Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Kreska41 wrote:Chyba mam depresję.
Czy masz wsparcie w bliskich? Jak się czujesz? Czy możemy jakoś pomóc?27l.
Mamy córkę!
Maj 2017
10.06 - dwie kreski
11.06 - 72,8 mIU/ml
13.06 - 164,5 mIU/ml
15.06 - 324,5 mIU/ml
18.06 - 994,5 mIU/ml
21.06 - 3804,2 mIU/ml
07.09 - 💔 Maksymilian 17tc -
Nama wrote:Ja straciłam ciążę 31 tygodniu tez były nacieki ,zwłóknienia i zakrzep w pępowinie i zapalenie łożyska. Lekarze nie wiedzą co było następstwem pierwszego. Gdzie tydzień wcześniej byłam na kontroli było idealnie.
robiłam też te badania... ale nie nastawiaj się... u mnie nic nie znaleziono
Może znajdą, a może nie. W moim przypadku, któraś z tych bakterii może być przyczyną. Niemniej jednak to nie jest jedyny trop, którym podążam, więc narazie chcę i potrzebuję mieć nadzieję.27l.
Mamy córkę!
Maj 2017
10.06 - dwie kreski
11.06 - 72,8 mIU/ml
13.06 - 164,5 mIU/ml
15.06 - 324,5 mIU/ml
18.06 - 994,5 mIU/ml
21.06 - 3804,2 mIU/ml
07.09 - 💔 Maksymilian 17tc -
Kreska41 wrote:Chyba mam depresję.
-
Nie wiem czy mogę to określić jako opieka...
Jeszcze w szpitalu niby miałam.psuchologa po 48h
Pozniej po powrocie do domu dostałam się do psychologa i w.krotkim czasie do psychiatry.
Nie brałam leków ale później o nie poprosilam( około 5msc po stracie) myślałam że jest okej...ale nie jest.moze to jesień? Może rocznica śmierci? Może ta nieuchrnnosc że kolejna ciaza to nie będzie ona...
Poprpsilam mamę by załatwiła mi terapię...tj by się tym zajęła, żebym poprostu pojechała kiedy trzeba i gdzie.
Jestem zmęczona. Nie mam siły wstać z łóżka.
Mam taki żal do świata. Nie umiem się z tym pogodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września, 08:39
12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
Mutacje hetero pai1 i mthfr1
Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.
Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam. -
Kreska bardzo mocno Cię przytulam 😞 dobrze robisz, że szukasz pomocy, bo jeśli masz już tak, że nie masz siły i motywacji, żeby wstać z łóżka to faktycznie jest nieciekawie. Może potrzebujesz mocniejszych leków i przede wszystkim rozmowy z kimś „obcym”, gdzie będziesz mogła wyrzucić wszystkie emocje, wrócić do wspomnień od początku i jeszcze raz je przeżyć, może to przyniesie Ci w jakimś stopniu ulgę.
Lavenda, Kreska41 lubią tę wiadomość
29.02.2024r. Franciszek 34 tc 👼 -
Lavenda wrote:Może znajdą, a może nie. W moim przypadku, któraś z tych bakterii może być przyczyną. Niemniej jednak to nie jest jedyny trop, którym podążam, więc narazie chcę i potrzebuję mieć nadzieję.
Jasne rozumiem to doskonale...
Ja bardzo się rozczarowałam jak okazało się że wysztkie wyniki wyszły dobrze/poprawnie..
Ale lekarze od razu mówili nie nastawić się ,że coś wyjdzie...*1/05/2024 31tc 👼🩵
08/24 starania
10/24 II -
Kreska, przytulam... możemy jakoś pomóc?
U mnie nie lepiej... beta z wczoraj 158....😔27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Jutro... ale te wizyty niewiele wnoszą...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Najgorzej że w Częstochowie nie ma celowanej grupy wsparcia po stracie ciąży itd.
Nie ma.
12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
Mutacje hetero pai1 i mthfr1
Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.
Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam. -
Krysia1411 wrote:Jutro... ale te wizyty niewiele wnoszą...
Obyś jutro czegoś więcej się dowiedziała...
Kreska41 znajdz w sobie sile! Walcz i nie trać czasu. Masz Izabelę. Ona Ciebie potrzebuje... potrzebuje mamy! Pomyśl też co masz Kochana... może to jakoś Cie zmotywuje... zapisz się do psychoterapeuty... porozmawiaj z nim albo z inną bliską Ci osobą... nie poddawaj się!
Trzymam za Ciebie kciuki! ❤️*1/05/2024 31tc 👼🩵
08/24 starania
10/24 II -
Kreska41 wrote:Najgorzej że w Częstochowie nie ma celowanej grupy wsparcia po stracie ciąży itd.
Nie ma.
Bardzo dobrze, że szukasz pomocy. Walcz i wygraj! Takich grup typowo po stratach tak wysokich ciąż ogólnie myślę, że jest niewiele. Wierzę, że dobry psycholog, może i psychiatra, dadzą radę pomóc. Bardzo mocno Ci kibicuję Kresko. My tutaj wiemy, co przeszłaś. Wiemy pewnie, jak mało kto…
Krysiu, to koszmar przez co przechodzisz. Bardzo Ci współczuję. Nigdy wcześniej nie słyszałam, żeby beta tak długi czas trzymała na podobnym poziomie. W końcu będzie dobrze!
Cały czas tu podczytuję, ale nie zawsze mam siłę pisać. Ciągle staram się chyba zagłuszyć własne serce i usilnie udawać, że jest dobrze. Piekielnie boję się poddać. Walczę ciągle, lada chwila mam pierwszą wizytę w klinice. Ogromnie dużo od niej oczekuję. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, bo już nie wiem co będzie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 08:44
40 tc 💔 -
Cześć dziewczyny odzywam się po roku. Zbliża się rocznica śmierci mojego Maksia. Październik 2023 był dla mnie tragiczny. Stworzyłam wokół siebie „bańkę” i zamknęłam wszystko w sobie. Moja córka tak przeżyła śmierć brata że przestała mówić w przedszkolu. Ja dostałam ataków paniki. Staram się jak najmniej myśleć ale im bliżej rocznicy tym bardziej analizuje co mogłam zrobić by mały urodził się w terminie. Lekarz przy wypisie mnie nie zbadał a już wtedy skracała się szyjka. 3 dni później urodziłam.
To był bardzo ciężki depresyjny rok.. nie chce już się starać nie chce przeżywać znowu tego stresu.. -
Kasia782 wrote:Cześć dziewczyny odzywam się po roku. Zbliża się rocznica śmierci mojego Maksia. Październik 2023 był dla mnie tragiczny. Stworzyłam wokół siebie „bańkę” i zamknęłam wszystko w sobie. Moja córka tak przeżyła śmierć brata że przestała mówić w przedszkolu. Ja dostałam ataków paniki. Staram się jak najmniej myśleć ale im bliżej rocznicy tym bardziej analizuje co mogłam zrobić by mały urodził się w terminie. Lekarz przy wypisie mnie nie zbadał a już wtedy skracała się szyjka. 3 dni później urodziłam.
To był bardzo ciężki depresyjny rok.. nie chce już się starać nie chce przeżywać znowu tego stresu..
Ja myślę o rocznicy już… chyba od początku. U mnie to za 3 miesiące. Nie wiem, jak ja to przeżyję. Myślałam, że już dawno będę w kolejnej ciąży. A nie ma nic.
Minęło już ponad 9 miesięcy, a ja co noc wszystko w głowię przechodzę od nowa.
I zastanawiam się „co by było gdyby”. Ale trzeba przestać tak myśleć.
Staram się żyć mimo wszystko „normalnie”. Z zewnątrz chyba nawet bardzo dobrze sobie radzę. Ale żyje też w swojej bańce.
Szukałaś pomocy u psychologa i psychiatry?40 tc 💔 -
Kreska41 wrote:Najgorzej że w Częstochowie nie ma celowanej grupy wsparcia po stracie ciąży itd.
Nie ma.*Starania 2017
*Punkcja 4 zarodki przebadane PGTA
*Transfery 11.22 i 12.22 nieudane
*Transfer3. Lipiec 2023❤️ Ciąża prawidłowa do 26 tyg💔😭
*06.2024 stymulacja pierwsza- 0 zarodków
*09.2024Stymulacja druga: 3 zarodki, po PGTA zero:(
*listopad24 mial być transfer:moze zarodek warunkowy? Albo 3 stymulacja -
Hej, jak się macie?
U mnie dziś testy owulacyjne idą w górę. Śluz bardzo ładny, typowo płodny. Myślałam, że po łyżeczkowaniu będzie raczej cykl bezowulacyjny i dopiero po @ płodność wróci.
No ale co z tego? Mamy zakaz, bo nie znamy przyczyny infekcji wewnatrzmacicznej.
Dzwonili, że są wyniki amnio. Mam jutro podjechać ale poprosiłam o teleporadę, bo nie jestem w stanie wysiedzieć z kobietami w ciazy. No nie mogę..
W środę wymaz. Myślę, czy nie poprosić o biopsję endometrium, bo ją chyba najlepiej wykonać przed @ (o ile się nie mylę).27l.
Mamy córkę!
Maj 2017
10.06 - dwie kreski
11.06 - 72,8 mIU/ml
13.06 - 164,5 mIU/ml
15.06 - 324,5 mIU/ml
18.06 - 994,5 mIU/ml
21.06 - 3804,2 mIU/ml
07.09 - 💔 Maksymilian 17tc -
Lavenda wrote:Hej, jak się macie?
U mnie dziś testy owulacyjne idą w górę. Śluz bardzo ładny, typowo płodny. Myślałam, że po łyżeczkowaniu będzie raczej cykl bezowulacyjny i dopiero po @ płodność wróci.
No ale co z tego? Mamy zakaz, bo nie znamy przyczyny infekcji wewnatrzmacicznej.
Dzwonili, że są wyniki amnio. Mam jutro podjechać ale poprosiłam o teleporadę, bo nie jestem w stanie wysiedzieć z kobietami w ciazy. No nie mogę..
W środę wymaz. Myślę, czy nie poprosić o biopsję endometrium, bo ją chyba najlepiej wykonać przed @ (o ile się nie mylę).
Z ta biopsja to różnie, raczej robią w pierwszej części cyklu ale z uwagi na to, żeby była pewność braku ciąży w trakcie badania. W drugiej fazie cyklu też robią.
Ja właśnie czekam na biopsję, ale dzisiaj odebrałam wyniki wymazów i biocenozy i wyszły mi bakterie, więc nie wiem czy zabieg się odbędzie.
Dobrze, że po zabiegu organizm tak szybko wrócił do siebie, u mnie od czerwca cykle po 40 dni i ciężko wyłapać w ogóle czy jest owulacja. Przygotowuje się do stymulacji.. nie dość że problem z donoszeniem, to jeszcze teraz z zajściem..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 22:10
29 lat
06.2024 💔💔 18tc
rekonwalescencja
Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
długie cykle po poronieniu
Wymazy MUCH ✅
Biopsja endometrium - październik? -
ZxZmania wrote:Z ta biopsja to różnie, raczej robią w pierwszej części cyklu ale z uwagi na to, żeby była pewność braku ciąży w trakcie badania. W drugiej fazie cyklu też robią.
Ja właśnie czekam na biopsję, ale dzisiaj odebrałam wyniki wymazów i biocenozy i wyszły mi bakterie, więc nie wiem czy zabieg się odbędzie.
Dobrze, że po zabiegu organizm tak szybko wrócił do siebie, u mnie od czerwca cykle po 40 dni i ciężko wyłapać w ogóle czy jest owulacja. Przygotowuje się do stymulacji.. nie dość że problem z donoszeniem, to jeszcze teraz z zajściem..
Może to co u Ciebie znaleźli tak krzyżuje plany? Może antybiotykoterapia i będzie ok?
Ja jeszcze nie miałam pierwszej miesiączki po zabiegu. Ale owulacją ewidentnie jest, sporo śluzu, ale jest od podbarwiony na brązowo.
Dziś około 15:00 mam teleporadę z genetykiem. Myślę, że amnio wyszło prawidłowo.
Febergasowa jestes? Jak u Ciebie?27l.
Mamy córkę!
Maj 2017
10.06 - dwie kreski
11.06 - 72,8 mIU/ml
13.06 - 164,5 mIU/ml
15.06 - 324,5 mIU/ml
18.06 - 994,5 mIU/ml
21.06 - 3804,2 mIU/ml
07.09 - 💔 Maksymilian 17tc