Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymonilia84 wrote:Stópko trzymam za Was kciuki
Reniu jak sie czujesz w tym wspanialym dla Was czasie
A jak tam u Was? -
nick nieaktualny
-
Hiacyntko, wiem ze jeśli to cholerstwo się pojawi to już będzie... ale jeśli to co zrobili ma mi pomóc w zajściu i utrzymaniu ciąży, to będę im wdzięczna do końca życia
Renia7910 lubi tę wiadomość
Stópka
Aniołek [*] 04.07.2015 r.
Aniołek [*| 15.03.2016 r.
Mutacja MTHFR C677T, A1298C. -
hiacynta99. wrote:Stopko super ze juz po u mnie tez ogniska endometriozy wykryto! Ale mi powiedziano ze jak juz cholera jest to będzie do konca zycia! Nie da się tego wyplenić!!
A co do gardła to nie pomogę ! Mi anestezjolog wymierzyl dokladnie gardło i dopasował mala łyżkę laryngoskopowa! Specjalnie zwrocilam na to uwagę! Żeby nie uzyl za dużej! Bo właśnie później są takie dolegliwości jak podrażnione gardło
Ja w piatek robiłam RTG kręgosłupa i sie teras zamartwiam!! A co jesli jestem w ciąży??? Czemu okresu nie mam!
A testu boje się zrobić!! Al jutro zrobię
Monia dostałaś juz@ ocipieje
Hiacyntko, moja przyjaciółka pierwszy @ po ciąży dostała 8 miesięcy po porodzie, więc wszystko jest możliwe.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Hiacynta u mnie było delikatne krwawienie ale to jednorazowy incydent także czekam dalej razem z Tobą
Reniu Małgosia to śliczne imię ale Ty synusia będziesz miała
Przykro mi że rodzina nie podchodzi do Twojej ciąży tak jakbyś chciala ale może oni udają przed Wami że sie nie martwią a w głebi duszy pamiętają o przeszłości
Tym razem wszystko sie uda i niedługo będziesz chwaliła się ślicznym okrąglutkim brzuszeczkiem
My jutro chcemy isc na szczepienie ale zobaczymy jak to wyjdzie. Szykujemy sie powolutku na wakacje bo 12 sierpnia wyjeżdżamy nad morze, już się nie możemy doczekać a najbaedziej Klaudia Mam nadzieje że Kacperek dobrze zniesie tak długą trasę
Kehlana patrze na Twój suwaczek i nie dowierzam że ten czas tak szybko leci i niedługo utulicie już Adasia super
Sysiu trzymam za Ciebie kciuki
Stópeczko musi sie Wam udać kochana
Renia jest tutaj takim dobrym przykładem że wiara czyni cuda
Rudzik trzymam kciuki za wizyte
Dobranoc dziewczynki
Renia7910, kehlana_miyu, Rudzik 39, Stópka lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualnyHey Monisia i jak tam, szczepienie macie za sobą czy jednak nie zdecydowaliście się? Miłego urlopu, Aga też plażuje nad naszym morzem
Z tą moją ciążą to jakby zaklinali rzeczywistość ale na granicy braku rozsądku. Naciskają żebym wróciła do pracy, nie rozumieją mojej potrzeby odpoczynku, tego że chcę zrobić badania tolerancji glukozy, że chcę iść do lekarza wcześniej niż wyznaczone w klinice... Może wg nich jest to właściwe postępowanie ale same pobożne życzenia nie spowodują że urodzę zdrową Małgosię (albo Tadzia)
Nic to, powtarzam sobie że nie potrzebuję niczyjej akceptacji do odpoczynku i staram się nie zwariować bo te moje objawy ciążowe są stosunkowo słabe. A na pewno słabsze niż bym sobie tego życzyła...
A jak się ma Jasiu? Hiacyntko a jak Twój synek? Kehlana, Wiaterek a może jakieś fotki brzuchów? Sysiu a Ty jak znosisz Clo?
Tak na marginesie - przez samą stymulację, w ciągu 5 tygodni przytyłam dobre 6 kg. Pobiłam rekord życiowy wagi. -
nick nieaktualny
-
Reniu we wtorek jednak szczepiliśmy się, mały płakał strasznie a ja razem z nim taka miękka jestem dostał mleczko po szczepieniu i zasnął i zapomniał do końca dnia że miał szczepienie. Kolejne 13 września także może łatwiej będzie
Dzisiaj mój synuś ma 3 miesiące i waży 6600g także duży facet z niego czuje sie jak się go nosi na rączkach
Reniu Ty kochana musisz odpoczywać bo teraz Wy jesteście najważniejsi a jesli inni mówią że powinnaś wrócić do pracy to ich nie słuchaj, sama najlepiej wiesz co jest dla Was najlepsze
Reniu 6kg w górę hehehe to troszkę jest ale czego się nie robi dla dzieci
Na wakacje wyjeżdżamy dopiero 12 sierpnia także mam jeszcze chwile czasu na zakupy bo nawet stroju nie mam
Aguś a Wy w jakiej miejscowości się plażujecie ???
Buziaczki gorące dla WasRenia7910 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Monia ja to chyba jestem zimna matka 2-3 w ciagu dnia ściągam katar odkurzaczem !! Wiadomo reakcja Miska, jak przy szczepieniu
My na szczepienie pewnie za 2-3 tyg.
Misiu bardzo grzeczny jest!! Na ręce biorę go 2-3 w ciagu dnia bo nie lubi zbytnio, lubi we wózku sobie leżeć, bawić sie lub w łóżeczku -
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczynki. Malo sie ostatnio odzywam ale czytam Was i mocno kazdej starajacej sie kibicuje, za zafasolkowane trzymam kciuki a kazdej rozpakowanej zycze duzo cierpliwości. My dzis zaczynamy 25 tydzien i tym samym osiagnelismy kolejna granice - tym razem przezywalnosci. Wczoraj rano wyladowalam na ip, bo rano na papierze mialam sluz podbarwiony na rozowo. Przestraszylam sie nie na zarty. Na,szczescie nic sie nie dzieje a to plamienie najpewniej z podraznienia po lekach dopochwowych. Dostalam luteine 2x100 i w zasadzie tyle. Pani doktor stwierdzila ze Wojtus to lobuz bo przy badaniu ja kopał, potem przy usg uderzal w glowice. Maly wazy juz miedzy 550 a 600 gram.
Zaczelam gromadzic wyprawke dla synka i jestem trochę tym przerazona. Jest tyle rzeczy do kupienia, tyle do ogarniecia a ja oczywiscie nie wiem od czego zaczac. Tylko wozek wiem jaki chce, ale tez poszukam uzywanego bo nieraz bebeczki sprzedaja wozki po pol roku uzywania, jeszcze z gwarancja na 1,5 roku a cena np o 500 zl nizsza. A moj maz dzis zaczyna przemalowywac maly pokoj zeby mlodziutki mial swoj kacik jak sie urodzi
Ktoras chciala zdje ie brzuszka wiec prosze. Swiezutkie z dzisiaj z 4kg na plusie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/09ae6b76128f.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 15:04
Renia7910, s1985, hiacynta99., Rudzik 39, Stópka, monilia84, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyKasiu śliczny brzusio ❤ to się biedna strachu najadłaś no ponoć po lekach dopochwowych występuje podrażnienie i czasami plamienia, w tym też upatruję nadziei dla siebie... Granica przeżywalności to bardzo ważny moment, gratuluję
Miłych i udanych zakupów życzęhiacynta99. lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Reniu Na szczęście Wojtek chyba wyczuł, że jestem zdenerwowana bo bardzo wyraźnie dawał znać, że z nim wszystko dobrze. Wczoraj w szpitalu jedna dziewczyna przyszła bo nie wyczuwała ruchów dziecka. I wiecie co? Ja chyba jestem już jakaś spaczona bo się tak strasznie bałam o jej dziecko. Chyba wszystko było dobrze bo jak wychodziła to nie była już tak przestraszona, no i nie wyglądało to tak jakby faktycznie coś się stało. Ale stwierdziłam, że ja chyba nigdy nie zaznam spokoju w tej ciąży. Im bliżej do porodu to bardziej się martwię o Młodego. Jasne, że jest to inny strach niż na samym początku, ale wcale nie jest tak, że to mija.
Jak tam Renia u Ciebie? Dobrze się czujesz?hiacynta99., Renia7910 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Kasiula ślicznie wyglądacie razem. !!!!!,,ja miałam takie plemienia po luteinie, ale wiadomo sprawdziłaś!! Wszystko.z wami ok :*
Więcej fotek wysyłaj!!!!
Kehlana !!!! Tez. w za takimi zdj! Usg i brzuszkami !!! Wiem ze narazie mam dosyć,,ale milo popatrzę !!
Reniu <3jak u Was zdawaj relacje !!!!!:-*
Monia jak tam Kacperek?
A.cp tam.u Jasia? Ja sobie radzi Mamusia ? -
nick nieaktualnyJa też czekam na wieści o Jasiu !! I o Zosi ! Niezapominajko, Ilonia, dawajcie fotki, relacje, no już !
Kehlana teraz już nie ma mocnych, musisz wstawić fotkę
Kasiu wcale Ci się nie dziwię że przy każdej niepokojącej informacji masz czarne scenariusze. Ja też godzinę temu dowiedziałam się że koleżanka jest w ciąży... Jak tylko stwierdziła że nie ma zamiaru przestać pomagać w budowie domu ja - oczami wyobraźni widziałam jak skacze i upada, jak dźwiga coś ciężkiego i koniec, itd itp. Po prostu ona nigdy problemów w ciąży nie miała, a my już niestety wiemy że zdarzyć się może wszystko... Całkowicie rozumiem Twój strach o Wojtka, z opowiadań dziewczyn wiem że ten strach nie przemija, będzie z Tobą do samego końca...
A jak ja się czuję? Hmmm, raz mam objawy, raz ich nie mam, później wracają ze zdwojoną siłą, później znów ich nie mam... Plamienia raz są, później 3-4 dni ich nie ma, później znowu coś... Myśli przeróżne, od euforycznych po totalną rozpacz. Rozmawiałam z mężem, ostudziłam trochę jego euforię, chcę aby był przygotowany na wszystko. USG w klinice 16.08. strasznie długo jeszcze jak na pierwsze spotkanie z maleństwem. Zapisałam się na 10.08. do Medicoveru żeby wcześniej dowiedzieć się co tam w sobie mam ale - no właśnie, ale... Wiem że może być różnie, że mogę się bardzo ucieszyć albo stracić całą nadzieję. I boję się przeżyć to bez męża. On zasługuje tak samo jak ja żeby wiedzieć. Dlatego chyba poczekam. Nie wiem jak to wytrzymam ale zostało jeszcze tylko 1,5 tygodnia. Podobnie bałam się wyniku bety - płakałam ze strachu, bo nie wyobrażałam sobie życia jeśli będzie negatywna. Teraz nie płaczę, ale boję się tak samo. -
Chyba mnie dziewczyny telepatycznie ściągnęłyście....
Reniu, myśl pozytywnie. Pozytywne myśli przyciągają pozytywne zdarzenia Sprawdziłam, potwierdzam. Tyle już przeszłaś, ze wyczerpałaś już limit złego w życiu. A do sprawy podeszliście logicznie i przemyślanie, więc musi być już tylko dobrze.
Stópko i Sysiu, trzymam mocno kciuki Sysia, jak Ci po Clo?
Kehlana, zaraz rodzisz... ale nie spiesz się jednak tak jak ja
Wiaterku, brzuch piękny i strach zrozumiały. Ale jak widzicie cuda się zdarzają i niech Wasz cud wkrótce się narodzi. Widziałam na IT dzieci z 25tc, było ciężko, ale one naprawdę przeżywają
Monia, Hiacynta,Aga, Ilonia jak się spełniacie jako mamy?
Ilonka i Hiacynta - spóźnione życzenia urodzinowe
U nas przez 2 tyg był tatusiek, ale wczoraj rano musiał wracać. Jasiek jest cudny i chyba nikogo nie zdziwi jak napiszę, że jest drugą najważniejszą miłością mojego życia. Sporo śpi, noce przesypia od 23 do 4:30, da się w tym czasie odpocząć, nie jest zbyt marudny, ale z ssaniem nadal leniwie i dokarmiam moim ściągniętym pokarmem. Problem jest w drugim synku, bo cierpi z zazdrości. Tłumaczę jak umiem, ale łatwo nie jet. Dziewczyny mające starsze dzieci, jak z tym jest u Was?
No i mój Jaś w 10 tyg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d8cff888a9fb.jpg
Buziaki dla Was
Renia7910, s1985, hiacynta99., Stópka, monilia84, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość