Nieprawidłwy kariotyp
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki
Ania co tam u Ciebie ?Jak maluszek?miałaś teraz usg?
Stanka , wierze w maluszka, niech rośnie.Kiedy masz teraz usg?
Mona na jakim teraz jesteś etapie?
My doszliśmy do wniosku , .że podchodzimy do 4ivf mix nasieniem dawcy i męża.Bo nie wiem jak długo będę czekać aż dopasują Nam zarodek.Jednak część genów będzie moich.
Anka 32 lubi tę wiadomość
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
Witaj Kaaja.Strasznie mi przykro.Ważne , że macie kariotypy prawidłowe.Czy lekarz po poronieniach zlecił Ci jakieś badania?Znasz może przyczynę ostatniego poronienia?czy to tez był ten sam chromosom?Jest bardzo dużo badań które się robi ale są ona bardzo kosztowne i lepiej żeby lekarz dał skierowanie.Ważna jest przyczyna tego drugiego poronienia czy to nie była taka sama wada jak u Twojego synka.2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
Część Mila. No ja na poczatku września miałam histeroskopie z której nic nie wyszło ale czekam jwszcze na wyniki z pobranego wycinka (w środę 23.09) będą trzy tygodnie plus robilam 09.09 wymaz na chlamydie/mykoplazme i uroplazme ale obecnie mam płodne i nie zabezpieczamy się. Miałam poczekac na oba wyniki akurat miało się to zbiegac teraz z owu ale postawilam wszystko na jedna kartę i co ma być to będzie. Zawsze wszystko wyliczalam, planowalam, czekalam a teraz powiedzialam dosc i zdaje się na los. Zobaczymy co będzie...
Anka 32 lubi tę wiadomość
-
mila82 wrote:Cześć dziewczynki
Ania co tam u Ciebie ?Jak maluszek?miałaś teraz usg?
Stanka , wierze w maluszka, niech rośnie.Kiedy masz teraz usg?
Mona na jakim teraz jesteś etapie?
My doszliśmy do wniosku , .że podchodzimy do 4ivf mix nasieniem dawcy i męża.Bo nie wiem jak długo będę czekać aż dopasują Nam zarodek.Jednak część genów będzie moich.
Czesc Mila , my z mezem dokladnie na to samo sie zdecydowalismy. Czesc komorek zaplodnilismy nasieniem meza ok 70 % i reszte nasieniem dawcy. Teraz u mnie 10 tydzien leci. Dzisiaj mialam kroplowke omegaven, a w przyszlym tygodniu mam USG. Mecza mnie mdlosci obecnie takze wypoczywam w domu i maz wszystko za mnie robi bo nie mam sily na nic. -
Mona894 wrote:Część Mila. No ja na poczatku września miałam histeroskopie z której nic nie wyszło ale czekam jwszcze na wyniki z pobranego wycinka (w środę 23.09) będą trzy tygodnie plus robilam 09.09 wymaz na chlamydie/mykoplazme i uroplazme ale obecnie mam płodne i nie zabezpieczamy się. Miałam poczekac na oba wyniki akurat miało się to zbiegac teraz z owu ale postawilam wszystko na jedna kartę i co ma być to będzie. Zawsze wszystko wyliczalam, planowalam, czekalam a teraz powiedzialam dosc i zdaje się na los. Zobaczymy co będzie...
Mona trzymam za Ciebie mocno kciuki ♡♡♡aby sie udalo . -
Mój lekarz uważa ze powinnam pilnować cukru aby był poniżej 92 i tsh poniżej 2 a wtedy możemy się starać. Nie robiłam żadnych badań bo wszystko zaganiane było na przypadek, pech. Genetyk zlecił tylko kariotypy dla mnie i męża. Zrobiono wywiad genealogiczny i stwierdzono ze wada synka była de novo. Teraz w tej ostatniej ciąży podskoczyło mi tsh choć dawka leku od razu była zwiekszona no i cukier był trochę za wysoki(lekarz tak jakby na to zwalił winę poronienia). Pobieraliśmy materiał do badania po poronieniu, wyszło ze to była dziewczynka. Mój lekarz twierdzi ze zarodek był zdrowy genetycznie bo inaczej w wyniku byłoby to wyszczególnione🤷♀️ Tak na prawdę jestem strasznie w tym wszystkim pogubiona😟Mona894 wrote:Część Kaja. Przykro mi ze spotkały Cie takie rzeczy napisz mi proszę na jakim etapie jestes teraz, jakie zrobilas badania i czy masz już jakieś wnioski skąd tyle tych strat?
-
Nie, nie słyszałam o tym badaniu. Mam wrażenie ze nikt nie chce szukać przyczyny bo mamy zdrowa córeczkę. Ale nie chce mi się wierzyć ze to wszystko przypadek. Choć bardzo bym chciała aby tak byłoAnka 32 wrote:Witaj Kaja przykro mi, ze Cie to wszystko spotkalo. WspanialE, ze macie oboje z mezem prawidlowy kariotyp. CzY robilas badanie na tromboze ?
-
Mona894 wrote:Dzięki Anka przydadza się choxiaz baaaardzo na luzie to biorę
tzn staram się brać. A Ty jak się czujesz? Na co jest ta kroplowka? Jakie leki obecnie orzyjmujesz?
Ja mam nieprawidlowy kariotyp i staralam sie za pomoca metody in vitro z kom. dawczyni.
Mam tez problemy immunologiczne wysokie NK i do konca 3 miesiaca ciazy mam zalecone brac co tydzien kroplowke ( intralipid- moja sie nazywa omegaven, ale to praktycznie to samo co intralipid ) i musze brac do konca 3 miesiaca steryd prednisolon 5 mg. Wczesniej mialam zalecone pabi dexamethason 1 mg lecz po pozytywnym tescie immunolog zmienil na prednisolon 5 mg bo jest bezpieczniejszy dla dziecka. Tez biorę progesteron w wielkich ilosciach i estrofem, ale to ze wzgledu na sztuczne zaplodnienie. Dolegliwosci mam typowo ciazowe czyli mdlosci i wymioty .... meczace, ale tez normalne
Mam nadzieje, ze te wszystkie leki pomoga . Biorę tez L thyrox 100 i Jod z powodu mojej tarczycy.
-
Kaaja wrote:Mój lekarz uważa ze powinnam pilnować cukru aby był poniżej 92 i tsh poniżej 2 a wtedy możemy się starać. Nie robiłam żadnych badań bo wszystko zaganiane było na przypadek, pech. Genetyk zlecił tylko kariotypy dla mnie i męża. Zrobiono wywiad genealogiczny i stwierdzono ze wada synka była de novo. Teraz w tej ostatniej ciąży podskoczyło mi tsh choć dawka leku od razu była zwiekszona no i cukier był trochę za wysoki(lekarz tak jakby na to zwalił winę poronienia). Pobieraliśmy materiał do badania po poronieniu, wyszło ze to była dziewczynka. Mój lekarz twierdzi ze zarodek był zdrowy genetycznie bo inaczej w wyniku byłoby to wyszczególnione🤷♀️ Tak na prawdę jestem strasznie w tym wszystkim pogubiona😟
KaajaTsh i cukier sa bardzo wazne. Sama mam problemyz tarczyca i pani doktor kazala mi tsh zmniejszyc do poziomu 1.
Po 3 stratach moja ginekolog dala mi skierowanie na histeroskopie i do hematologa u hematologa robili mi badania czy moge miec tromboze. Jezeli by mi to wyszło to trzeba stosowac w ciazy heparyne.
Dostalam tez skierowanie do immunologa. Przebadali u mnie chyba wszystko co mogli.
Tez sie okazalo ze musze metylowe wersje kwasu foliowego brac i metylowe b6 i b12 - mam mutacje MTHFR . -
Ja właśnie myślałam ze ginekolog pokieruje mnie na jakieś badania tego typu ale zasugerował ze to strata pieniędzy bo mam dziecko i według niego nie jest to potrzebne. Powiedziałam ze chce mieć pewność to napisał mi skierowanie tylko na Przeciwciała antykardiolipinowe, przeciwciała przeciw β2-glikoproteinie i antykoagulant toczniowy. Eh.Anka 32 wrote:KaajaTsh i cukier sa bardzo wazne. Sama mam problemyz tarczyca i pani doktor kazala mi tsh zmniejszyc do poziomu 1.
Po 3 stratach moja ginekolog dala mi skierowanie na histeroskopie i do hematologa u hematologa robili mi badania czy moge miec tromboze. Jezeli by mi to wyszło to trzeba stosowac w ciazy heparyne.
Dostalam tez skierowanie do immunologa. Przebadali u mnie chyba wszystko co mogli.
Tez sie okazalo ze musze metylowe wersje kwasu foliowego brac i metylowe b6 i b12 - mam mutacje MTHFR .
-
Kaaja wrote:Ja właśnie myślałam ze ginekolog pokieruje mnie na jakieś badania tego typu ale zasugerował ze to strata pieniędzy bo mam dziecko i według niego nie jest to potrzebne. Powiedziałam ze chce mieć pewność to napisał mi skierowanie tylko na Przeciwciała antykardiolipinowe, przeciwciała przeciw β2-glikoproteinie i antykoagulant toczniowy. Eh.
Ja mieszkam od kilku lat w Niemczech i chyba tu takie skierowanie sa bardzo normalne po stratach. Mnie pani ginekolog od razu zaproponowala. Wspominala nawet ze to normalne takie badania zrobic przed zabiegiem in vitro. Wszystkie te badania mialam darmowe na ubezpieczenie zdrowotne. W Polsce tez nikt mi nie proponowal zrobic takie badania. Lekarze zawsze mowili, ze u mnie jest problem tylko z genetyka, ale okazolo sie tez po czasie, ze mam problem immunologiczny... -
Tak, Polska inna rzeczywistość niestety 🙈Anka 32 wrote:Ja mieszkam od kilku lat w Niemczech i chyba tu takie skierowanie sa bardzo normalne po stratach. Mnie pani ginekolog od razu zaproponowala. Wspominala nawet ze to normalne takie badania zrobic przed zabiegiem in vitro. Wszystkie te badania mialam darmowe na ubezpieczenie zdrowotne. W Polsce tez nikt mi nie proponowal zrobic takie badania. Lekarze zawsze mowili, ze u mnie jest problem tylko z genetyka, ale okazolo sie tez po czasie, ze mam problem immunologiczny...
-
Dziewczyny, u mnie zalamka. Niestety moj pecherzyk slabo rosnie w stosunku do maluszka😭Lekarz daje male szanse ze zakonczy się to szczęśliwie. Poki bije serduszko to jest i ciaza. Mam przyjść za tydzien czyli czekają mnie kolejne dni wegetacji i depresji.juz nie mam sily 😭 Nie tak wyobrazalam sobie tę ciąże😪Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Stanka36 wrote:Dziewczyny, u mnie zalamka. Niestety moj pecherzyk slabo rosnie w stosunku do maluszka😭Lekarz daje male szanse ze zakonczy się to szczęśliwie. Poki bije serduszko to jest i ciaza. Mam przyjść za tydzien czyli czekają mnie kolejne dni wegetacji i depresji.juz nie mam sily 😭 Nie tak wyobrazalam sobie tę ciąże😪
Ojej Stanka, tak bardzo mi przykro. Mam gromna nadzieje, ze pecherzyk urosnie i wszystko sie pomyslnie zakonczy. -
Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze, najgorszy czas to oczekiwanie od wizyty do wizyty. Będę trzymać kciuki ✊🏻Stanka36 wrote:Dziewczyny, u mnie zalamka. Niestety moj pecherzyk slabo rosnie w stosunku do maluszka😭Lekarz daje male szanse ze zakonczy się to szczęśliwie. Poki bije serduszko to jest i ciaza. Mam przyjść za tydzien czyli czekają mnie kolejne dni wegetacji i depresji.juz nie mam sily 😭 Nie tak wyobrazalam sobie tę ciąże😪
-
Kaja przytulam po takich przejściach kochana. Z mojej strony zapytam na jakiej podstawie lekarz twierdzi ze genetycznie był zdrowy zarodek? Badaliscie tylko płeć czy z określeniem kariotypu metodą mikromacierzy? Czy zdrowej córce badano kariotyp ze względu na nieprawidłowy kariotyp u kolejnego dziecka?
Anka rośnijcie zdrowo i Stanka również nie trać wiary. Ona czyni cuda.
