Ciąża po poronieniu...
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        biore kochana moj chlop tez bierze witaminy i kwas i zdrowo sie odzywia i nawet piwa mu nie kaze chlac ale ma lipe heheh ale trudno chce zrobic wszystko co moge zeby moje dziecko mialo dobry startStaraczka23 wrote:Bierz kwas foliowy a mąż magnez i cynk, my na tym zaszlismy a starania wcześniej trwaly 3 lata
 
 cykl pp.Udalo sie Zosia 
wkoncu z nami
 16.04.2016
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        No w końcu! Odzywaj się częściej kobieto bo się martwiłyśmypaznokietek wrote:U mnie w sumie nie wiem. Niby dobrze, ale wszystko okaże się dopiero na wizycie kiedy zobaczę serduszko.

Kiedy masz następną wizytę, żeby sprawdzić serduszko?
                                
                                    hiacynta99 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyDokładnie. Mi jak ludzie mówili, ze bedzie lepiej , bo czas leczy rany to byłam na nich wściekła. Myslałam sobie "Co Ty człowieku możesz wiedzieć , skoro nie przeżyłeś /przezyłaś tego co ja?!" Ale sama z biegiem czasu stwierdzam , ze tak jest. Czas leczy rany. Zwłaszcza jeśli ma się w zyciu coś jeszcze-kochajacego faceta, fajną pracę...tysiaa93 wrote:Ja długo dojrzewałam do tego, żeby wyjść do ludzi, rozerwać się, wybrać się na imprezę, ale teraz już jest dobrze
 Wiadomo, że każda z nas odczuwa pustkę, bo straciłyśmy nasze dziecko ale trzeba iść do przodu. Po poronieniu ktoś mi powiedział, że za jakiś czas będzie lepiej. Wtedy go wyśmiałam ale teraz wiem, że to prawda. Z czasem naprawdę jest lepiej 
 Najważniejsze Ilonia, żebyś była gotowa, żeby ponownie zacząć starać się o dziecko 
                                    tysiaa93, hiacynta99 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyTez tak miałam. Mnie z jednej strony dobijali ludzie, którzy mnie nadmiernie żałowali, a z drugiej strony wkurzali mnie Ci, którzy udawali, że nic się nie stało.... Byłam zła na siebie i całą rzeczywistość wokół....Generalnie ludzie nie wiedzą jak sie zachowywać w takich sytuacjach i co mówić osobie po stracie.ilonia1984 wrote:jutro pojade po te wyniki a w piatek ide do lekarza z tym oby nic nie bylo....strasznie uwazamy z mezem teraz bierzemy kwas foliowy nie pijemy zdrowo sie odzywiamy dziwnie sie czuje tak jak by nie do konca doszlo do mnie ze nie jestem w ciazy ja to wiem jestem swiadoma ale cos jest jakas blokada pozatym nie chce wychodzic do ludzi zeby nie pytali wiekszosc znajomych juz wie ale czesto sie zdaza jeszcze ze ktos gloska mnie po brzuchu i mowi o cos nie przytylas albo hej mamusia i wtedy juz wiem ze musze sie tlumaczyc a nie mam na to ochoty ale czasem mam chec napicia sie jakiegos drina wyjscia gdzies i stawieniu temu czola ale narazie nie mam dowagi
                                    ilonia1984, hiacynta99, Renia7910 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        wytrawne i migdaly i omega 3 tak mi pisaly dziewczynki starajace sie na innym forumStaraczka23 wrote:Ilona na endomedrium dobre jest wlasnie czerwone wino, dziewczyny pisaly tutaj ale niewiem teraz wytrwane cxy pol wytrawne
                                
                                    tysiaa93, wiola0912 lubią tę wiadomość
                                
 
 cykl pp.Udalo sie Zosia 
wkoncu z nami
 16.04.2016
 - 
                        nick nieaktualnyNastępną wizytę mam 2 czerwca, czyli we wtorek. Mam stracha czy wszystko jest ok, ale innej opcji nie przyjmuje do wiadomości. Dziewczyny jak się robi ten pasek odliczaąjący dni ciaży?tysiaa93 wrote:No w końcu! Odzywaj się częściej kobieto bo się martwiłyśmy

Kiedy masz następną wizytę, żeby sprawdzić serduszko?
                                
                                    ilonia1984, tysiaa93, hiacynta99 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        no wlasnie nie wiedza i zamiast oni jakos wybrnac z sytuacji to zauwazylam ze ja musze i zmeczona tym jestem mieszkam w malym miesie znam mnostwo ludzi pochwalilam sie za wczesnie juz nigdy nie zrobie tego bledu....ale w tylku mam obcych gadajacych za plecami ludzi tylko poprostu nie chce do tego wracac i o tym opowiadac tym ktorych i tak to gowno interesuje musisz w gogle wpisac suwaczki ciazy i skopiowac linkpaznokietek wrote:Tez tak miałam. Mnie z jednej strony dobijali ludzie, którzy mnie nadmiernie żałowali, a z drugiej strony wkurzali mnie Ci, którzy udawali, że nic się nie stało.... Byłam zła na siebie i całą rzeczywistość wokół....Generalnie ludzie nie wiedzą jak sie zachowywać w takich sytuacjach i co mówić osobie po stracie.
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 15:24
 
 cykl pp.Udalo sie Zosia 
wkoncu z nami
 16.04.2016
 - 
                        
                        Na pewno wszystko będzie w porządkupaznokietek wrote:Następną wizytę mam 2 czerwca, czyli we wtorek. Mam stracha czy wszystko jest ok, ale innej opcji nie przyjmuje do wiadomości. Dziewczyny jak się robi ten pasek odliczaąjący dni ciaży?


Wejdź sobie na https://www.suwaczki.com/
a potem kliknij na ovu w "ustawienia" i wklej link do suwaczka w podpisie
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnyPlamienia jako takie się skończyły chyba. Piszę "chyba" po dziś na wkładce miałam sporo brązowego śluzu , ale po "zbadaniu" palcami stwierdzam, że to rozpuszczona tabletka. Po rozmazaniu jej na wkładce kolor byl ciemno beżowy
                                    hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnyJa też mieszkam w małej miejscowości i w I ciaży też sie za szybko pochwaliłam. Teraz powiedziałam tylko rodzinie i w pracy wiedzą, ale zauważyłam, ze skoro w pracy wiedzą to wiedzą już wszyscy, bo moją siostrę dzis zapytała kolezanka czy jestem w ciaży. Czyli moje miasteczko już o tym mówi.... No właśnie tak to jest, ze onie nie wiedzą jak wybrnąć, a potem wychodzi na to, że my na siłę mówimy, że już jest ok i zmieniamy temat. ja nie zapomnę jak po kilku miesiacach koleżanka ze studiów zapytała jak się czuję po tym poronieniu. Ja, że już dobrze. Ona : no to fajnie, no to superilonia1984 wrote:no wlasnie nie wiedza i zamiast oni jakos wybrnac z sytuacji to zauwazylam ze ja musze i zmeczona tym jestem mieszkam w malym miesie znam mnostwo ludzi pochwalilam sie za wczesnie juz nigdy nie zrobie tego bledu....ale w tylku mam obcych gadajacych za plecami ludzi tylko poprostu nie chce do tego wracac i o tym opowiadac tym ktorych i tak to gowno interesuje musisz w gogle wpisac suwaczki ciazy i skopiowac link

" faktycznie super.....
                                 
				
								
				
				
			






        

