X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
Odpowiedz

Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)

Oceń ten wątek:
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka, obie jesteście silne babki, a w szpitalu się Wami zajmą.

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka dobrze ze reagujesx i jedziesz. Przynajmniej się Wami zajmą.

    Dziewczynki starania od następnego cyklu :-/ spodziewałam się tego a jednak i tak jakoś smutno. No ale nic, chyba bym się w sumie jeszcze bała próbować...

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • chomiczka Autorytet
    Postów: 990 1194

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka czekamy na wieści :* musi być dobrze :* Wiaterku tyle pozytywnych emocji jest w twoich wpisach, czuć że lepiej się czujesz :* kurcze myślałam, że jednak w tym cyklu dostaniecie zielone światło no ale zawsze to masz jeszcze czas na ćwiczenia i dietę tak na 100 % :) chyba, że Was poniosą emocje :)

    Renia7910, ilonia1984 lubią tę wiadomość

    Olga 11.06.2016 Nasz największy cud <3
    Róża 30.07.2018 Drugi największy cud <3
    Aniolek <3 8.2017
    Aniołek K 8.01.2014 <3
    Aniołek A 4.10.2014 <3
    Aniołek I 5.03.2015 <3
    Aniołek P 14.06.2015 <3
    Aniołek E 10.09.2015 <3
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    Ilonka dobrze ze reagujesx i jedziesz. Przynajmniej się Wami zajmą.

    Dziewczynki starania od następnego cyklu :-/ spodziewałam się tego a jednak i tak jakoś smutno. No ale nic, chyba bym się w sumie jeszcze bała próbować...

    Wiaterku, może dobijesz do -8 jeszcze przez ten czas i z nową mega energią wejdziecie w nowy cykl. Sama mówiłaś, że te leki muszą być dłuższy czas brane, więc pewnie będziesz spokojniejsza niż jakbyś mogła teraz zaczynać. Poza tym pewnie musisz się też oswoić z myślą, że to już ten czas :) Pewnie się stresujesz, poczekaj spokojnie na następny cykl a nuż już w dzień kobiet będzie jakaś niespodzianka :D Trzymam kciuki!

    Renia7910, Wiaterek, chomiczka lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucus ja to może w Dzuen Kobiet to owulke będę mieć a pewnie nawet jeszcze nie ;-) wyliczylam sobie ze ma święta wielkanocne mniej więcej będę testowac chyba że mi się cykle skroca przy metforminie.

    Tak swoją drogą skoro tak ma być to raczej do -10 albo -12 dobija :-) a dieta i ruch i tak zostaje tylko zamieniamy na spacery i basen po 3 miesiącu :-)

    Chomiczka masz rację, czuje się lepiej. Nawet ostatnio myślałam nad powrotem do pracy ale chyba sobie daruje skoro im się nie pali z moim powrotem :-)

    chomiczka, Renia7910, kehlana_miyu, pucek lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia, kciuki za Ciebie i Zosię zaciśnięte!!! Dawaj znać ze szpitala koniecznie!

    Renia7910, ilonia1984, katarzyna_d lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu metformina u mnie nie wpłynęła na długość cykli. Mój dzidziuś został poczęty w dzień kobiet zeszłego roku :)

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterku, jesteś prawdziwą inspiracją!

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyjka skrocila sie do 2 cm,skurcze sa na ktg,wiec niestety musialam zostac,grozi mi wczesny porod ale beda starac sie utrzymac ciaze do 37 tygodnia i zaloza paser chyba,a tak dobrze sie czulam latalam,robilam wszystko,martwie sie o mala :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 11:18

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa rzecz mi powiedziała pani profesor. Potwierdzeniem owulacji (prawidłowej) jest tylko ciąża zakończona sukcesem. Bo zaburzenia owulacji nie wynikają tylko z jej braku ale też z nieprawidłowego przebiegu. I w takim wypadku Pco faktycznie może wpływać na poronienia.

    A jeszcze takie pytanie mam. Czy brała któraś z Was Ovarin? Ona mi zleciła Glukophage 1x 750 do kolacji i ten Ovarin 2x1 do śniadania i obiadu. A ja w sumie nawet nie wiem co to jest :-)

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iloniu, trzymaj się kochana. Przytulam Cię mocno i trzymam kciuki, żeby Zosia jeszcze trochę poczekała.

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Szyjka skrucila sie do 2 cm,skurcze sa na ktg,wiec niestety musialam zostac,grozi mi wczesny porod ale beda starac sie utrzymac ciaze do 37 tygodnia i zaloza paser chyba,a tak dobrze sie czulam latalam,robilam wszystko,martwie sie o mala :(


    Ilonka spokojnie. Założą pessar, będziesz odpoczywać i wszystko się dobrze skończy. To tylko 7 tygodni. Będzie dobrze. Bardzo mocno trzymam za Was kciuki <3

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • chomiczka Autorytet
    Postów: 990 1194

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka trzymajcie się :* jesteś pod opieką więc wszystko musi być dobrze :* Zosia niech jeszcze czeka z wyjściem :*

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    Olga 11.06.2016 Nasz największy cud <3
    Róża 30.07.2018 Drugi największy cud <3
    Aniolek <3 8.2017
    Aniołek K 8.01.2014 <3
    Aniołek A 4.10.2014 <3
    Aniołek I 5.03.2015 <3
    Aniołek P 14.06.2015 <3
    Aniołek E 10.09.2015 <3
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka a powiedz, mocne miałaś te skurcze w domu? Bo ja niby szyjka 2,7 ale wczoraj też się zastanawiałam czy nie jechać do spzitala...

    Najważniejsze że jesteś pod opieką lekarzy :) W szpitalu szyjka 2 cm to jeszcze nie taka tragedia, położne przypilnują Cię żebyś leżała, dadzą coś mocniejszego na skurcze i Zosia posiedzi jeszcze z Tobą do terminu :) Nie przejmuj się :) To nie Twoja wina, dobrze się czułaś, więc nie było powodu żeby zbytnio się oszczędzać :) A teraz widzisz, razem leżymy, tylko że ja w domku (jeszcze...)

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twardnienie brzuszka taki skurcz przechodzacy nawet co 2 minuty,co 5 i do tego bol w kregoslupie przy tym i przy zmianie pozycji,nospy ani magnez nie pomogl,lekarka mowi,ze jak skurcze czyli twardnienie jest czesciej niz co pol godziny i towarzyszy temu boL czegokolwiek, to juz oznacza ze cos sie zlego dzieje,mala wpycha sie przez te skurcze w kanal i mowi ze jak bym.nie przyjechala dzis to mogla bym.utodzic juz i krecila glowa,ze cala noc czekalam,myslalam ze sie przesililam i przejdzie kuzwa,dostalam jakies zastrzyki i skurczy prawie nie mam juz,tylko plery bola strasznie,dzieki dziewczyny za wsparcie jakas jestem podlamana,niech te mojej malej sie tak nie spieszy lepiej, dopiero 30 tydzien

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 11:19

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na ktg jakie Ci skurcze wychodziły? Dzwoniłaś do swojego ginka?

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wychodzily o naterzeniu ok 40-60 ale strasznie nie rowne,i w roznych odstepach,wtedy je czulam teraz juz nie czuje ale jeszcze jakies sie pojawiaja ale najwiekszy to 20 wiec sie wycisza,moj lekarz na 13 ma byc bo ma dzis dyzur wiec na niego czekam,ale ogolnie super opieka tu i cudowne panie pielegniarki,nawet po tece mnie glaskala jedna i uspokajala,zebym sie nie stresowala,ze moze wyjde jutro na przepustke na weekend albo wogole tylko leki dadza i w pon moj lekarz mi zalozy passer,miala ktoras to zakladane,boli to?

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka, mogę ci powiedzieć, ze moja przyjaciółka przy córce w drugiej ciąży miała to samo w 29tc, położyli ją do szpitala. Fakt, ze leżała tam 3tyg, ale Julka urodziła się 2 dni po terminie :) Też mówili o pesarze, ale po tym leżeniu szyjka przestała się skracać i mogła wyjść do domu. Dostała tylko nospę.
    U Was też będzie dobrze. Będziesz musiała tylko prowadzić bardziej lajtowy tryb życia.

    Renia7910, ilonia1984 lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia, a Ty robiłąś dzisiaj test, czy zakończyłąś próby na tych trzech?

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterku, mi metformina nie skróciła cyklu, ale metformina+luteina bardzo go wyregulowały. A miesiąc szybko minie i zaczniecie działać :) O ile, tak jak mówi chomiczka, nie poniesie Was wcześniej ;)

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
‹‹ 847 848 849 850 851 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ