Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agus mowisze,ze podobna a tesciowa mowi ze ma jej nosek,taaaa jasne,chciala by kasiu powodzonka na wizycie Renik teraz wszyscy chorzy lepiej odrazu reagowac,moze minie,Rudzik ja mam z tym kregoslupem calczas cos,ale w sumie u mnie to przez nery teraz ale wiem jaki to bol,wspolczuje,mi kiedys pomagal termofor na Plecy;)lunka gratulejszyn 5 miesiaca,ale zlecialo ;)a monilka jak poszla do przodu naprawde zaraz rodzic bedziemy pelna nadziei a kiedy masz wizyte teraz,to juz napewno sie dowiesz,a mi troche lepiej dzis,ale z gardlem poradzic sobie nie moge zabardzo calczas boli,wczoraj tak myslalm o majoweczce,na.kiedy ona.ma termin? Jakos na Koniec lutego chyba,bedzie pierwsza kyora sie rozpakuje,a niedawno jako pierwsza zaszla w ciaze i to bylo tak niedawno;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 10:09
Rudzik39, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
ilonia1984 wrote:Agus mowisze,ze podobna a tesciowa mowi ze ma jej nosek,taaaa jasne,chciala by kasiu powodzonka na wizycie Renik teraz wszyscy chorzy lepiej odrazu reagowac,moze minie,Rudzik ja mam z tym kregoslupem calczas cos,ale w sumie u mnie to przez nery ale wiem jaki to bok,wspolczuje ;)lunka gratulejszyn 5 miesiaca,ale zlecialo ;)a monilka jak poszla do przodu.naprawde zaraz rodzic bedziemy
ilonia1984 lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Agnieszka0812 wrote:Ilonia miałaś kiedyś na awatarku takie zdjęcie w opasce i chyba zielonej bluzce i to ostatnie zdjęcie Zosi, normalnie buźka idento!cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualnyIlonia wizytę mam 19 stycznia już się doczekać nie mogę... Najchętniej już bym coś dla maluszka kupiła ale jakoś hamuje mnie to, że nie znam płci... teraz jak już czuje ruchy to jestem spokojniejsza i mam chęć lecieć na zakupy dobrze, że powstrzymuje mnie fakt, że nie mam z kim psa zostawić hihi bo ciężko by było. Najpierw trzeba w miare ogarnać remont nowego mieszkania. Jestem taka szczęśliwa, że udało nam sie kupić i że maleństwo w drodze
Agnieszka0812, ilonia1984, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
U mnie w pracy nie mam co liczyć na masaże bo z koleżanką na zmianę pracujemy
Ilonia jeszcze trochę i zobaczysz swoją gwiazdkę ,czas szybko leci,pamiętam jak niedawno byłaś w 12 tc:)
U nas pięknie sypie śnieg, ślicznie po prostu
Michaś ♡ [ * ]ilonia1984, Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiecie u mnie jeszcze dużo czasu do porodu a ja już się zastanawiam jak to będzie.. Czy dam sobie rade ze wszystkim. Martwię się, że nie poradzę sobie sama przy kapania maluszka, karmieniu piersią itd... Będzie to moje pierwsze dziecko ale bardzo upragnione, mąż już wie, że dziecko jest dla mnie najważniejsze na świecie i że on zszedł na drugi plan hihih
Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypełna_nadziei wrote:Wiecie u mnie jeszcze dużo czasu do porodu a ja już się zastanawiam jak to będzie.. Czy dam sobie rade ze wszystkim. Martwię się, że nie poradzę sobie sama przy kapania maluszka, karmieniu piersią itd... Będzie to moje pierwsze dziecko ale bardzo upragnione, mąż już wie, że dziecko jest dla mnie najważniejsze na świecie i że on zszedł na drugi plan hihih
Dasz sobie radę, to naprawdę nic trudnego.
Ja przy pierwszym dziecku pierwszy tydzień dochodziłam do siebie po cesarce i klka dni w domu pomagała mi mama i babcia.
Potem już sama ogarniałam
Michaś ♡ [ * ]Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRudzik39 wrote:Dasz sobie radę, to naprawdę nic trudnego.
Ja przy pierwszym dziecku pierwszy tydzień dochodziłam do siebie po cesarce i klka dni w domu pomagała mi mama i babcia.
Potem już sama ogarniałam
Michaś ♡ [ * ] -
pełna_nadziei wrote:Wiecie u mnie jeszcze dużo czasu do porodu a ja już się zastanawiam jak to będzie.. Czy dam sobie rade ze wszystkim. Martwię się, że nie poradzę sobie sama przy kapania maluszka, karmieniu piersią itd... Będzie to moje pierwsze dziecko ale bardzo upragnione, mąż już wie, że dziecko jest dla mnie najważniejsze na świecie i że on zszedł na drugi plan hihih
ilonia1984, pełna_nadziei, Rudzik39, niezapominajka, Renia7910, monilia84, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
pełna_nadziei wrote:Nawet nie wiem czy będzie miał mi kto pomóc... Mama mieszka dosyć daleko ode mnie a nie ma prawo jazdy...siostra sama niedługo rodzi a z bratowa nie wiadomo, bo może wyprowadzi się do innego miasta. Wiem, że to głupie ale boje się, że podczas kąpania coś źle zrobię i dziecku coś sie stanie... ehhh głupia ja...
pełna_nadziei, niezapominajka lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Nadziejko,ja urodzilam syna majac osiemnascie lat.
Iwszem,mieszkalam z rodzicami,ale wszystko przy małym robilam sama!
Nie dlatego,ze nie mialam po.ocy,tylko dlatego,ze to taka radosc,ktorej nie da sie opisać.
Nikt mnie nie uczyl jak karmic,nie mówił ze to nie jest proste,pol godziny po porodzie,tylko lekko mnie umyki i dostalam Maciusia do karmienia i po prosti zaczelam karmić..
Przy kapieli byla ze mna mama,czasem mlodsza siostra,bo dwie rece to za malo,gdy trzymasz maluszka,nie masz wolnych rąk a z czasem tez juz sama sobie radzilam.
Wierz mi,jestes jego mamą, bedziesz wiedziala najlepiej,jak to robic!pełna_nadziei, Agnieszka0812, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga mąż już mi powiedział, że nie wykąpie dziecka bo będzie się bał. Swojego chrzesniaka jak wzial na rece to najlepiej jakby sie nie ruszal a siedzial jak na szpilkach z nim, dopiero jak maly byl stabilniejszy wtedy już sie nie bał mąż wie, że go kocham Dziękuje jesteście takie kochane nawet nie mam z kim porozmawiać o moich obawach, wiec dobrze, że mam was
Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pełna_nadziei wrote:Aga mąż już mi powiedział, że nie wykąpie dziecka bo będzie się bał. Swojego chrzesniaka jak wzial na rece to najlepiej jakby sie nie ruszal a siedzial jak na szpilkach z nim, dopiero jak maly byl stabilniejszy wtedy już sie nie bał mąż wie, że go kocham Dziękuje jesteście takie kochane nawet nie mam z kim porozmawiać o moich obawach, wiec dobrze, że mam was
pełna_nadziei, niezapominajka lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
pełna_nadziei wrote:Może im bliżej porodu będzie to się trochę ogarnę taka płaczliwa się zrobiłam, że aż siebie nie poznaje. Zawsze byłam stanowcza i taka silna. Mała rzecz a potrafi wywołać we mnie łzy...
pełna_nadziei, niezapominajka lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
Co racja to racja- mąż jest przy kąpieli niezbędny
Mój też bał się ze podtopi synka ale dał radę.
Pomagał i był dumny ze jest mi potrzebny
Głowa do góry, będzie dobrze.
Ja swojego wyslalam po leki bo głową mnie już boli od kręgosłupa.
Starość, normalnie ...
Michaś ♡ [ * ]Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość
-
Mój M. mówi, że będzie robił przy małym wszystko poza 'zmienianiem kupy'... Jako że będę go wtedy wykorzystywać to miliona innych rzeczy typu przynieś wynieś podaj pozamiataj i w ogóle, to jestem w stanie się na to zgodzić. I tak się dogadaliśmy. Teraz przebąkuje też coś o kąpaniu i braniu na ręce dziecka, że niby się boi i w ogóle... Ale czuję że sobie poradzi. Jak będzie się ociągał to mu zrobię awanti z płaczem że dziecko musi czuć jego obecność i na jakiego człowieka jego syn wyrośnie jak będzie tylko przy cycu wisiał i nie zazna czułości ze strony taty. W skrajnym wypadku trzeba będzie udawać grypę, że niby nie można się za bardzo zbliżać do dziecka - a wtedy będzie musiał się nim zająć. Ale wierzę, że odnajdzie się w roli taty. Ciężkie będą te pierwsze miesiące, ale potem jak już dziecko będzie bardziej 'komunikatywne' to to będą najleppsi kumple
Agnieszka0812, pełna_nadziei, niezapominajka lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyCo do kupy to już słyszałam, że nie będzie przebierał jak zaczęliśmy starania o dzidziusia he. ja sobie tak myślę, że na razie tak sobie mówi ale jak maleństwo będzie na świecie to będzie inaczej To wiadomo, że będę go wykorzystywała, żeby coś mi przyniósł itd. Co do kąpieli mówił, że ona będzie pieska kąpać a ja dziecko
Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgnieszka0812 wrote:Kochana ja niby silna babka, ale nawet na reklamie mleka jak dziecko mówi "mama" płaczę, także spoko
Jak widzę jakieś małe maleństwo w reklamie to też łzy w oczach czasem śni mi się czas w którym dowiedziałam się o stracie i czas w szpitalu i tez budze się we łzach... mimo, że mam maleństwo pod sercem to i tak ból w sercu pozostanie na zawszeAgnieszka0812, niezapominajka, Renia7910 lubią tę wiadomość