X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Czekam na Ciebie👶 kontynuacja wątku " Zaczynamy znowu starania"
Odpowiedz

Czekam na Ciebie👶 kontynuacja wątku " Zaczynamy znowu starania"

Oceń ten wątek:
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 5 października 2021, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny super pomysł z tym wątkiem❤️

    Gela,
    Rewelacyjna robota❤️😘🥰💋
    Kochana trzymam mocno kciuki i czekam na Wasze Maleństwo❤️

    Breath_Less,
    Cudowna informacja bardzo się cieszę ze Natalka jest już na świecie🥳 Mam nadzieje, ze o porodzie szybko zapomnisz, bo córcia wynagrodzi Ci wszystkie niedogodności❤️💞
    Dużo zdrówka dla Was. Miłości i morza mleka jak to Lady zawsze pisze🥰🤗

    Kochane my od wczoraj w domku. Alan to złote dziecko w ogóle nie płacze, jest cierpliwy i wszystko go interesuje. Choć numerem jeden zainteresowań jest cycus mamusi🙈🥰
    Kochane na spokojnie poczytam co u Was odezwę się niedługo💞😘

    Ewelinka jak jesteś z nami,
    Kochana wiem jakie to trudne, ale walcz o swoje marzenia😘

    Gela093, trodde, Lady_Dior, baljov., baksia, Żonkil, Breath_less, Pani Alenka lubią tę wiadomość

    age.png
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 5 października 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde ale się uśmiałam jak przeczytałam, że Dominik sutka prawie Ci wyrywa jak słyszy tatusia 😅🤭 mały agent ❤️ cieszę się, że możesz jeść wszystko i nic nie szkodzi Dominikowi. U nas też w sumie dobrze ale niektóre produkty wprowadzam oddzielnie i obserwuję jak Natalia reaguje na nie, bo czasami ulewa i jakiś czas temu myślałam,ze to może przez coś co zjadłam 🤔🤷🏼‍♀️

    Malina cieszę się, że jesteście już w domku. Odpoczywaj ile możesz,przytulajcie się i śpij kiedy Alanek śpi, później może być z tym różnie 🤭❤️

    Malina lubi tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 5 października 2021, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo jak fajnie ze powstał ten wątek:)!

    Malinka, czyli problemów z karmieniem nie macie ? Cudownie!

    Malina lubi tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 5 października 2021, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy sie;)
    Paulinka 3370g i 52 cm

    O rety ile się działo!
    Malina i Breathless gratulacje <3 kiedy to sie wydarzyło, wy juz mamusie :) powodzenia na drodze mlecznej i duuużo całusow dla maluszkow.

    Apopo kolejnego dziecka to ja juz mam okres... bylam u lekarza i jest ciałko zółte czyli chyba nawet była owulka. Takze liczylam ze tak z pol roku bedzie spokoju a tu masz...moj maz juz rece zaciera ja nawet nie chce slyszeć o niczym na razie. Jest nieswiadomy ze musze dojsc do siebie...
    Nasza Paulinka teraz chyba ma skok. Wisi mi na cycu ponad godzinę a kiedyś najadała sie w 15 min. Wiec ja mam problem obiad zrobić nawet.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2021, 16:55

    Breath_less, Malina lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 5 października 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również poproszę o dopisane.
    Diana Ur. 23.02.2021, 2720g, 51cm

    U nas produkcja zamknięta. Już w ciąży z Dianą był problem z blizną , teraz jak mam 2 to już nie ma opcji. Z resztą, jestem tak psychicznie przeorana, że chyba i tak bym się nie zdecydowała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2021, 19:01

    Breath_less lubi tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Breath_less Autorytet
    Postów: 475 449

    Wysłany: 6 października 2021, 05:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mam pytanie do mam, które urodziły bobaski wlanie takie mniejsze jak moja -2690, czy karmilyscie tylko piersią (jeśli była taka możliwość) czy dokarmialyscie mm dla lepszego przybrania?
    Vian?, Baljov , Foto?


    Gela No już jesteś następna 😅🍀
    My dziś chyba do domku wyjdziemy 🥳

    Malina lubi tę wiadomość

    —————————————
    📌Starania od 2017🍼
    📌2018- 4 IUI ❌
    📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
    2020- 30 tc 👼💔🥺


    08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
    04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀

    PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS

    iv09zbmh9nxoa71v.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 6 października 2021, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less wrote:
    Cześć dziewczyny, mam pytanie do mam, które urodziły bobaski wlanie takie mniejsze jak moja -2690, czy karmilyscie tylko piersią (jeśli była taka możliwość) czy dokarmialyscie mm dla lepszego przybrania?
    Vian?, Baljov , Foto?


    Gela No już jesteś następna 😅🍀
    My dziś chyba do domku wyjdziemy 🥳

    Dokarmiałam mm, u nas był problem ogólnie bo Diana ciągle spala i przy jedzeniu też zasypiała.

    Breath_less lubi tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Gela093 Autorytet
    Postów: 953 933

    Wysłany: 6 października 2021, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less szkoda,że to moje dziecko nie wie, że jest nastepne🙈🙈 miałam nadzieję że się urodzi przed terminem,ale zaczynam w to wątpić 😬. Super,że już wychodzicie do domu, jednak co na swoim to na swoim🤗

    Breath_less, Malina lubią tę wiadomość

    Starania od 10.2019
    Nl🇳🇱
    14.02 ⏸😍
    15.03❤
    16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
    Starania od nowa 13.06
    04.02.21⏸ maly cud❤
    18.10.21 przyjście na świat Laury👶
    10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶

    Laura
    Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕

    age.png

    Lilianna
    "Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"

    age.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 6 października 2021, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less ja dokarmiałam Dominika na początku, ale to bardziej dlatego że był przyzwyczajony do butli i nie bardzo umiał jeść z piersi. Później kiedy się nauczył przestałam dokarmiać i na samym cycu przybierał grubo ponad normę. Myślę, że jeśli na cycku ładnie przybiera na wadze to nie ma sensu pchać mm. Lepiej jeśli już to dokarmiać swoim odciągniętym mlekiem.
    Niestety u mnie się tak nie dało bo moje cycki są wybitnie laktatoroodporne i ściągałam z dwóch max 50 ml więc dałam sobie spokój.
    Teraz lecę znowu na karmieniu mieszanym bo sama pierś widać, że już nie wystarczała i Domiś był zwyczajnie głodny.
    Musisz zobaczyć jak Natka będzie przybierać.

    A właśnie, Gela u mnie Dominik ur. z wagą 2420 i 51 cm ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2021, 09:39

    Breath_less lubi tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1105 750

    Wysłany: 6 października 2021, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less,
    U nas była w szpitalu walka o jedzenie i przybranie na wadze, żeby Helenka nadrobiła stratę po urodzeniu. Dlatego nie chcieli nas wypuścić i tak męczyłyśmy się 5 dni. Usypiala przy jedzeniu, nawet minimalnych ilości mm nie chciała zjeść. Piersi też nie chciała. Wspominam to jako koszmar, bo co chwilę ktoś przychodził i pytał czy zjadła i patrzyli na mnie jak na matkę, która nawet dziecka nie potrafi nakarmić. Udawało mi się odciągnąć np 2,3 ml pokarmu, więc bazowałam na mm. Mam nerwy na samo wspomnienie tego terroru.

    Breath_less lubi tę wiadomość

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 6 października 2021, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.

    Przepraszam że z buciorami wchodzę do Wasze go wątku, ale z pewnością przeszlyscie już więcej niz ja, macie też już maluszki przy sobie...

    Dziś jest 29 po poronieniu, badam betę żeby kontrolować czy spada, w poniedziałek wynosiła już tylko 4.9, zmęczona Już kłuciem z jednej żyły postanowiłam zrobić dziś test żeby zobaczyć czy beta spada. Na teście cień cienia. W tym cyklu nie kontrolowałam owulacji, serduszka były tak jak na moim wykresie i teraz myślę czy owulacja nie była wcześniej bo na kontroli 2 tyg po poronieniu był już widoczny pęcherzyk. Czy to możliwe że beta się podniosła? Ciąża bez dostania okresu? Nie chce iść znowu na betę bo mam takie zrosty na żyle że krew nie chce lecieć i mi słabo jak manewrują tą igłą.
    Podzielcie się doświadczeniami. Pozdrawiam

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 6 października 2021, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszka90 wrote:
    Cześć dziewczyny.

    Przepraszam że z buciorami wchodzę do Wasze go wątku, ale z pewnością przeszlyscie już więcej niz ja, macie też już maluszki przy sobie...

    Dziś jest 29 po poronieniu, badam betę żeby kontrolować czy spada, w poniedziałek wynosiła już tylko 4.9, zmęczona Już kłuciem z jednej żyły postanowiłam zrobić dziś test żeby zobaczyć czy beta spada. Na teście cień cienia. W tym cyklu nie kontrolowałam owulacji, serduszka były tak jak na moim wykresie i teraz myślę czy owulacja nie była wcześniej bo na kontroli 2 tyg po poronieniu był już widoczny pęcherzyk. Czy to możliwe że beta się podniosła? Ciąża bez dostania okresu? Nie chce iść znowu na betę bo mam takie zrosty na żyle że krew nie chce lecieć i mi słabo jak manewrują tą igłą.
    Podzielcie się doświadczeniami. Pozdrawiam
    Cześć Szyszko, u mnie cień na teście po poronieniu był widoczny przez 50 dni, aż przyszedł okres. Przy Twojej becie test może pokazać jakiś delikatny cień albo test może być niezbyt rzetelny. Np ja miałam 5 razy cień na facelle a w ciąży nie byłam
    Tylko beta Ci tak naprawdę powie co się dzieje

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 6 października 2021, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Cześć Szyszko, u mnie cień na teście po poronieniu był widoczny przez 50 dni, aż przyszedł okres. Przy Twojej becie test może pokazać jakiś delikatny cień albo test może być niezbyt rzetelny. Np ja miałam 5 razy cień na facelle a w ciąży nie byłam
    Tylko beta Ci tak naprawdę powie co się dzieje[/QUOTE

    Dziękuję za tą wiadomość. W takim razie czekam co przyniesie czas. Być może facelle są trefne

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 6 października 2021, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less wrote:
    Cześć dziewczyny, mam pytanie do mam, które urodziły bobaski wlanie takie mniejsze jak moja -2690, czy karmilyscie tylko piersią (jeśli była taka możliwość) czy dokarmialyscie mm dla lepszego przybrania?
    Vian?, Baljov , Foto?


    Gela No już jesteś następna 😅🍀
    My dziś chyba do domku wyjdziemy 🥳
    Ja przez pierwsze dwa dni nie miałam możliwości karmienia piersia ani odciagania pokarmu w szpitalu. Później karmiłam piersią ale zawsze po piersi mm i odciagalam ale niewiele w szpitalu. Po powrocie do domu próbowałam karmić tylko piersią plus to co odciagalam ale jest tego za mało a z piersi nie dojada, zasypia i wisi na cucu godzinę po czym i tak jest głodna i otwiera buzię, cyca rączki i płacze. Spadła do wagi 2370g tydzień temu. Dopiero po dokarmianiu mm zaczęła przybywać na wadze i dziś miala 2740g. Z reszta jak mnie dziś zobaczyła położna to kazała dokarmic mm i się wyspać bo wyglądam strasznie 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2021, 18:13

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 6 października 2021, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sprawie karmienia i innych kwestii spornych powiem tak. Ile nas, tyle podejsc. Każda ma swoją wymarzoną wizję, ale rzeczywistość często weryfikuje. Ja chciałam spróbować sn, musiałam mieć CC. Chciałam kp, a od początku mieszanie a teraz już całkiem na mm. Czasem przez te naciski z każdej strony nachodzi mnie, że jestem gorsza. Ale z drugiej strony czy nie jest ważniejsze, że dziecko bezpiecznie pojawiło się na świecie i nie jest głodne?

    Foto80, joanien1104 lubią tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1105 750

    Wysłany: 6 października 2021, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian,
    Mam dokładnie tak samo. Życie wszystko zweryfikowało. I stwierdzenie, że chcieć to móc się tu zupełnie nie sprawdza. Musiałam mieć cc i nie było gadania, a co do karmienia piersią...2 doradce laktacyjne były bezradne wobec mojego przypadku, a ja wybrałam w którymś momencie swoje zdrowie psychiczne i przerwałam tą nierówną walkę. Moja córka potrzebowała uśmiechniętej i zdrowej mamy, dużo przytulania i miłości, a nie smutnej i zdołowanej. Wiem, że byłam o krok od depresji. 💛

    VianEthel2, joanien1104 lubią tę wiadomość

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 6 października 2021, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja Irigasinu nie próbowałam, ale płukałam zatoki zwykłą solą fizjologiczną. Działało, ale trzeba się przemóc. Przynajmniej ja musiałam ;)
    U mnie trochę pomaga położenie termoforu i wygrzanie. Tylko musi być taki mocno ciepły.

    Szyszka ciężko powiedzieć czy ta beta to jeszcze pozostałość po ciąży, czy jednak kolejna ciąża. Jeśli była owulacja to wszystko jest możliwe. Czytałam tu kilka takich historii. Jeśli nie chcesz sprawdzać bety możesz zobaczyć czy test za kilka dni ściemnieje, ale to raczej gdybanie niż na 100% wiarygodna metoda.

    Dziewczyny zgadzam się z Wami. Chcieć to nie zawsze móc. Ja też nie wyobrażałam sobie cc, wcześniejszego porodu, miałam karmić piersią, Dominik miał pięknie jeść... A wyszło jak wyszło. Swój poród i pobyt w szpitalu odchorowałam bardzo i też otarłam się o depresję. Teraz wiem, że najważniejsze jest zdrowe i szczęśliwe dziecko i mama, która ma siłę i uśmiech na twarzy.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 6 października 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde wrote:
    Paula ja Irigasinu nie próbowałam, ale płukałam zatoki zwykłą solą fizjologiczną. Działało, ale trzeba się przemóc. Przynajmniej ja musiałam ;)
    U mnie trochę pomaga położenie termoforu i wygrzanie. Tylko musi być taki mocno ciepły.

    Szyszka ciężko powiedzieć czy ta beta to jeszcze pozostałość po ciąży, czy jednak kolejna ciąża. Jeśli była owulacja to wszystko jest możliwe. Czytałam tu kilka takich historii. Jeśli nie chcesz sprawdzać bety możesz zobaczyć czy test za kilka dni ściemnieje, ale to raczej gdybanie niż na 100% wiarygodna metoda.

    Dziewczyny zgadzam się z Wami. Chcieć to nie zawsze móc. Ja też nie wyobrażałam sobie cc, wcześniejszego porodu, miałam karmić piersią, Dominik miał pięknie jeść... A wyszło jak wyszło. Swój poród i pobyt w szpitalu odchorowałam bardzo i też otarłam się o depresję. Teraz wiem, że najważniejsze jest zdrowe i szczęśliwe dziecko i mama, która ma siłę i uśmiech na twarzy.


    W poniedziałek beta 4.9 więc chyba to nie pozostałość aczkolwiek nie wiem.

    Jeśli mogę wtrącić dziewczyny... Ja też sobie inaczej wybrazalam mój poród, karmienie... Nie dość że męczyłam się kilka godzin z porodem do pełnego rozwarcia a potem cc. Laktacja nie poszła... Młody nie przybierał, karmiony później systemem karmienia sondą mlekiem z piersi, odciąganie dzień i noc co 3 h żeby ruszyć. Sutki we krwi... Masakra. Staś od małego nie należał do dzieci które śpią, sikają i jedzą. Taki typowy hnb. Ja z ciężka anemia. Trudno było zdecydować się na kolejne dziecko po przejściach. A pomocy psychologicznej czy laktacyjnej w szpitalu jak na lekarstwo.

    Trzymajcie się mamy to najsilniejsze istoty chodzące po ziemi. Czasem trzeba odpuścić żeby być szczęśliwszym i się nie zadręczać ❤️

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 6 października 2021, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 23:56

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4824 3965

    Wysłany: 6 października 2021, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 o rety współczuję tej sytuacji 😩 Obyście jak najszybciej wyszli ze szpitala. Jeju nie wiedziałam nawet, że z naczyniakami mogą się takie rzeczy dziać 😐 Sebastian ma chyba jednego z tyłu głowy-przy karku. Mówię chyba, bo nawet nie wiem ale no jest czerwona plama wielkości ok. 2 na 2cm.W poniedziałek mamy szczepienie, to zapytam.

    Dziewczyny mam nadzieję, że tym które marzą jeszcze o jednym bobasie, spełni się to marzenie 😊 Ja w tej ciąży dużo narzekałam w 3cim trymestrze (w sumie to już od 24tyg.) na bóle spojenia i potem non stop ten twardniejący brzuch ale nie mogę powiedzieć, że mnie ta ciąża przeorała. U mnie raczej trzeci bobas pozostanie marzeniem niestety, bo jeśliby bym się zdecydowała na trzecie to chciałabym większą różnicę wieku. Tak z 4lata a wtedy będę już po 40stce więc rozumiecie...

    Foto80 co do mieszkania, to w bloku w którym mieszkałam była rodzina z 8rgiem dzieci a mieszkanie 2pokojowe🙈

    Zula36 lubi tę wiadomość

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ