Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zasnęłam po 12, a po 3 znowu obudziłam się z wielkim bólem... Już nie wiem co ze sobą zrobić. To chyba kręgosłup, choć go bezpośrednio nie czuję, ale to ramię, żebra i ucisk w klatce może promieniowac od kręgosłupa bo jeszcze strasznie mi ręką drętwieje...Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
chomiczka wrote:Renia chciałabym się cieszyć ale powiem tak, totalnie sobie odpuściłam leki... i to wszystko tak szybko...
Chomiczko bardzo Ci gratuluje, wiem że się boisz ale to normalne, straciłaś swoje maleństwa i stąd ten niepokój, ale pomyśl że nosisz pod serduszkiem największy cud, który bardzo Cię potrzebuje
A co do odstawienia leków, to zawsze tak jest że jak czekamy na ciąże to niestety się nie udaje, a jak popuścimy to pyk i się udało
Trzymam za Was bardzo mocno kciukiAgnieszka0812, s1985, chomiczka lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Madzik90 wrote:Hej dziewczyny
My jesteśmy w sobotę po ponadprogramowym usg bo zaczęło mnie boleć w okolicy spojenia łonowego i wolałam sprawdzić.
Na szczęście wszystko jest w porządku, chociaż to nie usg połówkowe ale na 90% wykluczone wszystkie wady rozwojowe! Jestem przeszczęśliwa
Chłopak już na 100% mam nawet zdjęcie jajek
Zdjęć nie mam ładnych bo byłam u przypadkowego lekarza, ktory akurat przyjmował w sobotę i się nie przyłożył do tego.
Przytyłam już 4kg i niestety wchodzą mi skurcze w plecy... ;/
Za tydzień połowa ciąży
Majóweczko cudne informacje, to dobrze że synuś rośnie i jest zdrowiutki.
4 kg to dobry przyrost, nie za dużo nie za mało
Fotka jajek ehhehe fajna sprawa, ciekawe czy będzie mi dane zobaczyć jajka, ale z wróżb dziewczyn wynika że rośnie we mnie panienka z czego się cieszę, co by nie było byle zdrowe. Mąż gdyby był chłopak to byłby przeszczęśliwy bo mieć syna to było jego marzenie, choć dziewczynki też kocha
Gratuluje Majóweczko zbliżającej się połówki. Ja mam dopiero 25% ciąży ehhehe. Do najważniejszej wizyty zostało 16dni ale nie stresuje się już wytłumaczyłam sobie że co ma być to będzie i lepiej żebym się nie stresowała i nie szkodziła maleństwuAgnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
lunadelrospo wrote:Noo jestem juz!
Najpuerw mi telefon padl pitem internet..
Moze mam zwidy ale
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c71a3e97a31a.jpg
Ale dziewczyny, jedna prosba..jesli ktoras z was nie widzi,albo nie jest pewna,niech powie szczerze..proszę
Lunka cholerka nie było mnie parę godzin i tu takie wiadomości. Normalnie się poryczałam kochana moja gratuluje i mocno Cię całujemy z maluszkiemAgnieszka0812, s1985, lunadelrospo, chomiczka lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
lunadelrospo wrote:Ja mu nie moge tak wczesnie powiedzieć.. Na pewno musze czekac do terminu @..
A do 7chcialam ,a w zasadzie do 8 zeby minac termin tamtej straty.. Zeby nie musial sie stresowac i bac
Luncia śliczniutki suwaczek, kurde jak ja uwielbiam takie wiadomości, cieszę się jakby to mnie dotyczyło, ale jesteście mi wszystkie tak bliskie jak siostry
Ja też czekałam zanim mój R się dowiedział, bałam się i jego reakcji i tego że za chwilę szybko się wszystko skończy. Niby problemu z poronieniem nie miałam nigdy jedynie straciłam maleństwo. Wiem że to czekanie z poinformowaniem go było troszkę egoistyczne z mojej strony ale nie żałuje. Ogólnie to ja jestem taki samolub, wiele rzeczy chce robić sama i przechodzić sama
Na ostatnią wizytę powiedziałam że nie musi jechać, bo po co ale i tak pojechał. W głębi serca potrzebuje go bardzo mocno, ale nie chce go do niczego namawiać i zmuszać. Za te 2 tygodnie mam prenatalne i powiedziałam że chce żeby poszedł ze mną przynajmniej może przy nim te moje ciśnienie będzie niższe, no zobaczymy. Ciągle sobie powtarzam moje dziecko jest zdrowe i sobie rośnie i tak do maja nio może być kwietniaAgnieszka0812, s1985, Renia7910 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
pucek wrote:Lekarz powiedzial ze dziecko rośnie idealnie. Nie widac jeszcze co to ale widziałam jak sie ruszalo
Pucuś cudowne wiadomości, rośnijcie zdrowo Ja ostatnio też widziałam jak moja kruszynka rączkami ruszała ale tak delikatnie. Od razu łezki w oczach były To wspaniałe móc widzieć swoje dziecko i patrzeć co robiAgnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
lunadelrospo wrote:Dziewczyny,kiedy w ogole iść na bete?
Wiecie,tak sobie myślę, wczoraj wieczorem późnym kladlam się z mezem do łóżka i tak bardzo bolał mnie brzuch,az plakalam i mowilam do meza,ze gdyby tam chociaz malenstwo rosło to znioslabym ten cały ból..
A tu dzisiaj:)
Lunka ja tak jak Wiaterek robiłam w 16dpo i 18dpo ale to dlatego że ciągle nie wierzyłam że to dzieje się naprawdę i wolałam poczekać troszkę dłużejAgnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
ale mam zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach ;p ledwo nogami suwam po podłodze a nie wspomnę o tyłku ;p
Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
niezapominajka wrote:11 dni
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Rudzik39 wrote:Dziś nawet nie miałam jak kupić testu ,tak dla własnej ciekawości bo byłam z córką.
Ona nic nie wie że znów się staramy.
Nie chcę jej stresować zbyt mocno przeżyła stratę małego braciszka.
Michaś [ * ] ♡ 04.06.2014 (20tc )
Rudzik dobrze Cię rozumiem, o mojej ciąży córka też nie wie. Jeszcze póki co myśli że mama tak przytyła że ma taki okrągły brzuszek. Wolę jej nie stresować niepotrzebnie bo strata Wiki dla niej była ogromnym szokiem, strasznie to przeżyła, teraz często o niej wspomnina i mówi np mamo jak ja bardzo chciałam mieć Wiki, czemu ona odeszła Czasem mam ochotę jej powiedzieć Dusia kochana mama nosi w brzuszku twoje rodzeństwo i tym razem będzie ok, ale nie mogę jej tego zagwarantować, nie chce jej zranić.Agnieszka0812, Rudzik39 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Hej dziewczyny
Ale zaśmieciłam stronę heheheh ale udało mi sie Was wkońcu nadrobić oczywiście w pracy, w domu po pracy to sajgon jest córka w domu bo brzydka pogoda, wczoraj na przeglądzie auta, później nauka, odrabianie lekcji i nie było czasu wejść na neta.
Dzisiaj idę na strojenie sali na Dzień Nauczyciela bo w zeszłym roku nie chodziłam bo byłam w ciąży a teraz chce chociaż raz isć bo poźniej jak mi urośnie brzusio to nie będzie mi się chciało
Ten tydzień cały mam takie zaplanowany.
Jutro tańce Klaudia oczywiście jak będzie chciała
W czwartek spotkanie z księdzem w sprawie komunii
W piątek hmmm chyba wolne
Życzę Wam miłego dnia
Sysiu ty się nie przemęczaj tymi ćwiczeniami czasem
Aguś widzę że Cię całkowicie rozkłada, zdróweczka kochana Ci życzę
Wczoraj leczyłam moją opryszczkę czosnkiem, bo do apteki nie było jak iść bo z Klaudia chodziłam a nie chce żeby slyszała że kupuje maść dla kobiet w ciąży bo zatrybi za szybko. Ona później z radości wszystkim dookoła powie a ja nawet w pracy jeszcze nie powiedziałam. Jakoś mi się nie spieszyAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
lunadelrospo wrote:Dzien dobry..
Chyba dobre wiesci nie trwaly u mnie dlugo..
Dzis rano,taki sam test,kreska znacznie slabsza..teraz to jest cien..Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15