Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
staraczka trzymam kciuki zeby szybko poszło,ja przed 5 rano jechałam na porodóke na szczescie drogi puste były i bez sniegu
Moze pare razy zobaczyłam filmiki o porodzie to miałam dosc i juz nie ogladałam,co ma byc to bedzie
Wczoraj kolezanka urodziła córcie chyba 6 dni przenoszonaBree lubi tę wiadomość
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Staraczka jestes jeszcze na nogach?
Ja to bym chciala teraz rodzic w wodzie, podobno to bardzo lagodzi bol
nie znam nikogo osobiscie kto tak rodzil jedynie czytalam o tym i ogladalam filmy to wygladalo w miare humanitarnie
Widzialam tez film (chyba jest nawet na yt) jak babeczka w domu rodzi sama i to na stojaco, sama lapie to dziecko, normalnie w szoku bylam i pelna podziwu jak trzeba byc opanowanym zeby to wszystko ogarnac.
czytalam tez ze najgorsza pozycja do rodzenia dzieci to jest ta najpopularniejsza gdzie sie lezy na plecach bo parcie nie jest wspomagane grawitacja, porownuja to do sra*ia do gory nogami Nie wiem jak jest teraz w PL ale kiedys to kladli wszystkich na plecy i nie bylo zmiluj sie, bo tak bylo latwiej, wygodniej lekarzom i poloznym. W Uk mozna rodzic jak sie chce, i zmieniac pozycje na taka jak sie chce chociazby 10 razy na godzine, no chyba ze sa jakies komplikacje to wtedy wiadomo
Ja uciekam na zakupy, milej soboty -
nick nieaktualnyJestem jestem
Spalam jak zabita , dzisiaj mniejszy ból ale za to skurczew pipie częściej .
Bree ponoć bólu takiego nie ma jak sie rodzi na lewym boku , z tym ze wiadomo oni co chwilę zaglądają jak wyglada sytuacja i nie wiedza czy komus ciezko sie przekręcić z boku wiec malo kto reflektuje .
-
nick nieaktualny
-
Ja narazie tylko czytalam na stronach szpitali, ale tam to wszystko jest pięknie i kolorowo.
Jednoosobowe sale, wanna do bóli porodowych ( ale nie do porodu), piłki, drabinki, łózka z regulacja ze mozesz skedziec i ze wlasnie konieta sama decyduje w jakiej pozycji i moze ja dowolnie zmieniac, ze znieczulenie wszedzie na zyczenie pacjentki, nieodpłatnie i inne bajery.
Ale oczywiscie czytajac juz relacje rodzących, opinie sa zawsze rózne.
Mnie poród naturalny przeraża na maxa. I mkze nawet nie ból, tylko komplikacje. Ze pekne, ze natna, ze dziecku cos zlamia, albo nie zareaguja szybko i niedotlenienie albo cos gorszego.
Bylam dzis na cmentarzu i poszlam w taka alejke z aniołkami. Boże, ile jest takich maniusich grobów dzieci, dzieciątek, wszędzie figurki aniołków, białe, zabawki stoją na pomnikach, wiatraki. Oczywiście poryczałam się.Bree lubi tę wiadomość
-
Sasiadka mojej mamy jakos mies temu rodziła w wodzie 1porod i mówiła ze prawie nic nie czuła i sprawnie poszło
jak miałam bóle poszłam pod prysznic w szpitalu pomogło niby ale na chwile,nawet miałam propozycje rodzenia w wodzie bo było zamieszanie zmiana z nocnej na ranna co chwile ktos przychodził zagladali o rany jak sobie przypomne bo nie było miejsc na oddziale i najpierw lezałam na porodóce 3 godz i ktgBree lubi tę wiadomość
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualnyEdii czasami szpitale maja takie cos ze ciezarna moze przyjsc obejrzeć jak wyglada sala itp dowiedzieć sie co robia itd
Ja jednak w szpitalu bylam
Miałam ktg skurcze są na poziomie 40-60 babka pytala czy naprawdę nie czuję a mnie tak plecy nakurwiaja ze nie czulam nic , przyszedl lekarz zbadal mnie sluchawkami mowil ze sa szumy i to infekcja czyli ktoras z was na forum pani doktorowa zgadla
Mam brac rano i wieczorem tabletki i mierzyc temperature , ogolnie mowil ze pod koniec tak jak i na początku zdarzają sie infekcje organizmu bo słabnie odpornośc , i chyba to nerki bo pytał czy biegam w nocy do wc mowipam ze tak to pytal czy na boso potwierdzilam to przytaknal ze zagadka rozwiązana .Ediii lubi tę wiadomość
-
Staraczka23 wrote:Edii czasami szpitale maja takie cos ze ciezarna moze przyjsc obejrzeć jak wyglada sala itp dowiedzieć sie co robia itd
Ja jednak w szpitalu bylam
Miałam ktg skurcze są na poziomie 40-60 babka pytala czy naprawdę nie czuję a mnie tak plecy nakurwiaja ze nie czulam nic , przyszedl lekarz zbadal mnie sluchawkami mowil ze sa szumy i to infekcja czyli ktoras z was na forum pani doktorowa zgadla
Mam brac rano i wieczorem tabletki i mierzyc temperature , ogolnie mowil ze pod koniec tak jak i na początku zdarzają sie infekcje organizmu bo słabnie odpornośc , i chyba to nerki bo pytał czy biegam w nocy do wc mowipam ze tak to pytal czy na boso potwierdzilam to przytaknal ze zagadka rozwiązana .
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualny
-
hej
Staraczka to sie kuruj,skarpetuchy na nogi i grzac sie,ja to kicham z rana jakos ostatnio
w przyszłym tyg ide na badanie gluzozy,zupka sie robi i karkowka z worka potem kluchy i kapuchalaparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualnyDzisiaj caly dzien w łóżku bede , później sobie do ciepłej wody wejdę żeby przestało boleć , już bym wlazla do wanny ale mam ponad 37 stopni , jak to mąż wczoraj powiedział pies ogrodnika jestem bo okna otwarte na noc i zabieram mu kołdrę a sama pod nią nie śpię i mam teraz
Nie za szybko na glukoze ? Ponoc po 20 tc sie robi ja mialam chyba w 23
-
nick nieaktualnyEdiii wrote:Ja na glukoze ide 20 wrzesnia, to tez w 25 tygodniu.
A jak to wyglada? Tam niby kilka razy sprawdzaja, godzine i dwie godziny po?
Powiem jak ja mialam , kupilam w aptece glukoze 75 poszlam do nich babka rozrobioa i trzeba to wypic . A najpierw pobrala krew naczczo , wypilam i siedzialam 2 godziny potem znowu krew pobrali i do domu .
W innych jest tak ze pobieraja naczczo , pijesz to i po godzinie patrzą jak wzrosło i po kolejnej jak spadło -
Staraczka23 wrote:W kazdym laboratorium inaczej .
Powiem jak ja mialam , kupilam w aptece glukoze 75 poszlam do nich babka rozrobioa i trzeba to wypic . A najpierw pobrala krew naczczo , wypilam i siedzialam 2 godziny potem znowu krew pobrali i do domu .
W innych jest tak ze pobieraja naczczo , pijesz to i po godzinie patrzą jak wzrosło i po kolejnej jak spadło
Czyli ja mam cos kupic?
Nic mi lekarz nie powiedział.
Powiedzial ze dostane drinka, a Ty musialas kupic?
-
nick nieaktualnyJak mi zlecił glukoze to pytal babbki czy mają w gabinecie ale nie mieli wiec kupilam bo juz do zabiegowego nie chcialo mi sie isc i pytac czy mają , bys musiala sie dokładnie dowiedzieć jak to wyglada , na belly jak byla glukoza to niektóre musialy same w domu zrobic i na miejscu wypic .
To nie kosztuje duzo ok .5zl -
Staraczka23 wrote:Jak mi zlecił glukoze to pytal babbki czy mają w gabinecie ale nie mieli wiec kupilam bo juz do zabiegowego nie chcialo mi sie isc i pytac czy mają , bys musiala sie dokładnie dowiedzieć jak to wyglada , na belly jak byla glukoza to niektóre musialy same w domu zrobic i na miejscu wypic .
To nie kosztuje duzo ok .5zl
Ok, dzięki, to jeszcze się dowiem. Młody wczoraj mi tak harcował, pierwszy raz ze dwie godziny, non stop kopniaczki i rozpychanie sie.
Moze dlatego ze se pozwolilam na czipsy i czekolade.
Staraczka, wczoraj znajomi nastraszyli mnie ze na niemowlaka tak wszystko do kupy ta jakies 6 kafli wydali. Serio?
To sa az takie wydatki, no kumam ze wozek potrafi kosztowac swoje, ale 6-7 tysiecy?
Jak to u Ciebie wyszlo powiedz?
-
nick nieaktualnyZ. Tygodnia na tydzień będą silniejsze kopniaki
Moja wczoraj az za bardzo się wyginala .
U mnie priorytetem był wózek i łóżeczko z wyposażeniem wyszło 600zl , karton ciuszkow do 6m dostałam , trochę kupiłam nowych może jakieś 150 na to poszlo i troche w ciucholandzie tez za jakies 100zl .
Kosmetyki mama kupowała niewiem ile na to poszło bo w dojczach robiła zakupy .
Wanienke dostalam , stelaz musze dokupic ok 70zl .
Dużo zależy też ile sie pieluch kupuje bo te są drogie flanelowe i te drugie zapomnialam nazwy to jedne od 5zl drugie od 7zl ja mam po 10sztuk z kazdej .
Prócz wózka i łóżeczka cenowo drobiazgi są droższe np kocyki .
A jak uprzesz sie na kocyk minky np bo "taka moda" to wez lepiej w stacjonarnym sklepie bo dziewczyny jak zamiawialy w necie to klna , ja kupilam neutralny w misie
Na początku nie ma co szaleć i drogich kupować bo ile ci dziecko ponosi , ja nawet podejrzewam ze mojej nie zdążę wszystkich ciuchów ubrać bo zaraz będą małe -
hej
własnie ja tez odnosnie tego pytania na glukoze Laski wychodzi ze mam 19tydz
teraz i musze zrobic badanie na glukoze ale lekarka mowiła ze po 20 tyg
wg prenat to zas 19 a 20tydz teraz i niewiem czy np zrobic ta glukoze w pt czy w pndz a we wtorek mam gina
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Edi ileee 7tysiów to jakis kosmos kosmetyki dałam 100 bo z Emolium chyba 4 szt lub3
ale warto było,wózek uzywany z komisu ale był jak nówka350zł
ciuszków nie kupowałam za duzo bo pozniej dostawałam i były na bierzaco,wanienke dostałam
napewno teraz w ciucholandzie co kupie,lub zapytam kolezanek co teraz rodziły
ewentualnie jakas paka z olx,łozeczko mam kocyki tez przescieradłaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 13:01
Ediii lubi tę wiadomość
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>