Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anko jakie było pierwsze poronienie? Też CP? Badałaś tarczycę? Myślę, że powinnaś pójść do dobrego lekarza, który, jak napisała BISCA na pewno zleci wszystkie potrzebne badania.
Ja na własną rękę zrobiłam sobie póki co badanie na chlamydię, poza tym zamierzam zrobić: morfologię,OB i mocz (muszę zbadać do pracy więc będę miała za free ) no i prolaktyne i progesteron. Wybieram się na nie po świętach (22.04), bo będę miała wolne. Poza tym szukam nowego lekarza.
Dostałam też na wypisie ze szpitala zalecenie, żeby zrobić HCG(drożność jajowodów) 3 m-ce po zabiegu, więc pójdę na to pewnie w czerwcu.
Pocieszam się, że zarówno tutaj, jak i na innych forach dziewczyny po CP są w zdrowych ciążach, więc liczę na to, że i nam się uda
Anko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej najgorsze ze Hcg miałam przed cyklem co zaszłam w ciaze-obydwa drozne;( jakoś to nie pomogło. Przed hsg również musiałam zrobić chlamydie i nic nie wyszło. Tarczycy mam super. Robiłam anty TP anty tpo a w ciąży teraz to i było ledwo ponad 1. Co jest u mnie niespotykane. Zwykle miałam 2.5.
Nie wiem gdzie szukać powodu. Najbardziej mi żal ze straciłam mój jajowod i szanse mocno spadły. -
nick nieaktualnyPierwsze poronienie było szybkie prawdopodobnie biochemiczna. Tutaj był 7tydzien a w lipcu 2013 5tydz.
Ehhh niewiele nas tu. Gdy czytam o pozamacicznej i statystykach to płakać mi się chce ze akurat ja musiałam to przeżyć. Dziś wychodzę ze szpitala.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anko głowa do góry! Zdążyłam przewertować tyle "forów" internetowych, że trochę już zaczynam się podbudowywać i mam nadzieję, że i Ty będziesz Wiele dziewczyn zaszło szczęśliwie w ciążę z usuniętym jednym jajowodem
Poza tym na niektórych forach dziewczyny wręcz żałowały, że nie usunięto im jajowodu, bo ryzyko, że cp pojawi się w tym samym jajowodzie jest podobno wysokie.
Jeśli chodzi o Twoje wyniki, to mogły się rozregulować, bo byłaś w ciąży...zapytaj lekarza przy wypisie... jeśli to coś niespotykanego u Ciebie, to może będzie mógł Cię uspokoić.
sporo miałaś badań robionych. jak patrzę na wypisie ze szpitala to miałam tylko morfologię
Nie mam usuniętego jajowodu. Lekarz który mnie przyjął tego samego dnia skierował mnie na laparoskopie. O 19:00 przyjechałam do szpitala a o 21:00 miałam zabieg, następnego dnia poszłam do domu.
Też byłam zdołowana i obolała w pierwszych dniach, ale teraz czuję się lepiej i wierzę, że będzie mały bobo za jakiś czas. Będę się starała przy owulacji z prawego jajnika:)
Nie martw się na zapas Musi być dobrze. W końcu co gorszego może się jeszcze wydarzyć?
Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyślę że Bóg juz nas dość sprawdził.
Ja wczoraj dowiedzialam się ze zostaliśmy ostatnia para bez ciąży czy dziecka. Nasi przyjaciele wczoraj testowali i udało się im. Ciesze się choć boje się samotności w moim temacie. Mało kto potrafi mnie zrozumieć. I strasznie szkoda mi mojego męża. Widzę że mu smutno ale stara się być twardy by mnie nie dolowac.karen85 lubi tę wiadomość
-
Doskonale Cię rozumiem. Ja też już nie mam znajomych bez dzieci, lub bez ciąży. Już pomijam to, że na facebooku to nawet moi dalsi znajomi wrzucają zdjęcia z nowo narodzonymi dzieciaczkami (omijam teraz ten portal).
Zaczynałam starania razem z moją najlepszą koleżanką i ona jest już w 5 miesiącu ciąży a ja... wiadomo. Nie mam siły się z nią widywać póki co, chociaż cieszę się, że wszystko dobrze się jej układa.
Dopiero dzisiaj jak byłam na badaniach okresowych z pracy to chyba pierwszy raz nie chciało mi się ryczeć jak widziałam malutkie dziecko
-
nick nieaktualnySpoko wczoraj przywiezli 1 dniowego niemowlaka z okna życia. Zgadnij kto był tak pojebany i wbił się na oddział by go zobaczyć? Jaaaaa;)
Pol nocy później płakałam ale musialam zapłacić za głupotę i za zbyt duży spryt i kombinacje.... nie wiem co mnie popchalo do tego malenstwa choć wiem ze jestem w stanie pokochać niebiologiczne dziecko. Gdy usłyszę takie słowa od męża to nie będę się nawet zastanawiać. Mam tyle miłości do przelania ze starczyloby dla 3ki adoptowanych i 3ki biologicznych.Anoolka, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też mnie to rozbiło, że na tym samym oddziale co ja leżały prawie same ciężarne kobiety. Ale ja byłam tylko 1 noc a Ty aż tydzień ;/
Dobrze że wracasz do domu i że masz wspierającego męża
Mój po powrocie ze szpitala obchodził się ze mną jak z jajkiem.
Majówka się zbliża więc chyba gdzieś się wybierzemy, żeby odsapnąć od tego wszystkiego. Mąż śmieje się, że będzie to dla mnie odwyk od czytania o badaniach, staraniach i innym co związane jest z cp