Torbiel po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Zakładam nowy wątek, bo nie znalazłam wcześniej tematu o torbielach.
Moja historia zaczęła się 14 listopada 2016, kiedy na teście zobaczyłam 2 kreski. Z mężem staraliśmy się o dziecko 2 cykle. Nasza radość nie trwała długo. Już w grudniu lekarz powiedział, że ciąża się nie rozwija. Oboje przeżyliśmy szok. Kilka konsultacji i innych ginekologów. Diagnoza: poronienie zatrzymane 10/6 tydzień. 30 grudnia miałam wywoływane poronienie farmakologicznie w szpitalu i łyżeczkowanie
3 tygodnie po zabiegu, na kontroli u lekarza okazało się, że mam torbiel. Najprawdopodobniej dlatego, że nie doszło do owulacji. Dostała tabletki antykoncepcyjne na 3 mc. Jestem przerażona. Myślałam, że zacznę nowe starania już po pierwszej @. A teraz nie wiem co dalej:(
Miała któraś z Was podobny problem ?
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 16:59
-
Ja poroniłam 2 tygodnie temu. W dzień spodziewanej @ zrobiłam test. Wynik był negatywny. Dzień później dostałam @, która trwała 6 dni, jak zwykle. Po 4 dniach znów zaczęłam plamić. Ginekolog zasugerował ciążę i faktycznie. Wynik beta HCG 171,800, progesteron 0,75. Oba wyniki niskie, zwłaszcza prawie zerowy progesteron. To byłby koniec 5 tyg. więc beta też powinna wyjść dużo wyższa. Wiedziałam, że to już koniec tej ciąży i nie ma co ratować. Tak bardzo żałuję, że nie zorientowałam się wcześniej, ale nie było jak...
A co do torbieli. Też zrobiły mi się teraz na obu jajnikach. To wynik owulacji, która teraz nie nastąpiła przez to poronienie. Mój organizm zwariował. Ale mój gin powiedział, że przy pierwszej @ torbiele zejdą same i będzie ok.
Nie jestem lekarzem ale po co te tabletki anty??
Wiem, że miałaś łyżeczkowanie, ale czytałam, że można się starać od razu jak kobieta czuje się na siłach. To podobno tylko od psychiki zależy, a przerwy nie są konieczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 18:43
01.2017 - ciąża biochemiczna -
Mania a wczesniej nie miałaś takich problemow? Tzn nie robimy Ci sie torbiele? To pierwszy raz? Po poronieniu cykl może troche "wariować" zanim wróci do normalności.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Nadia83 przykro mi z powodu Twojej straty. Lekarz twierdzi, że tabletki pomogą na tą torbiel. Zobaczymy...idę za tydzień na wizytę. Bo na ostatniej byłam w szoku i nie zdążyłam wypytać o wszystko.
Reni86- no właśnie nigdy wcześniej nie miałam torbieli, tzn. przy żadnym usg nic takiego się nie pojawiło. Lekarz coś wspomniał o braku owulacji i to może być przyczyną. -
Mania ja już miałam takie torbiele przy stymulowanych cyklach i za każdym razem podczas miesiączki znikały same. Mam nadzieję, że te tabletki nie będą potrzebne. Szkoda marnować tyle cykli a po tabletkach też czasem trudniej zajść...
Powodzenia, damy radę. Przecież musi być w końcu dobrze
01.2017 - ciąża biochemiczna -
Tez mialam podobna historie. W 11 tygodniu dowiedzialam sie ze serduszko nie bije i ciaza od 8 tygodnia sie nie rozwija. 7 wrzesnia mialam zabieg. W pazdzierniku na wizycie dowiedzialam sie ze mam torbiel. Dostalam lek. W listopadzie cos kolo 10 bylam na wizycie i juz torbiela nie bylo czyli lek super pomogl. W grudniu ujzalam dwie kreseczki. Teraz jestem w 10 tc w poniedzialek kolejna wizyta i mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.
Mania1085 lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Dlatego go napisalam. Dokladnie Cie rozumiem. Sama szukalam na wielu forach co dalej i nic nie znalazlam. Postaram sie w miare na biezaco relacjonowac przebieg swojej ciazy bo moze Ci to byc przydatne. Najwazniejszy jest spokoj psychiczny a nie ciagle pytania, niewiedza i strach.
Mania1085 lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Obiecalam, ze bede pisala co u mnie.
To juz 15 tc, wszystko jest ok , za tydzien wizyta to napisze co i jak. Mysle, ze torbiel nic nie wplynal na kolejna ciaze.offczyk lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
10 luty samoistne poronienie 1 kwietnia wizyta u ginekologa z powodu braku @ na USG wyszło że zbliża się owulacja, 22 kwietnia kolejna wizyta brak miesiączki na USG: nie doszło do owulacji powstała torbiel na 5cm dostałam duphaston na 5 dni 2x1 wczoraj dostałam @ po 80dniach od poronienia jak mi się okres skończy kolejne usg czy torbiel się zmniejsza i zażywanie duphastonu w 16stym dniu cyklu przez 3 miesiące. Tak to właśnie u mnie wygląda. Z dobrych wiadomości dostałam zielone światło na ponowne staranie się.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2017, 22:23
Aniołek 9tc (*) 10.02.2017
Kochany synuś Sebastian 07.12.2018 :*:*:*
-
Obiecalam, ze bede sie odzywac. Juz mam 30 tydzien ciazy. Uwazam, ze torbiel po poronieniu nie ma zadnego wplywu na ciaze. Pisze to bo wiem jak sama probowalam sie czegos dowiedziec, a nigdzie nic konkretnego koe bylo napisane.Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
3 sierpnia miałam zabieg łyżeczkowania. Na kontroli u ginekologa w zeszłym tygodniu została zauważona torbiel 5cm na prawym jajniku. Lekarz mówi, że jest duża szansa, że wchłonie się w trakcie okresu. Będziemy to kontrolować.
-
Ja też miałam 3 cm torbiel po poronieniu, prawdopodobnie spowodowana niepękniętym pęcherzykiem. Ginekolog powiedział, że powinna się wchłonąć i po kolejnej miesiączce już jej nie będzie. I tak właśnie było, także nie martw się, będzie dobrze
admiralka lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Jestem 2 tygodnie pp i zabiegu. Wczoraj podczas kontroli u ginekologa okazało się, że zrobiła mi się 3cm torbiel na lewym jajniku (niepęknięty pęcherzyk). Nie dostałam żadnych leków. Obserwujemy i mam przyjść do kontroli za 2 tygodnie.
-
Też miałam torbiele po poronieniu i w kolejnym cyklu same się wchłonęły. Tak więc nie ma co się martwić Będzie (musi) być dobrze !JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...