X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 324

    Wysłany: 18 listopada 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a bralysmy po poronieniu duphaston lub luteine profilkatycznie?

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Dziewczyny a bralysmy po poronieniu duphaston lub luteine profilkatycznie?
    Ja brałam ale to dlatego ze w cyklu w którym zaszłam a nie wiedziałam ze zajde , lekarz kazal robic progesteron i byl w połowie normy

  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 18 listopada 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Po 5 miesiącach starań po poronieniu dzisiaj w dniu spodziewanej miesiączki ujrzałam dwie kreski. Nie wiem czy więcej we mnie radości czy obaw... Nie chce, żeby skończyło się tak jak wcześniej. Nie chcę też od razu lecieć do lekarza. Wstrzymam się tydzien/połtora i zobacze jak sytuacja się rozwinie. Poprzednia ciąża skończyła się bardzo szybko...
    Początki są trudne i każda z nas to przechodziła. Jak miniesz "krytyczną datę" to będzie ci dużo łatwiej. Myśl, że to jest zupełnie inna ciąża i że nie ma ona prawa zakończyć się tak jak poprzednia... Wszystko musi być dobrze.

    Ja brałam luteinę i zazwyczaj gin kobietom po poronieniu przepisuje właśnie luteinę albo duphaston.

    Trzymaj się i bądź jak najlepszej myśli! :)

    ada89 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 18 listopada 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Dziewczyny a bralysmy po poronieniu duphaston lub luteine profilkatycznie?

    Hej, ja zaszłam po pierwszej @ po poronieniu. Ekarz nie dawał mi żadnych gestagenów profilaktycznie, dopiero jak zaczęłam w 6t3d krwawić dostałam luteinę 2x100mg i biorę do teraz. Od tej pory mam spokój. Dla mnie ta ciąża jest mocno obciążająca psychicznie. Na początku przed każdą wizytą miałam napady lęków, ryczałam, miałam duszności i w ogóle. Po tym okresie w którym straciłam pierwszą ciążę było lepiej, ale nadal miałam jakiś strach. Dopiero jak z kropeczki obraz usg zmienił się w żółwika z rączkami i nóżkami to zaczęłam być spokojniejsza. Potem czekałam tylko na 2 trymestr i odetchnęłam z ulgą, ale na forum spotkałam się z tym że dziewczynom w 16 tc odeszły wody i straciły dzieci, więc nie jestem aż tak spokojna jak byłam przekraczając ten magiczny próg drugiego trymestru. Tak na prawdę to ostatnio znów pojawił się niepokój, bo lekarz znalazł zrost w macicy i nie wiedziałam czy to poważne i bardzo się tym martwiłam. Dopiero odkąd zaczęłam czuć ruchy Adasia to jestem spokojna i zaczynam cieszyć się ciążą. Brzuch rośnie wielki, mały rusza się coraz częściej i czuję go coraz mocniej. A jak się zaczynam martwić to potrząsam brzuchem i czekam na odzew :)
    Na pewno ta ciąża nie będzie dla Ciebie czasem beztroski, ale pamętaj że na większość rzeczy nie masz wpływu. Postaraj się nie zamartwiać i uwierzyć w to, że spotka Cię to szczęście i tym razem urodzisz zdrowe dziecko.

    Ediii lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 324

    Wysłany: 18 listopada 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje. Też mam nadzieję, że bedzie wszystko dobrze :)

    pucek, tysiaa93 lubią tę wiadomość

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 19 listopada 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie właśnie należy mieć nastawienie. Że ta ciąża jest inna i musi być dobrze, chociaż jest to trudne.
    Na poczatku balam sie kazdego dnia, obrazowo mowiac z kazda wizyta w toalecie balam sie ze zobacze znowu krew, czekasz na serce, czekasz na drugi trymestr, czekasz na ruchy i niby kazdy etap cie uspokaja, ale watpliwosci sa zawsze.
    Grunt to nie popadac w paranoje, trzeba o siebie dbac, rozmawiac z innymi, rozmawiac z ginem.
    Mi forum dalo duze wsparcie. Daje caly czas.
    Badz dobrej mysli, tym razem na pewno wszystko jest ok :-)

    Ja bralam i luteine i duphaston, do tego acard.

    pucek lubi tę wiadomość


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 19 listopada 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada 89 -ja tez brałam dupek i musiałam lezec 1,5mies.z tym ze ja praktycznie zaraz sie zapisałam na wizyte czy wszystko trafiło tam gdzie trzeba bo miałam Cp

    Teraz juz blizej konca no ale ciagle zle sie czuje ale jakos wytrwam musze dla dzidzi,cukrzyca dobija kopniaczki coraz mocniejsze

    Wiec gratuluje 2 kreseczek:)kazda ma lęk po przejsciach,ale trzeba wierzyc ze musi byc dobrze wkoncu

    Zapisałam sie do mojej gin na 15 grudnia i pytam pani ile usg a ona dopochwowe 150zł,a płodu 170zł bezsensu,jakby nie mogła byc jedna cena

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 14:06

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 324

    Wysłany: 19 listopada 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii wrote:
    Takie właśnie należy mieć nastawienie. Że ta ciąża jest inna i musi być dobrze, chociaż jest to trudne.
    Na poczatku balam sie kazdego dnia, obrazowo mowiac z kazda wizyta w toalecie balam sie ze zobacze znowu krew, czekasz na serce, czekasz na drugi trymestr, czekasz na ruchy i niby kazdy etap cie uspokaja, ale watpliwosci sa zawsze.
    Grunt to nie popadac w paranoje, trzeba o siebie dbac, rozmawiac z innymi, rozmawiac z ginem.
    Mi forum dalo duze wsparcie. Daje caly czas.
    Badz dobrej mysli, tym razem na pewno wszystko jest ok :-)

    Ja bralam i luteine i duphaston, do tego acard.

    To ja właśnie jestem na tym pierwszym etapie i boje się każdej wizyty w toalecie. Nie wiedziałam, że to będzie takie trudne.
    Kiedyś nie miałam pojęcia, że zajście i donoszenie ciązy może być tak skomplikowane. Wyobrażałam to sobie tak beztrosko...
    Dzisiaj dzwoniłam do ginekologa. Powiedział, że jeżeli mi się nic nie dzieje, nie mam plamień to mam nic nie łykać. Ze pierwsza wizyta najlepiej tak za 2 tyg a gdyby cos się działo to wtedy wcześniej...

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tvn gadaja o traktowaniu kobiet w szpitalu po poronienieniu

  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 20 listopada 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada gratuluję! Ja byłam na luteinie od samego początku, ale u mnie tez od samego początku plamienia i nakaz leżenia. Potem kolo 10/11tc wszystko się unormowało.
    Jak Tysia pisze najgorsze jest minięcie "krytycznej" daty.
    Wszystko będzie dobrze, ściskam za Was kciuki!

    13.02.2015 - Aniołek (7tc)
    21.01.2016 - P. <3
    24.04.2017 - M. <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, kolejny miesiąc i kolejna nadzieja. Wczoraj miałam dostać okres, od kilku dni boli mnie brzuch i krzyż. Byłam przekonana, że to przed miesiączką, ale do tej pory taki ból miałam na dzień - dwa przed i od razu był okres, a tu cisza. Oczywiście nie liczę na zbyt wiele :( Tak tylko się chciałam z Wami podzielić.
    W tym okresie zaczęłam mierzyć temperaturę, ale moje dziecko tak szaleje nad ranem za piersią, że chyba na razie nie ma to sensu. Wkrótce kupimy mu materac do nowego łóżka, to może uda się go wyprowadzić z sypialni :)

  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 20 listopada 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sheerah, kiedy testujesz więc? Skoro @ nie ma a jest już jej termin, hmmm?

    Ada, a wiec spokojnie! Gin zna przeciez twoja historie, wiec raczej wie co robić.

    Monika, jak tam? Czas teraz juz szybciej leci prawda? Nosisz juz kawal babki skoro miala 2 kg jak masz w podpisie :-)

    Oooo rety, rety. Chyba czas na wózek, jedziemy dzis ostatecznie wybrać :-)


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 20 listopada 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edi z jednej strony sie ciągnie a z drugiej nie wiem kiedy to przeleciało. Z utęskneniem pierwszy raz od dziecka czekam na święta i sylwestra, potem mogę spokojnie rodzić ;)
    moja mała już faktycznie nie taka mała, słodki ciężar do kochania :)
    u nas wózek stoi od lipca ;)

    Ediii lubi tę wiadomość

    13.02.2015 - Aniołek (7tc)
    21.01.2016 - P. <3
    24.04.2017 - M. <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d8c5f88409f5.jpg

    Sheerah, Ediii, wiola0912, kierzynka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam. Tak z tydzień minimum. Chociaż test jest w łazience i kusi :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczyny, nie wytrzymałam i testowałam rano takim najtańszym z Tesco. Najpierw nic nie było, ale po kilku minutach pojawiła się druga kreseczka :) za tydzień potestuję betę i zobaczę czy narasta :) trzymajcie kciuki :D

    Staraczka23, Ediii, pucek, monika_89, dorbie, kierzynka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sheerah wrote:
    No dziewczyny, nie wytrzymałam i testowałam rano takim najtańszym z Tesco. Najpierw nic nie było, ale po kilku minutach pojawiła się druga kreseczka :) za tydzień potestuję betę i zobaczę czy narasta :) trzymajcie kciuki :D
    Gratuluję po cichu :)

    Sheerah lubi tę wiadomość

  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 22 listopada 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak nas bedziesz tydzien trzymac w napieciu?

    Ja tez po cichu gratuluje, tani czy drogi,nwazne ze jest druga kreska!
    :-)


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tydzień, bo nie chcę się spieszyć. Ostatnio za szybko zaczęłam się cieszyć i niestety nie udało się. Wg om to dziś jest 5t 0d. Tylko nie wiem co teraz z moją jogą...

  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 23 listopada 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sheerah, te najtańsze testy są najlepsze, ja używałam takich z Kaufa i nie kłamały, dziś jestem już prawie w połowie :)

    Ediii, katarzyna_d lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
‹‹ 953 954 955 956 957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ