Oczekiwanie na zielone swiatlo - dla tych ktore czekaja na wznowienie staran
-
WIADOMOŚĆ
-
Odebrałam wyniki badań w kierunku trombofili i okazało się, że mam mutacje MTHFR 1298A oraz PAI-1. W czwartek mam dzwonić do lekarki i prawdopodobnie włączy mi acard profilaktycznie. Kazała mi też brać femibion zero, bo ma w składzie aktywne foliany
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Na dzisiejszym badaniu okazało się też, że te plamienia które miałam 2 tyg temu mogły być zarówno plamieniami okołoowulacyjnymi jak i słabą @. Na chwilę obecną jestem na pewno po owulacji i czekam na @. Endometrium mam grube więc pewnie mnie zaleje....
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dziewczyny po poronieniu znalazłam na forum informację, że najlepiej starać się od razu w pierwszych trzech cyklach. Poszukałam trochę w angielskich czasopismach naukowych (takie skrzywienie zawodowe) i rzeczywiście badania wykazały, że po poronieniu i zajściu w kolejną ciążę do 3 cykli % więcej kobiet donosiło ciążę, potem nieznacznie mniejszy odsetek do 6 mc od poronienia, natomiast kobiety które zaszły po ponad roku w 40% (jak dobrze pamiętam) nie donosiły ciąży. Jak znajdę ten artykuł to go wkleję.
Moja ginekolog też mówiła, że lepiej "od razu", a zwlekanie kilka mc to "stara szkoła", chyba że kobieta miała łyżeczkowanie to 3 mc najlepiej odczekać.
Ja niestety muszę wyleczyć jeszcze inne "dziadostwa" dlatego nie mogę jakoś zajść w kolejną ciążę.
Co do pytania o tym czy nie wolałam być w tym dniu w szpitalu - to nie! Powodem było to że chwilę przez wyszłam ze szpitala, ponieważ najpierw powiedziano mi że to ciąża szyjkowa i zostałam przyjęta do szpitala w celu jej usunięcia. Zostałam poinformowana o tym, że to najgorsze położenie jeśli chodzi o tzw. ciążę pozamaciczną i że w czasie usuwania może dojść do tak silnego krwawienia, że można stracić macicę, a więc zostać bezpłodną!
Po dobie okazało się, że to jednak jakiś gruczoł ale ich pewność wynosiła 50% Jak mnie wypuścili to stwierdzili, że L4 nie jest mi potrzebne , choć nie byli pewni co do usytuowania ciąży bo było widać 2 pęcherzyki - jeden na wejściu szyjki do macicy....
Jakbym rzeczywiście była w ciąży szyjkowej, a poroniłabym poza szpitalem to strach się bać - ponoć krwawienie jest wtedy tak silne, że zagraża życiu kobiety.
Więc nie wiem czy można sobie wyobrazić horror jaki wtedy przechodziłam i jaki stres wtedy miałam - od ciąży pozamacicznej, przez możliwe usunięcie macicy, aż do tego że chyba jednak ciąża prawidłowa...
Jak tylko zobaczyłam że HCG spada zadzwoniłam do położnej, która też prosiła żebym chociaż została w domu, w razie "W" żeby było szybko do szpitala. Ja jednak nie mogłam wziąć tak długiego urlopu na żądanie... Niestety zaczęłam poronienie w trakcie drogi z pracy do domu...
Nie chcę nigdy czegoś podobnego przechodzić...31lat
1. poronienie - 8 tc
2. poronienie - 9 tc
# zespół antyfosfolipidowy, toczeń układowy:
- ANA 1:1280 - przeciwciała przeciwmitochondrialne
- dsDNA 1:160
- antykoagulant toczniowy ++
# PCOS
Leki na:
-toczeń/zespół antyfosfolipidowy:
Encorton 25 mg, Plaquenil 200 mg, Acard 75 mg
w ew. ciąży Clexane 40 mg
-PCOS:
Duphaston 2*1
-dodatkowe:
wit. D3, Omega 3-6, magnez + B6, Femibion 0(1) -
Magda - mbc wrote:Femibion ma oba rodzaje kwasu metylowany i zwykły. Jeśli masz mutację MTHFR C677T w homozygocie lepiej kup sobie np. folian z Solgara i bierz dawkę 0.8 - to zalecenia mojego hematologa. Chyba, że akurat ten MTHFR masz ok, to wtedy bierz femibion.
Jeśli wyszło Ci PAI, to zrób sobie białko C i S, czynnik VIII i antytrombinę III do pełnej diagnostyki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 15:06
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Magda - mbc wrote:Tak, femibion wtedy wystarczy.
No to jest dopełnienie badań na krzepliwość, czyli trombofilię.
Czynnik V Leiden możesz miec okej, ale jak masz niskie białko C lub S, to i tak masz trombofilię. Więc warto zrobić wszystko. Byłam w sb u hematologa i mimo, że mam V Leiden, które stwierdza mi trombofilię wrodzoną, a białko C i S mam w normie to kazał mi dorobić czynnik VIII i antytrombinę III.
No i jeszcze jest tak, że to że nie masz trombofilii wrodzonej nie oznacza, że nie masz nabytej, czyli zespołu antyfosfolipidowego.
Ja dostałam od reumatologa skierowanie na wykluczenie zespołu, ale hematolog powiedział, że skoro mam wrodzoną, to pewnie nie mam nabytej. Ale ostatecznie i tak pewnie zrobię.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Witajcie. Do niedawna byłam na forum kwietniowek i czekałam na maluszka. Niestety dwa tygodnie temu maluszkowi przestało bić serce, do tej pory nie może to do mnie dojść miałam mieć dziś kontrole u ginekologa ale nie ma go do odwołania wiec muszę szukać nowego. czekam na wyniki badania genetycznego w Katowicach, a pochówek w Katowicach w grobie dzieci utraconych. Nie dalibyśmy rady inaczej. Wiedziałam ze jakiś ppchowek musimy zrobić- inaczej nie mogłam. Moj M tez to przeżywa, ale stara się mówić więcej o tym ze znów będę w ciąży i napewno już będzie dobrze.
Od dwóch tygodni mam bóle głowy, lekarz ogólny chce zapisać antydepresanty, a ja nie wiem co robić. Do pracy zamierzam wrócić dopiero po skróconym macierzyńskim, nie mam ani chęci ani siły żeby tam iść wcesniej.Patryk ur. 17.01.2011
Aniołek [*] 6-7 tc- 15.10.2015
Lilianka [*] 11 tc- 11.09.2018
Graves Basedow -Nadczynność tarczycy/niedoczynność / PAI1 4G heterozygota / MTHFR 677C-T homozygota / ANA1 graniczny / ANA2 graniczny, typ świecenia: ziarnisty -
NiespełnionaMama wrote:Witajcie. Do niedawna byłam na forum kwietniowek i czekałam na maluszka. Niestety dwa tygodnie temu maluszkowi przestało bić serce, do tej pory nie może to do mnie dojść miałam mieć dziś kontrole u ginekologa ale nie ma go do odwołania wiec muszę szukać nowego. czekam na wyniki badania genetycznego w Katowicach, a pochówek w Katowicach w grobie dzieci utraconych. Nie dalibyśmy rady inaczej. Wiedziałam ze jakiś ppchowek musimy zrobić- inaczej nie mogłam. Moj M tez to przeżywa, ale stara się mówić więcej o tym ze znów będę w ciąży i napewno już będzie dobrze.
Od dwóch tygodni mam bóle głowy, lekarz ogólny chce zapisać antydepresanty, a ja nie wiem co robić. Do pracy zamierzam wrócić dopiero po skróconym macierzyńskim, nie mam ani chęci ani siły żeby tam iść wcesniej.
Robisz badania zarodka czy szukasz przyczyn poronienia? Lekarz powiedział dlaczego tak się stało?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Monika, juz masz wyniki? Moich jeszcze nie ma
Ja bym jeszcze zbadala homocysteine, wit b12 i kwas foliowy. Jesli kwas powyzej normy, to zrezygnuj z syntetycznego suplementu, a bierz tylko metylowane.
Karolina wspolczuje Ci tych przezyc. Utrata ciazy sama w sobie jest okropna, a do tego komplikacje z poronieniem, to jakis koszmar.
Ja tez czytalam o tych badaniach i nawet o tym tu chyba wspominalam. Dlatego tez nie czekam dluzej ze staraniami.
Niespelniona mama bardzo mi przykro. Ja tez starcilam maluszka w 11tc. Rowniez mialam okropne bole glowy przez pierwsze pare tygodni. Daj sobie czas na dojscie do siebie i moze zrob badania zanim zaczniecie sie znowu starac.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
MonikA_89! wrote:Robisz badania zarodka czy szukasz przyczyn poronienia? Lekarz powiedział dlaczego tak się stało?
Robię badania zarodka, przyczynę poronienia chyba znam- mam nadczynność tarczycy gravesa- basedowa. Lekarz mówi ze to mogło być przez to. Mimo ze wyniki w ciąży poprawiły się i były idealne.
Magda-mbc dzięki za pomocne wpis o badaniach, z mężem chcemy się przebadać na WsYstko co się da.
Nie mogę dojść do siebie syn w szkole, mąż w pracy a ja siedzę i płaczePatryk ur. 17.01.2011
Aniołek [*] 6-7 tc- 15.10.2015
Lilianka [*] 11 tc- 11.09.2018
Graves Basedow -Nadczynność tarczycy/niedoczynność / PAI1 4G heterozygota / MTHFR 677C-T homozygota / ANA1 graniczny / ANA2 graniczny, typ świecenia: ziarnisty -
She Wolf wrote:Monika, juz masz wyniki? Moich jeszcze nie ma
Ja bym jeszcze zbadala homocysteine, wit b12 i kwas foliowy. Jesli kwas powyzej normy, to zrezygnuj z syntetycznego suplementu, a bierz tylko metylowane.
Karolina wspolczuje Ci tych przezyc. Utrata ciazy sama w sobie jest okropna, a do tego komplikacje z poronieniem, to jakis koszmar.
Ja tez czytalam o tych badaniach i nawet o tym tu chyba wspominalam. Dlatego tez nie czekam dluzej ze staraniami.
Niespelniona mama bardzo mi przykro. Ja tez starcilam maluszka w 11tc. Rowniez mialam okropne bole glowy przez pierwsze pare tygodni. Daj sobie czas na dojscie do siebie i moze zrob badania zanim zaczniecie sie znowu starac.
Mam mutacje MTHFR 1298A heterozygota oraz PAI-1 homozygota. Napisałam do nich wczoraj maila kiedy będą wyniki. Dostałam odpowiedź, że do 16 wyślą, ale że miałam wczoraj kontrolę o gina to poprosiłam o przesłanie wcześniej i się udało. Mail doszedł 10min przed wizytą Może też napisz do nich maila?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
NiespełnionaMama wrote:Robię badania zarodka, przyczynę poronienia chyba znam- mam nadczynność tarczycy gravesa- basedowa. Lekarz mówi ze to mogło być przez to. Mimo ze wyniki w ciąży poprawiły się i były idealne.
Magda-mbc dzięki za pomocne wpis o badaniach, z mężem chcemy się przebadać na WsYstko co się da.
Nie mogę dojść do siebie syn w szkole, mąż w pracy a ja siedzę i płacze
W piątek mam wizytę u naprotechnologa, jestem ciekawa co nam powie. Czy mamy szansę na naturalną ciążę czy jednak czeka nas powtórka ivf w styczniu...
Wczoraj dowiedziałam się, że szwagierka jest w nieplanowanej ciąży... Cieszę się z jej szczęścia, ale drugiej strony serce mi pęka, bo myślę o moim synku, który nie miał szczęścia się narodzić
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ja po stracie maleństwa dowiedziałam się ze żona kolegi jest właśnie w następnej ciąży. Termin na luty. Miałybyśmy dzieci w podobnym wiekuPatryk ur. 17.01.2011
Aniołek [*] 6-7 tc- 15.10.2015
Lilianka [*] 11 tc- 11.09.2018
Graves Basedow -Nadczynność tarczycy/niedoczynność / PAI1 4G heterozygota / MTHFR 677C-T homozygota / ANA1 graniczny / ANA2 graniczny, typ świecenia: ziarnisty -
Magda - mbc wrote:Femibion ma oba rodzaje kwasu metylowany i zwykły. Jeśli masz mutację MTHFR C677T w homozygocie lepiej kup sobie np. folian z Solgara i bierz dawkę 0.8 - to zalecenia mojego hematologa. Chyba, że akurat ten MTHFR masz ok, to wtedy bierz femibion.
Jeśli wyszło Ci PAI, to zrób sobie białko C i S, czynnik VIII i antytrombinę III do pełnej diagnostyki.
Przy mutacji Pai lekarze i tak zlecają heparynę 0,4 lub 0,6 więc jaki sens jest monitorować białka? Na co to tak realnie ma wpływ?
Pytam, bo żaden lekarz nigdy mi tego nie zlecił, nawet hematolog.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 10:57
-
Mam pytanko do dziewczyn po łyżeczkowaniu, bo w moim szpitalu to otrzymałam zero informacji..
Jestem już prawie 3 tygodnie po łyżeczkowaniu (17tc), ogólnie straciłam sporo krwi, lało się ze mnie jeszcze w szpitalu jak z kranu.
Potem krwawiłam/plamiłam przez 2 tygodnie.
Po dwóch tygodniach po zabiegu byłam na kontroli,pomimo moich obaw wszystko ok, zero zapaleń.
Nie wiem o czym wtedy myślałam, ale na pewno nie o zadaniu pytań, które mam teraz:
po jakim czasie od zabiegu można zacząć współżyć?
po jakim czasie od zabiegu można zacząć uprawiać lekkie sporty np jogę?
Przy założeniu oczywiście, że wszystko jest ok.
-
My zaczęliśmy współżyć po 3 tyg od zabiegu. Też 2 tyg się oczyszczałam po zabiegu, a później czekałam na wizytę u lekarza, żeby się upewnić czy wszystko ok.Jeśli chodzi o sport, to nie pomogę, ale ja już po tygodniu od zabiegu chodziłam na długie spacery, sprzątałam, itp
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Jestem dwa tygodnie po zabiegu, w zasadzie już na drugi dzień długie spaceru mimo dużego krwawienia. Nie byłam w stanie siedzieć w domu... teraz już jest tak jak przed czyli robię wszystko, jeśli nie boli cie brzuch to chyba możesz już lekki sport uprawiać.
Co do współżycia - my już próbowaliśmy ale ja jeszcze mam bole brzucha. Wiec poczekamy.
Malucha straciłam w 11 tc.Patryk ur. 17.01.2011
Aniołek [*] 6-7 tc- 15.10.2015
Lilianka [*] 11 tc- 11.09.2018
Graves Basedow -Nadczynność tarczycy/niedoczynność / PAI1 4G heterozygota / MTHFR 677C-T homozygota / ANA1 graniczny / ANA2 graniczny, typ świecenia: ziarnisty -
My już 1 współżycie mamy za sobą, nic nie bolało, martwię się tylko czy to nie wywoła np jakiejś infekcji, pomimo, że plamień juz nie mam żadnych. W internecie różnie radzą, czasem nawet każą czekać do miesiączki, która może przyjść równie dobrze za 1,5 miesiąca..