Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
pełna_nadziei wrote:witam sie z wami dziewczynki z racji tego, ze to bedzie moje pierwsze malenstwo chcialam sie dowiedziec jakiej wielkosci kupujecie butelki dla malenstw ? I jakiej firmy polecacie ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 14:25
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam, jakoś milczałam bo humory mam jak to w ciazy jestem na feriach u męża juz mam dość!! Naszczescie sie kończą
W przyszłym tyg czeka mnie glukoza
Co do butelek, z młodym miałam Lovi i polecam je 100% młody nie miał kolek i uwielbiam te butelki. A z avent u siostry męża leżą w szafce bo Hubi sie drze jak mu przykładają do buzi
Ja narazie 5 kg na plusie jestem:) idzie mi tylko w brzuch pozdrawiam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa kupie jak ostatnio 250 lepiej miec więcej później kaszkę będzie mi pił
Tylko nie wiem kiedy ja to wszystko kupie jak leze plackiem . Chyba spisze listę i wysle męża na zakupy:-) ostatnio tez on kończył wyprawke i właśnie kupił mi wtedy te butelki z Lovi i laktator!! a wiec aż taki ciemny nie jest
pełna_nadziei lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykatarzyna_d wrote:Ja kupie jak ostatnio 250 lepiej miec więcej później kaszkę będzie mi pił
Tylko nie wiem kiedy ja to wszystko kupie jak leze plackiem . Chyba spisze listę i wysle męża na zakupy:-) ostatnio tez on kończył wyprawke i właśnie kupił mi wtedy te butelki z Lovi i laktator!! a wiec aż taki ciemny nie jest
A ile butelek kupic ? 2 wystarcza na poczatek ?
a to jak maz obeznany to teraz tez moze kupic potrzebne rzeczykatarzyna_d lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypełna_nadziei wrote:A ile butelek kupic ? 2 wystarcza na poczatek ?
a to jak maz obeznany to teraz tez moze kupic potrzebne rzeczy
Kupił mi wtedy 2 i spokojnie mi wystarczyły co do męża to w szoku byłam bo on jest dekarzem i juz bardziej go widzę w sklepie budowlanym -
Dostałam dzisiaj umowę na czas nieokreślony!!!
No, to można się starać spokojnie Nie że się już wcześniej staraliśmy, ale teraz będzie mniej stresulunadelrospo, pucek, Wiaterek, niezapominajka, katarzyna_d, Renia7910, chomiczka, monilia84, pełna_nadziei lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
kehlana_miyu wrote:Dostałam dzisiaj umowę na czas nieokreślony!!!
No, to można się starać spokojnie Nie że się już wcześniej staraliśmy, ale teraz będzie mniej stresukehlana_miyu, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
Kehlana gratuluję umowy. Teraz ze spokojną głową na pewno rozwiążesz noworoczny worek z dobrymi wiadomościami
Pucek, jak pierwszy dzień leżenia?
Lunka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 20:34
kehlana_miyu, Renia7910, lunadelrospo lubią tę wiadomość
-
Uwaga, bardzo wzruszające!
„- Halo, czy to Biuro Rzeczy Znalezionych? – zapytał dziecięcy głos.
- Tak, skarbie. Zgubiłeś coś?
- Zgubiłem mamę. Jest może u was?
- A możesz ją opisać?
- Jest piękna i dobra. I bardzo kocha koty.
- No właśnie wczoraj znaleźliśmy jedną mamę, może to twoja. Skąd dzwonisz?
- Z domu dziecka nr 3.
- Dobrze, wysyłamy mamę. Czekaj.
Weszła do jego pokoju, najpiękniejsza i najlepsza, tuląc do piersi prawdziwego, żywego kota.
- Mama! – krzyknął maluch i rzucił się do niej. Objął ją z taka siłą, że aż zbielały mu paluszki. – Mamusiu! Moja mamusiu!!!
…Chłopca obudził jego własny krzyk. Takie sny miał praktycznie co noc. Wsadził rękę pod poduszkę i wyciągnął zdjęcie dziewczyny, które znalazł rok temu na podwórku domu dziecka. Od tamtej pory trzymał zdjęcie pod poduszką i wierzył, że to jego mama. Wpatrywał się teraz w ładną twarz dziewczyny, aż wreszcie zasnął.
Rano dyrektorka domu dziecka, o wielce obiecującym imieniu Aniela, jak zwykle zaglądała do każdego pokoju, żeby przywitać się z wychowankami i pogłaskać każdego malucha po głowie. Na podłodze, przy łóżku chłopca, zauważyła zdjęcie, które mały w nocy upuścił.
- Skąd masz to zdjęcie? – zapytała.
- Znalazłem na podwórku. To jest moja mama, – uśmiechnął się chłopiec. – Jest bardzo piękna i dobra i kocha koty.
Dyrektorka poznała tę dziewczynę. Po raz pierwszy przyszła do domu dziecka w zeszłym roku wraz z innymi wolontariuszami. Pewnie wtedy zgubiła zdjęcie. Od tamtej pory dziewczyna chodzi od jednego urzędnika do drugiego, próbując zdobyć pozwolenie na adopcję dziecka. Ale, zdaniem lokalnych biurokratów, nie ma na to szans, ponieważ nie posiada męża.- Cóż, – powiedziała dyrektorka. – Skoro to twoja mama, to wszystko zmienia.
Po powrocie do swojego gabinetu, pani dyrektor usiadła i czekała. Po jakimś czasie rozległo się pukanie do drzwi i do gabinetu weszła dziewczyna ze zdjęcia.
- Proszę, – powiedziała dziewczyna, kładąc na biurku grubą teczkę. – Wszystkie dokumenty, opinie, zaświadczenia.
- Dziękuję. Muszę jeszcze zadać ci kilka pytań. Kiedy chcesz zobaczyć dzieci?
- Nie mam zamiaru ich oglądać. Wezmę każde dziecko, jakie mi pani zaproponuje. Przecież prawdziwi rodzice nie wybierają sobie dziecka… nie wiedzą, jakie się urodzi – ładne czy nieładne, zdrowe czy chore… Kochają je takie, jakie jest. Ja też chcę być taką prawdziwą mamą.
- Po raz pierwszy mam taki przypadek, – uśmiechnęła się dyrektorka. – Zaraz przyprowadzę pani syna. Ma 5 lat, jego matka zrzekła się go zaraz po urodzeniu. Jest pani gotowa?
- Tak, jestem.
Mały chłopiec rzucił się do niej z całych sił.
- Mama! Mamusiu!
Dziewczyna głaskała go po malutkich pleckach, przytulała, szeptała słowa, których nikt poza nimi nie mógł usłyszeć.
- Kiedy mogę zabrać syna? – zapytała.
- Z reguły rodzice i dzieci stopniowo przyzwyczajają się do siebie, najpierw są odwiedziny w domu dziecka, potem rodzice zabierają dziecko na weekendy, a potem na zawsze, jeśli wszystko jest w porządku.
- Zabieram syna od razu, – stanowczo oznajmiła dziewczyna.
- Dobrze, – machnęła ręką dyrektorka. – Jutro i tak zaczyna się weekend, a w poniedziałek przyjdzie pani i dokończymy formalności.
Chłopiec był szczęśliwy. Trzymał mamę za rękę, bojąc się, że znowu ją zgubi. Wychowawczyni pakowała jego rzeczy, wokół stał personel, niektórzy dorośli ukradkiem wycierali łzy. Kiedy chłopiec wraz z dziewczyną wyszli już z domu dziecka na słoneczną ulicę, chłopiec zdecydował się zadać najważniejsze pytanie:
- Mamo… a lubisz koty…?
- Uwielbiam! W domu czekają na nas dwa! – roześmiała się dziewczyna, czule ściskając rączkę malucha.
Chłopiec uśmiechnął się i pewnym krokiem ruszył z mamą w stronę swojego domu.
Pani dyrektor Aniela spoglądała przez okno na oddalające się sylwetki dziewczyny i chłopczyka. Potem usiadła i wykonała jeden telefon.
Halo, Kancelaria Aniołów? Proszę przyjąć zamówienie. Imię klientki wysłałam mailem, żebyście nie pomylili. Najwyższa kategoria: podarowała dziecku szczęście… proszę o standardową wysyłkę – moc sukcesów, miłości, radości itp. I dodatkowo: mężczyznę wyślijcie, niezamężna jest. Tak, wiem, że macie deficyt, ale to wyjątkowy przypadek. Owszem, finanse też się przydadzą, chłopiec musi się dobrze odżywiać… Już wszystko poszło? Dziękuję.
Podwórze domu dziecka wypełniało ciepłe słoneczne światło i bawiące się dzieciaki. Odłożyła słuchawkę i podeszła do okna. Lubiła patrzeć na te maluchy, prostując za plecami ogromne, białe jak śnieg skrzydła…
Być może nie wierzycie w anioły, ale anioły wierzą w was”.katarzyna_d, Renia7910, chomiczka, Wiaterek lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAga popłakałam się!!!
Firanki wyprasowane i powieszone
Wyjaśniam - mam 2 siostry i brata. Obie siostry mają po 2 dzieci. Jedna jest mężatką - to ona nie przyjedzie. Druga jest rozwódką i będzie moją świadkową na ślubie. Przed ślubem mój brat zabierze dzieciaki do Aquaparku, J z kolei w niedzielę do ZOO, a siostrę wyekspediujemy do Ikei, tak wiec mam nadzieję że każdy spędzi miło czas
Tesciowa ani razu niw spytała o ślub, w tygodniu teraz też nie dzwoni. To jej forma protestu wobec tego ślubu. Ciekawe perspektywy na przyszłość...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 21:15
pucek lubi tę wiadomość
-
Kehlana super, gratuluję Aga no becze teraz. Reniu to atrakcje dla rodziny zapewnione a tesciowa niech spada na drzewo
Renia7910, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny