Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja1986 wrote:a myślałam że tylko ja mam ciągle owulację ze strony po której nie mam jajowody , ostatnio 4 miesiące czekałam na moją leniwą stronę
a co do zajścia w ciąże ze strony po której nie ma jajowodu to jest coś takiego jak przechwycenie jajeczka przez jajowód z drugiej strony , ale ponoc to się rzadko zdarza
Mnie się zdarzyło i mój drugi cud ma już prawie 5 miesięcy.ja1986, Magdzia85F, wiola0912 lubią tę wiadomość
Aniołek 13.09.2014 - 9 tc - cp
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Teraz żałuję, że nie poszłam. Za dwa testy zapłaciłam więcej niż za betę w moim labo A byłoby wszystko jasne. Jestem już tak zmęczona tym cyklem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 15:10
-
Paulinka wiem co czujesz każdy cykl bezowocny odbiera siły ,ale po miesiączce ma się nowa werwę i tak jakoś chce się od nowa
Wiecie co jestem na grupie listopadowe mamy , ale nie chce już tam być. CZasami dziewczyny tak się niepotrzebnie negatywnie nakręcają ze depresja. Nie powiem każda każda wspiera ale niekiedy czytać się nie chce. Chyba od nich zaraziłem się czarnymi scenariuszami. Także zarazie tam nie zaglądam tylko do Was
Kobieta w początkowej coazy po stratach już ma chyba wystarczająco dużo stresówJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Molisia szkoda stresu. Pisz tu u nas tak dużo jak masz ochotę
Ja już jestem zmęczona psychicznie tym cyklem. Już się dzisiaj tak naryczalam... Zachowuję się jak wariatka. Doszukuje się objawów. Patrzę na testy jakby od patrzenia miała pojawić się druga kreska. Porażka Jeszcze ta choroba... Zrobiłam dzisiaj obiad. Tak się zmęczyłam, że nie miałem siły go jeść. Zmęczenie jakbym przebiegła maraton. -
Paulina nie ma co... Chociaż CIę rozumiem... Ile razy ja płakałam... Szkoda tylko , że się nie dowiemy jak u Ciebie było ... Odstawiłaś dupka już? Mam nadzieję, że wkrótce dostaniesz nowej siły, a jeśli jednak jest ciąża to że sama się wybroni i się wkrótce przekonasz sama W ogóle strasznie Ci kibicuję...
Molisia widzisz ja założyłam nowy wątek Grudniówek , jako że mam termin na 28 listopada a pierwszego synka urodziłam 11 dni po terminie a drugiego 3 po terminie. Więc pewnie grudzień wyjdzie Nie wchodziłam w listopadówki, jakoś nie lubię w już zżyte grupy. Ale ogólnie z każdym synkiem byłam w grupie. Nawet z pierwszym się okazało, że 2 dziewczyny są z tego miasta co ja i się trochę spotykałyśmy, z drugim synkiem jak byłam w ciąży to teraz na FB mamy zamkniętą grupę I bardzo miło jest. Chociaż pamiętam jak była akcja, że jakaś dziewczyna była z nami w grupie od początku praktycznie, szykowała wyprawkę, a potem okazało się , że ona nawet w ciąży nie jest... I że ma kilka kont na różnych grupach ! Nie długo nasze dzieciaczki kończą 2 lata a już kilka znów jest w ciąży Miło tak, ale zależy na jaką grupę się trafi Szkoda, że na grudniówkach póki co odzewu nie mamolisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulinka spokojnie nie zrobilas bety trudno w pon zrobisz nie katuj sie tak. Co ma byc to bedzie wiem ze dlugo sie starasz ale moze te zmeczenie to nie przypadek a jesli nie to zrob wszystko zeby bylo ok a co np ? wypoczywaj i postaraj sie o lepszy humor ropieszczaj sie nie mozemy wiecznie sie smucic bo bedziemy mialy zmarszczki albo nam tak zostanie ... glowa fo gory. Ja za dwa tyg zrobie sobie powtorke homocysteiny ale ostatnio stwierdzilam ze mam wszystko centralnie wszystko w moim zgrabnym tylku i noc mnie ani nikt nie wprowadzi znowu w dolek i stres po co mi to serio jeszcze gorzej sie potem czuje a tak glowa spokojna ostatnio robie tylko to co lubie:)
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny. Jestem tu nowa. Przed kilkoma dniami szukałam różnych informacji na temat ciąży pozamacicznej, niedroznych jajowodow, szukalam historii dziewczyn, które przeszły to samo co ja.
W 2012 roku po raz pierwszy zostałam mamą, trochę komplikacji przy porodzie i córka urodziła się poprzez cesarskie cięcie. Po roku postanowiliśmy z mężem, że czas na drugie dziecko... i zaczęło się... W 2013 roku pierwsza ciąża pozamaciczna jajowodowa prawostronna, metotrexat, do domu z pustym brzuchem i sercem, wylalam wtedy chyba morze łez. W 2014 roku kolejna ciąża pozamaciczna, również jajowodowa prawostronna tu już przeprowadzono laparoskopie. Na początku 2015 roku badanie hsg i wyrok... lewy jajowod niedrozny, po dwóch tygodniach wizyta w klinice i kwalifikacja do ivf. Podano jeden zarodek, który zrobił nam niespodziankę i podzielił się a w 2016 na świat przyszły kolejne Kruszynki, dwie córeczki. Z racji tego że lekarze twierdzili jednogłośnie, że nigdy w ciążę nie zajde nie zabezpieczalam się... I tak oto ponad tydzień temu zobaczyłam dwie kreski. Najpierw płacz, bo na pewno pozamaciczna ale nie plamilam, wszystko było dobrze, poszliśmy na pierwszą bete hcg wynik 106.9 po 48h 322.7 ( zaczęłam się cieszyć i wierzyć że może to cud, tym bardziej że nadal nie plamilam) kolejne badanie po 48h wynik 455 i już wiedziałam co się stanie... Wieczorem zaczelam plamic, szybko do ginekologa ale, że niska beta nic nigdzie nie było widać. Po powrocie do domu okropny ból z lewej strony, myślałam że umrę do tego już była żywa krew. Kolejne hcg 112, pregesteron z 12,5 na 3,2. Poronienie. Dziś już nic nie boli, czuję się dobrze. Z jednej strony cieszę się że to poronienie a nie ciąża pozamaciczna. Przepraszam, musiałam gdzieś się wygadac.
Trzymam kciuki za Was wszystkie -
Ja rano przeżyłam chwile grozy , rano wstałam z zapaskudzona wkładka (nie krew nie plamienie) cholera wie co to było
Ale pojechałam na IP jak mnie przyjęli zbadali ręcznie , lekarz nie stwierdził żadnych plamienia krwawień wiec poszłam na usg sonda. Lekarz który mnie badał był jakiś imbecylem (serio) wszystko niby ok zero krwiaków ale nie mógł się dopatrzyć echa płodu
Badanie trwało z 30 minut
Sama w poniedziałek widziałam u swojego doktorka tętno a ten mi dziś mówi ze echo jest „niedorozpoznanoa ciąża wczesna „ rak się zdenerwowałam ze umrę dzisiaj
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>