Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • Lavenda Ekspertka
    Postów: 190 364

    Wysłany: 26 września, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41 wrote:
    Chyba mam depresję.


    Czy masz wsparcie w bliskich? Jak się czujesz? Czy możemy jakoś pomóc?

    27l.

    Mamy córkę!
    Maj 2017

    10.06 - dwie kreski
    11.06 - 72,8 mIU/ml
    13.06 - 164,5 mIU/ml
    15.06 - 324,5 mIU/ml
    18.06 - 994,5 mIU/ml
    21.06 - 3804,2 mIU/ml

    07.09 - 💔 Maksymilian 17tc
  • Lavenda Ekspertka
    Postów: 190 364

    Wysłany: 26 września, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nama wrote:
    Ja straciłam ciążę 31 tygodniu tez były nacieki ,zwłóknienia i zakrzep w pępowinie i zapalenie łożyska. Lekarze nie wiedzą co było następstwem pierwszego. Gdzie tydzień wcześniej byłam na kontroli było idealnie.
    robiłam też te badania... ale nie nastawiaj się... u mnie nic nie znaleziono

    Może znajdą, a może nie. W moim przypadku, któraś z tych bakterii może być przyczyną. Niemniej jednak to nie jest jedyny trop, którym podążam, więc narazie chcę i potrzebuję mieć nadzieję.

    27l.

    Mamy córkę!
    Maj 2017

    10.06 - dwie kreski
    11.06 - 72,8 mIU/ml
    13.06 - 164,5 mIU/ml
    15.06 - 324,5 mIU/ml
    18.06 - 994,5 mIU/ml
    21.06 - 3804,2 mIU/ml

    07.09 - 💔 Maksymilian 17tc
  • Misiak Ekspertka
    Postów: 133 145

    Wysłany: 27 września, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41 wrote:
    Chyba mam depresję.
    Kreska przytulam mocno 🫂 jesteś pod opieką specjalisty? Pamiętaj, że my tu zawsze jesteśmy.

    👩35
    👨36
    🐕
    1 IVF
    październik 2022 - ET - beta 0
    październik 2023 - FET
    12.02.2024 - 21 tc (*) 👼

    17.07 punkcja
    22.07 ET 4.1.1
    27.07 (5dpt) - beta 17,7
    2.08 (11 dpt) - 137,4
    9.07 (18 dpt) beta 1383 pęcherzyk ciążowy
    16.07 (25 dpt) beta 9051, jest ❤️
    Zostań z nami 🍀🌈🦋
    preg.png
  • Kreska41 Ekspertka
    Postów: 291 63

    Wysłany: 27 września, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy mogę to określić jako opieka...
    Jeszcze w szpitalu niby miałam.psuchologa po 48h
    Pozniej po powrocie do domu dostałam się do psychologa i w.krotkim czasie do psychiatry.
    Nie brałam leków ale później o nie poprosilam( około 5msc po stracie) myślałam że jest okej...ale nie jest.moze to jesień? Może rocznica śmierci? Może ta nieuchrnnosc że kolejna ciaza to nie będzie ona...
    Poprpsilam mamę by załatwiła mi terapię...tj by się tym zajęła, żebym poprostu pojechała kiedy trzeba i gdzie.
    Jestem zmęczona. Nie mam siły wstać z łóżka.
    Mam taki żal do świata. Nie umiem się z tym pogodzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września, 08:39

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Natalia, mama Franciszka Przyjaciółka
    Postów: 95 25

    Wysłany: 27 września, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska bardzo mocno Cię przytulam 😞 dobrze robisz, że szukasz pomocy, bo jeśli masz już tak, że nie masz siły i motywacji, żeby wstać z łóżka to faktycznie jest nieciekawie. Może potrzebujesz mocniejszych leków i przede wszystkim rozmowy z kimś „obcym”, gdzie będziesz mogła wyrzucić wszystkie emocje, wrócić do wspomnień od początku i jeszcze raz je przeżyć, może to przyniesie Ci w jakimś stopniu ulgę.

    Lavenda, Kreska41 lubią tę wiadomość

    29.02.2024r. Franciszek 34 tc 👼
  • Nama Koleżanka
    Postów: 58 28

    Wysłany: 27 września, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Może znajdą, a może nie. W moim przypadku, któraś z tych bakterii może być przyczyną. Niemniej jednak to nie jest jedyny trop, którym podążam, więc narazie chcę i potrzebuję mieć nadzieję.

    Jasne rozumiem to doskonale...
    Ja bardzo się rozczarowałam jak okazało się że wysztkie wyniki wyszły dobrze/poprawnie..
    Ale lekarze od razu mówili nie nastawić się ,że coś wyjdzie...

    *1/05/2024 31tc 👼🩵
    08/24 starania
    10/24 II
  • Marysia996 Autorytet
    Postów: 272 148

    Wysłany: 27 września, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41 wrote:
    Chyba mam depresję.
    Koniecznie skontaktuj się z Fundacją Ernesta. Myślę, żeby powinnaś mieć też włączone antydepresanty. Warto z nich skorzystać.

    39tc.💔🕊️
    11.09 cb💔

    trombofilia wrodzona🩸🧬
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6052 5484

    Wysłany: 27 września, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska, przytulam... możemy jakoś pomóc?

    U mnie nie lepiej... beta z wczoraj 158....😔

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • Nama Koleżanka
    Postów: 58 28

    Wysłany: 27 września, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie lepiej... beta z wczoraj 158....😔[/QUOTE]
    Kiedy masz kolejną wizytę u lekarza?

    *1/05/2024 31tc 👼🩵
    08/24 starania
    10/24 II
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6052 5484

    Wysłany: 27 września, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro... ale te wizyty niewiele wnoszą...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • Kreska41 Ekspertka
    Postów: 291 63

    Wysłany: 27 września, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorzej że w Częstochowie nie ma celowanej grupy wsparcia po stracie ciąży itd.
    Nie ma.

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Nama Koleżanka
    Postów: 58 28

    Wysłany: 27 września, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    Jutro... ale te wizyty niewiele wnoszą...

    Obyś jutro czegoś więcej się dowiedziała...

    Kreska41 znajdz w sobie sile! Walcz i nie trać czasu. Masz Izabelę. Ona Ciebie potrzebuje... potrzebuje mamy! Pomyśl też co masz Kochana... może to jakoś Cie zmotywuje... zapisz się do psychoterapeuty... porozmawiaj z nim albo z inną bliską Ci osobą... nie poddawaj się!
    Trzymam za Ciebie kciuki! ❤️

    *1/05/2024 31tc 👼🩵
    08/24 starania
    10/24 II
  • Insane Autorytet
    Postów: 948 1061

    Wysłany: 27 września, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41 wrote:
    Najgorzej że w Częstochowie nie ma celowanej grupy wsparcia po stracie ciąży itd.
    Nie ma.

    Bardzo dobrze, że szukasz pomocy. Walcz i wygraj! Takich grup typowo po stratach tak wysokich ciąż ogólnie myślę, że jest niewiele. Wierzę, że dobry psycholog, może i psychiatra, dadzą radę pomóc. Bardzo mocno Ci kibicuję Kresko. My tutaj wiemy, co przeszłaś. Wiemy pewnie, jak mało kto…

    Krysiu, to koszmar przez co przechodzisz. Bardzo Ci współczuję. Nigdy wcześniej nie słyszałam, żeby beta tak długi czas trzymała na podobnym poziomie. W końcu będzie dobrze!

    Cały czas tu podczytuję, ale nie zawsze mam siłę pisać. Ciągle staram się chyba zagłuszyć własne serce i usilnie udawać, że jest dobrze. Piekielnie boję się poddać. Walczę ciągle, lada chwila mam pierwszą wizytę w klinice. Ogromnie dużo od niej oczekuję. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, bo już nie wiem co będzie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 08:44

    40 tc 💔
  • Kasia782 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 28 września, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny odzywam się po roku. Zbliża się rocznica śmierci mojego Maksia. Październik 2023 był dla mnie tragiczny. Stworzyłam wokół siebie „bańkę” i zamknęłam wszystko w sobie. Moja córka tak przeżyła śmierć brata że przestała mówić w przedszkolu. Ja dostałam ataków paniki. Staram się jak najmniej myśleć ale im bliżej rocznicy tym bardziej analizuje co mogłam zrobić by mały urodził się w terminie. Lekarz przy wypisie mnie nie zbadał a już wtedy skracała się szyjka. 3 dni później urodziłam.
    To był bardzo ciężki depresyjny rok.. nie chce już się starać nie chce przeżywać znowu tego stresu..

  • Insane Autorytet
    Postów: 948 1061

    Wysłany: 28 września, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia782 wrote:
    Cześć dziewczyny odzywam się po roku. Zbliża się rocznica śmierci mojego Maksia. Październik 2023 był dla mnie tragiczny. Stworzyłam wokół siebie „bańkę” i zamknęłam wszystko w sobie. Moja córka tak przeżyła śmierć brata że przestała mówić w przedszkolu. Ja dostałam ataków paniki. Staram się jak najmniej myśleć ale im bliżej rocznicy tym bardziej analizuje co mogłam zrobić by mały urodził się w terminie. Lekarz przy wypisie mnie nie zbadał a już wtedy skracała się szyjka. 3 dni później urodziłam.
    To był bardzo ciężki depresyjny rok.. nie chce już się starać nie chce przeżywać znowu tego stresu..

    Ja myślę o rocznicy już… chyba od początku. U mnie to za 3 miesiące. Nie wiem, jak ja to przeżyję. Myślałam, że już dawno będę w kolejnej ciąży. A nie ma nic.
    Minęło już ponad 9 miesięcy, a ja co noc wszystko w głowię przechodzę od nowa.
    I zastanawiam się „co by było gdyby”. Ale trzeba przestać tak myśleć.

    Staram się żyć mimo wszystko „normalnie”. Z zewnątrz chyba nawet bardzo dobrze sobie radzę. Ale żyje też w swojej bańce.

    Szukałaś pomocy u psychologa i psychiatry?

    40 tc 💔
  • Filiżanka8 Autorytet
    Postów: 402 422

    Wysłany: 28 września, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41 wrote:
    Najgorzej że w Częstochowie nie ma celowanej grupy wsparcia po stracie ciąży itd.
    Nie ma.
    Proszę Napisz do mnie na prive czy tych przyjaciółkach czy jak to się nazywa!

    *Starania 2017
    *Punkcja 4 zarodki przebadane PGTA
    *Transfery 11.22 i 12.22 nieudane
    *Transfer3. Lipiec 2023❤️ Ciąża prawidłowa do 26 tyg💔😭
    *06.2024 stymulacja pierwsza- 0 zarodków
    *09.2024Stymulacja druga: 3 zarodki, po PGTA zero:(
    *listopad24 mial być transfer:moze zarodek warunkowy? Albo 3 stymulacja
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 30 września, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska, jak się czujesz?

  • Lavenda Ekspertka
    Postów: 190 364

    Wysłany: 30 września, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jak się macie?

    U mnie dziś testy owulacyjne idą w górę. Śluz bardzo ładny, typowo płodny. Myślałam, że po łyżeczkowaniu będzie raczej cykl bezowulacyjny i dopiero po @ płodność wróci.
    No ale co z tego? Mamy zakaz, bo nie znamy przyczyny infekcji wewnatrzmacicznej.
    Dzwonili, że są wyniki amnio. Mam jutro podjechać ale poprosiłam o teleporadę, bo nie jestem w stanie wysiedzieć z kobietami w ciazy. No nie mogę..
    W środę wymaz. Myślę, czy nie poprosić o biopsję endometrium, bo ją chyba najlepiej wykonać przed @ (o ile się nie mylę).

    27l.

    Mamy córkę!
    Maj 2017

    10.06 - dwie kreski
    11.06 - 72,8 mIU/ml
    13.06 - 164,5 mIU/ml
    15.06 - 324,5 mIU/ml
    18.06 - 994,5 mIU/ml
    21.06 - 3804,2 mIU/ml

    07.09 - 💔 Maksymilian 17tc
  • ZxZmania Ekspertka
    Postów: 178 194

    Wysłany: 30 września, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Hej, jak się macie?

    U mnie dziś testy owulacyjne idą w górę. Śluz bardzo ładny, typowo płodny. Myślałam, że po łyżeczkowaniu będzie raczej cykl bezowulacyjny i dopiero po @ płodność wróci.
    No ale co z tego? Mamy zakaz, bo nie znamy przyczyny infekcji wewnatrzmacicznej.
    Dzwonili, że są wyniki amnio. Mam jutro podjechać ale poprosiłam o teleporadę, bo nie jestem w stanie wysiedzieć z kobietami w ciazy. No nie mogę..
    W środę wymaz. Myślę, czy nie poprosić o biopsję endometrium, bo ją chyba najlepiej wykonać przed @ (o ile się nie mylę).

    Z ta biopsja to różnie, raczej robią w pierwszej części cyklu ale z uwagi na to, żeby była pewność braku ciąży w trakcie badania. W drugiej fazie cyklu też robią.
    Ja właśnie czekam na biopsję, ale dzisiaj odebrałam wyniki wymazów i biocenozy i wyszły mi bakterie, więc nie wiem czy zabieg się odbędzie.
    Dobrze, że po zabiegu organizm tak szybko wrócił do siebie, u mnie od czerwca cykle po 40 dni i ciężko wyłapać w ogóle czy jest owulacja. Przygotowuje się do stymulacji.. nie dość że problem z donoszeniem, to jeszcze teraz z zajściem..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 22:10

    29 lat
    06.2024 💔💔 18tc
    rekonwalescencja

    Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    długie cykle po poronieniu

    Wymazy MUCH ✅
    Biopsja endometrium - październik?
  • Lavenda Ekspertka
    Postów: 190 364

    Wysłany: 1 października, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZxZmania wrote:
    Z ta biopsja to różnie, raczej robią w pierwszej części cyklu ale z uwagi na to, żeby była pewność braku ciąży w trakcie badania. W drugiej fazie cyklu też robią.
    Ja właśnie czekam na biopsję, ale dzisiaj odebrałam wyniki wymazów i biocenozy i wyszły mi bakterie, więc nie wiem czy zabieg się odbędzie.
    Dobrze, że po zabiegu organizm tak szybko wrócił do siebie, u mnie od czerwca cykle po 40 dni i ciężko wyłapać w ogóle czy jest owulacja. Przygotowuje się do stymulacji.. nie dość że problem z donoszeniem, to jeszcze teraz z zajściem..

    Może to co u Ciebie znaleźli tak krzyżuje plany? Może antybiotykoterapia i będzie ok?
    Ja jeszcze nie miałam pierwszej miesiączki po zabiegu. Ale owulacją ewidentnie jest, sporo śluzu, ale jest od podbarwiony na brązowo.

    Dziś około 15:00 mam teleporadę z genetykiem. Myślę, że amnio wyszło prawidłowo.
    Febergasowa jestes? Jak u Ciebie?

    27l.

    Mamy córkę!
    Maj 2017

    10.06 - dwie kreski
    11.06 - 72,8 mIU/ml
    13.06 - 164,5 mIU/ml
    15.06 - 324,5 mIU/ml
    18.06 - 994,5 mIU/ml
    21.06 - 3804,2 mIU/ml

    07.09 - 💔 Maksymilian 17tc
‹‹ 703 704 705 706 707 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ