Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
pucek wrote:I dlatego się boję MAgda.. Boję się że lekarz powiedział że ciąza sobie z tym poradzi, bo nawet gdyby coś sie działo to i tak nic nie można zrobić
Mnie się dziewczyna ktora przygotowywala opis pytala czy jest mi tak zimno czy ze strachu się cala telepie. Ja byłam w jakimś szoku... Jak mogę się nie martwic o swoje dziecko.
Po czym masz te zrosty? Mi się wydaje, ze taki przypadek ze jakas kobieta straciła ciążę przez zrost zdarzył sie raz na milion ale w statystykach juz to podają. Wasze dziecko jest zdrowe, silne i poradzi sobie ;*
Gdyby można bylo psychikę w ciąży zresetować i wyłączyć..
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Pucusiu wiem że się boisz
Ja mam czasem myśli o tym czy donoszę tę ciąże, czy znów nic się nie stanie, czy maleństwo będzie zdrowe, ale tak sobie później mówie i tak będzie tak jak Bóg nam to zapisał, nie mam wpływu na nic, a moje nerwy maleństwu nie pomogą, wiara czyni cuda i tyle nam pozostało, ale to akurat moje zdaniepucek, Renia7910, s1985, Agnieszka0812, Stópka lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Madzik90 wrote:Wydaje mi się, ze lekarze niektórych rzeczy nie powinni mówić swoim pacjentkom, tym bardziej ze nic z tym nie mozna zrobić. Tym bardziej, ze my potem przechodzimy przez męczarnie psychiczne a lekarz tylko "proszę sie nie denerwowac". Tylko jak?
Mnie się dziewczyna ktora przygotowywala opis pytala czy jest mi tak zimno czy ze strachu się cala telepie. Ja byłam w jakimś szoku... Jak mogę się nie martwic o swoje dziecko.
Po czym masz te zrosty? Mi się wydaje, ze taki przypadek ze jakas kobieta straciła ciążę przez zrost zdarzył sie raz na milion ale w statystykach juz to podają. Wasze dziecko jest zdrowe, silne i poradzi sobie ;*
Gdyby można bylo psychikę w ciąży zresetować i wyłączyć..
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
pucek wrote:Lekarz obstawia że to po łyżeczkowaniu po poronieniu. Ale po zabiegu ani potem na wizytach nic nie było widac.. A to coś co ja też widziałam spokojnie na usg, wielka kreska która na obrazie dzieliła macice na dwie czesci, nie widzialam tego wczesniej
Prawda jest niestety taka, ze my możemy Ci mówić, ze będzie dobrze a Ty i tak się boisz bo to Twoje dziecko.. Tylko matka potrafi sie tak bać.
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Z drugiej strony to niesamowite jak taka mała istota, niezdolna do życia poza naszymi organizmami staje się pępkiem świata.. ważniejsze od wszystkiego.. nawet od nas samych...
kierzynka, monilia84, Agnieszka0812, katarzyna_d, Stópka lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Pucek to chodzi o ten zrost po zabiegu? Teraz się okazało coś takiego u koleżanki mojej i ona pisała do lekarza jakiegoś z Gdańska bo on się w takich rzeczach specjalizuje. Jej ogólnie lekarz powiedział że ten zrost może być i wszystko ok ale może też sobie dziecko wplatac w to rączkę lub nóżki i może być kończyna niedokrwiona. Kazali koleżance chodzić na usg co dwa tygodnie żeby to kontrolować.
-
pucek wrote:Z drugiej strony to niesamowite jak taka mała istota, niezdolna do życia poza naszymi organizmami staje się pępkiem świata.. ważniejsze od wszystkiego.. nawet od nas samych...
Ładuje we mnie ginekolog coraz większe dawki żelaza, jelita stoją, nawet blonnik nie pomsga, kolki mam z tego powodu. Czuje się jak słoń.
Lekarz od USG powiedzial ze powinna mi zbadać ferrytynę bo może mam problem z magazynowaniem i większe dawki nic nie dają.
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Madzik90 wrote:Dokladnie. Ja przed dwa dni wstaje tylko siku bo boje się ze cos się stanie.
Ładuje we mnie ginekolog coraz większe dawki żelaza, jelita stoją, nawet blonnik nie pomsga, kolki mam z tego powodu. Czuje się jak słoń.
Lekarz od USG powiedzial ze powinna mi zbadać ferrytynę bo może mam problem z magazynowaniem i większe dawki nic nie dają.
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyPucek mi na początku ciąży lekarz zauważył mięśniaka, bardzo się martwiłam, oczywiście czytałam, szukałam informacji które w większości były niepokojące. Ale ani przed zabiegiem ani tym bardziej po nim żaden lekarz nie potwierdził, jednemu wręcz kazałam szukać tego mięśniaka ale go nie było. I tylko stres niepotrzebny...
-
pucek wrote:A próbowałaś wszystkich domowych sposobów, typu śliwki suszone, kisiel z siemienia lnianego?
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Pucuś nie zamartwiaj się :* Musi być dobrze, musisz pozytywnie myślećOlga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualny
-
lunadelrospo wrote:Madzia,a jak jelita maja pracowac jak lezysz cały czas?
Lekarz kazał Ci leżeć bezwzglednie? Wiesz ze zelazo też wzmaga zatwardzenia?
Wiem ze wzmaga. Jak brałam tardyferon to bylo ok ale mi zmieniła bo za slabe. A hemoglobina i tak spada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 11:04
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
pucek wrote:Sysia już po wszystkim? Jak się czujesz słońce?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
pucek wrote:Luna, po prostu się nie spodziewałam tego.. Może masz rację... oby tylko nie zrobiło się więcej tych zrostów... ogóle dziwi mnie to, dlaczego dopiero teraz się uwidocznił a wcześniej nie...2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18