X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
Odpowiedz

Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)

Oceń ten wątek:
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 16 października 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik39 wrote:
    Powiedziałam mężowi ze w tym miesiącu znów nic nie wyszło i ten bez entuzjazmu stwierdził, że najwidoczniej to już dla mnie za późno żeby zachodzić w ciążę ,że moglam kilka lat temu zdecydować się na kolejne dziecko a nie koło 40tki.
    Mam przestać myśleć o zachodzeniu w ciążę bo jeszcze trochę i zaraz będę babcią i będę miała kim się opiekować.
    Wiecie co tak się popłakałam i wygarnelam mu ze jemu to chyba na rękę, że nie mogę zajsc w ciążę bo juz jest za leniwy na małe dziecko.

    Jestem jeszcze przeziębiona i jajniki mnie tak kluja ze masakra.

    Michaś [ * ] 04.06.2014


    ale nie masz jeszcze @? To zatestuj jutro, może jednak będzie plusik?

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 16 października 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hihi przyszły moje leginsy ciążowe ;] ale super wygodne ;D

    Wiaterek, Renia7910, chomiczka lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 16 października 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak tam Ilonka? Nic się dziś nie odzywa. Aga też miała dać znać po obchodzie i cisza.

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Robiłam test wczoraj i dziś i jest negatyw

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 16 października 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik39 wrote:
    Robiłam test wczoraj i dziś i jest negatyw

    Nie lubię :(

    lunadelrospo lubi tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 16 października 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    A jak tam Ilonka? Nic się dziś nie odzywa. Aga też miała dać znać po obchodzie i cisza.
    pisała mi że dziś wychodzi ;]
    więc pewnie odezwie się z domu juz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 13:19

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 października 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga pewnie śpi, w nocy pewno ledwo co spala...
    Rudzik, no nie fajnie sie ten Twój mąż zachowalale faceci nie zrozumieją instynktu macierzyńskiego. Nie ma opcji...trzymam kciuki żeby się w końcu udalo
    Marzusia, skoro zaszlas raz w ciaze, zajdziesz i drugi. Wszystko będzie dobrze :*

    Ja dzis po lekarzu daam koleżance zwolnienie żeby zawiozlaze soba i dala szefowi i powiedziała mi, ze osoby w pracy z którymi sie dobrze dogadywalam rozpowiadają na prawo i lewo ze nie chce mi sie pracować i ze siedzę na zwolnieniu b mi tak wygodnie. Ze powinnam do 8 mca pracować bo ciaza to nie choroba... I ze tylko pracodawcę na koszty narażam i w ogóle.. Masakra. A pamiętam jak pocieszali mnie jeszcze po poronieniu... A jak zaszlam w druga ciaze to radzili żeby się oszczedzala i jak powiedzialan ze idę na l4 to niby ok, ze rozumieją i w ogóle... Bardzo się na nich zawiodłam.. Przykro mi bo myślałam ze to moi dobrzy znajomi, co prawda zastanawiałam sie czemu nikt nawet na fb sie nie odzywal i nie pytal co u mnie a jak bylam raz w pracy zawieźć zwolnienie to nie poczęstowano mnie nawet szklanka wody... Bardzo mi przykro

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 października 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale to Niemcy...

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik 3 raz już piszę w Twojej sprawie i zaraz mie coś trafi...
    Nie lubię tego co powiedzial Twój mąż, decyzja o dziecku należy do obojga rodziców. A przelewanie swojej frustracji na Ciebie jest zagraniem poniżej pasa.

    Rudzik39 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucus Polacy też tacy są, u mnie w pracy dokładnie tak samo. Przykre to, widocznie natura ludzka już taka fałszywa jest...
    Marzusia ja staram się nie myśleć ale wczoraj płakałam. Jak długo jeszcze... :(

  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 16 października 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucek,do mnie ludzie z działu jak weszlam do biura w poniedzialek nawet się nie odwrócili.. Udawali,ze nie widzą..
    A wiem,ze historie opowiadaja o mnie niestworzone ludzie,ktorzu wczesniej wchodzili mi do tylka!
    Niestety, w pracy nie ma przyjazni

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 października 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale strasznie mi przykro :( to przeciez nie jest ze względu na moja wygodę... Przeciez bylam w szpitalu z krwaqieniem, biorę leki na podtrzymanie... A to przeciez praca fizyczna, caly dzień na nogach, w przeciągu i smrodzie... Przy tych wymiotach co miałam to nie iem jak bym dala rade tam pracować .. Często od 8 do 21..

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana Pucusiu, pewnie juz o tym pisałam noe raz - mój szefo oficjalnie stwierdził że moja ciąża to była ściema. Taki już ten świat parszywy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie myśl o tym, koncentruj się na dziecku. Tylko ono się liczy <3

  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 października 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Reniu :) tak tez właśnie do prawie męża powiedziałam, ze mam nadzieje ze nie zmusi mnie życie do powrotu tam i ze najważniejszy jest nasz pepolek :) ale niesmak pozostaje :p

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 16 października 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucula pzy małym dziecku to i tak pewnie nie dałabyś rady tak pracować. Nie przejmuj się. Ludzie to świnie, jak tylko mogą to zawsze Ci nakopią do dupy tylko dlatego, że coś Ci się udało. Buziaki, ściskam i na pewno się nie przejmuj.

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 16 października 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pucek wrote:
    No ale strasznie mi przykro :( to przeciez nie jest ze względu na moja wygodę... Przeciez bylam w szpitalu z krwaqieniem, biorę leki na podtrzymanie... A to przeciez praca fizyczna, caly dzień na nogach, w przeciągu i smrodzie... Przy tych wymiotach co miałam to nie iem jak bym dala rade tam pracować .. Często od 8 do 21..
    Pucus,nawet nie pisalam Ci tego,bo fla mnie to oczywiste,że nie moglas ryzykować zdrowiem swoim i życiem dziecka.
    To oczywiste i problwm tych ludzi tkwi w ich malostkowosci..

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 października 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam jak miałam dylemat z tym l4 jak na mnie krzyczalyscie ze za dlugo pracuje i w ogóle:) cieszę się ze nie musze bo to jednak dodatkowy stres. A jak sie Kasiu czujesz?

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 16 października 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pucek wrote:
    Pamiętam jak miałam dylemat z tym l4 jak na mnie krzyczalyscie ze za dlugo pracuje i w ogóle:) cieszę się ze nie musze bo to jednak dodatkowy stres. A jak sie Kasiu czujesz?


    Wiesz co Pucuś? Nie jest tak źle, ale myślę, że jedna zatoka przynosowa jest załatwiona na maksa. Zapisałam się na jutro do lekarza i jak mi nie przejdzie to pójdę chociażby po zwolnienie. Dziś smarowanie Amolem, robienie parówek i inhalacji i zobaczymy co to będzie. Tak najgorzej się nie czuję, nie boli mnie nic, ani nic z tych rzeczy więc myślę, że narazie to mi się coś przytkało w nosie :]

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 16 października 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka jak samopoczucie?

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
‹‹ 473 474 475 476 477 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ