X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po łyżeczkowaniu
Odpowiedz

Ciąża po łyżeczkowaniu

Oceń ten wątek:
  • Ella79 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w wsparcie. Dzisiaj mam lekkie krwawienie, więc uznaje to za pierwszy dzień miesiączki. Chciałam jeszcze zapytać-robilyscie jakieś specjalne badania po stracie? Ja chodziłam do dziwnego lekarza, bo stwierdził po pierwszym poronieniu, że tak się czasem zdarza... i następnym razem powinno być ok, ale nie było.... Żałuję, że rok temu nic nie robiłam i mu zaufałam....

  • Sulfasalazyna Przyjaciółka
    Postów: 101 41

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, może to nie na temat tutaj ale jestem ciekawa co wy o tym sądzicie, we wtorek ma być u nas na cmentarzu pochówek dzieci martwo urodzonych, takich po poronieniu których rodzice nie zabrali ze sobą i nie zrobili pogrzebu na własną rękę, w tym także mojego. Moja babcia jak się o tym dowiedziała kategorycznie zabroniła mi iść w moim stanie na pogrzeb, nie wyjaśniła co może się dokładnie stać ale mam nie iść i już. Ja nie wyobrażam sobie nie pożegnać mojego dziecka, ale trochę się boję, niby to tylko zabobon ale nie wybaczyłabym sobie gdyby faktycznie coś się stało. A wy co sądzicie o uczestnictwie w pogrzebie w czasie ciąży?

  • Nati88 Przyjaciółka
    Postów: 111 29

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to sa tylko zabobony, tak samo jest ze kobieta w ciazy nie powinna byc matka chrzestna bo jedno dziecko drugiemu zabierze zdrowie, ja nie wierze w takie przesady ale jak masz sie sama stresowac i martwić to moze faktycznie nie idz?:)

    08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
    09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
    🇧🇪 DE
    On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
    Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy
  • Nati88 Przyjaciółka
    Postów: 111 29

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak wogole wiem ze zaszlas w kolejna ciaze nie doczekając sie miesiączki po zabiegu. Zabieg mialam 09.07 w szpitalu mowili czekac 1 cykl, gin mowi 3, chcielibyśmy jak najszybciej znowu zacząć starania ale to nasza 2 strata i troszke sie boje. Jak jest u Ciebie? dostalas jakies leki ?
    czy sa wogole jakies przeciwskazania do zajscia w ciaze po lyzeczkowaniu juz w 1 cyklu?

    08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
    09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
    🇧🇪 DE
    On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
    Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy
  • Josie89 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie mamy Aniołków
    Jest mi strasznie trudno oraz ciężko 😖, ostatnia strata 14.08.2020 zabieg poronienie zatrzymane w 8 tc , ciąża przebiegała ksiazkowo . Przyrosty bety po 150% ,serduszko biło już w 6 tc . W ubiegły czwartek dostałam dwóch silnych skurczy , zaniepokojona pojechałam do mojego gin który podczas barania usg przekazał mi straszna nowinę , dziecko umarło ... serduszko przestało bić ... na drugi dzień dostałam cytolec na wywołanie krwawienia i mialsm łyżeczkowanie . To już moja druga strata 😪 pierwsza w 2013r również w 8 tc .
    Mam jedna zdrowa córeczkę urodziła się w 2014r w 39 tc z waga 4210. ( zaszłam w ciąże z córka 2 mc po poronieniu )
    Jestem totalnie załamana pragnę drugiego dziecka ... , i nie wyszło ... nie wiem czy wykonać badanie kariotypow skoro mam już jedna zdrowa córkę ? Czy szukać przyczyn gdzie indziej ? Może miałam pecha ?
    Z zajściem w ciąże nigdy nie mamy problemów wszystkie 3 ciąże w 1 cyklu starań ...

  • Sulfasalazyna Przyjaciółka
    Postów: 101 41

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati88 wrote:
    a tak wogole wiem ze zaszlas w kolejna ciaze nie doczekając sie miesiączki po zabiegu. Zabieg mialam 09.07 w szpitalu mowili czekac 1 cykl, gin mowi 3, chcielibyśmy jak najszybciej znowu zacząć starania ale to nasza 2 strata i troszke sie boje. Jak jest u Ciebie? dostalas jakies leki ?
    czy sa wogole jakies przeciwskazania do zajscia w ciaze po lyzeczkowaniu juz w 1 cyklu?


    Moja giń zaraz po porobieniu kazała czekać 2 cykle, na kontroli powiedziała że wszystko ok i pozwoliła się starać po pierwszej @, jak się okazało że nie doczekałam @ i znowu jestem w ciąży to nie mówiła nic że to źle, powiedziała nawet że miała już pacjętkę która też nie doczekała i urodziła zdrowe dziecko. Ja jestem obecnie w 17 tygodniu i wszystko jest dobrze, jestem już po prenatalnych dziecko jest zdrowe i dobrze się rozwija. Leków żadnych mi moja gin nie przepisała, ja sama ją tylko o luteinę wyprosiłam bo miałam bóle w podbrzuszu na początku i się bałam, ale brałam ją tylko przez pierwsze 3 miesiące. Badania też tylko jakieś podstawowe robiłam.

  • Nati88 Przyjaciółka
    Postów: 111 29

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok dzieki :)

    08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
    09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
    🇧🇪 DE
    On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
    Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy
  • Szalwina Koleżanka
    Postów: 56 42

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, miałam co jakiś czas dać znać co tam u nas. Na czwartkowej wizycie okazało się, że dzidzia, która miała być dziewczynką, nagle jest już chłopcem. Mega zaskoczenie dla nas, bo już się trochę oswoiliśmy z myślą, że będzie dziewczynka. Ale nadal mocno się cieszymy i trochę niedowierzamy 😉 szczególnie, że mamy książeczkę "tosia czeka na braciszka" i wpasowała się idealnie. Czuję już ruchy od czasu do czasu, co jest uspokajające.

    Cały czas Was podczytuję i trzymamy za Was cały czas kciuki 😘jest mi przykro jak czytam, że komuś znowu przydarzyła się strata.

    Ślemy buziaki i mocno przytulamy😍

    Zula36 lubi tę wiadomość

    28 lat 👩🏼‍⚕️
    01.2017 -👶🏻❤
    03.2020 - 💔 łyżeczkowanie 8tc 💔
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 23:16

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Monal Ekspertka
    Postów: 137 88

    Wysłany: 21 listopada 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Zula36 co u ciebie? Przeczytałam cały wątek i tak się zastanawiam czy ktoś tu jeszcze zagląda?

    3jgxpc0zh44cocy1.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 21 listopada 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 23:16

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Monal Ekspertka
    Postów: 137 88

    Wysłany: 21 listopada 2020, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Witaj Monal! Wątek wymarł. Dziewczyny, które go założyły odrazu po zabiegu zaszły w ciąże i nie zaglądają. Ja pisze na zaczynamy starania i jestem ba lipiec 2021 bo jestem w ciąży (7+3). A co chciałabyś wiedzieć? Pytaj śmiało😘

    Gratuluję i bardzo się cieszę że się udało. Jak się czujesz?

    3.11 poroniłam i miałam zabieg łyżeczkowania. W 13 tc
    na badaniach prenetalnych dowiedziałam się że w 9tc przestało bić serce.

    Zmieniłam lekarza i na kontroli w tym tygodniu mówił że jest wszystko ok tylko jakaś torbiel 1 cm na jajniku. Mówił żeby nie robić badań i żeby zaczekać na wyniki wyniki badań histopat. Mam się w tym czasie zastanowić czy chce mieć dziecko czy też biorę leki na endometrioze by nie szalała w moim organizmie.
    Czuje że chciałabym jeszcze mieć dziecko i wiadomo boje się tych starań i tego co będzie po...

    Zastanawiam się jakie zrobić badania? Wiadomo lekarz swoje mówi ale ja czuję że powinnam...

    Podpowiesz coś?

    3jgxpc0zh44cocy1.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 21 listopada 2020, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 23:17

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Monal Ekspertka
    Postów: 137 88

    Wysłany: 21 listopada 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Monal ja mam lekarza bardziej z naturalnym podejściem. U mnie akcja serca zatrzymała się w połowie 7 tyg a do poronienia doszło za równe 2. Mogłam poronic naturalnie bo jajo płodowe było przy szyjce, jednak dostałam tabletki i po 1,5h już jechałam na zabieg. Wynik hp nie da Ci odpowiedzi co było przyczyną poronienia. To mi zaznaczył lekarz na kontrolnej wizycie. Ja żadnych badań ani nie miałam zleconych ani nie wykonywałam na własną rękę. Dziewczyny tu pisały, ze są pakiety do 6 tyg po poronieniu. Zarodka tez nie badałam. Po zabiegu miałam odczekać 3 cykle. Ponieważ w hp miałam nadmierny rozrost trofoblastu miałam zalecone co miesiąc beta hcg. Wychodziło ujemne a po 2 miesiącach powyżej 10. Lekarz kazał powtórzyć po tyg i już wyszło ok. Dr stwierdził, ze biochemiczna mi sue wierzyć nie chciało ale najwyraźniej prezerwatywa nie zadziałała. Cały czas zmagałam się z plamieniami przed @ i czekałam w sumie do października na usg w pierwszej fazie cyklu, żeby sprawdzić czy mam polip. Przez ten Czas nie starałam się. Na wizycie okazało się, ze w ciągu kilku godzin ma być owu i zaskoczyło. Co do torbieli ja miałam 3 lata temu 4,5 cm. Ówczesna lekarka powiedziała, ze jeśli nie uda się zajsc w ciągu 3 cykli zrobi mi droznosc i przy okazji usunie torbiel ale jeśli zajdę to torbieli nie ruszamy. Po ciąży zmniejszyła sue do 2,5 cm. Ciąża ponoć dobrze na to wpływa. Mój obecny lekarz jest zdania, ze trzeba robić usg 2 razy do roku I ją obserwować ale za usuwaniem nie jest (ja mam smołową, czekoladową jakoś tak to nazywają). Co do ciąży to teraz uświadomiłam sobie, jak bardzo temat mnie przerósł, jak bardzo się boję i nie wiem czy przeżyje drugą stratę. Najwyraźniej nie przepracowałam poprzedniej. Jeśli chodzi o leczenie endometriozy to wszystko zależy ile nasz lat i czy możesz sobie pozwolić na przerwę. Ja mam 36 wiec nie mam czasu zbyt wiele.

    Mam 36 lat. Fajnie, że się udało i mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Przejrzałam ten wątek i właśnie widziałam że dziewczyny, które od razu zaczęły i nie czekały to im się udało, tylko właśnie robiły w większości badania i monitoringi. Czyli Tobie udało się naturalnie i bez leczenia?

    3jgxpc0zh44cocy1.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 21 listopada 2020, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 23:17

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Monal Ekspertka
    Postów: 137 88

    Wysłany: 21 listopada 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 życzę wszystkiego dobrego.

    Może jeszcze ktoś tu jeszcze zaglądnie i się odezwie.

    Zula36 lubi tę wiadomość

    3jgxpc0zh44cocy1.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 21 listopada 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 23:18

    Monal lubi tę wiadomość

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 22 listopada 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo.Ja również po poronieniu nie zrobiłam żadnych badań.Mialam brać tabletki lekarz mi nawet przepisał ale stwierdziliśmy z moim że co ma być to będzie w końcu jesteśmy dorośli.No i się udało ☺️
    Także mam nadzieję że brak badań nie wpłynie jakoś na dalszy rozwój ciąży.
    Pozdrawiam

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Monal Ekspertka
    Postów: 137 88

    Wysłany: 22 listopada 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka 89 wrote:
    Hejo.Ja również po poronieniu nie zrobiłam żadnych badań.Mialam brać tabletki lekarz mi nawet przepisał ale stwierdziliśmy z moim że co ma być to będzie w końcu jesteśmy dorośli.No i się udało ☺️
    Także mam nadzieję że brak badań nie wpłynie jakoś na dalszy rozwój ciąży.
    Pozdrawiam

    I nic kompletnie nie brałaś? Starania z pomocą medyczna czy wszystko naturalnie? Teraz coś dostałaś jakieś leki?

    3jgxpc0zh44cocy1.png
  • Monikaa_1 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 30 marca 2022, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi bo nie mam pojęcia jak to wygląda. Mam iść do szpitala bo płód jest pusty. 10 tc. Czy pierwsze w szpitalu dają tabletki na poronienie? I czy bardzo się leje? Wystarcza zwykle podpaski czy takie jak po porodzie?

‹‹ 19 20 21 22 23
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ