X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Łyżeczkowanie macicy
Odpowiedz

Łyżeczkowanie macicy

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 9 listopada 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę pomóżcie bo nie mogę się dodzwonić do lekarza. Czy możliwe jest dostać @ 2.5 tyg po zabiegu lyzeczkowania?

  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 10 listopada 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, a ile trwało krwawienie po zabiegu? Może to nadal z tego powodu.

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po zabiegu z przerwami plamie lub czasem krwawie już prawie 3 tygodnie. To jednak nie był okres po dwóch dniach koniec i znowu czysto jak na razie

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 13 listopada 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też długo plamiłam/krwawiłam po zabiegu. Wydaje mi się, że to kwestia indywidualna. Niektóre z kobiet krwawiły tydzień a inne trzy. Miesiąc po zabiegu byłam na kotroli i po badaniu znowu zaczęłam plamić (podczas badania też było trochę krwi) jednak lekarz mnie uspokoił, że wszystko jest w porządku:)

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 13 listopada 2017, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura a po jakim czasie dostałaś @?

  • karoka Znajoma
    Postów: 25 0

    Wysłany: 13 listopada 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DOstałam skierowania do szpitala. Najpierw dostanę lek, a jak nie pomoże to łyżeczkowanie. Podpowiedzcie proszę co ze sobą do szpitala? W życiu nie byłam w szpitalu, a nie mam pojęcia ile tam zostanę...

  • Mamusiagusia Ekspertka
    Postów: 212 290

    Wysłany: 13 listopada 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karoka wrote:
    DOstałam skierowania do szpitala. Najpierw dostanę lek, a jak nie pomoże to łyżeczkowanie. Podpowiedzcie proszę co ze sobą do szpitala? W życiu nie byłam w szpitalu, a nie mam pojęcia ile tam zostanę...

    Wyszłam ze szpitala tydzień temu.
    Przyda się koszula nocna, ręcznik, szlafrok, ciapy, skarpetki.

    Na pewno podkłady poporodowe i podkłady na łóżko. Ja miałam takie majtki siatkowe. Wiadomo jakieś kosmetyki, przybory toaletowe.

    f2w3s65g4ccg8c2j.png
    f2wl3e5e9no7pv96.png

    31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
    Insulinooporność i hiperinsulinemia
    MTHFR - obie hetero:(
  • Kasia_82 Ekspertka
    Postów: 163 70

    Wysłany: 13 listopada 2017, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karoka wrote:
    DOstałam skierowania do szpitala. Najpierw dostanę lek, a jak nie pomoże to łyżeczkowanie. Podpowiedzcie proszę co ze sobą do szpitala? W życiu nie byłam w szpitalu, a nie mam pojęcia ile tam zostanę...

    Wszystko to co napisała Mmusiagusia. Podkłady bardzo się przydały, żeby nie zabrudzić łóżka, w którym trzeba leżeć dwa dni. Jeszcze do tej listy dodałabym nawilżające chusteczki do higieny intymnej.
    Miałam w domu ketanol i wzięłam go na wszelki wypadek. Pielęgniarka pozwoliła mi go zażyć przy sllnyh skurczach.

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie doczekałam @ po poronieniu, bo zaszłam w kolejną ciążę niestety wczoraj okazało się, że beta spadła:( Co do tego co w szpitalu mi wystarczyły zwykłe podpaski na noc. Trafiłam w nocy na oddział z powodu bólu a wyszłam tego samego dnia wieczorem, nie musiałam dwa dni leżeć:) Ja dostałam dożylnie ketonal i nie musiałam brać tabletek na wywołanie, bo sama zaczęłam krwawić. Sam zabieg nic strasznego, po bolał mnie brzuch jeszcze ale po znieczuleniu nie mogli podać nic przeciwbólowego więc zasnęłam a potem było okej. Gorzej psychicznie nie zdążyłam pogodzić się z jedną stratą a tu druga lada chwila :(

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • karoka Znajoma
    Postów: 25 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak wygląda sam zabieg łyżeczkowania, jeśli leki nie wywołają poronienia?

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak pisałam ja nie dostałam leków jednak moja znajoma miała leżała trzy dni i podawali jej leki na poronienie (tak długo bo właśnie nie chciało się poronić). Nie nastawiaj się, że leki nie wywołają. Będzie dobrze (wiem, że łatwo się mówi ale sama to przeszłam a teraz czekam na drugie poronienie). Tulę Cię mocno. A sam zabieg: zabrali mnie na salę położyłam się na fotelu pasami zabezpieczyli mi nogi. Podali znieczulenie i odleciałam.

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • karoka Znajoma
    Postów: 25 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję. Jak dobrze, że można tu napisać. Chyba tylko dziewczyny, które przeszły przez takie rzeczy są w stanie zrozumieć to uczucie.

    Czy takie poronienie (u mnie 8 tydzien) bardzo różni się od miesiączki? To jest duże krwawienie i skrzepy?

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam krwawienie jak miesiączka. Skrzepów żadnych. Podczas badania przed zabiegiem tylko pobrali wycinek do badań. A po zabiegu tak samo delikatne krwawienie, zdarzało się silniejsze a potem plamienie. U mnie był 10 tydzień według miesiączki a 7 według USG (nieregularne cykle)

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • karoka Znajoma
    Postów: 25 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za informacje. A wycinek do badań to norma? Przy pierwszym poronieniu?

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi mówił lekarz, że pobierają do badań histopatologicznych . Nic strasznego, nieprzyjemne. Ja bym porównała do cytologii

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • Mamusiagusia Ekspertka
    Postów: 212 290

    Wysłany: 14 listopada 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karoka wrote:
    Dzięki za informacje. A wycinek do badań to norma? Przy pierwszym poronieniu?
    Z tych badań to w sumie można się dowiedzieć, czy łyżeczkowanie było zasadne i czy nie ma zaśniedzi - czy jakoś tak. To nie daje zazwyczaj odpowiedzi co do powodu poronienia, a bardziej kontroluje czy z Tobą jest ok.

    Karoka, ja Ci proponuje jeżeli będziesz sama aplikowała tabletki, tak było w moim przypadku, zwilż je. Byłam 3 dni na lekach. Pierwszy dzień nic nie dał, bo one po prostu nie mogły sie wchłonąć:( Drugiego dnia dostalam właśnie przykazanie od mojej lekarz prowadzącej, żeby je zwilżyć wodą i po 6 godzinach było krwawienie. Mnie bardzo pomogło też chodzenie po tych tabletkach. Jak leżałam to nie było żadnego efektu, a wystarczyło kilka przejść po korytarzu.

    Jak już zacznie się krwawienie to ja ze swojego przykładu polecam zostać pod prysznicem, jeżeli łazienka jest w pokoju. Spędziłam tam 2 godziny, ale inaczej w moim przypadku się nie dało. Dodatkowo gorący prysznic na te skurcze dla mnie był wybawieniem. Uparłam się, że przejdę to bez leków przeciwbólowych i właśnie prysznic działał kojąco.

    f2w3s65g4ccg8c2j.png
    f2wl3e5e9no7pv96.png

    31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
    Insulinooporność i hiperinsulinemia
    MTHFR - obie hetero:(
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ