Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymatylda08 wrote:Znowuzrobiłam i chyba jest cień cienia trzymajcie kciuki odezwę się wieczorem wszystko opowiem
Matyldaale mam przypływ energii dzięki Tobie!!!! A myślałam że ten dzień do bani będzie
DZIĘKI! Cieszę się niezmiernie
matylda08, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyunadarcy wrote:Gumisia ja niestety też nie pomogę bo się nie znam...jeszcze się nie znam.
Cześć wogóle, u mnie @ nadal brak, tylko do czasu do czasu jakieś plamienie...
moja siostra przyrodnia plamiła do 14 tc z powodu niskiego progesteronu wiadomo straciła by jak by nie wspomagacze luteina 6 tabl dopochwowo ;p
ja tu was wszystkie będe podtrzymywać na duchu ze jest ok żebyscie nie traciły nadziejii
unadarcy lubi tę wiadomość
-
matylda08 wrote:Znowuzrobiłam i chyba jest cień cienia trzymajcie kciuki odezwę się wieczorem wszystko opowiem
Trzymam kciuki
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:moja siostra przyrodnia plamiła do 14 tc z powodu niskiego progesteronu wiadomo straciła by jak by nie wspomagacze luteina 6 tabl dopochwowo ;p
ja tu was wszystkie będe podtrzymywać na duchu ze jest ok żebyscie nie traciły nadziejii -
Gumisia wrote:Witam.Jestem po dwóch poronieniach. W 3 dc. zrobiłam badania hormonalne. Oto wyniki:
TSH 2,143 (norma od 0,350 do 4,940)
FSH 6,65 (norma dla tej fazy od 3,03 do 8,08)
LH 8,75 (norma dla tej fazy od 1,80 do 11,78)
Estradiol 26,0!!!! (norma dla tej fazy od 21 do 251)
Progesteron 0,50!!!! (norma dla tej fazy poniżej 0,1 do 0,3)
Prolaktyna 30,75!!!!! (norma od 5,18 do 26,53)
Testosteron 54,84 (norma od 10,83 do 56,94)
Stosunek LH do FSH to 1,31.
Martwi mnie ten niski estradiol, wysoki testosteron i wysoka prolaktyna.Nie wiem co myśleć o progrsteronie... Co myślicie o tych wynikach? Co to może być?
prolaktyna tez za duża
najlepiej jak wypowie się lekarz -
nick nieaktualny
-
Szalona jak będziesz po wizycie u lekarza to daj od razu znać
Ja się dzisiaj dowiedziałam, że babcia mojego Jacka ma raka płuc i niedługo idzie do szpitalaMam nadzieję, że uda jej się doczekać prawnuka...
PrimaSort, unadarcy lubią tę wiadomość
-
unadarcy wrote:Gdzieś czytałam na forum że pewien GIN stwierdził, że luteina to nie super glue i zarodka do macicy nie przyklei....
ja brałam luteinę i duphaston a i tak poroniłam , owszem ciąża się "trzymała" mimo że dzidziuś umarł a pęcherz płodowy rósł dalej, te leki nie gwarantują powodzenia jeżeli zarodek ma wady genetyczneunadarcy, matylda08 lubią tę wiadomość
-
tysiaa93 wrote:Szybka jesteś
Ja się jeszcze za nic nie wzięłam
tysiaa93, matylda08 lubią tę wiadomość
-
Lenka87 wrote:Werka ja też brałam luteine i nic nie pomogła. Znaczy ciąża się trzymała, ale serduszko nie biło
Jednej pomoże a drugiej niestety nie... Mimo wszystko warto ją brać i zrobić wszystko, żeby utrzymać zdrową ciążę.Monkey, unadarcy, Lenka87, anjaaa lubią tę wiadomość