Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Babulka wrote:Kurcze ja ana1 nie zrobilam tym razem i nie wiem czy w zwiazku z tym powinnam zrobić?
Więc myślę, że nie ma potrzeby robić.Susanne, Babulka lubią tę wiadomość
Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
Dziewczyny, ja wracam do was z wiadomościami co u mnie. Wczoraj byłam na zabiegu usunięcia polipa. Co prawda nie była to jakas duża zmiana ale jak była do usunięcia no to trudno, poszłam. Badania powtórzyłam, wyszły dużo lepsze niz ostatnio. Starania sie odkładają na później, ale kurs na rodziny zastępcze zbliża sie ku końcowi. Jeszcze 3 spotkania i zobaczymy co dalej 🙈. Mąż z każdy kolejnym tygodniem przekonuje sie coraz bardziej, cieszy mnie to. Wróciłam do pracy, nie brałam L4 bo nie chcialam żeby w pracy wiedzieli że coś mi jest.
Zobaczymy jak to sie wszystko skończy, ale trzeba myśleć pozytywnie 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2022, 14:27
Anka94, Malinkaaa, Akataa, Babulka, Susannah lubią tę wiadomość
-
CMV IGG 212, przy niereaktywnym IGM - czy jestem w stanie określić, kiedy zaatakował wirus? Czy moglo to być niedawno?
-
Dwójka wrote:Dziewczyny, ja wracam do was z wiadomościami co u mnie. Wczoraj byłam na zabiegu usunięcia polipa. Co prawda nie była to jakas duża zmiana ale jak była do usunięcia no to trudno, poszłam. Badania powtórzyłam, wyszły dużo lepsze niz ostatnio. Starania sie odkładają na później, ale kurs na rodziny zastępcze zbliża sie ku końcowi. Jeszcze 3 spotkania i zobaczymy co dalej 🙈. Mąż z każdy kolejnym tygodniem przekonuje sie coraz bardziej, cieszy mnie to. Wróciłam do pracy, nie brałam L4 bo nie chcialam żeby w pracy wiedzieli że coś mi jest.
Zobaczymy jak to sie wszystko skończy, ale trzeba myśleć pozytywnie 😊
Trzymam kciukiStarania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
IssGreen wrote:CMV IGG 212, przy niereaktywnym IGM - czy jestem w stanie określić, kiedy zaatakował wirus? Czy moglo to być niedawno?
-
Powiem Wam, że jestem na wyjeździe z rodziną i chciałam odciąć się od tematu małych dzieci, ale chyba każdy w tym kraju ma małe dziecko, bo w obu sąsiednich domkach jest rodzeństwo kilkulatek - niemowlak (a ten zestaw mnie najbardziej triggeruje) . Poszliśmy na plażę, w każdym obozowisku stoi gondola. W restauracji co stolik to gondola. 2 dni chodziłam struta, bo gdzie się nie obrócę to wózek. I w końcu szlag mnie trafił i mówię mam dość. Moja rodzina jest kompletna a niemowlaki były, są i będą. Czuję, że nie będziemy mieć już więcej dzieci, tak jak jest jest cudownie, jeśli jakieś dziecko zechce się pojawić w naszej rodzinie jakimś cudem, to jest dla niego miejsce i miłość, ale jeśli nie, to nasza trójka to jest pełna rodzina. No jeszcze może pies by się przydał
Wyszłam dziś pierwszy raz do tych mam niemowlaków do ogrodu, rozmawiałam o sraczkach i problemach z karmieniem i było ok. Byłam w stanie znowu szczerze się uśmiechać na widok tych małych klusek.
W końcu sobie to chyba ułożyłam. ❤
Dwójka trzymam mocno za Was kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2022, 00:13
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Powiem Wam, że jestem na wyjeździe z rodziną i chciałam odciąć się od tematu małych dzieci, ale chyba każdy w tym kraju ma małe dziecko, bo w obu sąsiednich domkach jest rodzeństwo kilkulatek - niemowlak (a ten zestaw mnie najbardziej triggeruje) . Poszliśmy na plażę, w każdym obozowisku stoi gondola. W restauracji co stolik to gondola. 2 dni chodziłam struta, bo gdzie się nie obrócę to wózek. I w końcu szlag mnie trafił i mówię mam dość. Moja rodzina jest kompletna a niemowlaki były, są i będą. Czuję, że nie będziemy mieć już więcej dzieci, tak jak jest jest cudownie, jeśli jakieś dziecko zechce się pojawić w naszej rodzinie jakimś cudem, to jest dla niego miejsce i miłość, ale jeśli nie, to nasza trójka to jest pełna rodzina. No jeszcze może pies by się przydał
Wyszłam dziś pierwszy raz do tych mam niemowlaków do ogrodu, rozmawiałam o sraczkach i problemach z karmieniem i było ok. Byłam w stanie znowu szczerze się uśmiechać na widok tych małych klusek.
W końcu sobie to chyba ułożyłam. ❤
Dwójka trzymam mocno za Was kciuki
Rozumiem cię doskonale, pamiętam ten stan ..... pełen żalu i smutku na widok wózka, brzucha, niemowlaka.... najważniejsze to jakoś to w sobie przepracować, pogodzić się i nie mieć pretensji do całego świata, trudne ale do zrobienia. Dla mnie takim sposobem do ,, zaakceptowania sytuacji ,, był ten kurs i nadzieja na opieke nad innym dzieckiem. Bo na moje rodzone raczej szans nie ma , doktor omawiał i namawiał na in vitro, ale mam podejście jak Ty, jeżeli jakieś biologiczne dziecko będzie chciało sie pojawić w naszej rodzinie to je przyjmiemy z miłością i radością, ale narazie czekamy może na inne, może na takie które już na nas czeka. Życie jest zaskakujące i NIGDY NIE MÓW NIGDY, JA NIGDY ...... bo bardzo szybko sie można przekonać że byłaś w błędzie.
Trzymam mocno kciuki za te dziewczyny które próbują i sie starają, czytam codziennie.Babulka, Karoola, Malinkaaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny takie uczucie,że już napewno się nie uda, każdy będzie miał dziecko tylko nie ja myślę że towarzyszy każdej z nas.u nas akurat jest to tym silne i nie do przetrawienia ponieważ my nie mamy jeszcze dzieci. Więc tak świadomość że nikt nie powie do nas mamo czy tato boli tak bardzo że na samą myśl zalewam łzami. To pragnienie żeby móc przytulić właśnie dziecko jest tak silne ,że autentycznie sprawia ból. I powiem wam że oboje z mężem jeszcze tego stanu nie przetrawilismy ,wczoraj przyjechała do nas na weekend kuzynka męża ,siedzimy śmiejemy się , opowiadają coś ze byli na komuni. I kuzynka :a wy staracie się o jakiegoś chrzesniaczka dla mnie ? ,Nie mam za źle że zapytała ,jest dość bezpośrednia a my mamy naprawdę dobre relacje ,ale ani ja ani maz nie byliśmy w stanie przerwać tej sielankowej atmosfery i opowiedzieć o tym co się stało. Chyba to jeszcze za wcześnie żeby tak przy piwku o tym opowiadac.opowiedzielismy : haha hihi no moze się doczekasz coś na tej zasadzie.a później było mi trochę wstyd ,orzeicezt to nie jest powód do wstydu ,że chcemy a nie wychodzi , to co nas spotkało to przecież nie jest nasza wina.
Przepraszam za ten żali post 😔ONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
Anka prawie każdy tak ma po poronieniu, to normalne.
Ja tam mówię od razu, jak ktoś mi wyjedzie z takim tekstem, jednak umówmy się, że w 21 wieku to jest ogromny nietakt tak zagaić kogokolwiek, więc i trzeba potem dzwignąć szczerą odpowiedź, skoro się tak zrobiło.
Po jednym poronieniu większość kobiet ma potem zdrowe dziecko.
Trochę się sytuacja zmienia po kilku i z dodatkowymi problemami. Bo jedno to zazwyczaj losowy błąd.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Hej Dziewczyny,
Trochę się nie odzywałam, ale sporo się u mnie dzieje i nadal trochę tego nie ogarniam.
Jakiś czas temu pisałam Wam tutaj, że nadal nie mam @ która miała być drugą po łyżeczkowaniu. No i nie przyszła, bo okazało się, że jestem w ciąży. Totalnie nieplanowanej i totalnie wywodzącą się z wpadki bo miałam w końcu odczekać te 3 cykle. Przyznam że pisząc to ogromnie się boje, że znów się nie uda. Szczególnie, że aktualnie nie mam zbyt wielu objawów ciążowych jak w przypadku ostatniej ciąży. Podchodzę do wszystkiego bardzo chłodno i nie nastawiam się. Wolę się pozytywnie zaskoczyć. Nikomu nie mówię o tej ciąży, wie tylko mąż no i teraz Wy, jakoś nie chcę znów tłumaczyć rodzicom że nie wyszło (oczywiście gdyby tak się stało).
Póki co w ruch poszła heparyna (przyznaje początki z nią nie są łatwe) i duphaston.
A od Pani ginekolog usłyszałam żeby się nie przejmować, że najwyraźniej organizm był gotowy na ciążę.Anka94, Malinkaaa, Karoola lubią tę wiadomość
11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Babulka wrote:Anka prawie każdy tak ma po poronieniu, to normalne.
Ja tam mówię od razu, jak ktoś mi wyjedzie z takim tekstem, jednak umówmy się, że w 21 wieku to jest ogromny nietakt tak zagaić kogokolwiek, więc i trzeba potem dzwignąć szczerą odpowiedź, skoro się tak zrobiło.
Po jednym poronieniu większość kobiet ma potem zdrowe dziecko.
Trochę się sytuacja zmienia po kilku i z dodatkowymi problemami. Bo jedno to zazwyczaj losowy błąd.
Słyszałam mnóstwo takich historii, w środku znajomych tych dalszych i bliższych. Nawet ostatnio dowiedziałam się od mamy ,że sama poroniła pierwszą ciążę w 4miesiacu , a później była nas czworka .ale niestety wyobraźnia pracuje i czarnowidztwo jest teraz u mnie na porządku dziennym, że napewno coś jest ze mną nie tak i nigdy się nie uda. Ale myślę że większość dziewczyn tutaj ma takie mysliONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
JustaSzcz wrote:Hej Dziewczyny,
Trochę się nie odzywałam, ale sporo się u mnie dzieje i nadal trochę tego nie ogarniam.
Jakiś czas temu pisałam Wam tutaj, że nadal nie mam @ która miała być drugą po łyżeczkowaniu. No i nie przyszła, bo okazało się, że jestem w ciąży. Totalnie nieplanowanej i totalnie wywodzącą się z wpadki bo miałam w końcu odczekać te 3 cykle. Przyznam że pisząc to ogromnie się boje, że znów się nie uda. Szczególnie, że aktualnie nie mam zbyt wielu objawów ciążowych jak w przypadku ostatniej ciąży. Podchodzę do wszystkiego bardzo chłodno i nie nastawiam się. Wolę się pozytywnie zaskoczyć. Nikomu nie mówię o tej ciąży, wie tylko mąż no i teraz Wy, jakoś nie chcę znów tłumaczyć rodzicom że nie wyszło (oczywiście gdyby tak się stało).
Póki co w ruch poszła heparyna (przyznaje początki z nią nie są łatwe) i duphaston.
A od Pani ginekolog usłyszałam żeby się nie przejmować, że najwyraźniej organizm był gotowy na ciążę.
Cudownie, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze❤️ w poprzedniej ciąży byłaś na heparynie ? Czy dopiero w tejONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
Anka94 wrote:Cudownie, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze❤️ w poprzedniej ciąży byłaś na heparynie ? Czy dopiero w tej
Dopiero w tej, plus acard 150. W tej poprzedniej to w ogóle lekarz mi kazał brać acard 75, później jak usłyszał bicie serca kazał odstawić, a 2 tygodnie później wiadomo jak się skończyło.
Koniec końców zaczęłam teraz chodzić do kogoś innego, jakoś chyba się boję, że po raz kolejny coś nie wyjdzie skoro już 2 razy miałam taki przypadek przy tam tym lekarzu.11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Anka94 wrote:Słyszałam mnóstwo takich historii, w środku znajomych tych dalszych i bliższych. Nawet ostatnio dowiedziałam się od mamy ,że sama poroniła pierwszą ciążę w 4miesiacu , a później była nas czworka .ale niestety wyobraźnia pracuje i czarnowidztwo jest teraz u mnie na porządku dziennym, że napewno coś jest ze mną nie tak i nigdy się nie uda. Ale myślę że większość dziewczyn tutaj ma takie mysli
Patrz na takie historie dziewczyn, którym się udało żeby zobaczyć że pozytywnie w końcu u każdego się skończy -
Justa gratulacje i życzę żeby już wszystko było dobrze
Wierzę, że tak będzie. Jakoś historie wpadek bardzo często są pozytywne. Nie wiem, mam osobistą teorię, że te wpadkowe ciąże to są właśnie silne komórki i powstałe z woli natury 😉
Anka pamiętaj też o psychice. Rozchwiana w ciąży jest naprawdę dużym problemem. Czasami lepiej jest dać sobie chwilę czasu.JustaSzcz, Anka94 lubią tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Justa gratulacje i życzę żeby już wszystko było dobrze
Wierzę, że tak będzie. Jakoś historie wpadek bardzo często są pozytywne. Nie wiem, mam osobistą teorię, że te wpadkowe ciąże to są właśnie silne komórki i powstałe z woli natury 😉
Anka pamiętaj też o psychice. Rozchwiana w ciąży jest naprawdę dużym problemem. Czasami lepiej jest dać sobie chwilę czasu.
Kurcze dziękuję bardzo za takie słowa, podnoszą na duchu! Ale chyba każda z nas już tak będzie miała, że jak zajdzie to nigdy nie będzie do końca pewna że tym razem skończy się dobrze. Także mój mąż chyba bardziej się cieszy niż ja.11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
JustaSzcz, a te leki ustalił Ci ginekolog czy bylas u hematologa lub genetyka, często dziewczyny piszą że też chodzą jeśli mają jakieś mutacjęONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
Anka94 wrote:JustaSzcz, a te leki ustalił Ci ginekolog czy bylas u hematologa lub genetyka, często dziewczyny piszą że też chodzą jeśli mają jakieś mutację
Zrobiłam sobie te badania z testDNA, z krwi i teoretycznie te mutacje według Towarzystwa nie kwalifikują do heparyny, ale przez to że jednak miałam te poronienia na koncie to mi ją przepisano. Plus 2 innych ginekologów mi ją zaleciło.11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Babulka wrote:Powiem Wam, że jestem na wyjeździe z rodziną i chciałam odciąć się od tematu małych dzieci, ale chyba każdy w tym kraju ma małe dziecko, bo w obu sąsiednich domkach jest rodzeństwo kilkulatek - niemowlak (a ten zestaw mnie najbardziej triggeruje) . Poszliśmy na plażę, w każdym obozowisku stoi gondola. W restauracji co stolik to gondola. 2 dni chodziłam struta, bo gdzie się nie obrócę to wózek. I w końcu szlag mnie trafił i mówię mam dość. Moja rodzina jest kompletna a niemowlaki były, są i będą. Czuję, że nie będziemy mieć już więcej dzieci, tak jak jest jest cudownie, jeśli jakieś dziecko zechce się pojawić w naszej rodzinie jakimś cudem, to jest dla niego miejsce i miłość, ale jeśli nie, to nasza trójka to jest pełna rodzina. No jeszcze może pies by się przydał
Wyszłam dziś pierwszy raz do tych mam niemowlaków do ogrodu, rozmawiałam o sraczkach i problemach z karmieniem i było ok. Byłam w stanie znowu szczerze się uśmiechać na widok tych małych klusek.
W końcu sobie to chyba ułożyłam. ❤
Dwójka trzymam mocno za Was kciuki
Bardzo dobrzetrzeba czasami zdać się na los
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu