X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patixx rozumiem i tulę -będzie dobrze zobaczysz

    Monkey, tysiaa93, Patixxx lubią tę wiadomość

  • Patixxx Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matylda08 wrote:
    Patixx rozumiem i tulę -będzie dobrze zobaczysz


    Dziękuję . Mam nadzieje ,ze z czasem będzie tylko lepiej .

    i wciąż staramy się ..
    05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień )
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patixxx, przykro mi bardzo. U mnie było "po ludzku". I to, że personel uszanował moje cierpienie bardzo mi pomogło...

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • Patixxx Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka wrote:
    Patixxx, przykro mi bardzo. U mnie było "po ludzku". I to, że personel uszanował moje cierpienie bardzo mi pomogło...


    a mnie położyli w sali z ciężarnymi w 30 -stym tygodniu więc sama widzisz .

    i wciąż staramy się ..
    05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień )
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też opieka w szpitalu była w porządku. Wiadomo, że to szpital i nie mogą współczuć każdemu pacjentowi. Ale mi dużo wsparcia dał zastępca ordynatora szpitala. Pielęgniarki też były w porządku. Mimo, że godziny odwiedzin się skończyły to nie kazały mojemu facetowi wychodzić, zawsze mógł troszkę dłużej posiedzieć. Były po prostu ludzkie. Przynajmniej nie nabawiłam się traumy.
    A nieludzkie jest dla mnie położenie kobiety, które czeka na poronienie z kobietami, która są w zaawansowanej ciąży.

    Patixxx, Renia7910, matylda08 lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Patixxx Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem ,ze nie bedą mnie specjalnie kłaść w osobnym pokoju ,bo to nie hotel ,ale ja spacerowałam z kroplówką i czekałam 7 godzin na zabieg a ona siedziała z meżem i ktg robili w sali ,w której leżałam . Więc to było dla mnie bardzo przykre .

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    i wciąż staramy się ..
    05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień )
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżałam z kobietami po różnych zabiegach i z dziewczyną, która miała puste jajo płodowe. Ale i tak jak chodziłam do toalety to mijały mnie ciężarne :/ I jeszcze musiałaś słuchać serca dziecka w momencie, gdy serce twojego maluszka nie biło... Masakra.

    Patixxx lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Patixxx Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia93 dokładnie było tak jak mówisz . Ja myślałam ,ze serce mi pęknie .
    Byłam załamana już do końca . Ja siedziałam na łóżku a oni słuchali bicia serca dziecka .
    nawet zastanawiałam się jakie oczy by miało , jakie byłoby .

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    i wciąż staramy się ..
    05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień )
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patixx przykro mi, nie wiem w ogóle co to za szpital, że tak Cię potraktowano :/ U mnie niby różne opinie o szpitalu są, ale jak leżałam to wszyscy delikatnie się do mnie odnosili. Jak lekarz aplikował mi tabletki, to pielęgniarka trzymała mnie za rękę. No i w ogóle mój gin pomimo że nie miał dyżuru to przyszedł jak mnie przyjmowali żeby mnie zbadać i tabletki włożyć, bo wiedział, że nikomu innemu się nie dam dotknąć. A na drugi dzień już miał dyżur i robił mi usg i zabieg. A mój mąż siedział u mnie od 8 rano do 21 i nikt mu nawet nie zwrócił uwagi. Dzięki temu wszystkiemu to dało się jakoś przejść...

    Patixxx, tysiaa93, matylda08 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patixxx wrote:
    Dziękuję . Mam nadzieje ,ze z czasem będzie tylko lepiej .
    Musi być po deszczu zawsze jest słońce :)

    tysiaa93, Monkey lubią tę wiadomość

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola ja sama sobie musiaalm tabletki aplikować...

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patixxx wrote:
    a mnie położyli w sali z ciężarnymi w 30 -stym tygodniu więc sama widzisz .
    hej mnie tez dali do sali z dziewczyną w ciazy poprostu wyłam a ona mnie uspokajała,mnie pytali czy mamm juz dziecko ze mamm sie cieszyc ze mam,brak słow

    Monkey lubi tę wiadomość

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!!!!
    Kiedyś udzielałam się na tym forum, niestety swoją pierwszą ciążę straciłam w 9 tyg. Nie muszę Wam pisać jak było mi trudno..

    Na szczęście trafiłam w ręce cudownej lekarki która po wykonaniu badań rozpoczęła leczenie i dziś jestem osiem dni przed terminem porodu mojej kluseczki :)

    Chce wam powiedzieć, żebyście się nie poddawały i nie traciły wiary w to, że się uda bo ja wiem, że wszystko jest możliwe.

    Trzymam za Was kciuki :)

    kierzynka, tysiaa93, Szalona CZARNA, Justine M, Agnieszka0812, niezapominajka, wiola0912, matylda08, Renia7910, Ediii lubią tę wiadomość

  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1704 dziękujemy! :) Szczęśliwego rozwiązania :)

    Ania1704, matylda08 lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    mi sie wydaje że nie warto męczyc męza codziennie po kilka razy a wystarczy jeden raz co drugi dzień ;)

    no tak niby wystarczy, no i jakośc spermy niby lepsza co 2 dzien a w innych źródłach piszą że właśnie lepsza jeśli co dzień...

    ale....
    bywa że jest np w piatek rano a potem dopiero w niedz wieczorem a jakby nie bylo to przerwa 60 godzinna sie robi, wiec owulacje można pięknie przegapić.... a w teorii jak bylo wpiatek w niedz to '2 co dwa dni'

    WIadomo też że nie ma co się zmuszać, ale jeśli nam się chce :D to nie widze problemu.
    Wczoraj nie było serduszkowania, padliśmy po pracy,
    za to dziś test owulacyjny pozytywny :D

    wiola0912, Renia7910 lubią tę wiadomość

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    Justine ja robiłam praktycznie cały cykl te testy i zawsze negatyw a w ciażę zaszłam ;)


    no ja też na przestrzeni 8 cykli raz przegapiłam, no ale jednak 7 razy wykryłam :)
    na szczęście teraz też, opóźniona owulacja ale JEST :D

    Monkey lubi tę wiadomość

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda próbuje jak może i działa wg własnego rozumu, ale wszystkim życzę i wierzę że prędzej czy później się uda!


    Ja jestem dobrej, pozytywnej myśli i NIKT ani NIC mnie nie powstrzyma ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 16:09

    Renia7910, kierzynka, Monkey lubią tę wiadomość

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matylda08 wrote:
    Nie miałam na myśli tego czy można tylko to że w większości przypadków się nie udaje od razu ale życzę powodzenia


    no to chyba na innych forach siedzimy bo ja pytałam o to i dużo lasek się zgłosiło które w pierwszym cyklu albo max do 3 pp zaciążyły

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
  • coffee Autorytet
    Postów: 478 173

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine ja chyba na takich samych jak Ty ;) ... moze nam sie uda :)

    Justine M lubi tę wiadomość

    xnw4s65g22n4tloi.png
    18.05.15 (*) Irenka
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee napisała:

    ''Justine ja chyba na takich samych jak Ty ;) ... moze nam sie uda :)''


    Kierzynka ma taki piękny wpis w pasku:

    ''Przestań mieć nadzieję... zacznij wierzyć że wszystko będzie dobrze...''

    I ja uwierzyłam, ja już nie mówię że mam nadzieję, że może. Uda się i kropka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 16:14

    kierzynka lubi tę wiadomość

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
‹‹ 823 824 825 826 827 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ