Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Karoola wrote:Ja bardzo mało krwawiłam i zostawili mnie bez zabiegu.. Tzn siupnelo co miało siupnac i później jak mnie wypuścili do domu już malusio
i endo 8mm
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
jo_ana wrote:Cześć dziewczyny
Tez mnie tutaj trochę mniej ostatnio, ale muszę odetchnąć od forum bo źle to działa na moją głowę.
Babulka cieszę się, że już prawie po wszystkim i że zabieg nie będzie potrzebny.
Jednorożec zdrówka dla mamy, mam nadzieję, że w końcu się jej polepszy.
Nie dam rady Was nadrobić, przepraszam. Za wszystkie trzymam kciuki i będę tu zaglądać od czasu do czasu.
U mnie dzisiaj 1 dc, obliczyłam termin porodu wychodzi 01.01.2023 także ten cykl lecimy totalnie bez spiny, odpuszczam obserwacje, będzie co będzie, muszę odetchnąć.
3mam kciuki za Was i do usłyszenia 💛
Rozumiem Cię, też momentami za dużo czasu tu spędzam i za dużo czytam. Forum to super sprawa i jestem Wam bardzo wdzięczna, bo mało kto mnie tak rozumie jak Wy. Ale rzeczywiście czasem już za bardzo wchodzą w głowę te wszystkie problemy i zapominamy o całej reszcie. A życie przecież toczy się dalej. Powodzenia, będziemy czekać na dobre wieści od Ciebie ;*jo_ana lubi tę wiadomość
-
Babulka wrote:Ale już miałaś czysto? Bo ja mam jeszcze fragmenty w macicy
i endo 8mm
Babulka lubi tę wiadomość
Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
Jednorożec89 wrote:Opiekuje się matką dupe jej za przeproszeniem wycieram a ona mnie obgaduje za moimi plecami mówi wszytkim jacy to ja i mój mąż jesteśmy dla niej wredni bo raz mój P. Zwrócił jej uwagę że stanowczo za mało je bo pół talerza zupy to żaden posiłek. Dzwoni do wszystkich i opowiada na prawo i lewo że czekam na jej śmierć.
Właśnie brat z Anglii do mnie dzwonił i zrobił mi awanturę że krzywdę matce robię, mój mąż tak się wkurzył że zadzwonił do niego i mu powiedział że jak jest taki mądry to niech przyjeżdża i mamusią się opiekuje. Nie mam siły już siedzę i płacze bo naprawde mam serdecznie dość. Wyszłam na najgorszą
Trzymaj sie kochana. -
Jednorożec, przykro mi, że takie sytuacje mają miejsce... Kurcze, człowiek się poświęca, bo sorry, ale trudno jest czasami wytrzymać z rodzicami jak są zdrowi, a co dopiero jak są chorzy. Nie wiem, czy to chęć kontrolowania czegokolwiek (skoro nad chorobą nie można zapanować to nad córką zapanuje) czy charakter czy choroba, ale musi być Ci okropnie ciężko słyszeć te przykre teksty, kiedy Ty się starasz... I chyba nawet nie chodzi o wdzięczność, bo nie po to opiekujecie się nią, ale o wspólne radzenie sobie w tej sytuacji (myślę że chorej osobie też jest ciężko zdać się na kogoś, bo samemu już się nie daje rady). Ale w tym wszystkim rodzina, która mocna w gębie jest, ale żeby wesprzeć jakoś i zamienić się, skoro są tacy mądrzy to oczywiście nie, bo oni za granicą. A tam gówno, mogą przecież mamę wziąć do siebie, oni nie muszą zjeżdżać. Albo załatwić dom opieki, bo opiekunka pewnie też by była posądzana o różne dziwne rzeczy. Przytulam mocno, mam nadzieję że jakoś uda Wam się dogadać z rodziną i może rzeczywiście nie będziecie musieli sami się mamą opiekować.
U mnie sporo rodziny za granicą i wkurzalam się, jak rodzina z Polski dawała się robić, bo oni tam za granicą to nie mogą zrobić przelewu za Polsat cyfrowy 🤦🏼♀️ i inne pierdoły, którymi obarczali innych. Jak mi próbowali jedną sprawę wcisnąć (i byli to teście) to powiedziałam, że nie ma mowy, mój mąż do spraw przelewów nie ma głowy (ja opłacam nasze rachunki)a jeszcze miałabym zajmować się czyimiś? O nie, jasno postawiłam sprawę, to nie jest kraj 3 świata, żeby nie móc głupiego przelewu zrobić. A ja nie chciałam mieć kolejnego obowiązku na głowie. Wiem, że opieka nad mama to zupełnie inna sprawa, ale trzymam kciuki za jasne postawienie granicy,nawet jak poklocisz się z rodziną to trudno, ale to jest Twoje życie i nikt za Ciebie o nie nie zadba ❤️ -
Jednorożec bardzo trudna sytuacja… mogę tylko życzyć Ci dużo siły i cierpliwości, bo tego chyba Ci najbardziej potrzeba 🥺❤️
U mnie krwawienie może na 2 podpaski. Już teraz śluz brązowawy wiec pewnie wyleciało to co miało wylecieć a teraz przed owulka miałam sporo śluzu i to po prostu pomogło wylecieć. Dziś na bank owulka wiec za 2 tyg okres. Już wykupiłam neoparin i luteinę i niby teraz po okresie możemy zacząć się starać bo już endo mam ładne i już ten skrzepik chyba wyleciał ale jeszcze przemyśle to wszystko czy nie poczekać jeszcze trochęWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2022, 21:45
-
A ja melduję, że w końcu, po 43 dniach, przyszła 🐒. Trochę ulżyło, choć ukłucie rozczarowania też było. No nic, jutro idę zbadać hormony. W tym cyklu chcemy zacząć się porządnie starać i mam nadzieję, że to był jednorazowy wybryk mojej owulacji i tym razem przyjdzie znacznie szybciej, a nie w 30 dc.
Jednorożec89 współczuję sytuacji z mamą, podpisuje się pod radami dziewczyn i mam nadzieję, że uda Wam się dojść do porozumienia. 🫂Babulka, Ani0nka, Tony lubią tę wiadomość
-
Ja ide dzis sprawdzić czy owulacja była, czy pęcherzyk urósł czy nie?! Ciekawe co mi pani doktor powie. Trochę mi głupio chodzić do dwóch lekarzy jednocześnie, ale skoro mój przyjmuje rzadko to trzeba sobie jakoś radzić skoro sytuacja ciężka a jakiś efekt chce osiągnąć.
-
Moja matka ma swojego onkologa 200 km stąd, bo tak się uparła, do tej pory jak spoko się czuła to te podróże nie były problemem ale jak ona jest w takim stanie to nie wiem jak to będzie.
A o lekarzu w naszym mieście nie chce słyszeć, bo podobno w Kielcach ma jakieś super nowoczesne leczenie którego u nas nie ma. Ja na pewno zawiezienia jej tam się nie podejmę bo się boje, dodatkowo chciałam ogarnąć dla niej domowe hospicjum żeby przynajmniej pielęgniarka jakaś przyszła czy ktokolwiek, a ona nie chcę o tym słyszeć.
Moja kuzynka wczoraj mi powiedziała tak: ty zrobiłaś co mogłaś masz czyste sumienie a teraz niech ona sama o sobie decyduje jak coś to będzie na nią, a mój mąż znów mowi jak ona tak Cię traktuje to możesz bez żadnych wątpliwości mieć to gdzieś bo psychcznie ona Cię wykończyć jak tak dalej będziesz się przejmować, poza tym jak przyjdzie do domu to będzie rozmowa o obrabianiu mi dupy do rodzinyDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Jednorożec bardzo mi przykro, jak czytam Twoje wiadomości 😞. Bardzo mnie boli fakt, że Twoja mama jest taka niewdzięczna, na prawdę...
Kurde, znów co chwilę boli mnie brzuch a ja czekam u dentysty na swoją regularną kontrolę. Miałam od 3 miesięcy umówioną wizytę i powiem mu jaka sytuacja w razie wu, jak wyjdzie coś do roboty. Oby nie 😂, bez znieczulenia nie wytrzymie 😳. Od samego zapachu mi nie dobrze 😨.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Jednorożec89 bardzo Ci współczuje, zadbaj o swój spokój i porozmawiaj z mama jak jej tak źle ... I tak gada na Ciebie 😐
Powodzenia kochana 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2022, 15:54
-
Cześć Dziewczyny!
Ja po przespaniu się z propozycją doktorki, zaczełam brać dupka na wywołanie @. Zobaczymy jak to będzie.
Jednorożec tak bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić. Ja jestem z tych, co uważają, że dziecko absolutnie nie jest nic winne swoim rodzicom, a wszelaka pomoc jaką im oferuje wychodzić powinna tylko i wyłącznie z dobrej woli i szczerych chęci. Uważam, że Twoja mama jest silnie toksyczną osobą, może taka była, może to wynik choroby.
Podobną sytuacje przeżywa moja teściowa, która opiekuje się swoją matką z demencją. Jej siostra, która jest w innym kraju jest wspaniała i najświętsza, a moja teściowa najgorsza złodziejka. Już kilka razy była świadkiem rozmowy matki z tą siostrą z za granicy i tyle przykrych słów co się nasłuchała to chyba nigdy w życiu nie słyszała. Jej matka zostawiła ojca jak one miały po naście lat, nie intresowała się wnukami ani swoimi dziećmi. Teraz moja teściowa przez to, że mieszka obok niej, ale też pewnie z poczucia obowiązku, zajmuje się swoją matką, ale nie ma tam ani wdzęczności, ani chociaż akceptacji, tam jest wieczny terror, narzekanie, obraza. Ciężko się na to patrzy, teściowa poczuwa się do obowiązku opieki nad matką i finansowania jej mimo, że tamta miała ją gdzieś jako córke, miała gdzieś swoich wnuków i w zasadzie robiłą co chciała od zawsze.
Trzymaj się! I pamiętaj, że nie jesteś jej nic winna, pamiętaj, że Twoja rodzina jaką teraz tworzysz ze swoim mężem jest najważniejsza. Życzę Ci dużo cierpliowści -
Jednorożec, dla mnie to jest niewyobrażalne jak można traktować tak dziecko. Pytanie czy ona zawsze taka była czy ma jakieś zaburzenia neurologiczne, demencję itp i zrobiła się złośliwa? Jeśli to drugie, to trudno coś tu poradzić, po prostu trzeba robić swoje i się nie oglądać na jej zachcianki, przy pierwszym spróbowałabym jednak z nią porozmawiać, jeśli nie zrozumie to postawić ultimatum i przestać się z nią cackać bo to dorosła kobieta a nie pięciolatek.
Ja dziś kontrolowałam betę i proga. Beta przyrost ładny, bo o 156% (dziś 21dpo, beta 3409), ale progesteron podobny jaki był tydzień temu, czyli 16,35. Biorę duphaston. Martwiłybyscie się tym, czy dopóki beta jest prawidłowa to nie zwracać uwagi?Blondyna.B, Jc94, Pomarańcza, Nati94, czarneniebo, Ultra-Dżasta, Susanne lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny trochę mnie nie było... Musiałam odpocząć od forum (tylko na jednym wątku stale się udzielam)
Skończyłam Covida, po 2 tygodniach wróciłam do pracy.
Nie nadrobię Was przepraszam - za dużo tego 😅
Mam nadzieję, że były tu same dobre wieści 🤞
Przykro mi, że kolejne dziewczyny dochodzą do nas...
Jednorożec nawet nie wiem co powiedzieć, takie traktowanie i podejście jest okropne... Nieważne co zrobisz będą mówić że coś źle robisz. Podobną sytuację miałam u mojego taty w rodzinie - niestety rodzeństwo się do siebie nie odzywa.
Nie wiem w jakim wieku jest mama ale moja babcia jak wrócę pamięcią to takie dziwne zachowania miała na samym początku demencji a długo potem się dowiedzieliśmy, że to właśnie toKaroola, czarneniebo lubią tę wiadomość
-
Super Blondyna że jesteś ♥️♥️
Moja mama tak się zachowywała jak nie mogła pogodzić się z chorobą... Była w silnej depresji i odmawiała leczenia.
Hospicjum domowe załatwiłam jej mówiąc że to tacy po prostu lekarze 🙈
Musiałam ją traktować jak dziecko, bo mentalnie nim się stała. Było bardzo ciężko. Jednak dzięki całej tej sytuacji stałam się silniejsza. Mądrzejsza.
Później jak już mama miała przezuty do mózgu... To tylko pozostało współczucie 😥Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
Blondyna gratuluję 💗
Ja sobie przejrzałam wszystkie moje wyniki jeszcze sprzed drugiej ciąży i wychodzi mi, że miałam dość niski testosteron w 3dc mimo, że w normach, fsh w górnej granicy normy, nikt na to nie zwrócił uwagi, druga ciąża trisomia z wadliwego jajeczka, teraz podejrzewam, że też jakaś wada, chociaż jeszcze nie ma wyniku... W skrócie. Prawdopodobnie wygasająca czynność jajników i coraz gorsza jakość jajeczek. Chyba jedna z rzeczy, na którą wpływ mamy bliski zeruMoże lepiej, że mi się odechciało starań, bo byłabym w bardzo kiepskiej pozycji 😔
Tyle, że teraz nawet jak zmienię zdanie za parę miesięcy czy rok to będę i tak z niskłymi szansami...
Ale nie sądziłam, że to się wydarzy już w wieku 35 lat. 🥺2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Niestety na wizycie mnie doktor nie pocieszyła, owulacji nie było, albo była tak wczesnie że jej nie zauważyła. Ale za to są polipy w macicy, które należy usunąć koniecznie . Juz sama nie wiem co myśleć. W tym cyklu znów nic,kazała mi sie zdecydować na jednego lekarza, bo mówi że we dwójkę to mnie leczyć nie mogą 🙈. Więc zdecydowałam sie na nią, ale to wiąże sie z całą procedurą od początku, badaniami , wywiadami i monitoringami. A ja juz zaczynam nie mieć sił na to wszystko. Bo co ona poradzi jak nawet po stymulacji podwójną dawką nie tworzy sie żaden pecherzyk.
Narazie czekamy do następnego cyklu,kolejny miesiąc, badania i mam przyjść ok 12 dc czyli za miesiąc. A młodsza sie nie robie. -
Oo Blondyna dopiero Babulka zwróciła mi uwagę na II kreseczki 😍😍😍😍 ooooo jak super, gratuluję
Blondyna.B lubi tę wiadomość
Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard,