X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Krwawienie po poronieniu
Odpowiedz

Krwawienie po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 17 maja 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa to trudny czas na świezo po stracie. O ile bol fizyczny mija szybko to psychiczny zostaje na lata. Przynajmniej u mnie tak było.

    Mam nadzieję, że histopatologia nie będzie zla. Powodzenia.

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 17 maja 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Karma :)
    Masz rację, ból po stracie dziecka zostanie ze mną na pewno na bardzo długi czas, nigdy o Nim nie zapomnę. Ten Aniołek zawsze będzie w moim sercu <3

    Przez pierwszy tydzień po powrocie ze szpitala codziennie wypłakiwałam morze łez. Teraz już jest lepiej, ale wiem, że nie jestem jeszcze gotowa żeby zmierzyć się z rzeczywistością i spotykać z ludźmi. Teraz spokój jest najważniejszy.

    I jak do tej pory zero krwawienia od poniedziałku, możliwe że to koniec.

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • Paula95 Ekspertka
    Postów: 187 145

    Wysłany: 17 maja 2017, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dopiero dzisiaj znalazlam ta grupe, dziewczyny moge dolaczyc?albo chociaz pogadac, tydzien temu poronilam 7/8 tydzien nie wiem dokladnie, caly czas krwawie i bol brzucha mam okropny. Myslalam ze sobie poradzilam juz z emocjami, ale dzisiaj nie wiem co ze soba zrobic, rycze non stop albo sie wsciekam nie mam z kim pogadac, moj partner juz nie chce mnie slucha. Czuje sie winna ze tak sie czuje dlatego ze wiem ze sa kobiety ktore poronily w pozniejszych tygodniach.

    Jak wy sobie radzicie? widze ze tez Jaka w maju poronilas, przykro mi strasznie, nie zycze tego najgorszemu wrogowi :(

    gann6vgctutmv8py.png
    oar86vgch5atzmsu.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 18 maja 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 21:17

    Paula95 lubi tę wiadomość

    p19uskjoxacp4928.png
  • Paula95 Ekspertka
    Postów: 187 145

    Wysłany: 18 maja 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziekuje Anusia, i przykro mi ze Tobie sie to drugi raz stalo, ja tez jeszcze krwawie i to mocno, tez mysle zeby isc do lekarza ale wszyscy na okolo mnie mowia ze to normalne ze tak krwawie;/ wiec nie wiem.

    i wierze ze Tobie sie uda w koncu <3

    gann6vgctutmv8py.png
    oar86vgch5atzmsu.png
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 18 maja 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... tak widocznie musialo byc :( Teraz bede pilnie szukac przyczyny i mam cicha nadzieje ze nastepnym razem juz skonczy sie dobrze... Musimy byc silne! Z tym krwawieniem to z jednej strony nie ma co panikowac bo wiadomo to wszystko sie oczyszcza, u niektorych szybko mija u niektorych trwa to dluzej, no ale z drugiej tez jak bedzie sie za bardzo wydluzac to trzeba bedzie zareagowac zeby jakas anemia sie nie wdala czy jakies inne problemy.. No ale miejmy nadzieje ze jednak wszystko skonczy sie dobrze i niedlugo bedzie to za nami!

    p19uskjoxacp4928.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 28 maja 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam, w sobotę 20 maja po tabletkach poronilam w szpitalu a w poniedziałek czyszczenie. To było 8+5 . Też ciągle krwawie , tylko zastanawiam się czy liczyć dni krwawienia od soboty czy poniedziałku. Juz krwawienie jest jasne bez skrzepow, aczkolwiek czasem cały dzień nic nie ma i na wieczór się rozkręca. Na kontrolę idę po 10 czerwca i liczę ze juz wtedy będą wyniki badań. Dziewczyny, jakie badania mogę zrobić po pierwszym poronieniu- przed ciążą robiłam badania wszystkie tarczycy estradiol niby wszystko było jak trzeba. Nie wiem czy można coś jeszcze. .. się rozpisalam. ..

    ex2buay3h02dl23a.png
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini89 licz dni krwawienia od dnia zabiegu. Ja też tak miałam, że w szpitalu krwawiłam, a jak przyszłam do domu, to tylko lekkie plamienie, tak jakby już po wszystkim było. Później to było w kratkę, jeden dzień nic, a następny już krwawienie, kolejny dzień nic i znów krwawienie (zerknij na mój wykres).

    Wczoraj już myślałam, że zaczyna się @ (27 dc - po zabiegu, dokładnie tak jak przed ciążą). Rano na papierze zobaczyłam malutkie plamki świeżej krwi, później nic i w ciągu dnia jeszcze raz. Wieczorem już było czyściutko. Dzisiaj odkąd wstałam mam wrażenie dziwnego brzucha, tak jakby zaczynał boleć na okres, a w nocy czułam krzyże (tak mam przy @). Ale nie ma żadnego krwawienia. Tak jakby się zatrzymało.
    Jak było u Was z pierwszą @ pi zabiegu?
    Wizytę u gina mam w poniedziałek, jak się nie rozkręci @ to zapytam, co to znaczy, czy coś złego dzieje się w środku.

    d2035438eb8583075ce45c80e460cd88.png

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, wczoraj w dzień dziecka, serce mojego 7 tyg maleństwa już nie biło.
    Odstawiałam progesteron, dziś już plamię, jak to się będzie rozkręcać?

    Lekarze, mówią że lepiej żebym oczyściła się "sama" dopiero jesli nie pójdzie dadzą leki lub skierują do szpitala na zabieg

    bv5tg9v.png
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza strasznie mi przykro, że serduszko Twojego okruszka przestało bić :(

    W moim przypadku było trochę inaczej, bo musiałam mieć wywoływane poronienie. Lekarze trzymali mnie tydzień w szpitalu, potem jeszcze tydzień w domu z nadzieją, że sama poronie, ale tak się nie stało.
    Dostałam 2 tabletki dopochwowo na wywołanie, a potem leżałam i czekałam aż zacznę krwawić. Miało to trwać od 3 do 6 godzin. Po trzech godzinach zaczęło się lekkie plamienie, potem krwawienie, ale kazali jeszcze czekać żeby rozkręciło się na dobre. Ból był jak podczas miesiączki, skurcze macicy co jakiś czas i ból krzyży. Może czytając to pomyślisz, że to bóle porodowe, ale ja praktycznie zawsze podczas miesiączki mam takie bóle. Krwawienie z czasem przybierało na sile. Po 6 godzinach było już tak duże, że jak ściągnęłam bieliznę z podkładem, to krew sama leciała, nie mogłam jej powstrzymać.
    Dopiero po 6 godzinach od podania tabletek wzięli mnie na salę na zabieg.

    Bardzo mi przykro, że Ciebie także to spotkało :( dużo siły Ci życzę do przetrwania tego koszmaru.

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 6 czerwca 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już po pierwszej miesiączce, tak myślę.
    W czwartek wieczorem się rozkręciło, potem sobota, niedziela normalne krwawienie, a w poniedziałek nic!!! i wczoraj ciąg dalszy krwawienia. Dzisiaj też już czysto.
    @ przyszła 28 dnia po zabiegu, także wcześniej niż lekarze przewidują. Normalnie jak w zegarku, zwykle u mnie cykle były 27 dniowe.
    Faktycznie ta pierwsza @ jest inna niż zazwyczaj i ból był u mnie znacznie mniejszy :)

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • Kingulla Autorytet
    Postów: 2815 2838

    Wysłany: 6 czerwca 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Jestem 10 m-cy po łyżeczkowaniu ze względu na zaśniad całkowity. Od sierpnia zeszłego roku do stycznia tego roku brałam tabletki antykoncepcyjne i krawienie z odstawienia było całkiem normalne, ale odkąd odstawiłam tabletki moje miesiączki stały się bardzo obfite, ze skrzepami nawet 5 cm. Nigdy tak nie miałam. Na usg wszystko wygląda ok, cytologia w normie, nie ma nadżerki itp. Lekarz twierdzi, że tak może być. Czy któraś z Was ma podobnie po zabiegu.

    2010 - misiu 💙🐻

    Starania od I 2016
    08.2016 - zaśniad całkowity
    05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
    beta <1.05
    03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
    07.2024 Invicta Wrocław
    22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
    ❄ 3.1.1 😇
    ❄3.2.2
    ❄4.1.2 😞
    ❄4.2.2
    👩🏻 '89
    IO, hiperprolaktynemia
    TSH- 1,4
    Kariotyp ✅
    👨🏻 '83
    Nasienie ✅
    Kariotyp ✅
    30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
    04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
    07.10 - beta 3,1 cb?
    28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔
  • Malwa09 Znajoma
    Postów: 25 13

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, postanowiłam,że dopisze się do watku.
    Ja poroniłam 12.08 i ciagle mam plamienia. W toalecie zawsze widze krew na papierze. Juz psychicznie nie daję rady, mam nadzieję,że wkońcu się to skończy... Byłam na USG i niby czysto, wiec nie rozumiem dlaczego to trwa juz ponad 2 tygodnie.

    Malwa09
  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa, ja też tak miałam. Może tak być, nie martw się tym.

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Malwa09 Znajoma
    Postów: 25 13

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VR :) dzięki serdeczne za posta.

    Malwa09
  • Kasiek_90 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 19 września 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wszystkim :)
    Staraliśmy się z mężem 4 lata o maleństwo i wreszcie się udało :) radość jednak nie trwała długo bo w 7 tc okazało się że pęcherzyk ciążowy jest pusty :( jestem 6 dni po czyszczeniu, zaczęłam krwawić dopiero 3 dni po zabiegu, a teraz krwawienie jest bardzo wodniste. Wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień. Jak myślicie może być coś nie tak?

  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 21 września 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie trwało bardzo długo i była bardzo obfite. Więc to raczej normalne.

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Mija07 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 29 września, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Pierwszy raz na tym forum, będę wdzięczna za pomoc.
    Do wczoraj byłam w 5 tc. Na ciaze czekałam 6 lat. Straciłam nadzieję. Jestem chora na endometriozę, hashimoto, IO.
    Mam 37 lat i nigdy nie rodziłam.

    Nagle zdarzył się cud ale wczoraj dostałam brązowego plamienia i nie czułam już bólu piersi. Od początku tej ciąży czułam niepokój.

    Dziś zaczęłam już lekko krwawić. Podbrzusze boli jak przy okresie. Jest mi niedobrze. Nie mam goraczki, temp.37C.

    Wczoraj trafiłam na SOR. Z racji plamienie i małego przyrostu bety. Lekarz na USG stwierdził, że niemożliwe aby mój lekarz tydzień temu widziała pecherzyk ciążowy. On w obrazie nic nie widzi, że pusto. Mówił że doszło do obumarcia ciąży lub, że mogę mieć ciaze pozamaciczna.
    Powiedział, że albo dostane tabletki na poronienie albo czeka mnje stół operacyjny bo oni nie robią laparoskopowo zabiegu usuwania pozostałości po ciąży.

    Mój lekarz dopiero przyjmie mnie 3.10. Jutro mam zrobić betę hcg i patrzeć, czy spada.
    Co powinnam zrobić? Jeśli już zaczęłam krwawić to hest ok? Nie będę musiała brać tych tabletek? Boję się. Proszę o pomoc.

  • Lavenda Ekspertka
    Postów: 191 367

    Wysłany: 29 września, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mija07 wrote:
    Cześć. Pierwszy raz na tym forum, będę wdzięczna za pomoc.
    Do wczoraj byłam w 5 tc. Na ciaze czekałam 6 lat. Straciłam nadzieję. Jestem chora na endometriozę, hashimoto, IO.
    Mam 37 lat i nigdy nie rodziłam.

    Nagle zdarzył się cud ale wczoraj dostałam brązowego plamienia i nie czułam już bólu piersi. Od początku tej ciąży czułam niepokój.

    Dziś zaczęłam już lekko krwawić. Podbrzusze boli jak przy okresie. Jest mi niedobrze. Nie mam goraczki, temp.37C.

    Wczoraj trafiłam na SOR. Z racji plamienie i małego przyrostu bety. Lekarz na USG stwierdził, że niemożliwe aby mój lekarz tydzień temu widziała pecherzyk ciążowy. On w obrazie nic nie widzi, że pusto. Mówił że doszło do obumarcia ciąży lub, że mogę mieć ciaze pozamaciczna.
    Powiedział, że albo dostane tabletki na poronienie albo czeka mnje stół operacyjny bo oni nie robią laparoskopowo zabiegu usuwania pozostałości po ciąży.

    Mój lekarz dopiero przyjmie mnie 3.10. Jutro mam zrobić betę hcg i patrzeć, czy spada.
    Co powinnam zrobić? Jeśli już zaczęłam krwawić to hest ok? Nie będę musiała brać tych tabletek? Boję się. Proszę o pomoc.

    Rób betę, jeżeli spada to spokojnie czekaj do wizyty u swojego lekarza. Moze byc tak, że do tego czasu już sama się oczyścisz.

    27l.

    Mamy córkę!
    Maj 2017

    10.06 - dwie kreski
    11.06 - 72,8 mIU/ml
    13.06 - 164,5 mIU/ml
    15.06 - 324,5 mIU/ml
    18.06 - 994,5 mIU/ml
    21.06 - 3804,2 mIU/ml

    07.09 - 💔 Maksymilian 17tc
  • Mija07 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 29 września, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Rób betę, jeżeli spada to spokojnie czekaj do wizyty u swojego lekarza. Moze byc tak, że do tego czasu już sama się oczyścisz.
    Dziękuję
    Zaczęłam krawiwic jak przy okresie. Skurcze co 3-5min.mocne,rwące. Czy to przejdzie? Czy mogę zażyć nospe? Lecę na ibupromie ale średnio działa...

1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ