Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHey Monia
dopiero teraz zauważyłam że nie mam avatarka, widocznie się ulotnił jak dodawałam tekst do podpisu.
Ja też jestem miękka przy tego typu piosenkach Wikuś... Jest jest dobrze tam,gdzie jest teraz. Tak sobie tłumaczę gdy mi smutno że Tadzia nie ma z nami. Miałby już pól roku ❤
Ja poczytuję już forum ivf, muszę się dokształcić żeby wiedzieć co mnie czeka.
Poza tym marzę o weekendzie. Żeby się wyspać
Miłego weekendu dziewczynki
monilia84 lubi tę wiadomość
-
Reniu cudny avatar
aż sama się usmiecham ja też myślę o moich kruszynkach, tak sobie nieraz z mężem rozmawiamy, że już powinniśmy mieć 2 letnie dziecko. U nas dalej cisza, ktg znowu w pon i środę i dokladne badanie w środę, żeby określić kiedy Olga będzie chciała wyjść a jak nie wyjdzie do 17 to po weekendzie szpital.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 21:15
Renia7910 lubi tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualnyWiecie co, tak duszę w sobie ale nie, podzielę się z wami...
Wczoraj rozmawiałam z koleżanka, sporadycznie z nią rozmawiam, unikam ludzi którzy powodują u mnie dyskomfort.
W sumie znamy się już trochę czasu, ona ma córeczkę urodzoną dokładnie tego dnia kiedy miał urodzić się mój Tadziu... Wie o naszych zmaganiach, wie o odwołanym drugim iui i o naszej decyzji o ivf. I wczoraj w trakcie naszej rozmowy zaczęła zastanawiać się na głos co takiego sprawia ze pary, w których jedna strona jest bezpłodna, jednak pozostają ze sobą.
Że co? Że niby mam się rozwieść i odepchnąć mojego męża za którego wyszłam z uczucia - bo jest niepłodny?? Dzizas, w jakim świecie ja żyję...
-
Widać nie wie co to znaczy kochać drugą osobę mimo wszystko, nie przejmuj się Reniu takim głupim gadaniem. Tylko ciekawe czy pomyślała sobie w ogóle jak się poczulas jak to powiedziala. Ludzie tak często są bezmyslni...Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualny
Reniu rozumiem Cię.
Olej takie gadki ,na takich ludzi szkoda nerwów.
Miesiac temu bylismy u znajomych,kolezanka ma 34 lata i jest z drugim dzieckiem w ciąży.
Inni znajomi zaczeli gratulowac przyszlej mamie podjecia decyzji o zajsciu w ciążę.
A ona wypalila z tekstem ze to ostatni dzwonek bo za kilka lat bylaby za stara i nie chciałaby jakiej tragedii.Stara kobieta ma problem z donoszeniem ciazy .W tym momencie spojrzala się w moją stronę, jej mąz i moj mąż.Zrobilo się nagle cicho a ja po prostu wyszlam do lazienki się wyplakac.
Szkoda nerwow na takich ludzi Reniu.
-
Reniu, Rudzik, na takie komentarze nie ma chyba innej rady niż olac. Ja się głównie od ślubu nasluchalam, że bardzo dobrze, że robię karierę, ale może jednak wypadałoby pomyśleć o dziecku? Teraz już dość swobodnie mówię, że przeszliśmy przez dwa poronienia, ale rok temu chciało mi się wyć jak słyszałam takie uwagi. Ludzie mają jednak spory problem, żeby pomyśleć zanim otworzą usta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 10:15
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Trzymajcie kciuki, dziś cc.
Renia7910, Wiaterek, s1985, Stópka, kehlana_miyu, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Olga wita się z Wami urodziłam się wczoraj o 21:45, waga 3070, 54 cm. Jest cudna, zdjecie wrzucę jak będę w domu. Ja po cc masakra ale przeżyje
kehlana_miyu, Wiaterek, hiacynta99., Renia7910, niezapominajka, ilonia1984, Stópka, Rudzik39, s1985, monilia84, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualnyChomiczko zostałaś mamusią, Twoje marzenie się spełniło Tak bardzo, bardzo się cieszę
Ja mam pełen wachlarz objawów ciążowych, jak zwykle po hormonach, jestem już do nich tak przyzwyczajona że na 99% przeoczę je jeśli kiedykolwiek uda mi się zajść
-
nick nieaktualnyChomiczko gratulacje.Ciocie witają skarbulka
Ja jestem po 2 cc i przyznam ze kazde jest inne.
Przy pierwszym mialam źle podane znieczulenie i poszła pelna narkoza,wymiotowalam jak kot i przez tydzien chodzilam jak Tofik.
Druga ,bol żeber i skurcze macicy takie ze wow.
Ale juz dwa dni po smigalam i kąpalam małą.
