którym potwierdził mi owulację nie współżyliśmy, dopiero chyba 2 dni później. Sama nie wiem czemu, jakoś tak wyszło.
Robiłaś wszytkie badania?
Nic jeszcze nie robiłam. Tylko progesteron i tsh. Za tydzień zaczynamy diagnostykę. Dałam sobie jeszcze pół roku staran ale martwię się ze przez te pół roku to ja nawet wszystkich badań nie zdążę porobić...Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
.A. Na spokojnie ja myślałam tak samo, ale jakoś się sytuacja wyklarowała u mnie szybciej. Z perspektywy czasu widzę, że za dużo o tym myślałam, wiem że to łatwo się tak mówi, żeby nie myśleć. Mi do tej pory jest ciężko uwierzyć, że się udało. A tsh w normie? U mnie tp było jednym odchyleniem w badaniach.
-
Natuska wrote:.A. Na spokojnie ja myślałam tak samo, ale jakoś się sytuacja wyklarowała u mnie szybciej. Z perspektywy czasu widzę, że za dużo o tym myślałam, wiem że to łatwo się tak mówi, żeby nie myśleć. Mi do tej pory jest ciężko uwierzyć, że się udało. A tsh w normie? U mnie tp było jednym odchyleniem w badaniach.
Ogromnie gratuluję!!! ♥️
Tsh w normie.
Czyli pomimo diagnostyki nie przerywaliscie staran?Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
futuremama wrote:.A. mi przy biochemach dziewczyny pisały żeby w pierwszej kolejności sprawdzić trombofilię i nasienie. Immunologia też no ale tam już jest dużo więcej badań.
Tylko u nas inna sytuacja była, że albo teraz albo odpuszczamy, ja zmieniam pracę i raczej do tematu nie wrócimy. Także jak teraz się zepsuję to odpuszczamy całkiem także w ten temat badań już się nie zagłębiałam.
Ja brałam NAC, berberynę ashwanganda+joga. Mój mąż też NAC, Wit. C i jakieś inne bzdety.
Plus starałam się o dietę z niskim IG bo jak dla mnie w stresie i insulinie mógł być spory problem.
Po owu brałam Bromelainę (ananas) bo może pomagać na zagnieżdżenie.
Dobrze że jesteście pod opieką tej kliniki, na pewno Wam coś doradzą i mam nadzieję więcej nie będziesz przez to przechodzić tylko następnym razem jak zobaczysz ⏸ to że szczęśliwym finałem
Ja nam daje pół roku. I tez mam tak w głowie ze porobie badania, poświęcę na to czas i kupę pieniędzy po czym okaże się ze już minęło pół roku i koniec. W piątek mamy genetyków i od razu w ten sam dzień udało się umówić immunologow. Zobaczymy co powiedzą jedni i drudzy. Będę wtedy 3 dni przed owulacja (o ile się nie przesunie po biochem). Jestem ciekawa czy dadzą zielone światło do dalszych staran czy każą czekać na wyniki
futuremama lubi tę wiadomość
Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
Dziękuję.A. wrote:Ogromnie gratuluję!!! ♥️
Tsh w normie.
Czyli pomimo diagnostyki nie przerywaliscie staran? nie, stwierdziliśmy, że nie zaszkodzi a może pomóc. Ale a trakcie diagnostyki podchodziliśmy do tego z większym dystansem.
.A. lubi tę wiadomość
