Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja właśnie wyszłam ze szpitala...ciąża pozamaciczna na lewym jajniku i poronienie normalnej ciąży...3 tygodnie piekla w szpitalu...uniknęłam i laparoskopii i łyżeczkowania...narazie chodzę co drugi dzień na bete i we wtorek do lekarza boję się że nie będę potem mogła zajść w ciążę a tak długo czekaliśmy na tą...masakra..
BISCA lubi tę wiadomość
-
A u mnie to w sumie nie wiadomo. Moja beta zaczęła spadać a po 10 dniach poszła ze 170 na 264 .od razu wezwali do szpitala na usg na którym nie było widac w ogóle jakiej kolwiek ciąży. Miałam do wyboru 2 wyjścia albo tabletki albo odczekać 4 tyg i spr betę. Wybrałam to drugie. Przed wczoraj przyszła @ dość szybko bo po 21 dniach dość bolesna jak na 1 dzień. Dziś mnie piersi bolą jak nigdy, dodatkowo robiła. Test i nadal jest pozytywny.i już w sumie nie wiem co się dzieje. Przez to że jestem ograniczona tutejsza medycyna nie wiem co myśleć a w chwili obecnej nie mam jak lecieć do Polski:(
benitka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, ja też jestem po poronieniu (2011r) a później ciąża pozamaciczna w jajowodzie(2012), niestety jajowód mi wycieli
Boję się, że zaś będzie pozamaciczna wcześniej sie szczególnie nie staraliśmy a teraz już tak "porządnie" drugi cykl. Czy któraś z Was zaszłą bez problemu i było wszystko ok?? czy są jakieś szane na zajście w "normalną" ciąże?
Córcia Natalka :* :*
-
nick nieaktualny
-
Anoolka mój gin mówił że pozamaciczna to istny przypadek, nawet zupełnie zdrowa kobieta może w taką zajść, ale najczęściej pozamaciczne biorą się od zrostów powstałych w wyniku np. przebytego kiedyś w życiu zapalenia jajników, u mnie to prawdopodobnie było przyczyną...
[/url]
2 x pozamaciczna
2 x HSG -
nick nieaktualny
-
Ja leżałam w szpitalu z podejrzeniem nietypowej ciąży: jedna umijscowiona prawidłowo w macicy a druga na jajniku....Na wypisie mam napisane, obserwacja w kierunku ciąży pozamacicznej-negtywna. Poronienie kompletne. Chcieli wchodzić laparskopowo, żeby odnaleść ciąże, ale beta bardzo szybko spadała i zaniechali tego.Mój lekarz dalej jest zdania , że to była ciąża pozamaciczna która sama zeszła...I tak na dobrą sprawę nie mam pewności i zaden lekarz nie był mi w stanie powiedzieć czy to była ciąża pojedyńcza czy mnoga...Na jajniku mogłobyć ciałko żółte tak twierdzili niektórzy lekarze...Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
również jestem po ciąży pozamacicznej 4 grudnia br miałam laparoskopię, wycięli mi prawy jajowód. W szpitalu byłam 9 dni, beta stała w miejscu, spadała i rosła na zmianę, nic nigdzie nie było widac, aż na dzień przed operacją pojawiły się boleści silne i beta wzrosła na tyle, że zobaczyli ciążę i naszykowali mnie na drugi dzień na usunięcie... okropne, straszne... tak się cieszłam, że się udało, byłam taka spokojna, że tym razem bęzie wszystko dobrze, a tu ciąża pozamaciczna... jeszcze w to nie wierzę choc jestem już 10 dni po operacji...
Starania o dziecko od 2011 roku.
Nasze aniołki:
30.III.2011 [*]
4.XII.2013 [*]
17.IX.2015 [*] -
i ja do was dolacze dziewczyny. Niestety i ja jestem po ciazy pozamacicznej i usunieciu leweo jajowodu . U mnie tylko ciaza nie obumarla tylko rozwijala sie dalej. Przed laparoskopia pokazali mi moja fasolke i jej bijace serduszko. To bylo straszne przezycie , juz mogli sobie podarowac. To bylo w sierpniu 2011 od tamtego czasu staramy sie o dzidziusia bezskutecznie. Trzymam za was kciuki Kochane ...
03.08.11 - Aniolek 8tc cp
22.01.15 - Aniolek 7tc
19.06.15 - Aniolek - 5tc
11.11.15 Aniolek - 6tc
12.12.16 Aniołek - 7tc -
Witam! Jestem tutaj nowa, ale mam podobne przeżycia jak Wy. Pierwszą ciążę poroniłam w 2011 roku. Ale ciągle się staraliśmy, mniej lub bardziej intensywnie. W listopadzie zrobiłam test II
jednak moja radość nie trwała długo - tydzień. Na usg nie było jeszcze widać, lekarz zlecił mi Betę wyszła 350, po 4 dniach powtórzyłam i było tylko 690. Lekarz podejrzewał od początku ze to CP. Ze względu na niski wzrost bety i już wtedy widział coś w prawym jajowodzie. Nie wierzyłam... Potem powtórka Bety i znowu niski wzrost... Skierowanie do szpitala i czekanie na laparoskopię..
to było pierwszy cykl starań po CP, ale nie ostatni..
Trzymajcie się Kochane!
Anette lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja po ciazy pozamacicznej ( rok pozniej ) zafasolkowalam i urodzilam zdrowego synka, wiec nie traccie nadziei ❤
Trzymam za Was wszystkie kciuki
kasiuleks, fo09czka lubią tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego...
