Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
Zastanawiam się, czy nie zacząć brać teraz ACARD. Jak dostałam wyniki histopat to miałam napisane że łożysko z zawałami i tak myślę czy warto nie spróbować, ale troszkę boję się. Ilonia Tobie lekarz kazał brać czy sama zdecydowałaś ???
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Sama,bralam go rowne 2 tygodnie,zaczelam pare dni po okresie i skonczylam 5 dni prze @,jakos sie nie balam kobiety w ciazy go biora nawet,wiec przed napewno nie zaszkodzi a moze pomoc,ja mialam pelno skrzepow,a to moglo nie pozwolic zagniezdzic sie mojemu malcowi,zaryzykowalam,ale nikogo nie nanawiam,duzo czytalam na ten teman,bralam za i przeciw i jak dla mnie wygralo za tylko to mialo byc wlasnie jednorazowe branie w jednym cyklu,bo dziewczyny pisaly,ze dlugotrwale branie moze je zaburzyc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2015, 18:50
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
poleżałam wwannie pomysłałam sobie nad tym wszystkim i pójdę jutro do gina wezme tabsy anty i bede czekała na @ tylko chciałam mężowi powiedzieć ... ale jeszcze nie wiem jak, a tak to już nic nie biore żadnych tabletek zadnego kwasu zadnych lubrykantów dla zapłodnienia wszystko out poszło, zadnych testów owu i żadnego mierzenia temperatury, wracam do normalnego życia do trenowania i do mich żywych dzieci, bo od stycznia to żyłam w innym świecie, 3majcie się dziewczynki ja znikam, co jakiś zzas was podczytam ale ja rezygnuje bo za dużo mnie to nerwów kosztuje i odbija się na rodzinie2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Sylwia Ja po tabsach zaszlam szybko wiec i moze tobie pomoga. Trzymaj sie. Tylko daj znac co ci gin powie buziaki
Monilia mozesz sprobowac z tym acardem. Zakrzepy niekoniecznie mogly byc przyczyna smierci wikusi, bo mogly byc posmiertne. A robilas sobie badania krzepliwosci?Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
monilia84 wrote:Nie nie robiłam badań na krzepliwość. Jak szykowali mnie do porodu w szpitalu to zrobili parę badań INR ale był ok, ale APTT miałam za niski i Czas protrombinowy a d-dimery wysokie ponad normę.Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
-
To pozegnanie?Tyle z soba przezylismy,smutne to jest Odzywaj sie do nas...rozumiem wszystko,wiem,ze rodzina jest najwazniejsza,ze masz dosc...ale przynajmiej napisz nam czasem,ze u Ciebie zajebiscie i jestes szczesliwa :* trzymam za Ciebie kciuki tak sami jak trzymalam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2015, 20:36
Justine M, s1985 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualny
-
Monilia to te wyniki masz dobre. Podwyzszone moga byc w okresie okoloporodowym. No nie wiem. Jak chcesz. Twoja decyzja. U mnie w pepowinie byly skrzepy, ale robilam po 2 miesiacach od porodu badania krzepliwosci i byly ok. A masz jakies skrzepy podczas @?
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
Sylwia, przykro mi bardzo że nas opuszczasz, powtórz tylko te bete czy coś, bo dla mnie to chyba to laboratorium coś pokręciło.
Jak możesz mieć na sikaczu bladziocha przy becie poniżej 1. Coś nie tak.
Aga, ja brałam wiesiołek w ampułkach do owulacji przez 2 ostatnie cykle. Pomaga na śluz, jest więcej i chyba bardziej przyjazne ph dla plemników.
Ilonia, rewelacyjny przyrost bety! Ci mówie przecież że będzie dobrze, żebyś wreszcie przestała się stresować kurde no!
a i odbierz wreszcie wiadomość ode mnie pipko
Renia kciukam, dopóki @ się nie rozszaleje jeszcze nic nie jest przesądzone.
Alicja - jeszcze raz dziękuję Ci z całego serducha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 00:05
Agnieszka0812, s1985, Renia7910 lubią tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Dziewczyny nie pamiętam która pisała że fioletowa strona jest nie ten teges.
Miałyście racje. Już byłam, zjebe dostałam za wypowiedź o poronieniu, bo to jest nie na miejscu poruszanie takiego tematu na forum ciężarnych itd.
No cóż, człowiek ma łatke. Jakaś aktorka czy celebrytka ostatnio poweidziala że kobiete po poronieniu to się traktuje jak śmierdzące jajko.
Tak się dziś poczułam na tym forum kwietniówek.
Uwielbiam Cię Alicja, ale ja tam nie wracam. Zostaję tutaj, gdzie kwasów nie ma
Za to Was bardzo kocham!!! I Ala nie gniewaj się jak coś tu mnie znajdziecie z Iloniąmonilia84, ilonia1984 lubią tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Justine moja kochana! Ja sie wcale nie gniewam! Ja tez ciagle powtarzam, ze jak sie ma cos stac to i tak sie stanie. Zreszta lasce chyba hormony skoczyly bo jasno napisalas, ze szkoda czasu na zamulanie.
Dla mnie serduszko bedzie oznaczac tylko to ze maluch juz tam jest naprawde i rosnie. Pozniej mysl ze urodze
I nie mowmy o gniewaniu czy czyms takim. Ja Cie rozumiem i we mnie tez sie zagotowalo. Dlatego nie do konca rozumiem tego nie mowienia nikomu. Przeciez nawet przy porodzie moze sie cos stac i pozniej tez! A chyba latwiej by bylo gdyby nawet w raziw W rodzina wiedziala, bo latwiej.
Tak czy siak ja przestalam zamulac. Ty sie cieszysz a ja mam sie zamartwiac?!Justine M lubi tę wiadomość