niski progesteron przed zajsciem w ciaze
-
WIADOMOŚĆ
-
Niteczka daj koniecznie znac co Ci profesor powie. Jestem bardzo ciekawa.
Masz rację są leki, mysle,że ten lekarz chciał się troche zabezpieczyć coś w stylu,że jak sie nie uda to żeby nie było,że mówił inaczej.. Nie wiem czy do niego wrócę, moze pojdę jeszcze raz i zobaczę. Albo pójdę znowu do innego. ale mam trochę dość lekarzy, bo od zeszłego roku byłam u 3-4. Jedna babka to mnie wogóle okrzyczała,że jak biorę lek na prolaktynę to nie mogę sie starać o dziecko, bo będą komplikacje. I ze trzeba odstawic hehe to wtedy nigdy w ciaze nie zajdę.
Wiem na pewno,że nie można siebie obwiniać o to co się stało. Naprawdę jest to bezsensu i trzeba myśleć pozytywnie.
VR- sprawdze tą tarczycę w poniedziałek, póki jestem świeżo po poronieniu. Dzięki! Nie wiem czy korzystasz z Medicover,ale jak tak to naprawdę nie polecam pracujących tam ginekologów. Lubią nastraszyć, a naprawdę mają głeboko w dupie. Babka stwierdzając poronienie nie powiedziala mi co się bedzie dziać dalej. Kompletnie nic mi nie powiedziała, nie dała antybiotyku, nie dała l4. Generalnie stwierdziła "tak sie zdarza" i heja banana. Dno.
Ela14 lubi tę wiadomość
Malwa09 -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.
Wpadłam sobie tutaj popatrzeć i czytam i czytam, postanowiłam się jeszcze udzielić. Może któraś skorzysta. Nie chcę opisywać mojej całej historii starań, bo mimo że to 6c, to mam już niemały bagaż doświadczenia.
Ale skupię się na samym progu, bo taki jest temat.
Przyznam, że gdyby nie forum, to bym nic nie wiedziała, ślepo wierzyła lekarkom i była narażona na niepowodzenia.
Co prawda jeszcze się nie udało, ale w końcu mogę powiedzieć, że zapanowałam nad progesteronem. Wystarczyło zacząć brać Dupka.
Cykle mam jak w zegarku. Ginki nie potrafiły określić na monitoringach, czy mam owulki, więc dorzucałam sama badania. Z progiem było różnie, tym bardziej, że nie wiedziałam dokładnie w którym dniu mam owulację. Bardzo mnie stresował jego poziom, dlatego musiałam coś zrobić. Do tego miałam plamienia w II fazie i to co cykl.
Wrzucam moje tabelki, które robię od 1cs. Jeśli któraś chce, to może popatrzeć, że wystarczyło trochę wspomagania się Duphastonem i progesteron własny się poprawił. W poniedziałek robię jeszcze jeden wynik potwierdzający wzrost dalszy albo spadek- będzie to 6c i 21dc.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/97cc004c067b.jpg
Miałam lepsze i gorsze cykle, ale od 4cs biorę Dupka i plamienia ustąpiły a do tego progesteron odbił od magicznej wartości granicznej i jest jak dla mnie wysoko. Jak chcecie coś wiedzieć, to pytajcie- odpowiem co i jak. -
Malwa, podobnie jest z Luxmed. W Luxmed zapisy do konkretnego lekarza to ponad miesiąc oczekiwania, a nastawienie mają takie, jak pisałaś
-
Malwa09 wrote:Jedna babka to mnie wogóle okrzyczała,że jak biorę lek na prolaktynę to nie mogę sie starać o dziecko, bo będą komplikacje. I ze trzeba odstawic hehe to wtedy nigdy w ciaze nie zajdę.
hmm...moje dwie najbliższe osoby też miały problem z prolaktyną i na bromergonie (lek na prolaktynę) zaszły w ciążę i szczęśliwie donosiły....bez komplikacji Fakt jeśli dowiesz się o ciąży to go szybko odstawiasz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 13:01
-
Niteczka,
Już nie pamiętam, jak to dokładnie było z prolaktynemią, czyli które przedziały cyklu są wskazane do badania. Sprawdź sobie gdzieś w necie. Natomiast jeśli nie dostałaś jeszcze miesiączki, to nie wiem, czy badanie wyjdzie wiarygodne. ten cykl może być niestandardowy. Zadbaj jednak o to, żeby badanie prolaktyny zrobić bez i z obciążeniem. Tylko oba wyniki dają realną informację na temat tego, czy twój organizm ma prolaktynemię zwykłą czy czynnościową. W przypadku zwykłej może to się wiązać z jakimś guzkiem na przysadce. W przypadku czynnościowej podwyższenie prolaktyny pojawia w wyniku czynników zewnętrznych jak stres, zanieczyszczenie. -
Niteczka, dzien cyklu jest obojętny do badania prolaktyny, trzeba być na czczo tylko.
ja się leczę dostinexem, miałam bromergon,ale źle si ena nim czułam i słabo zbijał u mnie prolaktyne.
Ania1003 -->dzięki za posta ta wspomaganie Duphastonem to ile u Ciebie tabletek? I w jakie dni cyklu?
Lekarz nie kaze Ci odstawić leku, skoro wzrósł wynik? jak komentuje twoj wykres ?
Malwa09 -
Niteczka a jakie witaminy bierzesz? Ja tez mam podwyzszona prolaktyne do 29 ale lekarze nic mi nie dali bo owulacje mam. Dwa dni temu badalam progesteron i wyszedl tylko 8,9 ng/ml. Musze isc do gina zeby dal mi cos na to bo mam krotko fl i plamie przed @.2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Pregna Plus obecnie i tyle z witamin.
Też mam plamienia przed @ ale w tym cyklu zamiast plamień dostałam w 8 dniu brania luteiny @. Dziwne...może nie bez powodu lekarz kazał ja odstawić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2017, 19:40
-
Ja sie nie orienrtuje jak to tam z ta luteina jest wiec nie pomoge.2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Hej, jestem tu nowa, wczoraj kolejny raz poroniłam - ciąża biochemiczna.
W marcu w 5tyg ciąży doszło to krwawienia przy Bhcg tylko 200, zrobili w szpitalu, nie wiem jakie były przyrosty, bo wcześniej tylko testy wyszły pozytywne. Wtedy lekarze kazali starać się dalej. Mam zdiagnozowane od 9lat (po pierwszym dziecku) hashimoto ale tsh ładne w okolicy 1. Teraz w 25dc po południu wyszedł mi już pozytywny test. W 27dc rano Bhcg tylko 11,8, testy dalej pozytywne. Po 72h w 30dc Bhcg tylko 14,5 ale najgorsze, ze zrobiłam pierwszy raz progesteron i wyszedł tylko 0,338 przy normach na I trymestr 11-44,3!!!
Znaczy, ze dochodzi do zapłodnienia i zagnieżdżenia a potem zamiast rosnąć progesteron gwałtownie spada? Dobrze to rozumiem? Po pierwszym poronieniu lekarz zapytał jaki mam progesteron, ale ja nie nigdy nie badałam, nie kazał mi spr, jedyne co to zbadał różyczkę i morfologię ob i tsh.
Mam do was pytanie, lekarza mam za 3tyg. Czy branie duphastonu/luteiny może od razu pomoc? Czy waszym zdaniem robić szereg różnych badań czy skupić się na progesteronie na razie? Do tej pory od niedawna brałam pregne plus, d3, acard 150, omega 3-6-9 plus euthyrox 137. -
Nie masz możliwości pójść jutro do gina? Jakby szybko włączyć luteinę, to może jeszcze być szansa, że zarodek się zagnieździ. Tylko musiałabyś dawkę z lekarzem ustalić, bo na własną rękę ja bym nic nie brała
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Tzn. Ze jak dochodzi do krwawienia takiego jak okres to jeszcze jest szansa? Myślałam ze skoro beta nie ma właściwego przyrostu to już po wszystkim i nawet nie szukałam żadnego lekarza na Cito:(
Jak to jest tym progesteronem? Jest szansa ze jak w następnym cyklu bym brała to od razu pomZe? -
Ela14 wrote:Tzn. Ze jak dochodzi do krwawienia takiego jak okres to jeszcze jest szansa? Myślałam ze skoro beta nie ma właściwego przyrostu to już po wszystkim i nawet nie szukałam żadnego lekarza na Cito:(
Jak to jest tym progesteronem? Jest szansa ze jak w następnym cyklu bym brała to od razu pomZe?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -