Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, są tu jakieś kobiety po takiej ciąży? Które się starają obecnie lub którym się udało ? Ja niestety doświadczyłam tego okropnego przeżycia 24 listopada 2012 r miałam laparoskopię. Jajowód pozostawiono, pomimo tego że był już nadpęknięty.. Znów się staramy z mężem, obecnie jest 3 cykl...
PozdrawiamSung lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem po pierwszej ciązy i niestety pozamacicznej w grudniu. Dwa miesiace spadała mi beta, dwa razy wylądowałam w szpitalu. Ciąża była w prawym jajowodzie, potwierdzona kilkoma usg jednak sama obumarła na wczesnym etapie i udało mi się uniknąć podania metotrexate/laparoskopii. Nikomu nie życzę takich chwil. Miałam praktycznie przez ten czas cały czas krwawienia.
MACIERZYNSTOW Krakow
3 INV punkcje 5 blastocyst (2xmozaika, 2euploid, 1 uneuploid) ❄️ 02.2022 1 transfer beta 0, 04.2022 2 transfer (6.2.1 biochem, 05.2022 3 transfer 05.06 wizyta brak 💔
EUROFERTIL
3 INV punkcje 6 blastocyst (3 euploid, 2xmozaika, 1 uenuploid), 22.02 transfer blastocysty 4.1.1
BHCG 6dpt - 7.5, 8dpt - 25.2, 10 dpt - 52.7, 12dpt - 111, 14dpt - 270.7, 16dpt - 665.4, 18dpt - 1616,9
18.03 (5t6d) jest serduszko -
nick nieaktualnyja też jestem po ciąży pozamacicznej, usunięty jajowód prawy. aktualnie staramy się pierwszy cykl.
miałam podawany metotrextat ale nie uniknęłam laparoskopii
liczę że uda nam się szybko, wszystkie 3 ciąże udały się za pierwszym razem . Są tu dziewczyny którym się udało ? jak długo trwały starania? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paula222 wrote:Justa serio? Po jakim czasie Ci się udało znów zajść w ciążę? U mnie też był pęknięty ale niestety go zostawili
Miriam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny.bardzo mi przykro z waszego powodu.
moglibyście mi napisać jakie mialyscie objawy?
Jestem w ciąży, czekam na wynik 2 bety jest to 3-4 tydz Ale strasznie plamie ciemna krwią wczoraj się zaczęło to. W pracy nasilac w domu w łóżku było mniej. Plamienia mam odkąd miałam 3 dniowe krwawienie w dniu @ .do tego zauważyłam że częściej czuje kłucie po lewej stronie. Nawet gdy kładę się spać to zbyt długo nie mogę tak leżeć. Strasznie się boję. A że mieszkam w uk to jestem strasznie ograniczona. Testy u lekarza sa z jaśniejsza kontrolną i robił mi znów betę. Tematu plamien nie drąży nic nie mówi. Już nie wiem co mam robić i myśleć.wife_of_trucker. lubi tę wiadomość
-
Zgadzam sie z moniaak, pojedz do szpitala, mam nadzieje, ze w Twoim miescie maja w szpitalu taka klinike. Ja tez mieszkam w UK,przy plamieniach tylko rozkladaja rece,co jest bardzo frustrujace, w Polsce od razu by dali progesteron.
Ja plamilam w 7 tygodniu i pozniej w 10, pojechalam na Ize Przyjec,pobrali krew, zrobili badania, ale nawet ich na oczy nie widzialam. Wiec jak im wierzyc. W obu przypadkach dwa dni pozniej mialam usg. Niestety pozniejsze usg nie bylo pozytywne..
Zycze Tobie aby to plamienie ustalo i wszystko bylo dobrze.. -
Krew i to drugi raz! Właśnie zrobili mi w przychodni.dziś po wynik idę chcę żeby na scan mnie wysłał. U mnie jest szpital Ale w nim raczej nic nie poradzą a early pregnancy unit mam jakieś 1,5 h ode mnie. Jeżeli dziś doktorek nic nie zrobi to jutro tam pojadę
Bella1290 lubi tę wiadomość
-
Beta po 3 dniach wzrosła do 348 .Ale nadal plamie.q czwartek idę na usg zobaczymy co pokarze W sumie jak by spojrzeć wstecz to przed @ miałam brązowe plamienie 3 dni krwawienia później znów plamienie i teraz jakbym miała mini okres, bardziej skapy. Mam nadzieję znajdziemy przyczynę. Bo nerwy to mnie zjedzą.